No i przyszedł czas na "naturalne" testy wytrzymałosciowe.
Rusza się tak poza tym, więc chyba nie tak źle.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Przełożyłem wirnik pompy wody w Wichrze. Pół silnika trzeba rozebrać, bo inaczej sie nie uda wycelować ze spodziną równocześnie w rurkę wody i wałek napędu. Już nie wspomne o upierdliwości pręta zmiany biegów. No ale się udało.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

I co, i co, i co? I co w związku z tym?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Noo, do stalówki mam zamiar go wsadzić, sie zobaczy czy bedzie rakieta, wpierw jeszcze akumulator jakis przytargac, bo wicherek dostał rozrusznik od 30 ki, żeby sie nie szarpać.
Szarpankę to już jakis czas temu urwałem.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Fiuuuuuuu!

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

No i jest, trzeba jeszcze prąd przywieźć od kuparki.
Stan łajby po podciagnięciu na beton nienajgorszy. Trochę gdzieniegdzie to zielone chlorokauczukowe poodłaziło. Trzeba bedzie ją kiedys wyjąć i przemalować dno jakims antyporostem. Spodzina hondy upieprzona tym syfem na maxa, to pod spodem łajby pewnie podobnie. Wszak 16 miesiecy w wodzie jakoś.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Trzyma się kupy, pod wodę nie poszła - dobrze jest

Miami Vice normalnie, nawet kolorem pasuje.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Ale stopkę Hondy to chyba będziesz "robił" nową?

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Hondzię to trza tylko umyć, poza tym nic jej nie dolega. Jak ją zdjąłem to z wydechu wylecialy dwie małe rybki hehe, ale miały zdziwko. no wrzuciłem je do wody i nawet jakos specjalnie nie spieprzały.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

No se popływałem jak cholera hehe. Bieg do przodu mi nie włazi, zastanawiam sięczy w wodziku w spodzinie nie powinno być przypadkiem bolca. Albo ktoś już w tym kiedyś grzebał albo mi wypadł, no ale raczej bym zauwazyl ze coś wypadło.
Wciskanie pręta biegów w silniku to w spodzinie wychodzi ma sie rozumieć, opiera wodzikiem o obudowę i bieg wsteczny wskakuje, wbicie luzu, to nadal na czymś się opiera, natomiast wbicie biegu do przodu, czyli w spodzinie pręt idzie na maxa w doł, to wygląda na to ze wodzik sie jedynie odchyla, zamiast się obrócić. Jaja jakieś. Trzeba bedzie na miejscu to rozkrecic i dorobić jakiegoś bolca, z wiertła moze.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Tu jest opisana podobna sytuacja: http://forum-motorowodne.pl/silniki-do- ... czny-jest/

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Raczej wiem o co chodzi, znalazłem spodzine od 30 ki i tam gdzie jest ten otwor w wodziku, to w dolnej obudowie wkręca się śrubę ktora przezeń przechodzi, możliwe ze wsadziłem króką srubę żeby olej nie uciekał, zupełnie nie wiedząc po co ta sruba tam jest. No jakby co, to mam zapasowe koła zebate i zabierak. Może jutro tam skocze i rozbiore to na miejscu, bo regulacja pręta jest malo ważna, ponieważ wkręcając śrube regulacyjną na maxa w doł, to jak ciagne pręta do góry zeby wbić bieg do przodu, to im nizej jest ta nakretka, tym szybciej powinien wskoczyć, kwestia tylko oporu na krzywce - regulacja w zakresie chyba 5mm skoku.
Tak czy siak jesli odkrece srubki naokoło stopy i mi spadnie to bede wiedział że nie trafiłem, lub nie przykreciłem wodzika. A jeśli jakim ścudem będzie sie trzymał, to sprawdzę kółka zebate i zabierak, pieron wie, bo nie przyglądałem sie jakos szczegolnie wcześniej.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Znalazlem tą srubkę, faktycznie deko inna, 15 minut na wsadzenie i podregulowanie dzwigni i działa.
Poplywalem z 15 minut testowo, no szybciej idzie na dośc niskich obrotach w stosunku do max hondzi.
Nie rozpędzałem sie za bardzo bo mi dziób podnosi, muszę sobie jakąś przedłuzkę rumpla sprawić, bo z kierownicą to tak szybko nie pojdzie.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Przygooda przygoooda ... czyli jak to zeżreć całe paliwo i nie mieć czym wrócić, nooo, z prądem i pagajem, a w koncu sos po paliwo.
Że też ten wicher taki żarłoczny to nie wiedziałem, 8 l mi zeżarl na niecałe 15 km

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Bartuss
A ta drewniana niedokończona krypa co ? Przegniła już ?
Może byś tak zakasał rękawy i zabrał się za robotę przy niej. Hę ?

Nadbudówka trochę podgnila, reszta jest dobrze zakonserwowana, póki co nie ma za bardzo ani czasu ani kasy. Warsztat nowy budujemy taki na 200 mkw, stąd tez czas przez palce przecieka troche.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

siem ktos napalił i znikł, tez cos, zawracanie d

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Wywaliłem wichra z uwagi na jego żarłoczność (100l /100km), zrobiłem sobie nową belkę pod kierownicę i sterociag doprowadziłem do porządku, hondzię trzeba z powrotem przypiąć.
Moze jak te upały deko zejdą, to sie załozy, bo w koncu wszystko sie robi a to przy slipie a to gdzies dalej przy polerach pod chmurką i na wodzie. Wyjąłem tez dwa boczne okienka, bo sie można usmazyć w tej budce, sie zrobi na zawiasach czy coś.

26 - 27 czerwca znowu u nas doroczne pływadła, spływ na bele czym Racibórz - Koźle przystań Szkwał, jakies 42 km, w zeszłym roku zdaje sie odwołane były z uwagi na pandemię czy sytuację powodziową, coś tam było nie halo.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

O kurła załapałem sie na fote, nawet moja aurora

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Jarekogarek też wywalił Wichra i wstawił Tohatsu. Na Wisłę.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

A skąd ja ci wezme to hajcu 20 konne? Prędzej chyba by tam jakiegos matiza powiesił czy cos.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Aha, ten silnik Lifan diesel 13 KM całkiem fajny i oszczędny, 5 litrów ropy na 8 godzin, jedyna wada, to chodzi dość głośno. Kuparke na nim zrobiłem, na dłuższą metę bez słuchawek na uszy sie nie obejdzie, no chyba żeby spaliny odprowadzić gdzieś do wody czy coś.
https://youtu.be/KoK0NOPga20

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Jeśli masz silnik od Malucha, to próbuj z nim i napędem strugowodnym.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Maluch skacze jak wsciekły na wolnych obrotach, niespecjalnie sie ten silnik nadaje.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Wczoraj siem kurzu najadłem, a telefon na statywie zaczął mi jakies numery odstawiać z kadrowaniem.
Że tak spytam, a obkłada sie utki obłogami, np na pokładzie plastikowym jakies drewniane deseczki? Bo jak coś to mogę zrobić

https://youtu.be/XppQoiIKywQ

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Jak najbardziej, nie jest to trudne .

Trudne pewnie nie jest, tylko czy ktos to kupi w tym sensie, bo natłukę desek i potem bede sie z nimi bujał zeby opchnąć, w koncu pojdą do pieca hehe

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Raczej listwy o grubości 6 mm i szerokości 40-50 mm .

pyr pyr pyr

Hondzia odpaliła bez łaski, tylko ją wsadziłem, podłączyłem i wio.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz