Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 20 lip 2025, o 12:29




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 28 paź 2012, o 16:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
noone napisał(a):
Jak otrzymać wiarygodny pomiar idąc pod 2-3 metrową falę?


Można - i tak wtedy robię - wycieram bagnet, wkladam i czekam na oba przechylenia.
Po wyciagnięciu wychodzi jakas średnia stanu.
Natomiast wiesz dobrze, że nie chodzi mi o aptekę - jak warunki są kiepskie to coś takm można na ten moment z powyższej listy odpuścić.
Tyle, że jak będziesz sprawdzał całą taką listę nawet nie w 100 %, a w 99 % ( 1 % to te fale) to i tak jest to o niebo lepiej niz w przypadku sprawdzania jej co tydzień lub w ogóle i liczenia na Cud Boski, że się nic nie wydarzy.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2012, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kocurku, z tym wkręcaniem i wykręcaniem bagnetu... nie masz wyjącego-jak-kto-głupi alarmu niskiego poziomu/ciśnienia oleju?

A poza tym, czy zdarzyło Ci się kiedyś. że nagle silnik zaczął więcej niż zwykle brać oleju? Gdy jestem na łódce pierwszy raz (lub po długim niebycie), to się zapoznaję z olejowym apetytem silnika (sprawdzam olej co jakiś czas), i gdy wiem, że nie ubywa to później już nie sprawdzam.


Bury Kocur napisał(a):
Ja to robię tak:

A ja tak:
1. przed KAŻDYM (!) odpaleniem silnika podciągam gacie i sprawdzam:
- optycznie czy wszyscy są na burcie
- czy silnik jest
- czy z niczego nie kapie coś, co do tej pory nie kapało (np. zielona glutoplazma)
- poziom humoru wśród załogi,
- stan zabrudzenia. Jak jest gdzieś czyściej, to się dziwuję strasznie i kiwam bezmyślnie głową,
- napięcie w gniazdku zapalniczki, żeby po zapaleniu silnika móc jak biały człowiek zapalić papierosa,
- otwarcie na nowe doznania.

2. Wykręcam się i sprawdzam czy poprzez szpary w kadłubie ktoś niepożądany nie wpłynął do zenzy. Jeśli w zenzie jest ktoś niepożądany, wyławiam i za burtę.

Jeżeli wszystko jest OK odpalam silnik.
:-) :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2012, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
Kocurku, z tym wkręcaniem i wykręcaniem bagnetu... nie masz wyjącego-jak-kto-głupi alarmu niskiego poziomu/ciśnienia oleju?


Mam w silniku ale w przekłądni nie ma takich patentó.
Poza tym w silniku jak wyje alarm niskiego poziomu to zwykle wraz z nim wyją panewki zacieranego silnika ... :)

Cytuj:
A poza tym, czy zdarzyło Ci się kiedyś. że nagle silnik zaczął więcej niż zwykle brać oleju?


Tak - i kosztowalo mnie to to sporo więc zostanę przy swoim
Pzdr
Kocur


* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Maar napisał(a):
A ja tak:
1. przed KAŻDYM (!) odpaleniem silnika podciągam gacie i sprawdzam:
- optycznie czy wszyscy są na burcie


pływam zwykle w dwie/trzy/cztery osoby i do czterech licze w międzyczasie podciagania gaci.

Cytuj:
- czy silnik jest


Sprawdzam

Cytuj:
- czy z niczego nie kapie coś, co do tej pory nie kapało (np. zielona glutoplazma)


jw.
Cytuj:
- poziom humoru wśród załogi,

przy rannym piwie samo wychodzi :lol:

Cytuj:
- stan zabrudzenia. Jak jest gdzieś czyściej, to się dziwuję strasznie i kiwam bezmyślnie głową,

- napięcie w gniazdku zapalniczki, żeby po zapaleniu silnika móc jak biały człowiek zapalić papierosa,

Nie palę Mareczku, nie palę ... :)

Cytuj:
- otwarcie na nowe doznania.

Też jestem otwartu ale dopiero wieczorem...

Cytuj:
2. Wykręcam się i sprawdzam czy poprzez szpary w kadłubie ktoś niepożądany nie wpłynął do zenzy. Jeśli w zenzie jest ktoś niepożądany, wyławiam i za burtę.


A ja nie wyławiem - mam autopompę

Jeżeli wszystko jest OK odpalam silnik.

Ufff. Koniec odpowiedzi
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Ostatnio edytowano 28 paź 2012, o 22:13 przez Maar, łącznie edytowano 4 razy
Poprawiłem cytowanie (chyba 100 razy) - Kocurku!!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2012, o 22:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
bury_kocur napisał(a):
Tak - i kosztowalo mnie to to sporo
W sensie, że przez długi czas nie sprawdzałeś poziomu oleju i się wziął skończył i silnik się zatarł?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2012, o 22:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
W sensie, że przez długi czas nie sprawdzałeś poziomu oleju i się wziął skończył i silnik się zatarł?


W sensie, że bydlę goopie było szybsze ode mnie i jak załączylo alarm to sam stanął zanim zgasiłem go.
Długo opowiadać o przyczynach - spytam o jedno - ile razy widziałeś aby uszczelka pod głowicą poleciała z powodu wody z chłodzenia, która dostała sie do silnika od strony wydechu i cofnęła do cylindrów przez rozrząd ?
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

bury_kocur napisał(a):
Poprawiłem cytowanie (chyba 100 razy) - Kocurku!!!


Dziekuję - nie każdy wszystko potrafi ale się staram ;-)))
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2012, o 23:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
bury_kocur napisał(a):
Długo opowiadać o przyczynach
Pojemną mamy bazę, wal śmiało. I fajnie byłoby, gdybyś powiązał sprawdzanie oleju przed uruchomieniem silnika z tym przypadkiem.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2012, o 23:53 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
Poza tym w silniku jak wyje alarm niskiego poziomu to zwykle wraz z nim wyją panewki zacieranego silnika ...
Od dawna zastanawia mnie dlaczego, oprócz alarmu niskiego (a tak naprawdę krytycznie niskiego) ciśnienia oleju, nie ma głupiej kontrolki zapalającej się znacznie wcześniej - kiedy oleju warto dolać, ale nie jest to jeszcze sytuacja podbramkowa. Technicznie wykonalne, majątku pewnie nie kosztuje, a więc Leo - why?

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2012, o 23:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
fajnie byłoby, gdybyś powiązał sprawdzanie oleju przed uruchomieniem silnika z tym przypadkiem


Trochę - a nawet i wiecej niż trochę - powiązania tutaj z olejem było Mareczku bo jakbym zaglądał codziennie do rozrządu to by mnie to kosztowało mniej.
Bardzo charakterystyczna emulsja z olejem i wodą robi sie nawet przy minimalnych ilościach wody w oleju i ten moment trzeba było wychwycić.
I od tego czasu staram się dość regularnie odkręcać i oglądać od wewnątrz korek wlewu oleju znajdujacy się na deklu rozrządu.
Człek sie uczy całe życie.
Ale o tym juz nie pisalem bo w ten sposób to można cały silnik kazać codziennie rozbierac i składac.
Ehhhh życie ......
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2012, o 23:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
gf napisał(a):
Od dawna zastanawia mnie dlaczego, oprócz alarmu niskiego (a tak naprawdę krytycznie niskiego) ciśnienia oleju
No co Ty? Są! Na ten przykład w Polonusie jest na tym samym obwodzie świecenia/wycia: ciśnienie oleju w silniku, ciśnienie w przekładni i poziom oleju w silniku.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2012, o 23:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
jest na tym samym obwodzie świecenia/wycia


A jak juz wyje i świeci to wiadomo co jest przyczyną ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 00:01 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Maar napisał(a):
No co Ty? Są!
O widzisz, a ja się nie spotkałem dotąd po prostu (poza samochodem ojca, a tam to akurat trochę inna historia). Ale ile razy, poza Polonusem, coś takiego widziałeś? :) BTW. Ja bym akurat to zrobił na oddzielnych obwodach, dla większej niezawodności i łatwiejszego rozróżnienia.

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 00:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
bury_kocur napisał(a):
Bardzo charakterystyczna emulsja z olejem i wodą robi sie nawet przy minimalnych ilościach wody w oleju i ten moment trzeba było wychwycić.
A skąd wiesz, że ten moment zaistniał przed "ostatnim" uruchomieniem silnika?
Może ta woda dostała się kilka chwil przed zatarciem?

bury_kocur napisał(a):
A jak juz wyje i świeci to wiadomo co jest przyczyną ?
Nie. Trzeba wówczas sprawdzić ręcznie/ocznie, ale nie trzeba co każde uruchomienie sprawdzać poziomu.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 00:07 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Maar napisał(a):
Trzeba wówczas sprawdzić ręcznie/ocznie, ale nie trzeba co każde uruchomienie sprawdzać poziomu.
Sprawdzanie poziomu przed uruchomieniem to załatwia (i tak być IMHO powinno), ale za to może zacząć piszczeć w trakcie płynięcia na silniku, kiedy ten jest potrzebny. I zagadka: po prostu poziom akurat obniżył się poniżej jakiegoś progu, czy silnik się zaciera i trzeba pilnie odstawić? :)

_________________
www.samoster.org.pl


Ostatnio edytowano 29 paź 2012, o 00:09 przez gf, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 00:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
gf napisał(a):
Ja bym akurat to zrobił na oddzielnych obwodach, dla większej niezawodności i łatwiejszego rozróżnienia.


Miałem tak na statku ale tam sam robiłem instalację i wszystko zdublowałem.
Volvo Penta D1 20 ma pojedyńcze obiegi alarmów i nie chcę zbytnio ingerowac w to.
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Maar napisał(a):
A skąd wiesz, że ten moment zaistniał przed "ostatnim" uruchomieniem silnika?
Może ta woda dostała się kilka chwil przed zatarciem?


Nie wiem Mareczku ale im częściej sprawdzasz tym mniejsza szansa kłopotów.
I wiesz o tym dobrze więc nie zadawaj podchwytliwych :lol: pytań...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 00:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
gf napisał(a):
I zagadka: po prostu poziom akurat obniżył się poniżej jakiegoś progu, czy silnik się zaciera?
Zagadka zagadką, ale i tak trzeba wyłączyć silnik.
Sprawdzisz poziom - olej jest, więc zapewne coś z pompą, a jeśli oleju mało - dolejesz a dalej wyje, to... coś z pompą :-)
No engine perfect :-)

bury_kocur napisał(a):
I wiesz o tym dobrze więc nie zadawaj podchwytliwych :lol: pytań...
Żadne one podchwytliwe. Po prostu mnie śmieszy to Twoje nabożeństwo z jakim podchodzisz do motorka (w szczególności w kontekście tamtej awarii).

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 00:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
gf napisał(a):
po prostu poziom akurat obniżył się poniżej jakiegoś progu, czy silnik się zaciera i trzeba pilnie odstawić?


To dobre pytanie ale jak sie poziom oleju obniża to zwykle nie bez powodu i nie bez objawow zewnetrznych (wyciek z silnika, silnik dymi na niebiesko itp).
Ale każdy w wymienionych przez ciebie przypadków nie pozwala moim zdaniem na kontynuowanie pracy silnika i nakazuje natychmiastowe jego odstawienie i diagnostykę.
Choć znalem takiego jednego mechanika w pewnej Żegludze na Mazurach, któremu jak mu sie załączym alarm niskiego poziomu oleju to wyłączył alarm bo to przeszkadzało mu...
Silnik stanął niedlugo potem.
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Maar napisał(a):
Po prostu mnie śmieszy to Twoje nabożeństwo z jakim podchodzisz do motorka


Nikt z nas nie jest normalny i każdy ma swoje fanaberie, szczególnie w przypadku jak kiedyś za coś zaplacił a nie musiał.

Moim konikiem są Diesle i pozwolisz, że mi tak zostanie OK ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 00:24 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
o dobre pytanie ale jak sie poziom oleju obniża to zwykle nie bez powodu i nie bez objawow zewnetrznych
Może być nawet zwykłe, w granicach normy, eksploatacyjne zużycie oleju. Jeżeli ktoś sprawdza rzadko (bo ma czujnik, więc olewa), w którymś momencie ten czujnik po prostu zareaguje, jako i człowiek by zareagował, widząc poziom oleju w dolnych stanach bagnetu :)

A w ogóle to Włodek nie ma problemów z silnikiem, bo o silnik dba :) Głównym źródłem ubytków oleju w misce jest ścieranie go z bagnetu przy częstym sprawdzaniu :D

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 00:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
Twoje nabożeństwo


Jeszcze jedno Mareczku - moje silniki mi chodzą - w jakimś pewnie stopniu dzięki temu "nabożeństwu".
Ty możesz nie zaglądać do maszynowni w ogóle a czy silnik jest czy go nie ma to poznasz pewnie po tym czy po przekręceniu kluczyka coś zapracuje czy nie.
Ja wolę trochę bardziej diagnostyczny sposób podejścia do Diesla.
Ale mamy demokrację i każdemu wolno mieć swoje fanaberie.
Niektórzy np. ludzie nałogowo i za własne pieniądze trują się nikotyną.
I czy ja mowię, że to dla mnie śmieszne ???
Nie.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 00:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
bury_kocur napisał(a):
I czy ja mowię, że to dla mnie śmieszne ???
Mówisz, że to jest okropne i że musisz prać całe ubranie. Lepiej chyba usłyszeć, że coś jest śmieszne niż okropne?

bury_kocur napisał(a):
Jeszcze jedno Mareczku - moje silniki mi chodzą - w jakimś pewnie stopniu dzięki temu "nabożeństwu".
Mnie to się nigdy nie zrobiło masło pod korkiem i nie zatarłem silnika. Pewnie przez nieuwagę :-)

bury_kocur napisał(a):
Ty możesz nie zaglądać do maszynowni w ogóle a czy silnik jest czy go nie ma to poznasz pewnie po tym czy po przekręceniu kluczyka coś zapracuje czy nie.
Dokładnie tak Kocurku jest! Silnik ma działać!
Przed sezonem ma być zrobiony przegląd i... ma działać aż się nie popsuje. Nadmierne wymachiwanie bagnetem - historia na przykładzie kampanii wrześniowej już to pokazała - nie zawsze przynosi dobry skutek.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 08:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
Przed sezonem ma być zrobiony przegląd i... ma działać aż się nie popsuje.


I to jest Marku właściwe podejście do tematu.
Znaczy właściwe dla warsztatów mechanicznych, którzy dzięki takiemu podejściu do tematu mają z czego żyć ...
Ale bogatemu wszystko wolno.
Ja jestem bidak wiec będę wymachiwał codziennie tymi swymi bagnetami (dwoma Marku, bo jest jeszcze przekładnia) od oleju i sprawdzał całą tą swoją listę.
Każdemu Mareczku wolno w demokratycznym kraju wydawać swoje pieniądze w dowolnie przez siebie wybrany sposób - nawet świadomie zaniedbując swój własny silnik - i nic nikomu do tego ;-)))
Mam bliskiego Kolege - Krzyśka Goliszewskiego.
Krzysztof prowadzi w Pruszkowie sprzedaż i serwis silnikow - m.in jachtowych Volvo Penta.
Często jestem u Krzyśka na kawie.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile błędów w wykonywaniu podstawowych czynności obsługowych czynią właściciele tych silników, których wykonywanie bardzo przedlużyłoby tym silnikom żywot, od codziennnego sprawdzania stanu i wyglądu oleju począwszy, dzięki czemu silniki te lądują potem u Krzyśka na warsztacie.
Ale jak mówię - bogatemu wszystko wolno - nawet zostawić silnik na zimę w lodzie twierdząc, że nic mu sie nie stanie o takich pierdołach jak codzienny przegląd silnika nie wspominając.
Nie chce mi sie na ten temat wiecej - wybacz - gadać.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 15:45 
gf napisał(a):
Od dawna zastanawia mnie dlaczego, oprócz alarmu niskiego (a tak naprawdę krytycznie niskiego) ciśnienia oleju, nie ma głupiej kontrolki zapalającej się znacznie wcześniej - kiedy oleju warto dolać, ale nie jest to jeszcze sytuacja podbramkowa. Technicznie wykonalne, majątku pewnie nie kosztuje, a więc Leo - why?

Nic niecodziennego. Moja Vectra tak ma. Ale na jachcie to chyba kwestia dodatkowego czujnika, nie wiem, czy można to dodać "od siebie" po zakupie lub zamówić jako opcję..


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 18:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Prosiek napisał(a):
czy można to dodać "od siebie" po zakupie lub zamówić jako opcję..


Może pewnie i można ale typowe Volvo Penta ma alarm:
- za niskiego ciśnienia oleju
- braku ładowania
- przegrzania obiegu wewnętrznego chłodzenia
- niskiego poziomu oleju napędowego w zbiorniku

Nie ma natomiast czujnika poziomu oleju jak i kilku innych całkiem zbędnych czujników gdyż producent tegoż silnika wychodzac z założenia, że silnik ten ma być możliwie bezawaryjnie prosty nie montuje czujników tego co POWINIEN sprawdzać systematycznie każdy użytkownik tegoż silnika.

Ja sobię zdaje sprawę, że jak sie jeździ na codzień automobilem nafaszerowanym elektroniką jak zając nadzieniem na święta to trudno potem przestawic sie na akceptację codziennego sprawdzania podstawowych funkcji w takim silniku.

No możę nien trzeba sprawdzać poziomu płynu w spryskiwaczu wycieraczek w nawigacyjnej :lol:

A poza tym .. JA KOCHAM DIESLE :D :) :lol:
Pzdr
Kocur


Załączniki:
Nauczmy sie kochać Diesle....jpg
Nauczmy sie kochać Diesle....jpg [ 4.91 KiB | Przeglądane 9071 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 23:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
bury_kocur napisał(a):
I to jest Marku właściwe podejście do tematu.
Znaczy właściwe dla warsztatów mechanicznych, którzy dzięki takiemu podejściu do tematu mają z czego żyć ...
Nie bardzo rozumiem co jest właściwym podejściem - ja o dwóch sprawach pisałem.
To, że trzeba zrobić przegląd, czy to, że ma działać bezawaryjnie?

bury_kocur napisał(a):
POWINIEN sprawdzać systematycznie każdy użytkownik tegoż silnika
Ja w dalszym ciągu nie uzyskałem odpowiedzi, czy to sprawdzanie coś (oprócz poprawy samopoczucia i wzrostu sprzedaży kosmetyków do pielęgnacji dłoni) daje.

Przykład z wodą w oleju mnie nie przekonuje, bo na bagnecie i tak nie widać tego "masła".

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 23:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
bury_kocur napisał(a):
Ja sobię zdaje sprawę, że jak sie jeździ na codzień automobilem nafaszerowanym elektroniką jak zając nadzieniem na święta to trudno potem przestawic sie na akceptację codziennego sprawdzania podstawowych funkcji w takim silniku.

A w czasie jazdy na dieslu? Jak często robisz taką kontrolę?
Jedyną poważna sytuację awaryjną miałem właśnie nie po starcie silnika, tylko po prawie dwóch dobach jazdy na nim. Zadziałał alarm niskiego poziomu oleju, ale tylko co jakiś czas, na większym przechyle. Mogło skończyć się gorzej gdyby morze było bardziej gładkie, bo olej wylatywał z silnika nieprzerwanie cieniutką strużką. Zresztą minęło ładnych kilkanaście minut zanim zorientowałem się co tak "piska" co jakiś czas. Swoją drogą uważam że taki alarm nie powinien piszczeć tylko kiedy jest niski poziom, ale piszczeć w sposób ciągły po pierwszym zanotowanym spadku poziomu oleju.

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2012, o 23:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
Nie bardzo rozumiem co jest właściwym podejściem - ja o dwóch sprawach pisałem.
To, że trzeba zrobić przegląd, czy to, że ma działać bezawaryjnie?
Ja w dalszym ciągu nie uzyskałem odpowiedzi, czy to sprawdzanie coś (oprócz poprawy samopoczucia i wzrostu sprzedaży kosmetyków do pielęgnacji dłoni) daje.
Przykład z wodą w oleju mnie nie przekonuje, bo na bagnecie i tak nie widać tego "masła".


Marek - jaja sobie robisz ???
Nie ma mechaniki działającej bezawaryjnie bez systematycznie przeprowadzanych działań prewencyjnych i przeglądów.
A przeglądy mniej lub bardziej systematyczne trzeba robić dla każdego mechanizmu - silniki spalinowe nie są tutaj wyjatkiem a wręcz teorię tę potwierdzają.
Ja kosmetyków dla dłoni nie stosuję bo nie jestem jakaś baba (sorka dziewczyny) - owszem - ręce mi trochę niszczą ale nie lubię na jachcie mieć tłustych rąk.
Co do umiejętności interepretacji wyglądu oleju na bagnecie to jesteś akurat w głębokim błędzie.
Da sie na bagnecie zdiagnozować nawet początek powstawania emulsji oleju z wodą jednak faktycznie oględziny korka wlewu oleju od wewnątrz daje zdecydowanie lepszy efekt co potwierdzają moje osobiste wieloletnie doświadczenie mechanika statkowego.
Cóż Ci jeszcze powiedzieć ?
Nie chcesz robić tych przeglądów okresowych to nie rób.
Twoje silniki i Twoje pieniądze.
Mnie nic do tego ale nie tłumacz facetowi z trzydzisto-paro letnim stażem mechanika statkowego, że taka teoria jest słuszna.
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Olek napisał(a):
A w czasie jazdy na dieslu? Jak często robisz taką kontrolę?


Mniej więcej co pół godziny/godzinę zaglądam do silnika i sprawdzam czy wszystko OK.
To naprawdę nie boli a trwa 15 sek..
Może Ci sie to wydać śmieszne ale ja mam nawyki takich ogledzin z pływań jako mechanik silnikowy.
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Olek napisał(a):
nie po starcie silnika, tylko po prawie dwóch dobach jazdy na nim


No to Tobie Olek zdarzyła sie tylko taka sytuacja.
A ja znam wiele takich, kiedy coś pada tuż po starcie silnika - pasek, wirnik, wycieki itp...
I takie krótkie oględziny silnika są wówczas bardzo potrzebne.
Ale to jest moje zdanie - innym wolno mieć inne.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Ostatnio edytowano 30 paź 2012, o 08:39 przez Maar, łącznie edytowano 1 raz
Usunąłem zdublowany tekst.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2012, o 10:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Kiedyś u mojego Staśka w jej Fordzie typowo męskim zresztą (ford KA) zauważyłem taka własnie biało-żółtą galaretowto-maślaną substancję na wewnętrznej części korka wlewu oleju. Nie zawsze taki objaw sygnalizuje dostawanie się plynu chłodzacego do układu olejowego. W tym przypadku był to niedogrzany silnik i po wymianie termostatu wszystko wróciło do normy.

W swojej przygodzie z silnikami spalinowymi miałem dwa przypadki pękniętych głowic. W jednym przypadku znikał płyn chłodniczy w sposób można powiedzieć magiczny (poznałem temat po zapachu spalin) a w drugim przypadku ubywało oleju ,ale za to przybywało płynu w układzie chłodzenia tu akurat wystarczyło włożyc palca do zbiornika wyrównawczego.

Sprawdzanie poziomu oleju w silniku moim zdaniem należy sprawdzać .........Ja czasami to robię . W tej chwili mam w posiadaniu i używaniu dwa silniki jeden w samochodzie , a drugi w ładowarce diesel SW 400 Andoria . Niski poziom w samochodzie słychać na popychaczach zaworowych a w ładowarce po wahaniach wskazówki ciśnienia. Po prostu jak zapalam silnik od razu to słyszę. Nie jednemu już znajomemu powiedziałem, że ma za malo oleju w silniku , potem się pytali skąd wiedzialem. Odpowiadam że mi silnik powiedział.

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Ostatnio edytowano 30 paź 2012, o 10:07 przez LukasJ, łącznie edytowano 1 raz
Skasowałem dubla.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2012, o 11:31 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Micubiszi napisał(a):
Niski poziom w samochodzie słychać na popychaczach zaworowych a w ładowarce po wahaniach wskazówki ciśnienia.
Wskazówki ciśnienia oleju?

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2012, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Czasami zamiast kontrolki są montowane manometry, i owe manometry mają wskazówki :roll:

Ford Capri miał manometr, Mercedes 406 też miał manometr

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 paź 2012, o 09:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17664
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Micubiszi napisał(a):
są montowane/.../miał/.../miał/.../

Niespójność logiczna, wynikająca z zastosowania jednocześnie dwóch czasów - teraźniejszego i przeszłego. :-P ;) :cool:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 paź 2012, o 14:33 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Micubiszi napisał(a):
Czasami zamiast kontrolki są montowane manometry, i owe manometry mają wskazówki :roll:
To wiem, tylko się pytałem czy chodziło Ci o ciśnienie oleju, a nie o coś bardziej wymyślnego :)

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL