Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 12 sie 2025, o 08:44




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 395 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 14  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2 gru 2011, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 20:29
Posty: 165
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: 24m :)
Koniec poprawności politycznej.
IMO AndRand jesteś głupszy niż się wydawało na początku tej dyskusji.

_________________
pozdrawiam
Kamil Brozio


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2011, o 21:24 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
poczułeś się zagięty? to się nie odzywaj.
i możesz liczyć, zę cię nie będę obrażał jak nie dasz do tego powodu.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2011, o 21:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 20:29
Posty: 165
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: 24m :)
Nie mów mi co mam robić - na razie na autorytet u mnie nie masz co liczyć.

_________________
pozdrawiam
Kamil Brozio


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2011, o 21:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
AndRand napisał(a):
uprawnienie na CB?

Możesz sobie CB używać wszędzie i bez ograniczeń. W swojej naiwności założyłem, że pisząć "radio na morzu", wiesz o czym piszesz, pomyliłem się , bo
kamiljazz napisał(a):
AndRand jesteś głupszy niż się wydawało na początku tej dyskusji.

I na tym zakończę

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2011, o 21:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2355
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
kamiljazz napisał(a):
Koniec poprawności politycznej.
A była kiedyś? :-)

BTW odpowiem Andrandowi, gdyż albowiem nie przypuszczam, żeby zrozumiał Twoją aluzję.

Pytałeś Andrandzie
AndRand napisał(a):
W takim razie może Panowie specjaliści dalekomorscy wytłumaczycie jeziorowemu dlaczego na słone potrzebny jest inny patent/certyfikat i jeszcze uprawnienie na radio? a po jaką cholerę?

Jeśli logika nie podpowie Ci, to uprzedzając logikę - wyboldowałem słowa związane z morzem i radiem.

Odpowiedź Cape'a:
Cape napisał(a):
Wynika to z konwencji międzynarodowych.
... dotyczyła radia. Morskiego radia, bo o takie pytałeś.

AndRand napisał(a):
uprawnienie na CB?
Muszę Cię rozczarować. Radia morskie pracują w różnych pasmach, ale pasmo obywatelskie w żadnym miejscu nie pokrywa się z pasmami przeznaczonymi do komunikacji radiowej na morzu.

Ponieważ z w/w cytatu, pytania wynika, że nie wiesz o tym, to Kamiljazz napisał to co napisał - nie dziwię mu się.

ps. Do kolegów interlokutorów - nie karmcie, plizzzzzz :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2011, o 21:33 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
kamiljazz napisał(a):
Nie mów mi co mam robić - na razie na autorytet u mnie nie masz co liczyć.

Będę mówił gdy mnie obrażasz, bezbrzeżna skarbnico wiedzy .

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Czyli VHF SRC (Short Range Certificate) to jest jakieś lata świetlne od CB? hmm... niesamowite.

Ktos wspominał o absurdzie chyba.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Marek napisał(a):
ps. Do kolegów interlokutorów - nie karmcie, plizzzzzz :-)

bo tak pielęgnowane poglądy okażą się stekiem bzdur??? :lol:

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2011, o 21:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Eeeechhh...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 2 gru 2011, o 21:44 przez Jaromir, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2011, o 21:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Uprzejmie wnioskuję do szanownych moderatorów o zamknięcie tego wątku albo przeniesienie do Hydeparku, bo niektórzy idioci* jak wyżej piszący zaczną zaraz udowadniać, że SSB to też takie większe CB... :lol: A na takie idiotyzmy trzeba odpowiadać, bo jeszcze ktoś idiotę potraktuje poważnie

W/w zaś proponuję zajrzenie do przepisów, zanim zacznie o nich pisać.

A teraz zamierzam zastosować się do sygnaturki Colonela i innym też radzę, poza prostowaniem oczywistych bzdur.

*Idiota to łagodne określenie. Możesz mnie podać do sądu, zawartością tego wątku spokojnie udowodnię, że nie jest ono w Twoim przypadku obraźliwe, a tylko odzwierciedla stan faktyczny.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2011, o 21:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
AndRand napisał(a):
karta woźnicy


:DD :DD :DD :DD :respekt:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 00:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Moniia napisał(a):
Uprzejmie wnioskuję do szanownych moderatorów o zamknięcie tego wątku albo przeniesienie do Hydeparku


Jako inicjator wątku stanowczo protestuję!
Proszę o wydzielenie OT gdziekolwiek bądź do HP, Archiwum czy Śmietnika.
Zaraz zgłoszę Moderatorom - posty OT.

Ale zostawcie wątek. I wypowiedzi na temat.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 00:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2355
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kuracent napisał(a):
Zaraz zgłoszę Moderatorom - posty OT.
Nie zgłaszaj Hędruś, to zgłaszanie postów to dziecko dziwki i szatana. Więcej klikania niż to wszystko warte.

Chcesz, to napisz do Banana na PW :-)

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

W sprawie zamykania wątków już kiedyś się wypowiadałem na forum a z "ekipą" ustaliliśmy, że zamykać będziemy tylko "wyekspirowane ogłoszenia".

Więc nie martw się :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 01:32 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Moniia napisał(a):
Uprzejmie wnioskuję do szanownych moderatorów o zamknięcie tego wątku albo przeniesienie do Hydeparku, bo niektórzy idioci* jak wyżej piszący zaczną zaraz udowadniać, że SSB to też takie większe CB... :lol: A na takie idiotyzmy trzeba odpowiadać, bo jeszcze ktoś idiotę potraktuje poważnie

Niestety, Moniia, musisz chyba znaleźć jakiś idiotów, których uda Ci się przekonać, że VHF jest superzaawansowanym urządzeniem skoro kurs jego obsługi trwa 1 (słownie: jeden) dzień: http://boat-charter.duck-2-water.co.uk/rya-vhf-radio/
Cytuj:
W/w zaś proponuję zajrzenie do przepisów, zanim zacznie o nich pisać.

A ja proponuję żadnych przepisów nie traktować jak Biblii, bo ktoś je kiedyś stworzył. Choćby była to ogólnyświatowa konwencja SOLAS, do której w odróżnieniu od innych przepisów niektórzy lubią podchodzić na klęczkach. Przepis jest albo mądry albo głupi - modlenie się do jakiejś konwencji na szczęśćie tego nie zmieni.
Natomiast pozostaje pytanie - kto wymyślił kretyński przepis, ze trzeba przechodzić OBOWIĄZKOWY kurs obsługi radia, którego rozklikanie trwa godzinę.
A obowiązkowy kurs z obsługi łodzi i zachowania wobec warunków pogodowych (czyli kurs żeglarza) jest tu z jakiś względów uważany za absurd.
Cytuj:
A teraz zamierzam zastosować się do sygnaturki Colonela i innym też radzę, poza prostowaniem oczywistych bzdur.

*Idiota to łagodne określenie. Możesz mnie podać do sądu, zawartością tego wątku spokojnie udowodnię, że nie jest ono w Twoim przypadku obraźliwe, a tylko odzwierciedla stan faktyczny.

Nie wyglądasz mądrze modląc się do jakiejś międzynarodowej konwencji dlatego, ze jest międzynarodowa, więc ocenę Twojego poziomu intelektualnego pozostawiam.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 02:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13176
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Wiem, że się powtarzam, ale tym razem to będzie apel do pozostałych interlokutorów.

on... a ja wytrzymam.

Oczywiście to KOB :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 09:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2058
Lokalizacja: Nowa Zelandia
Podziękował : 779
Otrzymał podziękowań: 1679
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Obrazek

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 10:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Piszę teraz do początkujacych żeglarzy, zgodnie z apelami Kuracenta i Monii.
Łączność radiowa na morzu (nie tylko tzw. UKF-ki) ale i różne inne rodzaje urządzeń służy nie tylko do zapyatania "Halo sailorki, jak ścieżka do Svaneke?" albo "Koleżanko Moniaa, co masz na obiad?". Podstawową jej rolą jest umożliwienie komunikowania się w pracy ludziom pracującym na morzu i, przede wszystkim, komunikowanie się w sprawach bezpieczeństwa.
Ponieważ na morzu współistnieje dziesiątki tysięcy statków obsadzonych przez załogi ze wszystkich krajów, kultur i języków, to stworzono pewne procedury. Są one uregulowane międzynarodowo i każdy musi ich przestrzegać. Żeby ich przestrzegać trzeba je znać. Poznaje się je poprzez prosty kurs, potwierdza przez prosty egzamin, po którym otrzymuje się mały kartonik - międzynarodowe świadectwo.
Łamanie tych procedur, świadome bądź nie, to popierwsze wykroczenie a po drugie zwykły bandytyzm. Mniej wiecej taki, jakby ktoś zablokował numer 112 w telefonach.
Sama obsługa współczesnych urządzeń nie jest większym problemem, aczkolwiek brak podstawowej wiedzy, który przycisk lub pokrętło doczego służy,może nie tylko utrudnić łączność nam samym ale i spowodować skutki, o których było wyżej.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowania - 3: Banan, Jaromir, Węzełek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 10:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Colonel napisał(a):
Poznaje się je poprzez prosty kurs, potwierdza przez prosty egzamin, po którym otrzymuje się mały kartonik - międzynarodowe świadectwo.

Przy czym kurs nie jest obowiązkowy, można przystąpić do egzaminu bez kursu.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 15:44 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Cape napisał(a):
Colonel napisał(a):
Poznaje się je poprzez prosty kurs, potwierdza przez prosty egzamin, po którym otrzymuje się mały kartonik - międzynarodowe świadectwo.

Przy czym kurs nie jest obowiązkowy, można przystąpić do egzaminu bez kursu.

Skoro szkolenie do tego egzaminu trwa pół dnia to po co wogóle certyfikat? Z czego?

Powinien być wymóg posiadania radia na łodzi, i jak ktoś potrzebuje to instrukcja korzystania z radia. Która się może przydać jak ktoś trzęsącymi się rękoma będzie musiał wywołać pomoc.

No ale rozumiem, że są absurdy lepsze i gorsze, i obowiązkowy kurs na kartę żeglarza to ten gorszy absurd.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 16:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Colonel napisał(a):
Sama obsługa współczesnych urządzeń nie jest większym problemem, aczkolwiek brak podstawowej wiedzy, który przycisk lub pokrętło doczego służy,może nie tylko utrudnić łączność nam samym ale i spowodować skutki, o których było wyżej.


Andrzej, z całym szacunkiem ale demonizujesz... To dlaczego w USA wystarczy podpisać oświadczenie, że zna się procedury i będzie się ich przestrzegać?
A jaką "oborę" potrafią zrobić ci niby "wyszkoleni" to chyba wszyscy wiedzą...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 16:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Jurmak napisał(a):
wystarczy podpisać oświadczenie,

Wężykiem :evil:

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 16:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Jurmak napisał(a):
Colonel napisał(a):
Sama obsługa współczesnych urządzeń nie jest większym problemem, aczkolwiek brak podstawowej wiedzy, który przycisk lub pokrętło doczego służy,może nie tylko utrudnić łączność nam samym ale i spowodować skutki, o których było wyżej.


Andrzej, z całym szacunkiem ale demonizujesz... To dlaczego w USA wystarczy podpisać oświadczenie, że zna się procedury i będzie się ich przestrzegać?

AFAIK w USA po samym oświadczeniu administracja wydaje ci kwit na rejestrację morskiego VHF, ktorego w większosci wypadków i tak nie musisz mieć (odpowiednik naszego porąbanego "pozwolenia na radiostację okrętową"). A to całkiem coś innego niż indywidualny kwit SRC. Bowiem AFAIK - dokąd żeglujesz po wodach USA i nie wozisz więcej niż 6 osób - ani SRC ani rejestracja radia nie są wymagane. Przy jakimkolwiek użyciu "komercyjnym" - tak. Jeżeli więcej niż 6 sztuk - masz mieć "radiolicence" i któryś tamtejszy kwit indywidualny na radio. Który - można sobie sprawdzać, jak kto lubi... http://transition.fcc.gov/

Na wodach innych państw, które podpisały genewską unię telekomunikacyjną - SRC mieć już należy - nawet na hamerykańskim jachcie (to, że Amerykanie nazwali swoje SRC jakoś tak "RR" - to szczegół) Obowiązku kursu nie ma - kwitowi "międzynarodowemu" towarzyszy prosty test. Czyli jakby podobnie jak w Europie. Tyle że pewnie amerykański test jest prosty i sprawdza znajomość rzeczy potrzebnych. A np. polski test - jakby zdecydowanie niezbyt...
BTW - prawdopodobieństwo, że ktoś to SRC kiedyś sprawdzi jeżeli podstawowych reguł i procedur radiowych się nie łamie - jest bardzo niewielkie. ;)

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 16:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13176
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
pierdupierdu napisał(a):
BTW - prawdopodobieństwo, że ktoś to SRC kiedyś sprawdzi jeżeli podstawowych reguł i procedur radiowych się nie łamie - jest bardzo niewielkie. ;)

Ubezpieczyciel przyczepił się do braku SRC na Rzeszowiaku.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 16:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2355
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
pierdupierdu napisał(a):
BTW - prawdopodobieństwo, że ktoś to SRC kiedyś sprawdzi jeżeli podstawowych reguł i procedur radiowych się nie łamie - jest bardzo niewielkie. ;)
Aha :-) Podobnie jak i paliwa? :-)
Ten sam statek. I wacha, i licencja radiowa. Przy czym licencja - w przeciwieństwie do wachy - była mało czerwona :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 17:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Jurmak napisał(a):
Andrzej, z całym szacunkiem ale demonizujesz...

Nie widzę przeszkód, żeby w innych krajach niż Stany funkcjonował takowy system. Jak sądzę jednak powinno to zależeć od międzynarodowego towarzystwa, wyspą jesteśmy tylko zieloną w UE, a nie na morzu. Pod tym względem USA są wyjątkiem, ale amerykańskie jachty nawet płynąc do Kanady lub na Bahamy muszą dysponować miedzynarodowymi świadectwami.

Jest jeszcze jedna sprawa. Jak wiesz jestem zwolennikiem żeglowania swobodnego. Jestem przeciwnikiem dbania przez urzędy o moje własne interesy i bezpieczeństwo w tym zakresie, gdzie mogę sam o to zadbać i nie narażam osób innych.

Ale obowiązkowy egzamin może pomóc w tym, żeby idiota nie odróżniający CB od radia na morzu dowiedział się o tych różnicach. Może wtedy nie bedzie zagłuszał np. kanału 16.
Wiem, że SRC nie wyeliminuje chamstwa, ale przynajmniej nie może potem powiedzieć nie wiedziałem".

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 17:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
pierdupierdu napisał(a):
prawdopodobieństwo, że ktoś to SRC kiedyś sprawdzi jeżeli podstawowych reguł i procedur radiowych się nie łamie - jest bardzo niewielkie.
Fakt, niewielkie, ale się zdarza. Przeżyłem taką kontrolę (i to bardzo szczegółową) trzy razy.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 17:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Zbieraj napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
prawdopodobieństwo, że ktoś to SRC kiedyś sprawdzi jeżeli podstawowych reguł i procedur radiowych się nie łamie - jest bardzo niewielkie.
Fakt, niewielkie, ale się zdarza. Przeżyłem taką kontrolę (i to bardzo szczegółową) trzy razy.


Dokładnie. Ja miałem raz taką kontrolę - kilka lat temu na Chorwacji. Podpłynęła do nas jakaś dziwna służba na morzu - chyba rodzaj policji wodnej i poprosili o dokumenty. Zapamiętałem do dziś dnia jakie, bo byłem w szoku:

* dokumenty jachtu
* ubezpieczenie jachtu
* lista załogi
* paszporty każdego załoganta
* świadectwo VHF/SRC

Natomiast nie pytali o jakikolwiek patent/certyfikat żeglarski!!
- jak to? o najważniejszą rzecz nie zapytali!

Nawet dla mnie, zwolennika liberalizacji - ale urodzonego w Polsce, nie jest naturalne, że stanem normalnym jest brak licencji na żeglowanie. A stanem nienormalnym - ich wymaganie.

Co innego papiery radiowe. Sposób ich uzyskania nie jest trudny. A pewne procedury trzeba znać.

Wracając do tamtej kontroli w Chorwacji, to głównym celem pewnie (tak myślimy) było sprawdzenie, czy nie przewozimy nielegalnie kogoś spoza listy załogi.

Miałem parę kontroli w Holandii czy Anglii przez policję i/lub celników. Przy tej okazji sprawdzali paszporty i inne dokumenty ale nie patenty/certyfikaty żeglarskie a nawet o VHF/SRC. Przypuszczalnie gorzej byłoby, gdyby był jakiś wypadek?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 18:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17693
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4535
Otrzymał podziękowań: 4289
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Kuracent napisał(a):
Natomiast nie pytali o jakikolwiek patent/certyfikat żeglarski!!
- jak to? o najważniejszą rzecz nie zapytali!

Nawet dla mnie, zwolennika liberalizacji - ale urodzonego w Polsce, nie jest naturalne, że stanem normalnym jest brak licencji na żeglowanie. A stanem nienormalnym - ich wymaganie.

Dla mnie odwrotnie - wymaganie papierów na pływanie łódką z żaglem (mniejszą, czy większą) od zawsze uważam za idiotyzm. Podczas Raid Poland 2010 Straż Graniczna dwukrotnie robiła nam kontrolę - w Krynicy Morskiej i w Kątach Rybackich. W Krynicy nikt z nas nie miał przy sobie żadnych dokumentów, więc po dwóch dniach nawiedzili nas w hotelu w Kątach Rybackich i koniecznie chcieli oglądać patenty żeglarskie. Chłopaki mnie powstrzymali przed wdawaniem się w dyskusję z Krulisami i Paweł oraz Staszek pokazali im swoje patenty kapitańskie, więc sobie poszli. Ciekawe co by było, gdyby zgodnie z przepisem (łódki poniżej 7,5 m długości w żegludze plażowej w pasie do 2 Mm od brzegu) nikt z uczestników imprezy nie miał przy sobie patentu? Co ciekawe - Krulisy nie legitymowali będących z nami obcokrajowców.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 19:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Andrzeju i dodać należy, że przynajmniej póki co nie ma obowiązku posiadania certyfikatu SRC by prowadzić jacht. jest on wymagany jedynie, gdy jacht jest wyposażony w radio UHF z DSC. A obowiązku posiadania radia na jachtach niekomercyjnych póki co nie ma.
Ale po co ja to piszę, taki jeden i tak wie swoje :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 20:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Colonel napisał(a):
Ale obowiązkowy egzamin może pomóc w tym, żeby idiota nie odróżniający CB od radia na morzu dowiedział się o tych różnicach. Może wtedy nie bedzie zagłuszał np. kanału 16.


:lol: :lol: :lol: Andrzej, naprawdę nie widzisz tego co zauważył AndRand? :lol: :lol: Nie zgadzam się z nim prawie całkowicie, ale tu przyznam mu rację... Całe to SRC to jest jeden wielki pic na wodę fotomontaż :lol: :lol: W sytuacji gdy za parę groszy możesz kupić "morską" UKF jaką widzisz możliwość wyegzekwowania obowiązujących przepisów? A przepisy których nie można wyegzekwować ośmieszają tylko tych którzy je wydają...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 21:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Jurmak napisał(a):
A przepisy których nie można wyegzekwować ośmieszają tylko tych którzy je wydają...


Wiesz Jurku, chyba sprawdzę, ile osób rocznie na moich wybrzeżach płaci karę* za używanie radia bez odpowiedniej licencji... Zaciekawiłeś mnie.

*5000 funtów maksymalnie. Nie pomyliłam zer. Jak widać, mimo całkowitej swobody żeglowania, papiery radiowe na tej bardzo morskiej wyspie są traktowane bardzo poważnie... (zwykle górna granica mandatów jest ustalana na 1000)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2011, o 21:48 

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki
Moniia napisał(a):
Jak widać, mimo całkowitej swobody żeglowania, papiery radiowe na tej bardzo morskiej wyspie są traktowane bardzo poważnie... (zwykle górna granica mandatów jest ustalana na 1000)

Tylko nie mówcie że Angole to głupole, bo w to nie uwierzę.
Pozdrawiam
Roman

_________________
Pozdrawiam
Roman


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 395 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 14  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL