Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 12 sie 2025, o 08:44




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 395 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 gru 2011, o 14:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Marek napisał(a):
Skipciu, nie wiem "ile"

A to istotne dla kwestii ustalenia obowiązkowości certyfikacji :D
Marek napisał(a):
czy regulacja komunikacji radiowej jest potrzebna w ogóle?

nie jestem pewny, ale skłaniam sie do tego, że raczej tak, ponieważ :
Marek napisał(a):
daje "służbom" bicz na pacanów.


ale nijak się to ma do kwestii:
Marek napisał(a):
zakresu wymaganej wiedzy i sposobu jej sprawdzenia


Przepis powinien określać jasno jakie sa zasady, w jaki sposób i w jakich sytuacjach różnych aspektów radia używac wolno. Za wykraczanie po za te ramy powinny grozic odpowiednio egzekwowalne kary. Nieznajomość prawa nie jest okolicznością łagodzącą.
Natomiast wiara w to, że egzaminy na SRC niezależnie czy z kursami czy bez cokolwiek zmienia to wiara w bajki, to wiara podobna do wiary wielu żeglarzy, że obowiązkowość patentów żeglarskich wpływa na bezpieczeństwo, ład i porządek na wodzie. I co ciekawe, Marku, argumentacja jest bardzo podobna.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2011, o 14:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13176
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
skipbulba napisał(a):
Natomiast wiara w to, że egzaminy na SRC niezależnie czy z kursami czy bez cokolwiek zmienia to wiara w bajki,

W pracy zawsze mam włączone radio.
W Grecji największy burdel w eterze robią Polacy i Włosi. Niektóre elementy lubią sobie puścić muzyczkę na 16, ale Polacy urządzają sobie na tym kanale długotrwałe pogawędki.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2011, o 15:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Marek napisał(a):
Jureczku - napisz prostym żołnierskim językiem co co Ci się rozchodzi, bo nie kumam.


Mareczku, w zasadzie nie mam nic do dodania do tego co Maciek napisał... Napiszę jeszcze raz jest to pic na wodę fotomontaż służący wyciąganiu kasy... Chyba wolno mi mieć takie zdanie?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2011, o 18:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Niestety taka jest nasza narodowa przypadłość. I "papier" SRC tego nie zmieni.....
Po prostu mamy to gdzieś :evil:
Podobnie jest z CB- Radiem, którego kanał 28 spełnia podobną rolę do kanału 16 w radiostacji morskiej....
Odkąd pamiętam zawsze był z tym problem. A pierwsze CB-radio używałem na początku lat 90 - tych, kiedy trzeba było mieć licencję PAR i numer wywoławczy ( mój był ZYTA 2201)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2011, o 19:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Wojtku przecież ponoć tam można jacht wypożyczyć na kwit z pralni, ale SRC trzeba mieć. To jak to jest mają kwity SRC i robią bydło? Niemożliwe !!! :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2011, o 20:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Stara Zientara napisał(a):
W pracy zawsze mam włączone radio.


To tak prawie jak ja :lol: a czasami i w domu na biurku :lol: i jakoś tego armagedonu nie zauważyłem...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2011, o 20:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
skipbulba napisał(a):
ale SRC trzeba mieć.

Nigdy mnie w Grecji ( w przeciwieństwie do Chorwacji ) o SRC nie pytano.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2011, o 23:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13176
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Jurmak napisał(a):
jakoś tego armagedonu nie zauważyłem...

Może u nasz w krawatach som :)

Taki przypadek ekstremalny...
Po 3-4 minutach rozmowy na 16 wciąłem się "może byście kanał zmienili".
Odpowiedź: "A co sie ch.. złamany wpier...".

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 04:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Stara Zientara napisał(a):
Odpowiedź: "A co sie ch.. złamany wpier...".


Ciekawe czy byli po kursie i egzaminie??? Eeee nie, przecież na kursie wbito by im do głowy, a na egzaminie utrwalono, że tak brzydko się nie mówi...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 07:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Rzecz leży w tym, że obowiązek posiadania SRC występuje wtedy gdy na jachcie jest radio VHF z DSC i dotyczy jednego członka załogi. W jaki sposób papier u jednego członka załogi ma wpływac na prawidłowe użycie radia przez pozostałe 5-10 osób, to ja nie bardzo wiem :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 08:14 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Ech Skipciu.
skipbulba napisał(a):
W jaki sposób papier u jednego członka załogi ma wpływac na prawidłowe użycie radia przez pozostałe 5-10 osób, to ja nie bardzo wiem :D


Aj Skipciu przecież to takie proste. Siedzi przy radiu i leje papierem po łapkach nieuprawnionych.

Przywoływanie skrajności nie jest uczciwe. Przepisy nie są dla łamiących zasady, dla nich są przepisy karne. Żaden papier nie gwarantuje, że jego posiadacz będzie zachowywał się etycznie. Księża mają kochanki, bankierzy kradną a kierowcy jeżdżą po pijanemu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 10:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Były_User 934585 napisał(a):
Siedzi przy radiu i leje papierem po łapkach nieuprawnionych


kantem, musowo kantem! :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 11:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2355
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
A ja się powtórzę ;-)

Jurek, Maciek - abstrahując od sensu tego pytania - czy uważacie, że całkowita likwidacja formalnych wymagań wobec operatorów urządzeń nadawczo-odbiorczych GMDSS nie wpłynęłaby znacząco na kwestię bezpieczeństwa pozostałych użytkowników morza?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 11:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Marku nie wiem co masz na myśli mówiąc o formalnych wymogach.
Jeśli masz na myśli formalne wymogi jako zasady i standardy używania radia VHF z DSC to uważam, że owszem wpłynęłoby znacząco.
Jeśli masz na myśli formalne wymogi jako uzyskanie papiórka SRC to uważam, że nie specjalnie by wpłynęło. Tzn nie zwiększyło by istotnie bydła które już jest.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 12:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13884
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1636
Otrzymał podziękowań: 2389
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
skipbulba napisał(a):
Jeśli masz na myśli formalne wymogi jako uzyskanie papiórka SRC to uważam, że nie specjalnie by wpłynęło. Tzn nie zwiększyło by istotnie bydła które już jest.


Niejednokrotnie są to te same osoby, które są użytkownikami pojazdów drogowych.
Etykieta już dawno umarła. Śmiem twierdzić, że ten dział w literaturze żeglarskiej jest celowo pomijany przez czytelników , jako mało interesujący.
Do czego mi to jest potrzebne, jak ja tylko chcę żeglować... po swojemu ?! :roll:

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 12:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Marek napisał(a):
że całkowita likwidacja formalnych wymagań wobec operatorów urządzeń nadawczo-odbiorczych GMDSS nie wpłynęłaby znacząco na kwestię bezpieczeństwa pozostałych użytkowników morza?


Nie, nie wpłynęła by bo jest to niczym nie uzasadniona wiara w cudowną moc "papierka"... Jak już pisałem, UKF można kupić bez problemu, rakiety spadochronowe też... no i co? Ano nic się nie dzieje. Natomiast to, że ktoś robi "bydło" to już nie kwestia regulacji tylko edukacji... Tym bardziej, że jak sobie wyobrażasz "wyłapanie" takiego osobnika? Zainstalujesz stacje namiarowe na wybrzeżu?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 13:41 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Jurmak napisał(a):
Jak już pisałem, UKF można kupić bez problemu, rakiety spadochronowe też... no i co? Ano nic się nie dzieje.


Chcę nieśmiało zauważyć, że nadal nasze prawo przewiduje sankcję karną, nie pamiętam czy KK czy prawo radiowe, za użytkowanie sprzętu nadawczo-odbiorczego bez zezwolenia.
:-P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 13:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Były_User 934585 napisał(a):
że nadal nasze prawo przewiduje sankcję karną, nie pamiętam czy KK czy prawo radiowe, za użytkowanie sprzętu nadawczo-odbiorczego bez zezwolenia.


Prawo, które jest nie egzekwowane ośmiesza tylko tego kto je wydał...
Wiesz, ja pamiętam czasy kiedy kalki do powielacza "napędzanego" denaturatem były pod ostrą kontrolą...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 14:13 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Jurmak napisał(a):
Prawo, które jest nie egzekwowane ośmiesza tylko tego kto je wydał...
Wiesz, ja pamiętam czasy kiedy kalki do powielacza "napędzanego" denaturatem były pod ostrą kontrolą...


Jurku, to, że nie piszą o tym w gazetach nie znaczy, że spraw takich nie ma. Najczęściej pisze się wtedy jak podsłuchują policję czy zakłócają ruch lotniczy. A może wśród żeglarzy kultura wyższa niż się sądzi?
Ja chciałem zwrócić uwagę, że to, że radiostację można kupić na każdym rogu nie oznacza, że można jej dowolnie używać więc dostępność sprzętu nie powinna być argumentem za potrzebą lub nie, reglamentowania uprawnień do ich użytkowania.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 14:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Były_User 934585 napisał(a):
A może wśród żeglarzy kultura wyższa niż się sądzi?


Jestem skłony przyznać, mimo wszystko, Tobie rację...

Były_User 934585 napisał(a):
Ja chciałem zwrócić uwagę, że to, że radiostację można kupić na każdym rogu nie oznacza, że można jej dowolnie używać więc dostępność sprzętu nie powinna być argumentem za potrzebą lub nie, reglamentowania uprawnień do ich użytkowania.


To tak jak z tym gwałtem... :lol:

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 14:24 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Miałem to napisać ale się ugryzłem w palec :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 14:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13176
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Były_User 934585 napisał(a):
się ugryzłem w palec :D

Masz opatrunek? :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 14:32 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Tak ogólnie czy na palcu? Bo wiesz... aż tak mocno nie gryzłem... :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 14:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2355
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jurmak napisał(a):
Były_User 934585napisał(a):
A może wśród żeglarzy kultura wyższa niż się sądzi?


Jestem skłony przyznać, mimo wszystko, Tobie rację...

Przysłuchując się tej dyskusji, chciałbym nadmienić, że potwierdzanie znajomości obsługi i procedur radiowych nie dotyczy tylko:
a) Polski
b) żeglarzy.

A nawiązując do wcześniejszych wypowiedzi Jurka i Maćka. Oczywiście - tak jak założyliście - w moim pytaniu chodziło mi o "kwitologię".
BTW brak wymagań pozakonwencyjnych "certyfikatów radiowych" według Was, nic nie zmieniły by w kwestii burdelu - w takim układzie po co ROC, GOC i te takie inne?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2011, o 21:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Marku ROC i GOC to są świadectwa zawodowe prawda? I przede wszystkim służą pracodawcy, żeby wiedział czy zatrudnia fachowca. Z naszego punktu widzenia to bez znaczenia. Również z punktu widzenia burdelu w eterze raczej nie ma to znaczenia.
Zauważ, że podobnie jest z patentami. Na zdrowy chłopski rozum, prowadzący statek ma znać zasady prowadzenia statku papier jest do tego potrzebny jak dziura w moście. Papier potrzebny jest dla armatora, żeby wiedział kogo zatrudnia na to stanowisko. W sytuacjach poza zawodowych jest to zupełnie bez znaczenia.
Powiem jeszcze raz, operator ma znać procedury, natomiast egzekwowanie tego poprzez egzaminy i wydawanie certyfikatu jest niezasadne w poza zawodowych zastosowaniach. Wpływ na bezpieczeństwo ma znikomy. Szczególnie w przypadku jednostek w rodzaju jachtów, gdzie do radia, epirba itp ma dostęp każda mameja co wlezie na jacht, a nie tylko BACZNOŚĆ! certyfikowany operator SPOCZNIJ!

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2011, o 05:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Marek napisał(a):
w takim układzie po co ROC, GOC i te takie inne?


Mareczku, oj nieładnie, zaczynasz mieszać systemy walutowe :evil: :evil: Pozwolisz, że i ja tak zrobię :lol: To może żądajmy wprowadzenia uprawnień na stosowanie GSM? Tu jest dopiero burdel, a ile fałszywych alarmów za pomocą komórki spowodowano... Głowa mała...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2011, o 09:36 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Jurmak napisał(a):
To może żądajmy wprowadzenia uprawnień na stosowanie GSM?


Kiedyś, daaawno temu, kiedy telefony były duże jak plecaki, w Rosji i kilku innych krajach obowiązywały licencje na telefon komórkowy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2011, o 10:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
plitkin napisał(a):
kilku innych krajach obowiązywały licencje na telefon komórkowy.


A kto pamięta czas przed komórkami, kiedy w Polsce działała sieć telefonów bezprzewodowych - chyba na 162 MHz ?
I na takie tefony obowiązywalą wydana przez Min. Łączności licencja.
Aby polączyć sie z takim telefonem dzwoniło sie na nr 975 - w całym kraju jeden numer bez prefiksów - i prosiło o połączenie z telefonem takim to a takim.
Urzadzenie było produkcji Radmoru i miało wielkość małej walizki.
Montowalo sie to gdzieś w bagazniku a w kabinie kierowcy była słuchawka z manipulatorem.
Manipulator miał kilka dosłaownie przyciskow a połączenie realizowało sie tak, iż jeden z przycisków wywoływał lokalną centralę (inną w kążdym województwie) gdzie po poru sekundach zglaszała sie panienka.
Drugim przyciskiem wysyłałeś selektywne rozpoznanie DTMF-em i panienka łączyłą Cię ręcznie z żądanym numerem.
Były to czasy kiedy na połączenie z poczty dokądkolwiek czekało się kilka godzin a z tego telefonu dodzwaniałęm sie po calej Europie (tak, tak, Panowie !) w kilkanaście sekund.
Każde z 49. województw miało pulę takich telefonów i sieć nie była dzięki temu zatkana.
Ja na statku miałem numer 30 72 10 i to 10. na końcu to był kolejny numer takiego telefonu w województwie suwalskim, ktore to województwo miało numer 30.
Tak, tak, Panowie ...
Piekne to były czasy...
Pzdr
Kocur rozmarzony wspomnieniami.
ps. Pytanie kontrolne - w jakich latach działała w Polsce taka sieć łączności ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2011, o 12:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2355
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jurmak napisał(a):
Mareczku, oj nieładnie, zaczynasz mieszać systemy walutowe
To nie ja zaczynam mieszać, tylko Ty nie zauważasz, że te systemy walutowe są ze sobą powiązane - międzynarodowymi umowami nakładającymi określone obowiązki, w tym obowiązek udzielania pomocy na morzu.

I o ile procedura sprawdzania umiejętności potrzebnych do prowadzenia pleasureowego jachtu żaglowego (czyt. obowiązek patentowy) ma podłoże w tym, żeby chronić tylko niedouczonego kretyna i jest IMHO całkowicie niepotrzebna, o tyle procedury radiowe związane są z w/w obowiązkiem udzielania pomocy innym.

skipbulba napisał(a):
Marku ROC i GOC to są świadectwa zawodowe prawda? I przede wszystkim służą pracodawcy, żeby wiedział czy zatrudnia fachowca.
W sensie, że fachowiec lepiej wciśnie przycisk w gruszce, albo dokładniej ustawi "szesnaście" na UKFce? Oczywiście nie, pytanie było retorycznym żartem, ten fachowiec ma spełniać wymagania zapisów konwencji międzynarodowych (w tych odnośnie ratowania życia).

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2011, o 13:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Marek napisał(a):
Oczywiście nie, pytanie było retorycznym żartem, ten fachowiec ma spełniać wymagania zapisów konwencji międzynarodowych (w tych odnośnie ratowania życia).


I dlatego papier jest potrzebny pracodawcy, żeby wiedział czy zatrudnia fachmana zgodnie z wymogami konwencji. Do zachowania procedur i wciskania guzika potrzebna jest wiedza o procedurach i odpowiednia siła w kciuku, a nie certyfikat. Nawet zawodowo.

Natomiast co do niemożności pozbycia się pieprzonego certyfikatu to ja cąły czas mówię właśnie, że operatorowi certyfikat jest na plaster, żeglarzowi jest na plaster. Ale wymóg taki jest zapisany w ratyfikowanych przez Polske międzynarodowych konwencjach i my, małe robaczki, raczej tego nie damy rady ruszyć. Co innego z patentami, bo te regulują przepisy lokalne. I to próbowałem wytłumaczyć AndRand-owi w odpowiedzi na jego argument, że do zeglowania miec trzeba SRC. Miec nie trzeba jeśli się nie ma radia, a jesli siema to miec trzeba nie dlatego, że ma to wpływ na cokolwiek tylko dlatego, ze tak wymuszają międzynarodowe konwencje. I tyle, a dyskusja już dodryfowała do zawodowych uprawnień GOC, ROC i sensowności ich istnienia.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 395 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL