Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 12 sie 2025, o 07:43




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 395 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 14  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 lis 2011, o 17:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Moniia napisał(a):
Inne przepisy konwencji przyjemnościowych jednostek brytyjskich o tej wielkości nie dotyczą.
Na jakiej podstawie nie dotyczą? Serio pytam - zgodnie z konwencją powinny zostać określone przez administrację morską - szukałem, ale nie udało mi się znaleźć wyłączenia 2.1.x

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Jeanneau napisał(a):
No i nie ma przeglądów, inspektorów i KB.
U nas do 15 metrów też nie ma.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 17:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Moniia napisał(a):
na 8 metrowej spokojnie możesz się wyłgać twierdzeniem, że ona za mała na to

Ale po co, jeśli to bezpieczniej, a nie kosztownie???

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 17:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2058
Lokalizacja: Nowa Zelandia
Podziękował : 779
Otrzymał podziękowań: 1679
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Marek napisał(a):
U nas do 15 metrów też nie ma.

Jeszcze nie ma.
Trwaj chwilo, trwaj.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 20:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Marek napisał(a):
Serio pytam - zgodnie z konwencją powinny zostać określone przez administrację morską - szukałem, ale nie udało mi się znaleźć wyłączenia 2.1.x


Marek, Ty przeczytałeś, co zacytowałam? Wyraźnie jest tam napisane, ale chyba trzeba jeszcze wkleić tłumaczenie. A więc:
REG.1 Rozdział V SOLAS napisał(a):
Administracja określi, do jakiego stopnia przepisy (tu numery - jest wśród nich reg. 19) konwencji nie dotyczą następujących kategorii statków:
.1 statki do 150 ton w dowolnej podróży(...)

A administracja morska brytyjska zadecydowała, że statki te z reg. 19 obowiązuje tylko 19.2.1.7

Ty zaś pytasz, czemu nie zdecydowała, że całość? Nie wiem.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

ps. cytat, który wcześniej wkleiłeś, to reg. 19.2.1 a nie 2.1...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 20:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Moniia napisał(a):
A administracja morska brytyjska zadecydowała, że statki te z reg. 19 obowiązuje tylko 19.2.1.7

Ty zaś pytasz, czemu nie zdecydowała, że całość? Nie wiem.
Nie!
Ja się pytam o dokument (o jakąś publikację) administracji morskiej, w której powyższe jest napisane.
RYA nie jest administracją morską UK.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Marku, nie znam. Nie wiem czy istnieje. Natomiast wiem, że nie istnieją dokumenty które tego wymagają.
Obiecuję, że poszukam. Specjalnie dla Ciebie :D Nie mogę obiecać, że znajdę.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

No i proszę, dam linka po raz kolejny do tego samego, bo już kiedyś dawałam. A tam, dam cały plik:

Załącznik:
Komentarz: MCA to jest administracja morska :) Co śmieszniejsze, po wyjaśnienia wysyłają do RYA ;) - patrz link w tekście
pleasure_craft_information_packdec07-2.pdf [150.74 KiB]
Pobrane 94 razy


Na stronie pierwszej (no drugiej, po tytułowej) masz, czego się wymaga od jachtów (jednostek niekomercyjnych) poniżej 13,7m (45 stóp). Niczego. Odnośnie wyposażenia bezpieczeństwa.

Na stronie 3 zaczyna się rozdział o SOLAS V i jakie jego przepisy obowiązują w/w jednostki. Z reg. 19 jest wymieniona tylko ta o reflektorach radarowych - ergo żadna z pozostałych nie obowiązuje.

To jest informacja o przepisach obecnie obowiązujących, sumaryczna, wydana przez administrację morską która je egzekwuje. Chyba można im wierzyć :) Ale i tak spróbuję znaleźć odpowiedni akt prawny żeby Ci zrobić przyjemność :-P

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Dobrze, zrobiłam Ci przyjemność*

Parlament Ci wystarczy? Nazywa się to "MERCHANT SHIPPING SAFETY
The Merchant Shipping (Safety of Navigation) Regulations 2002" i wprowadza nowe zapisy SOLAS. (są to przepisy wykonawcze do MERCHANT SHIPPING ACT)

I na samym początku odnoszą się do tego, czego dotyczą (na podstawie delegacji cytowanej już przeze mnie z reg.4.1 rozdziału V konwencji SOLAS)

Cytuj:
(6) Paragraphs 2.1.1 to 2.1.6 and 2.1.8 and 2.1.9 of regulation 19 in Chapter V, and regulations 24 to 28 in Chapter V, do not apply to pleasure vessels below 150 tons engaged on any voyage.


Wystarczy? :D

*dzień dobroci dla ... (wstawić co kto woli)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 21:46 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
BMarek napisał(a):
Nie do końca zrozumiałem Twoją wypowiedź, ale chyba pojąłem intencję. Czy uważasz, że np. kontrolowanie przez państwo dostępu do niektórych zawodów zabezpiecza nas przed głupimi lekarzami, czy adwokatami ? Minimalne przepisy powinny chronić nas przed głupotą lub złą wolą innych, ale nie przed własną głupotą. Jeśli z powodu głupoty człowiek się utopi to trudno jego strata, ale za to wielki zysk dla społeczeństwa. Po pierwsze dał swym zachowaniem przykład innym, że "może ten sport to jednak nie dla mnie, bo za głupi jestem", a po drugie swym czynem uwolnił społeczeństwo od swojego ciężaru po prostu je wzmacniając.

Marek

P.S. Jak jeszcze wiele wody musi upłynąć w Wiśle, by w końcu ten kraj znormalniał. Przecież AndRand ma prawo głosu ...

I przez swoje doktrynerstwo jeszcze zapewne w swej nieskończonej mądrości będziesz mnie zmuszał do płacenia podatków, za które utrzymywane są służby ratownicze pływające do każdego topiącego się idioty?

To ja mówię - sorry, ale jeśli mogę to nie płacę złotówki.
Niestety nie mogę, więc mówię - każdy do którego płynie ratownik ma się się wykazać minimalną znajomością okoliczności przyrody, w których się znalazł.

I tak, uważam, że lekarz czy prawnik powinien zdać najlepiej państwowy egzamin potwierdzający jego wiedzę, żeby mi się nie trafił taki specjalista z Wyższej Szkoły Wszystkiego i Niczego jak Ty, bo jak się sparzę to może drugi raz nie będę miał okazji znaleźć innego :)

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 21:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13176
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
AndRand napisał(a):
będziesz mnie zmuszał do płacenia podatków, za które utrzymywane są służby ratownicze pływające do każdego topiącego się idioty?

Służby ratownicze są utrzymywane na mocy umów międzynarodowych i płaciłbyś na nie podatki nawet wtedy, gdyby po polskim morzu nie pływał żaden jacht.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

AndRand napisał(a):
jak się sparzę

To będzie was więcej, niestety :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 22:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Moniia napisał(a):
Wystarczy? :D
Tak, teraz wiem. Wcześniej nie wiedziałem.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Szczerze, też nie wiedziałam :)
Znaczy wiedziałam, że nie ma takich wymogów - ale nie wiedziałam, jak widać, gdzie szukać odpowiedniego zapisu. Więc korzyść obopólna :-P

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 22:20 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Stara Zientara napisał(a):
AndRand napisał(a):
będziesz mnie zmuszał do płacenia podatków, za które utrzymywane są służby ratownicze pływające do każdego topiącego się idioty?

Służby ratownicze są utrzymywane na mocy umów międzynarodowych i płaciłbyś na nie podatki nawet wtedy, gdyby po polskim morzu nie pływał żaden jacht

No cóż, pozostanę zatem przy swoim zdaniu, że w takim razie SAR powinien się rozliczać za akcje jak Horska Sluzba za akcję helikopterem :) TOPR lata za darmo więc mu brakuje na benzynę - albo się dopuszcza na szlaki wszystkich idiotów w klapkach albo się informuje, że za ratowanie się płaci. Niestety tak to działa... albo przestaje :)

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Ostatnio edytowano 30 lis 2011, o 22:25 przez AndRand, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 22:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Z tym, że czechosłowackie GOPR'y nie są utrzymywane na mocy umów międzynarodowych.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 22:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13176
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
AndRand napisał(a):
każdy do którego płynie ratownik ma się się wykazać minimalną znajomością okoliczności przyrody, w których się znalazł.

Powiedz to Anglikom :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 22:27 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Raczej - pływaj na wodach brytyjskich, skoro tacy szczodrzy :lol:

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 22:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
AndRand napisał(a):
I tak, uważam, że lekarz czy prawnik powinien zdać najlepiej państwowy egzamin potwierdzający jego wiedzę, żeby mi się nie trafił taki specjalista z Wyższej Szkoły Wszystkiego i Niczego jak Ty, bo jak się sparzę to może drugi raz nie będę miał okazji znaleźć innego :)


Widzisz, ja chodzę tylko do lekarzy o których wiem że są dobrzy, choć ponoć wszyscy egzamin zdali. Tak się też dziwnie w Polsce poukładało, że wszyscy lekarze są po 6 latach ciężkich studiów, egzaminach państwowych, większość po specjalizacjach, ale wśród tej grupy zawodowej są "specjaliści" i partacze.

Podobnie wśród adwokatów - wielu jest na rynku ale nie wielu ma duże obłożenie, bo nie wszyscy są dobrzy - choć każdy jeden skończył dość trudne 5 letnie studia zdał egzamin wstępny (od kilku lat organizowany przez Ministerstw Sprawiedliwości) odbył 3,5 letnią aplikację z egzaminami w trakcie jej trwania, praktykował u patrona, gdzie wykonywał zasadniczo te same czynności co adwokat, zdał egzamin państwowy.

I niby że ten egzamin powoduje, że ktoś jest profesjonalistą lub nie? Egzamin (szczególnie w formie testu) nie sprawdza czy rozumiesz tylko czy się nauczyłeś, nie sprawdza czy jesteś elokwentny, błyskotliwy, czy dobrze kojarzysz fakty, tylko czy umiesz zacytować (lub odtworzyć zapis) z przecinkami.

AndRand napisał(a):
każdy do którego płynie ratownik ma się się wykazać minimalną znajomością okoliczności przyrody, w których się znalazł


A jak nie będzie miał to do paki! ooo albo KS.

Pozdrawiam :)

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

AndRand napisał(a):
, że w takim razie SAR powinien się rozliczać za akcje jak Horska Sluzba za akcję helikopterem


A karetka pogotowia, pieszego który nie znał przepisów ruchu drogowego też powinna naliczać. Jasne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 22:38 

Dołączył(a): 8 wrz 2010, o 13:36
Posty: 1389
Podziękował : 102
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: kj
Moniia napisał(a):
Więc korzyść obopólna
Moniia też dzięki.Wygląda na to, że nasza administracja pójdzie jednak inną drogą i zaimplementuje Reg.19.2.1 do prawa polskiego.

_________________
Pozdrawiam
Krzyś


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 22:45 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Carlo napisał(a):
A karetka pogotowia, pieszego który nie znał przepisów ruchu drogowego też powinna naliczać. Jasne.

Nie no jasne, da się :lol:


szczególnie na łódkowym slow-motion

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 22:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
AndRand napisał(a):
Raczej - pływaj na wodach brytyjskich, skoro tacy szczodrzy :lol:


Żeby na forum żeglarskim spotkać mentalnego filanca. Rozumiem, że karta taternika wyklucza ze szlaków owych "idiotów w klapkach" których ratowanie tak cię martwi?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 22:55 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Yigael napisał(a):
AndRand napisał(a):
Raczej - pływaj na wodach brytyjskich, skoro tacy szczodrzy :lol:


Żeby na forum żeglarskim spotkać mentalnego filanca. Rozumiem, że karta taternika wyklucza ze szlaków owych "idiotów w klapkach" których ratowanie tak cię martwi?

skoro mnie wprowadzasz w tryb edukacyjny... zdejmuje się z trudno dostępnych szlaków łańcuchy i zostawia tylko haki, po których można przejść mając uprząż alpinistyczną.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Stara Zientara napisał(a):
To będzie was więcej, niestety :)

No właśnie tego się obawiam - z jednej strony "pływać każdy może", a z drugiej niedługo pewnie obowiązkowy zjazd do brzegu jak lampy ostrzegawcze na jeziorach zabłysną...

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 23:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
AndRand napisał(a):
Raczej - pływaj na wodach brytyjskich, skoro tacy szczodrzy :lol:


A wiesz, że naigrywanie się z ludzi, którzy ryzykują swoje życie dla ratowania innych to zwykłe chamstwo? :-x

Na wszelki wypadek, jakbyś jednak nie wiedział, informuję Cię, że RNLI to instytucja charytatywna a jej ratownicy są ochotnikami. Pisałam już o tym tutaj ale mogłeś przeoczyć... A utrzymuję ich między innymi ja (plus kilka milionów innych osób) z własnych darowizn. NIE Z PODATKÓW.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 23:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
AndRand napisał(a):
skoro mnie wprowadzasz w tryb edukacyjny... zdejmuje się z trudno dostępnych szlaków łańcuchy i zostawia tylko haki, po których można przejść mając uprząż alpinistyczną.


Primo - nie tylko haki się zostawia. Zmienia się filozofię ubezpieczania szlaku rezygnując ze sztucznych ułatwień w trudnościach na rzecz rzeczywistego ubezpieczania partii eksponowanych.

Secundo - o tej jak najbardziej słusznej inicjatywie zastąpienia drabinek, klamer i łańcuchów via ferratami mówi się od dawna, ale nic się w tej kwestii nie robi miast tego zajmując się egzekwowaniem nikomu niepotrzebnych kart taternika od ludzi chcących się wspinać poza szlakami. To pierwsze w naturalny sposób wyeliminowałoby nieprzygotowanych i niewyekwipowanych, zmieniając przy okazji typowy wypadek w ekspozycji ze zwalenia się w lufę ze skutkiem śmiertelnym na podrapanie ryja i skręcenie kostki. To drugie jest taką samą bzdurą jak patent na pływanie tangiem po Niegocinie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 23:30 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Moniia napisał(a):
Na wszelki wypadek, jakbyś jednak nie wiedział, informuję Cię, że RNLI to instytucja charytatywna a jej ratownicy są ochotnikami. Pisałam już o tym tutaj ale mogłeś przeoczyć... A utrzymuję ich między innymi ja (plus kilka milionów innych osób) z własnych darowizn. NIE Z PODATKÓW.

Ja się nie naigrywam. Ja się cieszę, że jest taki kraj jak UK, z tak rozwiniętą kulturą morską, że pozwala pływać każdemu i każdego za darmo będzie ratować.

W Polsce realia są takie, że na Mazurach jest chyba jedna stacja WOPRu i jedna komenda wodna w Mikołajkach. Więc lepiej nie tonąć i nie mieć sytuacji kolizyjnej :) A w górach liczyć na to, ze TOPR ma benzynę do helikoptera.
Yigael napisał(a):
Secundo - o tej jak najbardziej słusznej inicjatywie zastąpienia drabinek, klamer i łańcuchów via ferratami mówi się od dawna, ale nic się w tej kwestii nie robi miast tego zajmując się egzekwowaniem nikomu niepotrzebnych kart taternika od ludzi chcących się wspinać poza szlakami

Tego też się nie robi bo strażników TPN czy TOPRowców musiałoby być tyle co wspinaczy. Choć taka karta powinna być równoznaczna z posiadaniem ubezpieczenia.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 23:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13176
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
AndRand napisał(a):
No właśnie tego się obawiam - z jednej strony "pływać każdy może", a z drugiej niedługo pewnie obowiązkowy zjazd do brzegu jak lampy ostrzegawcze na jeziorach zabłysną...

No właśnie - niewiele rozumiesz.
Te światła ostrzegawcze to jest następny etap ubezwłasnowolniania obywatela.

Bez obowiązkowych szkoleń i egzaminów się potopią!
Nie pomogło? Dalej się topią?
To teraz światła nakazujące powrót do brzegu na Mazurach, gdy w Warszawie jest burza.

I każdy urzędnik może powiedzieć, że o obywatela zadbał...

AndRand, dla mnie EOT - cytując klasyka: "... a ja wytrzymam". :)

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

AndRand napisał(a):
jest taki kraj jak UK, z tak rozwiniętą kulturą morską, że pozwala pływać każdemu i każdego za darmo będzie ratować.

Każdy kraj ma obowiązek każdego ratować za darmo (na morzu).

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2011, o 23:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
AndRand napisał(a):
Tego też się nie robi bo strażników TPN czy TOPRowców musiałoby być tyle co wspinaczy. Choć taka karta powinna być równoznaczna z posiadaniem ubezpieczenia.


A tę wiedzę /że się nie egzekwuje/ zaczerpnąłeś skąd? Kiedy ostatnio wspinałeś się w okolicy Moka?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2011, o 02:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Bez wdawania się w "polemikę" z nawiedzonym jakąś niejasną wizją mitomanem...
Poniższe tylko dla sprostowania przeinaczeń, półprawd i zwyczajnych kłamstw w jego wykonaniu.
AndRand napisał(a):
W Polsce realia są takie, że na Mazurach jest chyba jedna stacja WOPRu

Hmmm..., realia:
- WOPR utrzymuje cztery stacje na Wielkich Jeziorach Mazurskich (http://www.mazurskiewopr.pl/mazurskie-w ... wnicy.html ).
- Ponadto jest stacja Mazurskiej Służby Ratowniczej (http://www.msr-okartowo.pl/pl/historia.html ).

AndRand napisał(a):
i jedna komenda wodna w Mikołajkach.

Nie ma żadnej "komendy wodnej". Każda z komend powiatowych na WJM posiada kilka jednostek pływających dostosowanych do ratowania życia na wodzie. Rozlokowano je w Piszu, w Mikołajkach, w Giżycku i w Węgorzewie.

AndRand napisał(a):
Poza tym jak przywieje to na Mazurach jest zdaje się jedna motorówka ratunkowa

Fakty:
- Mazurski WOPR posiada 15 jednostek, zdolnych do ratowania w każdej niemal pogodzie (http://www.mazurskiewopr.pl/mazurskie-wopr-sprzet.html )
- MSR posiada co najmniej 4 jednostki sprawdzone w najgorszych warunkach.
- Ponadto sprzęt do ratowania życia na wodzie posiada państwowa straż pożarna w Giżycku (np. http://www.straz.gizycko.pl/index.php/n ... -plywajacy ).
- Oraz państwowa straż pożarna w Węgorzewie.
- I państwowa straż pożarna w Piszu...
- Do akcji ratowniczej w bardzo złej pogodzie przygotowanych jest większość jednostek pływających policji.
- Na WJM w sezonie dyżurują 4 wodne karetki pogotowia
- Lokalne OSP też bywają wyposażone we współczesny sprzęt pływający.

AndRand napisał(a):
Ja się cieszę, że jest taki kraj jak UK, z tak rozwiniętą kulturą morską, że pozwala pływać każdemu i każdego za darmo będzie ratować.

Nic nie ma do rzeczy żadna "rozwinięta kultura morska". Istotne jest zobowiązanie wynikające z międzynarodowej konwencji, która obliguje każde państwo - sygnatariusza do stworzenia i utrzymywania służby SAR - w celu bezpłatnego ratowania życia na morzu. Polska ratyfikowała Konwencją Hamburską SAR'79 w 1987:
http://www.transport.gov.pl/files/0/178 ... 841988.pdf
Konwencję tę podpisało ok 90 państw, w tym wszystkie europejskie państwa nadmorskie...

Tyle faktów. I do nich się ograniczę.
Nie wiem jak inni, ale ja nie mam zamiaru dyskutować z kłamcą i konfabulatorem.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2011, o 07:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Nakaz płacenia za ratowanie życia jest barbarzyństwem. Dzięki Bogu nie jestem alpinistą/taternikiem i się w czeskie góry nie wybieram. Okazuje się, że Czesi to barbarzyńcy. Tylko patrzeć jak PRZED wylotem śmigłowca będą kazali udowodnić, że sie jest ubezpieczonym lub ma się w kieszeni dużą paczkę koron.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2011, o 08:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Darogije druzja! Posiadam zabezpieczoną jedną prośbę do znacznej części ostatnio tu aktywnych debatorów:
Obniżcie poziom napięcia, oszczędzając cenne słowa!
Bądźcie skuteczniejsi w programie oszczędnosciowym nżz strefa euro.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2011, o 08:11 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
ło-ho! Ale się watek rozwinął... :-P

Pozwolę i ja sobie wtrącić swoje 0,03PLN

Do zwolenników kontroli administracyjnej
Wasi oponenci naprawdę pochylili się nad podnoszonymi przez Was postulatami i kiedyś doszli do mniej więcej takich wniosków:
Bardzo chwalebne jest to, że tak się martwicie o bezpieczeństwo, pytanie tylko dlaczego o bezpieczeństwie w żeglarstwie? A co z bezpieczeństwem w domu? Czy aby posiadać i posługiwać się kuchnią gazową trzeba wcześniej ukończyć kurs kuchcika? Czy aby móc zbierać grzyby i karmić nim rodzinę trzeba wpierw odbyć kurs, i zdać egzamin a grzyby zanieść do sanepidu? A co z tymi co nie płacą podatków? Jak ich napadaną to gdy w słuchawce telefonu odezwie im się policjant zamiast pytać gdzie ich napadnięto zapyta czy płaci Pan/Pani podatki oraz czy przeszedł Pan/Pani kurs chodzenia nocą po mieście? Czy nie uważacie, że po obiedzie na który zostaliście zaproszeni przez znajomych powinni oni trzymać przez 48 godzin próbki potraw w lodówce?
Absurdy? Wcale nie! Przecież chodzi o Wasze bezpieczeństwo, o to aby płacąc podatki wiedzieć, że ten komu trzeba pomóc ma jakąś minimalną wiedzę... Czy wyobrażacie sobie, że ktoś chce regulować takie aspekty życia? Popatrzcie na statystyki, w/w zdarzenia mają o wiele większe skutki i są o rzędy większe w skali!
A czym to co wyżej napisałem różni się od żeglarstwa? Przecież nie każdy MUSI żeglować!
To czym naprawdę różnią się te przykłady to to, że mamy przez lata wdrukowane w naszą świadomość, że do żeglowania trzeba patentu, uprawnień, rejestracji, przeglądów itd. Mamy to czego inni nie zaznali. Nie maja lat komunizmu, czasów kiedy towarzysze martwili się i myśleli za nas. Tak się martwili abyśmy będąc zaćmieni zgniłym zachodem nie opuszczali naszego obozu. Bariery tkwią w nas, pytanie czy potrafimy zerwać z „nałogami”? Czy po tym jak bez kłopotu dostaliśmy paszporty i mogliśmy je trzymać w domu wszyscy wyjechali a ostatni zgasił światło? Czy po wejściu do UE przyjechali Niemcy i nas wykupili?
Na koniec pytanie podstawowe. Kto tym wszystkim, tym decydującym za Nas, dał patent na nieomylność?

I jeszcze jedna prośba. Moniiu czy możesz w kilku słowach powiedzieć jak to na świecie jest z tymi komercyjnymi?

Colonelu wybacz mi rozrzutność.



Za ten post autor Były_User 934585 otrzymał podziękowania - 3: bury_kocur, Jurmak, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2011, o 08:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Użyłeś słów merytorycznych, jak wynika mój post Ciebie nie dotyczy.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2011, o 09:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
AndRand napisał(a):
zdejmuje się z trudno dostępnych szlaków łańcuchy i zostawia tylko haki, po których można przejść mając uprząż alpinistyczną

Plus stalowe liny łączące te haki. Tak są skonstruowane via ferraty. Taka konstrukcja zabezpieczeń ma zadanie podnieść bezpieczeństwo, a nie ograniczać dostęp.
Ta informacja w celach edukacyjnych.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

skipbulba napisał(a):
Nakaz płacenia za ratowanie życia jest barbarzyństwem. Dzięki Bogu nie jestem alpinistą/taternikiem i się w czeskie góry nie wybieram. Okazuje się, że Czesi to barbarzyńcy

Gwoli sprawiedliwości. W Czechach ratownictwo górskie jest gratis ! Odpłatność wprowadzili Słowacy z jednoczesną możliwoscią ubezpieczenia. Koszt 0,60 euro za dzień.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 395 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 14  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL