Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 20 lip 2025, o 18:54




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 339 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 gru 2013, o 21:37 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
piotr6 napisał(a):
Male zanurzenie tez ma swoje zalety.
A to pytaj Leo828 ;) viewtopic.php?f=5&t=15302&p=230399&hilit=3+tys.+funt%C3%B3w#p230396
Sea Rover 28 (dostanie od 4-5 tys funtów, za 8 już ładnego) - trzy stopy zanurzenia. W środku (ale to na moje gusta) wygodniejszy. Sam myślałem. Prosta, solidna a tania w utrzymaniu konstrukcja. Ma boczne płetewki do tego płytkiego kila ...
Bo z LM 27 ten jest kłopot że na słabym wietrze to nawet pójdzie ostro, tylko nie rozmawiajmy o szybkości. Podobnież jednak tak od czwórki to jechać zaczyna, a przynajmniej tak słyszałem ;) Ino jak zawieje piątka w bajdewindzie - zaczyna dryfować okrutnie, bo kila nie ma dość; to ze słyszenia, aleć temu akurat człowiekowi wierzę.
Poważnie mówiąc: moja jest nieznacznie wieksza - 30 stóp, 6 ton (oficjalnie) ale ma 5 stóp zanurzenia (zdjęcie górne) i 50 m2. Współczynnik ożaglowania SA/D: 15 (LM ma 12...) A już rozmyślam jak duży bukszpryt dołożyć... :oops:
Standardowa wersja Seadoga ma zanurzenia 1 m, ale do tego ma wielkie boczne płetwy. Aby opór boczny zapewnić. To też jakieś rozwiązanie, choć wolałbym miecze.
Obrazek
A w temacie wątku - jeden taki j/w. objechał świat czterdziestkami na samotnika. To tak by nie było OT. :cool:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2013, o 21:44 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Ladna rzecz

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2013, o 22:01 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Prosiem brdzo: http://www.networkyachtbrokers.co.uk/bo ... 4184.html/
Porównaj ceny... :-P http://yachts.apolloduck.co.uk/boats.ph ... 77&mi=1068


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2013, o 22:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
RyśM napisał(a):
(...). Współczynnik ożaglowania SA/D: 15 (LM ma 12...) A już rozmyślam jak duży bukszpryt dołożyć... :oops:
(...):

Ja tam temu wspolczynnikowi bym nie do końca wierzyła.
Wg niego Wiedźma to półregatówka :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2013, o 22:09 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
A toć Coliny były przeznaczone do żeglowania przeciw sztormom i falom i to jeszcze z ratowanymi na holu - conie? I szły na wiatr, wręcz w przeciwieństwie do regatówek :mrgreen:
Tylko z tego powodu troszki głebokie kile mają...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2013, o 22:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
I mam nadzieję, że ta się bedzie zachowywała równie przyzwoicie :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2013, o 12:05 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
piotr6 napisał(a):
Piekne lodki pokazujesz,niestety lM tez sa drogie. Male zanurzenie tez ma swoje zalety. Swojadroga w tym roku przestawilem sie do Lm27 i nawet przez chwile dawal rade, nawet w ostrych kursack jakos plywal,ale zdecydowanie to regatowka nie jest


Piotrze, czym plynales ? Poza "Jamnikiem" ktory stoi u mnie na Skolwinie jest drugi taki w Kamieniu i obydwa plywaja tak samo czyli dobra Carina objezdza je w kolko :)
Do tego ceny sa zblizone do Dehlera 31 ktory ma jeszcze wygodniejsze wnetrze, plywa znakomicie a jakosc wykonania jest legendarna.
Jak z postow wynika emerytura jest pojeciem bardziej mentalnym bo taki Krzysztof Paul ma 80-tke i plywa regatowka. Znam wielu emerytow formalnych,nieco mlodszych ktorzy plywaja podobnie :) 40-sto latkow plywajacych emeryckimi lodkami tez :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2013, o 12:22 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
RyśM napisał(a):
A toć Coliny były przeznaczone do żeglowania przeciw sztormom i falom i to jeszcze z ratowanymi na holu - conie? I szły na wiatr, wręcz w przeciwieństwie do regatówek :mrgreen:
Tylko z tego powodu troszki głebokie kile mają...


Taki, ktory byl zbudowany jako ratowniczy plywa w Polsce. Zapytaj tych, ktorzy na nim plywali jak zegluje w sztormowych warunkach na wiatr w porownaniu do nowoczesnego jachtu podobnej wielkosci :).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2013, o 13:01 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Marek,swoim keltem LM objechalem bez problemu, przy4b,nie mniej uwazam,ze lm plywa poprawnie.W kategorii motosailerow jest ok.Do dehlera w kategoriach nautycznch nie maco porownywAc ale wydaje mi sie, ze jakosc podobna. Ceny zblizone ale w Lm placisz jednak za wiekszy silnik.
Hm jeslibym mial wybor ,to nadal wybieram dehlera.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2013, o 13:10 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Jesli ktos chce miec motorsailera z bardzo maym zanurzeniem to LM jest ok. Wlascicielem "jamnika" jest emerytowany St.mech z PZM ktory traktuje go jako plywajacy domek campingowy i w tym celu sprawdza sie znakomicie. Dehler 31 za podobne pieniadze oferuje znacznie wiecej a i zanurzenie jest do przyjecia. Aktualnie najtanszy dostepny jesy za 19500 euro.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2013, o 14:21 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Tez trzeba powiedziec,ze na silniku calkiem dobrze sobie radzi.ale wiadomo zawsze sa kompromisy

_________________
pozdrowienia piotr


Ostatnio edytowano 28 gru 2013, o 14:30 przez Wojciech, łącznie edytowano 1 raz
kasacja dubla


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2013, o 14:28 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
M@rek napisał(a):
RyśM napisał(a):
A toć Coliny były przeznaczone do żeglowania przeciw sztormom i falom i to jeszcze z ratowanymi na holu - conie? I szły na wiatr, wręcz w przeciwieństwie do regatówek :mrgreen:
Tylko z tego powodu troszki głebokie kile mają...

Taki, ktory byl zbudowany jako ratowniczy plywa w Polsce. Zapytaj tych, ktorzy na nim plywali jak zegluje w sztormowych warunkach na wiatr w porownaniu do nowoczesnego jachtu podobnej wielkosci :).
O ten "motorowo-żaglowy" Ci idzie? No ciutkę brakowało kila, o ile skleroza coś nie mąci... tylko że to nie jest Colin Archer. Ale zaiste motor-sailer :mrgreen:
Obrazek "Kil"... Toć projekt przewidywał: "Napęd główny – 150 KM. Napęd pomocniczy – żagle, 60 m²" :rotfl:

A tyle kila dawał Colin Archer:
Załącznik:
Marie (2).jpg
Znaczy: stopę więcej kila i zaczyna pływać :-P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2013, o 20:49 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Moniia napisał(a):
.
Tu pełna zgoda, ukfka dostępna z kokpitu to dobra rzecz, ale lepsza ukfka ręczna. Czasami trzeba pójść dalej niz do kokpitu..


lub przynajmniej głośnik wyprowadzony tak, by słychać było na zewnątrz.


Maar napisał(a):
Moniia napisał(a):
Ale biorąc pod uwagę założone aspiracje do poplyniecia gdzieś dalej - patrz pierwszy post - warto chyba rozważyć..
Tak, tylko, że to wówczas jest jacht do samotnej oceanicznej żeglugi a nie do wakacyjnego pływania.
Oczywiście jedno nie wyklucza drugiego, ale jednak optimum w każdym przypadku jest inne.


ale wtedy trzeba by mieć kolekcję jachtów w zależności od celów jego przeznaczenia.
bo faktycznie inny do każdego. trzeba by znów podzielić ten wątek jak robi to Pan K. :-)

1. do samodzielnej żeglugi po :
a) Oceanie - wakacyjnie
b) Oceanie - opłynięcie świata
c) Morzu - rekreacyjnie od portu do portu - max 1-2 doby
d) itp , itd :-)


Maar napisał(a):
Moniia napisał(a):
przy dobrym samosterze
Przy wakacyjnym pływaniu samoster bardziej utrudnia życie niż pomaga. Precyzyjne manewrowanie tyłem, które w marinach na Bałtyku i Północnym jest dość częste, potrafi być koncertowo spieprzone płetwą samosteru (pewnie są jakieś typy urządzeń z wyjmowaną płetwą, ale ja znam tylko takie, które nie miały tej cechy).[/quote]

i tu podział j.w.

generalnie myślę, że dla każdego coś innego będzie tym ideałem. Dla jednego górę weźmie wygoda wewnątrz, dla innego łatwość obsługi, innemu potrzebny będzie super system nagłośnienia, a co poniektórym, te wszystkie cechy na raz. Myślę, że zbyt wiele rzeczy ma znaczenie, by udało się to włożyć do tego tematu. I cytując Wasze opinie koleżanki i koledzy, pisząc tą odpowiedź, absolutnie nie neguję Waszych wypowiedzi .....

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein



Za ten post autor Seba otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2013, o 22:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Znaczy - tak a'propos tematu - samotnie, non-stop i dookoła Gdynia/Gdynia:
Znaczy - niecałe 26 stóp...
Znaczy - dookoła świata...
http://polacydookolaswiata.pl/jacht

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 sie 2015, o 16:17 

Dołączył(a): 24 sie 2015, o 09:20
Posty: 17
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: mam
Witam, mam nadzieję, że ktoś jeszcze zagląda do tego wątku - dużo cennych informacji. Jak oceniacie pod kątem samotnej żeglugi, stabilności w długich przelotach i własności nautycznych jacht typu Banjer 37? Czy jacht z lat 70-tych z włókna szklanego może mieć poważniejsze problemy z kadłubem? Jakie? Wiem, ze stalowy byłby o niebo lepszy, ale też niełatwo o taki. Czy w klasie motorsailerów to jacht również pływający pod żaglami, czy służą one jako romantyczny dodatek do silnika?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 sie 2015, o 19:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Najlepiej będzie się sprawował na takich kursach:
Załącznik:
Banjer 37.jpg
Banjer 37.jpg [ 10.76 KiB | Przeglądane 7909 razy ]

...ale przy włóczędze halsowanie nie jest wskazane.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 sie 2015, o 20:01 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Mało żagla...
Wersja z 'dużym ożaglowaniem' (i z bukszprytem, jak wyż.) - 75m2 - już by zapewne żeglowało. Z wiatrem... a na wiatr dostawić disel-grota ;) Ciutek mało kila na wiatr.
Kształta dzielne, acz z tendencją do kołysań.
Laminat ma pełne prawo być zdrowy, ale to należy zbadać.



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Minimalist
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 sie 2015, o 20:04 

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 13:41
Posty: 215
Lokalizacja: Northumberland
Podziękował : 144
Otrzymał podziękowań: 27
Uprawnienia żeglarskie: Armator amator,SRC
Moja łódka to Macwester 30 ketch,1970r.Z racji dużego silnika (BMC 1.5l-35HP)zwana również motorsailorem.Teraz mam silnik Volwo Penta MD7a 13 HP i zupełnie wystarcza-3-5 kn bez problemu.Kadłub bardzo solidny bez śladów osmozy czy pęknięć.Narazie żegluję na foku i grocie,przy wiaterku 27-30kn GPS pokazywał 5.8-6.2kn,przechył 20stopni.Przy wietrze 15kn osiągam predkość 4-5kn ale ja dopiero się uczę.Pływam przeważnie sam i w centralnym kokpicie czuję się bardzo bezpiecznie.Dla mnie łódka wręcz idealna, jedynie współczynnik balast/wyporność- 25proc. trochę mnie niepokoi ale powoli opracowuję plan dobalastowania.To tyle co jako początkujący amator mogę napisać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2015, o 15:06 

Dołączył(a): 24 sie 2015, o 09:20
Posty: 17
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: mam
Wielkie dzięki, za wszystkie opinie. Każdy diesel może mieć awarię, a wtedy brak możliwości pójścia na wiatr może okazać się przykry. Tak duża łódź jak Banjer powinna mieć chyba jednak większą dzielność, bez tendencji do kiwania.

Jaro, czy ten twój Macwester ma długi kil + płetwy boczne? Jak to się wszystko sprawuje podczas sztormu? Gdzie pływasz?

Jeśli poza Colin Archerem znacie jakieś przykłady naprawdę dzielnych seryjnie produkowanych kadłubów, będę wdzięczny za podanie nazw.

A co sądzicie o stalowym Van de Stadt 32?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2015, o 18:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Popatrz na ten rysunek:
Załącznik:
Van de stadt 34.jpg
Van de stadt 34.jpg [ 43.9 KiB | Przeglądane 7793 razy ]

Masz ten sam kadłub i różne kile, do różnych zastosowań: najgłębszy do cięcia pod wiatr, najdłuższy do oceanicznej włóczęgi.
Nie ma jednoznacznych rozwiązań, ale każdy z nich pod wiatr popłynie, różnice (naocznie) zobaczysz porównując dwie różne łódki płynące obok siebie.
No może któraś z nich na silniku (na wstecznym) będzie złośliwa (jak Albin Vega). ;)
MJS

http://www.sailnet.com/forums/711327-post18.html

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Minimalist
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2015, o 18:41 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Marian Strzelecki napisał(a):
najgłębszy do cięcia pod wiatr, najdłuższy do oceanicznej włóczęgi.


myślę jednak,że ten najdłuższy jest pływania w miejscach gdzie zanurzenie ważne.

Kelt 760 był budowany w 2 wersjach z kilem 130cm i z falszkilem i mieczem.
Użytkownicy francuscy i angielscy jednoznacznie polecali wersje z kilem go pływań oczywiście pod wiatr ale także przy dużej fali, twierdzili jednoznacznie,że nautyka kilówki jest znacznie lepsza. Ja tak się zastanawiam że zakup autopilota wiatrowego lub elektrycznego nie jest problemem więc problem samosterowność jest rozwiązany.
Choć oczywiście jest miłe jak jacht jest samosterowny :D

http://www.msogphotosite.com/MSOG/pdfpage/kelt760.pdf

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2015, o 18:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
piotr6 napisał(a):
Cytuj:
Marian Strzelecki napisał(a):
najgłębszy do cięcia pod wiatr, najdłuższy do oceanicznej włóczęgi.

myślę jednak,że ten najdłuższy jest pływania w miejscach gdzie zanurzenie ważne.

Myślę, że pływając po morzu różnica zanurzenia ( 10-20cm) jest mniej istotna, a stateczność kursowa bardziej.

Poczytaj ostatnie opowieści Baoo na temat porównań: gumy na sterze i autopilota.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2015, o 18:59 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Oczywiscie do pokonywania oceanu wazniejsza jest statecznosc kursowa ale 20 cm roznicy zanurzenia bywa bardzo wazna przy brzegu, czesto warunkuje dostepnosc wielu ciekawych miejsc.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2015, o 19:23 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Marianie jasne tylko nie wiem czy statecznosc przy krutszym a dluzszym kilu jest taka wieksza. Mi się wydaje, ze w tej konstrukcji jest ważniejsze zanurzenie. Moge sie rzecz jasna mylić

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2015, o 19:50 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Minimalist napisał(a):
Jeśli poza Colin Archerem znacie jakieś przykłady naprawdę dzielnych seryjnie produkowanych kadłubów, będę wdzięczny za podanie nazw.
Może najpierw przeleć przez viewtopic.php?f=5&t=15302 ;)
W temacie 12-metrowców nie wiem, szukałem mniejszego.
Za Jaro ośmielę się: jego Macwester (Wight?) nie ma kila, jeno dwie płetewki (za płytkie) + duży skeg przed sterem. Sprawność tego podwodzia (w sensie oporu bocznego do ogólnego) jest kiepska może - ale nie w tym rzecz.
Ma wszak wystarczający mniej-więcej opór boczny dla zrównoważenia niesionego ożaglowania, a żagla onego niesie ok. 9 m2 na tonę wyporu.
Mój motorsailer również nosi ok. 9m2/tonę. To dwakroć więcej niż Banjer, zważ.

Solidne maszyny ;) które na rynku znajdzie:
http://sailboatdata.com/viewrecord.asp?class_id=6773
http://www.yachtsnet.co.uk/archives/bar ... can-35.htm
http://www.yachtsnet.co.uk/archives/cha ... ger-35.htm
http://www.yachtsnet.co.uk/archives/end ... nce-35.htm
http://www.hallberg-rassy.com/rasmus/rasmus.shtml
http://www.yachtsnet.co.uk/archives/hea ... ard-35.htm
http://www.yachtsnet.co.uk/archives/nic ... son-32.htm
http://www.yachtsnet.co.uk/archives/riv ... val-34.htm
http://www.yachtsnet.co.uk/archives/rus ... ler-36.htm
http://www.yachtsnet.co.uk/archives/sou ... rly100.htm
http://www.yachtsnet.co.uk/archives/van ... ver-32.htm
http://www.yachtsnet.co.uk/archives/wes ... ongbow.htm



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowania - 3: m.a.j.o.r, Marian Strzelecki, Minimalist
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2015, o 07:13 

Dołączył(a): 24 sie 2015, o 09:20
Posty: 17
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: mam
Dzięki Ryś za tę kolekcję kadłubów - jest w czym wybierać, ale o to właśnie mi chodziło.
Czy te łodzie z długimi kilami są rzeczywiście tak złośliwe w manewrowaniu wstecz?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2015, o 12:48 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Minimalist napisał(a):
Czy te łodzie z długimi kilami są rzeczywiście tak złośliwe w manewrowaniu wstecz?
Jeśliś się był przejął tym:
Marian Strzelecki napisał(a):
No może któraś z nich na silniku (na wstecznym) będzie złośliwa (jak Albin Vega). ;)
to pamiętaj że Albin Vega ma fin-kil. Podobnie jak Folkboat i temu podobne. :mrgreen:
A że dziś ludziska używają tych określeń na co siem komu spodoba, to już nie wina Pana Per Brohäll'a. http://sailboatdata.com/viewrecord.asp?class_id=549 ("Hull Type: Fin Keel")

A "długi kil" czy kadłub typu "longkeeler" to zupełnie inna sprawa, inna też koncepcja kształtu i opływu.
A o zachowaniu pod silnikiem bardziej decyduje układ śruba-kadłub-ster.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2015, o 13:36 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Ryś napisał(a):
to pamiętaj że Albin Vega ma fin-kil. Podobnie jak Folkboat i temu podobne.



Jaki kil ma Folkboat ??????
Rysiu, nie p..... bez sesu


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2015, o 14:34 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Fin keel (fin kil, dosł.: kil płetwowy) - kil którego podstawa (dno) jest krótsza niż pół długości kadłuba.
A dlatego właśnie, jeśli ktoś chce zrozumieć różnice i "zachowanie łodzi z różnymi kilami", i być może chciałby poczytać o sprawie gdzieś, warto przypomnąć znaczenie pojęć.
Bo nie należy mylić "krótkiego kila" z układem steru.
Dziś zwykle mianem finkilera określa się łódkę w konfiguracji "fin keel with separated rudder" (krótki kil z oddzielnym sterem). Bo takie są najczęstsze.
Nie znaczy to że "krótki kil z dołączonym sterem (fin keel with rudder attached; keel-hung rudder) jest "długim kilem" (long keeler).

To, dla unaocznienia kwestyi, jest długokilowiec tradycyjny, znaczy "Opal":
Załącznik:
Opal kil (640x445).jpg

To jest oryginalny kil (gdyby ktoś miał wątpliwości ;) ), ten:
Obrazek

A tera rozpiszmy ankietę dla kogo on jest długi, dla kogo krótki, a dla kogo fin :rotfl:

M@rek napisał(a):
Jaki kil ma Folkboat ?????? Rysiu, nie p..... bez sensu
A czemu nie?
Kto nie wierzy niechaj zmierzy :-P
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2015, o 14:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Znaczy long kiler nie zaczyna się gdzieś tu?:
Załącznik:
Havsfidra_1_sl.jpg
Havsfidra_1_sl.jpg [ 115.48 KiB | Przeglądane 7546 razy ]


a dopiero tu? :shock:
Załącznik:
2834922345.jpg
2834922345.jpg [ 88 KiB | Przeglądane 7546 razy ]


Myślałem ,że nazwa Finkil oznacza jego kształt "grubościowy", czyli integralny z kadłuba kontra / dostawiany pod stępką.
MJS

ps w tej nomenklaturze Folkboat ma integralny.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 339 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 191 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL