Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Podatek od jachtów
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=21275
Strona 1 z 3

Autor:  bury_kocur [ 18 lut 2015, o 00:08 ]
Tytuł:  Podatek od jachtów

Słyszałem w radiu wczoraj wypowiedź któregoś z tych nadgorliwych polityków "mądrzejszych inaczej", iż należałoby opodatkować posiadaczy jachtów.
Czy może słyszał ktoś taką wypowiedź i umie określić jej autora ?
Pzdr
Kocur

Autor:  Hania [ 18 lut 2015, o 09:31 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Nie słyszałam ale to chyba jakiś frustrat co zazdrości innym pasji albo rzygał solidnie i się mści. Ciekawe czy filatelistów i numizmatyków też pragnie opodatkować. Wszak tam także duuuże pieniądze się zdarzają.

Autor:  Hania [ 18 lut 2015, o 09:36 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Jeszcze posiadaczy koni rekreacyjnych i tych z wyścigów. Jeden ma zwykłego konika i patataja po lasku pobliskim , inny ma rasowego jakiego i z miłością wielką go traktuje a jeszcze inny inwestuje zarobione pieniążki w wyścigowego i chce się w to bawić i a dorobić ( od czego zapłaci podatki różne). Identycznie jak z jachtami.

Jak pomysł wylezie z podziemia - to mamy pretekst do blokad itp. - jak to się już opisuje w innym wątku :mrgreen:

Autor:  Kurczak [ 18 lut 2015, o 09:37 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

A ja słyszałem, że także właścicieli nart....... :-P

Autor:  Zielony Tygrys [ 18 lut 2015, o 09:44 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Mam cenne buty.

Autor:  Hania [ 18 lut 2015, o 09:49 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Męża mam bezcennego - jak mi policzą ??? A jak będę niewypłacalna to skonfiskują ? :oops: :cry:

Autor:  Piotr Kasperaszek [ 18 lut 2015, o 10:13 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Kurczak napisał(a):
A ja słyszałem, że także właścicieli nart....... :-P

ale to tylko wodnych :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Zielony Tygrys napisał(a):
Mam cenne buty.

to siedź cicho, bo licho nie śpi

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Hania napisał(a):
Męża mam bezcennego - jak mi policzą ??? A jak będę niewypłacalna to skonfiskują ? :oops: :cry:

mąż będzie musiał odrobić w urzędzie z urzędniczkami

Autor:  Kurczak [ 18 lut 2015, o 10:17 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Nie przyznawaj sie , że jest bezcenny. Psiocz, narzekaj - naliczą Ci mniejszą stawkę :rotfl:

Autor:  Bombel [ 18 lut 2015, o 10:40 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Hania napisał(a):
Ciekawe czy filatelistów i numizmatyków też pragnie opodatkować.

Wszystkich. I cyklistów też.
Wszak trzeba skądś wyciągnąć kasę na odszkodowania i renty za działalność Hitlera i Stalina.
Wychodzi na to że to my Polacy jesteśmy odpowiedzialni za Oświęcim, Kołymę, Workutę i Treblinkę.
Hania napisał(a):
Męża mam bezcennego - jak mi policzą ??? A jak będę niewypłacalna to skonfiskują ?

Skonfiskują. I jeszcze dopłacać za utrzymanie każą.

Autor:  robhosailor [ 18 lut 2015, o 10:53 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Podatki od jachtów w różnych krajach bywają*, nawet bardzo wysokie. Nie jest tajemnicą fakt, że np. klasę 49-er zaprojektowano tak, aby długość kadłuba nie przekraczała 5 m, bo w Japonii (przedstawiciel Japonii brał udział w projekcie) łodzie i jachty o długości od 5 m są bardzo wysoko opodatkowane.

Mnie nie rusza: nie mam jachtu, a moja kajaka jest krótsza od 5 m. :mrgreen: :twisted:

____
EDIT: *) U nas zresztą też - jest akcyza od nowych jachtów, nie mówiąc o VAT-cie. Nie ma podatku od mania jachtu, ale widząc w jakim kierunku fiskalizm polski zmierza ... :mrgreen: :-P :twisted:

Autor:  markrzy [ 18 lut 2015, o 11:11 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

bury_kocur napisał(a):
Czy może słyszał ktoś taką wypowiedź i umie określić jej autora


W grudniu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy Ordynacja podatkowa, przedłożony przez ministra finansów. W tym projekcie dotyczącym głównie zasady opodatkowania podatkiem PIT przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych przez podatnika źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych padło słowo JACHT, ale tylko w poniższym kontekście :rotfl: ,więc bez paniki:)





"Podstawą opodatkowania przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych będzie w danym roku podatkowym przychód odpowiadający kwocie nadwyżki wydatków nad ww. przychodami/dochodami opodatkowanymi lub nie. Gdy w roku podatkowym wystąpią dwie lub więcej nadwyżek - podstawą opodatkowania będzie ich suma. Dotyczy to m.in. takiej sytuacji, gdy w marcu podatnik zakupił nieruchomość, a następnie w czerwcu zakupił drogi jacht, a jednocześnie nie posiadał przed ww. wydatkami odpowiednich dochodów/przychodów, które pozwoliłyby sfinansować te zakupy. Od tak ustalonej podstawy opodatkowania tj. od ww. nadwyżki lub sumy nadwyżek, zryczałtowany podatek wyniesie 75 proc. "

Przy okazji wyjaśniono, że :
"Do przychodów, które nie mają pokrycia w ujawnionych źródłach, będą zaliczane przychody ze źródła ujawnionego przez podatnika, ale w nieprawidłowej wysokości. Przykładowo, za niewiarygodne będzie uznane tłumaczenie podatnika, że prowadzona przez niego osobiście firma, czynna 2 razy w tygodniu i nie zatrudniająca innych pracowników (np. zakład fryzjerski), przynosi przychody w wysokości 200 tys. zł tygodniowo, przy czym nie posiada on żadnych dokumentów na potwierdzenie tych przychodów"
i tu problem mogą mieć np. lekarze

Autor:  bury_kocur [ 18 lut 2015, o 14:06 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

markrzy napisał(a):
"Podstawą opodatkowania przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych będzie w danym roku podatkowym przychód odpowiadający kwocie nadwyżki wydatków nad ww. przychodami/dochodami opodatkowanymi lub nie.


Czyli rozumiem, że jeżeli ktoś posiada już ten "drogi jacht", na którego zakup ma pokrycie to skarbowy sie od niego odtniutnia ? :rotfl:

markrzy napisał(a):
prowadzona przez niego osobiście firma, czynna 2 razy w tygodniu i nie zatrudniająca innych pracowników (...), przynosi przychody w wysokości 200 tys. zł tygodniowo


A jeżeli podatnik w skarbowym zezna, że czerpie dochody z prostytucji (co oświadczył onegdaj mój kolega) to w zasadzie zeznanie takie trudno podważyć i należy uznać je jako prawdziwe :lol:
Jest tylko mały szkopuł bo chyba trudno w RP go z tego tytułu kogokolwiek opodatkować ?
Tutaj duży ukłon w stronę kościoła i PIS za możliwość takiego tłumaczenia przychodów :rotfl:
Pzdr
Kocur

Autor:  Kurczak [ 18 lut 2015, o 14:23 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

To się dziwię, że nie powiadomili prokuratury. Czerpanie korzyści z nierządu jest przestępstwem.
Czyli z deszczu pod rynnę :rotfl:

Autor:  Janna [ 18 lut 2015, o 14:25 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Kurczak napisał(a):
Czerpanie korzyści z nierządu jest przestępstwem

Z cudzego - tak, z własnego - nie. Kolega Kocura, jak rozumiem, przyznał się do bycia męską prostytutką.

Autor:  bury_kocur [ 18 lut 2015, o 16:16 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Janna napisał(a):
Kolega Kocura, jak rozumiem, przyznał się do bycia męską prostytutką.


Dokładnie TAK.
Mam bardzo wesołych kolegów :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Ponoć mina panienki w Skarbowym była bezcenna :lol: :lol: :lol:
Pzdr
Kocur

Autor:  Zielony Tygrys [ 18 lut 2015, o 16:40 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Pewnie zastanawiała się, czy ją stać na tę cenę ;)

Autor:  Bombel [ 18 lut 2015, o 16:51 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

bury_kocur napisał(a):
podatnik w skarbowym zezna, że czerpie dochody z prostytucji

Trwają wytężone prace aby takowych objąć nakazem stałego zamontowania 4 kas fiskalnych.
2 z przodka,
2 z zadka
Po jednej z przodka i zadka aby sprawdzić czy aby podatnik nie dmucha Urzędu.
Po drugiej z przodka i zadka aby wyeliminować bezpłatny jałowy ruch do tyłu

Autor:  bury_kocur [ 18 lut 2015, o 16:54 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Zielony Tygrys napisał(a):
czy ją stać na tę cenę ;)


Kumpel "prał" wtedy sporą kasę ze spekulacji (dla młodych i urodzonych po 80. roku - obecnie nazywa się to "Przedsiębiorczość" i od czasu Ustawy Wilczka w 89 roku nie idzie się za to do pierdla :lol: ) i z sum, z których się tłumaczył mogły faktycznie wynikać spore ceny za takie usługi :rotfl:
Najciekawsze, że tą kasę w ten sposób wyprał :) i nie mieli na niego haka :mrgreen:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Bombel napisał(a):
jąć nakazem stałego zamontowania 4 kas fiskalnych.


Dobre :rotfl:
Pzdr
Kocur

Autor:  Marian J. [ 18 lut 2015, o 17:16 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

A w temacie wątku to chyba kiedyś była wzmianka na stronie poświęconej żegludze śródlądowej, że Stanisław Gawłowski powiedział, że od wszystkiego co się unosi na wodzie wyciśnie niejedną złotówkę do budżetu Państwa. I z tego co pamiętam to chodziło raczej o turystów wodnych. Jakby co to jest ten pan:
http://www.mos.gov.pl/kierownictwo/zk/2.html
Warto zajrzeć do CV tego pana.

Autor:  north-bert [ 18 lut 2015, o 20:26 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

markrzy napisał(a):
[...]

"Do przychodów, które nie mają pokrycia w ujawnionych źródłach, będą zaliczane przychody ze źródła ujawnionego przez podatnika, ale w nieprawidłowej wysokości. Przykładowo, za niewiarygodne będzie uznane tłumaczenie podatnika, że prowadzona przez niego osobiście firma, czynna 2 razy w tygodniu i nie zatrudniająca innych pracowników (np. zakład fryzjerski), przynosi przychody w wysokości 200 tys. zł tygodniowo, przy czym nie posiada on żadnych dokumentów na potwierdzenie tych przychodów"
i tu problem mogą mieć np. lekarze


ale politykierzy już nie :mrgreen:

Autor:  bury_kocur [ 18 lut 2015, o 22:13 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Marian J. napisał(a):
Warto zajrzeć do CV tego pana.


Szczerze ?
Aparatczyk i tyle ...
Nic dodać nic ująć.
A, że w kręgu zainteresowań żeglarstwo ?
A moim astrofizyka i rakiety V2 i co z tego ?
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marian J. napisał(a):
od wszystkiego co się unosi na wodzie wyciśnie niejedną złotówkę do budżetu Państwa.


Chyba, że to COŚ będzie miało inną niż polską banderę.
Tego pan podsekretarz nie przewidział :lol:
Kocur

Autor:  Stara Zientara [ 18 lut 2015, o 22:24 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

bury_kocur napisał(a):
to COŚ będzie miało inną niż polską banderę.
Dołożą podatek od wiatru. :lol:

Autor:  Zbieraj [ 18 lut 2015, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

bury_kocur napisał(a):
Chyba, że to COŚ będzie miało inną niż polską banderę.
Damy radę! Już przerabialiśmy okres, że każdy pokój w hotelu miał trzy ceny: dla gościa na delegacji służbowej, dla gościa prywatnego (o 20-30% wyższa) i dla cudzoziemca (kilkakrotnie wyższa).
Teraz wprowadzimy jeden cennik w marinach, ale dla bandery polskiej w złotówkach, dla bandery obcej - ta sama cena nominalna, ale w Euro. :lol:

Autor:  Milena [ 19 lut 2015, o 19:30 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

markrzy napisał(a):
"Podstawą opodatkowania przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych będzie w danym roku podatkowym przychód odpowiadający kwocie nadwyżki wydatków nad ww. przychodami/dochodami opodatkowanymi lub nie. Gdy w roku podatkowym wystąpią dwie lub więcej nadwyżek - podstawą opodatkowania będzie ich suma. Dotyczy to m.in. takiej sytuacji, gdy w marcu podatnik zakupił nieruchomość, a następnie w czerwcu zakupił drogi jacht, a jednocześnie nie posiadał przed ww. wydatkami odpowiednich dochodów/przychodów, które pozwoliłyby sfinansować te zakupy. Od tak ustalonej podstawy opodatkowania tj. od ww. nadwyżki lub sumy nadwyżek, zryczałtowany podatek wyniesie 75 proc. "

z przytoczonego fragmentu wynika tylko sposób opodatkowania przychodów nieujawnionych. Zarówno nieruchomość jak i jacht zostały tu postawione tylko dla przykładu. Jeśli "jacht" zamienimy na traktor to znaczenie wypowiedzi będzie dokładnie takie samo.
Ergo: to nie jest przepis o opodatkowaniu właścicieli jachtów i nie jest odpowiedzią na pytanie postawione przez Włodka. To pomysł dla mnie nowy - próbowałam poszukać o co może chodzić, ale wszelkie dyskusje toczą się wokół podatków nakładanych na firmy żyjące z żeglarstwa. Za samo "manie" jachtu przez osobę fizyczną podatku nie ma.
Tak samo jak nie ma opłat za posiadanie samochodu (płacimy podatek od czynności cywilno-prawnych z okazji sprzedaży auta, ale nie za "manie"). Nie sądzę, żeby było możliwe znalezienie jakiejś formuły obciążającej właścicieli jachtów. Jedyny podatek za posiadanie kojarzy mi się z psem - jego geneza pochodzi od kosztów związanych z utrzymaniem porządku po psach i sprawach sanitarnych, a nie za posiadanie wyjątkowo cennych egzemplarzy.
No chyba, że ktoś mądry wymyśli nam "kary" za zanieczyszczanie środowiska (spaliny, szara woda, dewastacja (?) siedlisk biologicznych … dobra, więcej nie będę podpowiadać). Ale w zasadzie nawet i w takiej sytuacji znajdą się podmioty, które będą dużo większymi psujami środowiskowymi.

Autor:  Zbieraj [ 19 lut 2015, o 19:45 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Milena napisał(a):
Tak samo jak nie ma opłat za posiadanie samochodu (płacimy podatek od czynności cywilno-prawnych z okazji sprzedaży auta, ale nie za "manie").
I tu się mylisz i to bardzo. Taki podatek w Polsce istniał i istnieje (częściowo) od bardzo dawna. Czytaj klasyków:
viewtopic.php?p=350931#p350931

Autor:  Milena [ 19 lut 2015, o 19:59 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

no tak, ale opłaty za powyżej 3,5 tony oznaczają samochody ciężarowe. Tu ustawodawca dopuścił pewne domniemanie, że ciężarówki kupuje się dla celów uzyskania za ich pomocą przychodów z usług transportowych. I , masz rację, w efekcie końcowym płaci się za posiadanie (a nie za wykorzystywanie). Ja miałam na myśli samochody osobowe posiadane przez osoby fizyczne i odniesienie do posiadaczy jachtów

Autor:  Zbieraj [ 19 lut 2015, o 20:14 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Milena napisał(a):
Ja miałam na myśli samochody osobowe posiadane przez osoby fizyczne
Ten podatek istniał do 1997 r. Dopiero wtedy zamiast niego wprowadzono tzw. opłatę paliwową.

Autor:  Moniia [ 20 lut 2015, o 08:10 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Milena, ja nie pasałam mamutów jak Zbieraj (choć niektórzy zarzucają mi, że mamucica jestem, niech ja ich dorwę...) ale sama pamietam czasy, jak za maluszka płaciło się podatek drogowy... Z drogami to on miał tyle wspólnego, że opodatkowany przedmiot (przecież nie napiszę: samochód :) ) poruszał się po drogach.
I podatek taki trzeba było swego czasu płacić od wszystkiego samobieżnego na kołach.
Wiec naprawdę nie tak trudno sobie wyobrazić inspirowany tym podatek wodny.. Że niby siejemy niepokój wsród ryb i na terapię trzeba... ;)

Autor:  skipbulba [ 20 lut 2015, o 08:30 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Nie trudno Moniia, nie trudno. Skoro trzeba dopłacac do górników, rolników i czort wie kogo jeszcze ( a większość narodu uważa, że trzeba, bo biedni rolnicy tak ciężko pracują, a biedni górnicy tam na dole fedrują w pocie czoła, wiec też im się należy) to skądś trzeba wziąć te pieniądze. I tu na ogół jest problem. Wszyscy zgadzają sie, żeby dawać, a to matkom, którym nie płaca alimenciarze, a to rodzicom wychowującym chore dzieci, a to rolnikom, a to górnikom.... ale nikt nie przyjmuje do wiadomości, że rząd nie ma "swoich" pieniędzy, ma jedynie to co zabierze nam, podatnikom. Im więcej będziemy dawać różnym darmozjadom tym wiecej będę nam zabierać. A do opodatkowania jeszcze mnóstwo rzeczy: ciepła woda w kranie...., zimna woda w kranie, ilość okien w mieszkaniu, rozmiar stopy, kolor oczu...

Autor:  Stara Zientara [ 20 lut 2015, o 08:53 ]
Tytuł:  Re: Podatek od jachtów

Zbieraj napisał(a):
Poprawiłem ortografię.
Byłeś szybszy. :)

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/