Patefon jakos akurat przegapilem ( wybiorczo? )...Audrey i "patent" nie!
Chyba...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

I tym sposobem, komfortowo wracamy do tematu

Tutaj fotka GIS w wersji jol, który skrajnie zarefowany leci fordzielem (sailing-by-the-lee) - zdaje się, że coś tam jednak wieje


Przyglądałem się różnym fotkom, ale chyba chłopaki (John i Michael) nie mieli tam ze sobą, ani patefonu, ani patentu na szklankę w kokpicie, ani tym bardziej, nie było tam z nimi Sabriny

EDIT:
A chwilami było nie całkiem komfortowo, bo GIS łapał boczny rozkołys (jak to w fordewindzie bywa) i się przechylał (!!!)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Bardzo fajny filmik ten ostatni, tylko zastanawiam się po co im bezan przy takim wietrze takim kursie ? Czy on w jakiś sposób stabilizuje łódkę ? Daje zrównoważenie na sterze ?

pozdrawiam
Andrzej

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Do tego wystarczy solidna fala bałtycka, bo jak inaczej wytłumaczysz 10 węzłów Albin Vegi (8,25m długości, ca 7 KLW)???

Pozdrawiam
meping

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"

Rzeczywiście - nie wiem po co przy fordewindzie i baksztagu bezan. Jedyne rozsądne uzasadnienie, które mi się nasuwa, jest takie, że refowanie grota obniża środek ożaglowania i zmniejsza powierzchnię żagla, a niski bezan dodaje siły ciągnącej, którą odjęto z grota, czyli liczą na to, że łódka pójdzie jednak szybciej niż pod samym zarefowanym grotem.

Nie wiem, jak chodzi GIS, bo w Polsce nie ma jeszcze ani jednego, ale BETH w takiej konfiguracji z zarefowanym grotem i całym bezanem, chodzi całkiem dobrze na baksztagu i fordewindzie. Może się to wydawać dziwne, ale całkiem dobrze i sterownie BETH chodzi pod samym bezanem. Nie próbowałem tego jeszcze na większej wodzie, ale myślę, że w tym sezonie będzie jeszcze okazja.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

No ale w takiej sytuacji to niski bezan chyba tylko zakłóca pracę obniżonego przecież grota ....ale to pewnie tylko w książkowej teorii , widać że płynie im się dobrze i chyba szukam dziury w całym .

pozdrawiam
Andrzej

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Chyba to jest najważniejsze. Ciekawe, że wersja jol GIS-a, powstała chyba głównie na potrzeby amerykańskich żeglarzy, czyli pewnie też dla tego rajdu Texas200. Tam, korzystając z konsultacji Michaela Storera wersję jol zaprojektował i w kitach produkuje Clint Chase:
http://www.clintchaseboatbuilder.com/
... i udostępnia plany tej wersji za darmo.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Tam jest jeszcze parę filmików z ostatniego Texas200 - np. tutaj GIS idzie fordewindem na motyla, wiatr jest nieco słabszy i na pewno pogoda nieślizgowa, a jednak wyprzedza większą jednostkę:



Tutaj Family Skiff projektu Jima Michalaka (podobnej wielkości, co GIS, ale krótsza linia wodna i podwójne załamanie owręża) uważany za dosyć dzielną i bezpieczną łódkę - idzie pod samym grotem (mimo dodanego bezanmasztu) i widać, wyraźnie, że jest wolniejszy niż jednostka, z której jest filmowany:



A tutaj płaskodenna Mayflay projektu Jima Michalaka - obawiam się, że ze względu na dużą krzywiznę dna i wąską rufę ma mniejsze szanse na ślizg, ale ładnie sobie radzi:



Tutaj znana instant boat Gipsy projektu Phila Bolgera - o liniach wzorowanych nieco na swampscott dory skiff, czyli podwójne załamanie owręża i dosyć wąskie płaskie dno:



I płaskodenna szuflada, czyli PDGoose - przedłużona do 3,6 m długości wersja PDRacer/OzRacer M.Storera pod takielunkiem awaryjnym:



Fajnie jest sobie popatrzeć i porównać...

Są tam też seryjne mydelniczki ale ja je mniej lubię...

EDIT:
Jeszcze sklejkowy, krótki bączek Sherpa projektu Johna Welsforda z Nowej Zelandii - robi przepisową falę

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Pojawiają się kolejne fotki i filmiki z tamtego rejsu:


Czy to ślizg, czy nie ślizg???


I "wykład" M.Storera o żeglowaniu fordewindem:

***
EDIT: Autor filmu prosi, żeby wybaczyć Michaelowi pomylenie strony zawietrznej i nawietrznej, co najprawdopodobniej wynikło z niedokończonej aklimatyzacji i nagłego żeglowania po północnej stronie Równika

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Najpóźniej na wiosnę w Radzikowie pod Warszawą będzie jeden

Chętnie udostępnie zainteresowanym do testów w zamian za porady żeglarskie.

Pozdrawiam

W wersji jol, czy "zwykłej" ket? (w końcu - wszystko jedno - pierwszy GIS w Polsce!)

Ale super! Pokaż w nowym wątku foty z budowy - pliiiiiiiis!


Trzymam za słowo, tylko że ekspert żeglarski (od radzenia) ze mnie raczej słaby

***
EDIT: Muszę przyznać, że wybrałeś sobie niezłą rakietę do uczenia się żeglarstwa, ale osobiście uważam, że to właśnie będzie dobra szkoła!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/