Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 19:01




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 106 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 gru 2011, o 13:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Stara Zientara napisał(a):
JasiekN napisał(a):
Jak zrozumiałem, w górach można się "ósemką" do czegoś przywiązać?

Bo żeglarska ósemka i taternicza ósemka to dwa zupełnie różne węzły.

O ile ja się znam na medycynie, to nie tyle chodzi o ósemkę (która jest taka sama w żeglarstwie i taternictwie) ile o tzw. pętlę ósemkową. Zawijasz koniec liny z powrotem i robisz "zwykłą" ósemkę ale na podwójnej linie i w pewnej odległości od tego zagiętego końca, więc powstaje Ci pętla, która się nie zaciska.
Ale może to rozstrzygnie jakiś fachowiec, bo ja z tych, co to wisi na ścianie i drze mordę, czyli dupa nie taternik :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 13:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1319
Podziękował : 194
Otrzymał podziękowań: 214
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
A ósemka podwójna z gór wygląda tak


Załączniki:
Osemka podwójna taternicza.jpg
Osemka podwójna taternicza.jpg [ 5.6 KiB | Przeglądane 4573 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 14:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
panprezes napisał(a):
Ja właśnie wiażę się do uprzęży ratowniczym, i wielu innych wspinaczy, którzy widzą mój sposób wiązania, adoptują go bardzo chętnie, ponieważ (mogę się założyć) po pieknym locie szybciej rozwiażesz ratowniczy niż ósemke, zwłaszcza jak masz zmęczone palce i przedramiona. ósemka jest wezłem zaciskającym się, a skrajny tatrzański nie. to jego przewaga


Fajnie, że tylu nas, trzeba jakiś rejsik zorganizować w miejsce gdzie można się z kosza dziobowego w drogę wstawić :cool:

No właśnie rozwiązywałem ósemkę zarówno po licznych dupnięciach skałkowych jak i po całkiem imponującym przelocie górskim i dało się - ósemkę też można przełamać i rozluźnić.
Pamiętaj, że skrajny bardziej osłabia linę - ale w sumie oba działają - co kto lubi. Tarzańskim na pewno wygodniej regulować wielkość pętli jeśli to ma znaczenie.

Po konkretne dane dotyczące osłabiania lin i łatwości rozwiązywania węzłów po przyjęciu udarów odsyłam np. do "Lin Alpinistycznych" Alka Lwowa i paru amerykańskich pozycji - ja ufam ich tabelkom bo sam badań nie powtórzę.

@ JasiekN i Stara Zientara - to ten sam węzeł /względnie ósemka podwójna wg. żeglarzy ;) /

Jaśku dwa ćwiczenia:

chcesz się przywiązać do liny - za pasek - wiążesz luźno zwykłą, żeglarską ósemkę 40 cm od końca liny, przekładasz linę za paskiem i wracasz wolną końcówką przez ową luźną ósemkę równolegle do pierwszego przebiegu liny, całość zaciskasz.

chcesz związać dwie liny - wiążesz na jednej z nich luźną ósemkę i przewlekasz od strony wolnego końca drugą linę równolegle do tej pierwszej, całość zaciskasz.

Stosowanie ósemki wynika głównie z mniejszego osłabiania liny, w czasie wspinaczki nie przewiązujesz się tak często żeby pracochłonność była problemem - a pewność asekuracji w razie czego jest, jakby to ująć, kwestią witalną.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 14:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Yigael napisał(a):

Jaśku dwa ćwiczenia:

chcesz się przywiązać do liny - za pasek - wiążesz luźno zwykłą, żeglarską ósemkę 40 cm od końca liny, przekładasz linę za paskiem i wracasz wolną końcówką przez ową luźną ósemkę równolegle do pierwszego przebiegu liny, całość zaciskasz.


Czyli postępuję tak, jak wiążąc "kotwiczny"? To tak do mnie mów od razu... :D :D :D :D

Yigael napisał(a):
a pewność asekuracji w razie czego jest, jakby to ująć, kwestią witalną.


Aaaaaa, w to nie wątpię!!!!

I dlatego się nie drapię, tam gdzie mnie nie swędzi :D :D :D :D

W Tatrach nadaję się ino do transportu przez TOPR :D :D :D :D

A pomyśleć, że blachę przewodnicką STPG nadal mam, gdzieś się tam w szufladzie poniewiera,
Tyle, że nigdy nie wspinałem się, a łaziłem.

*****************

Mimo tego sobie jednak cuś byłem przeanalizowałem.

W taternictwie są (zdaje się) takie pojęcia jak "pierwszy na linie", "drugi na linie", (iluś tam, "biorąc liczebniczo") i "ostatni"?

A zawsze jest potrzeba zrobienia naprawdę pewnej pętli, do wpięcia w karabinek?

W tym układzie "środkowi" mają do wyboru ciut mniej węzłów?

Coś zaczyna mi się klarować.

*******************

Kolegom żeglarzom - taternikom - alpinistom - himalaistom, lotnikom też.

Tego samego, co nam, jeżdżącym po płaskim:

Tyle samo wyjść w góry - co powrotów.
Tyle samo startów, co lądowań.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Ostatnio edytowano 25 gru 2011, o 15:39 przez JasiekN, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 15:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lut 2010, o 19:22
Posty: 86
Podziękował : 45
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: -)
JasiekN napisał(a):
W tym układzie "środkowi" mają do wyboru ciut mniej węzłów?


Środkowi też mogą zawiązać pętle z ósemki lub jeszcze "pewniej" uszy zająca.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 16:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
O psiakrew, te uszy zająca coś mi przekraczają pojęcie o wyobrażeniu.
:D :D :D :D

Nam żeglarzom jednak łatwiej :D

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 16:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lut 2010, o 19:22
Posty: 86
Podziękował : 45
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: -)
Wbrew pozorom to dosyć prosty węzeł i bardzo ładnie wygląda. :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 16:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Nie wątpię.

Mimo to - bardziej wolę po poziomym, niż po pionowym.

:D :D :D :D :D :D :D

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 17:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
IMHO Oba sposoby poruszania się są raczej ukośne, tylko w różnym stopniu. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 17:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Racja, Wojteczku, ale właśnie o ten "stopień" mi biega.

Wolę bardziej plaskato.

Bo ja leniwy jestem. Mniej węzłów trza umieć.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 gru 2011, o 00:14 

Dołączył(a): 2 lis 2011, o 10:26
Posty: 155
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 34
Uprawnienia żeglarskie: w szufladzie
Yigael napisał(a):
panprezes napisał(a):
Ja właśnie wiażę się do uprzęży ratowniczym, i wielu innych wspinaczy, którzy widzą mój sposób wiązania, adoptują go bardzo chętnie, ponieważ (mogę się założyć) po pieknym locie szybciej rozwiażesz ratowniczy niż ósemke, zwłaszcza jak masz zmęczone palce i przedramiona. ósemka jest wezłem zaciskającym się, a skrajny tatrzański nie. to jego przewaga


Fajnie, że tylu nas, trzeba jakiś rejsik zorganizować w miejsce gdzie można się z kosza dziobowego w drogę wstawić :cool:

No właśnie rozwiązywałem ósemkę zarówno po licznych dupnięciach skałkowych jak i po całkiem imponującym przelocie górskim i dało się - ósemkę też można przełamać i rozluźnić.
Pamiętaj, że skrajny bardziej osłabia linę - ale w sumie oba działają - co kto lubi.

tego nie wiedziałem. przeczytałem jedną jedyną książkę o wspinaczce skalnej pt. W skale. Strasznie stara, ale wystarczyło,żeby zacząć się wspinać. reszta to praktyka. Było tam napisane, że każdy węzeł, czy zgięcie liny redukuje jej wytrzymałość do 1/3 wytrzymałości nominalnej (dawno ją czytałem więc może coś napisałem bez sensu). O badaniach nawet nie miałem pojęcia- nie wiedziałem, że węzły mają swoje indywidualne charakterystyki. Chyba zacznę więcej czytać.
Co do wspinaczki z morza to polecam Francję pld.okolice Marsylii. Tych co nie chcą się wspinać będziemy wciągać na linie. :D




@ JasiekN:własciwie to mogę już sobie darować odpowiedź, wszystko zostało powiedziane. Ale jak chcesz wiedzieć do czego używam ósemki w górach to Ci powiem:
DO WIĄZANIA KOTWICY :lol: :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 gru 2011, o 00:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
panprezes napisał(a):
Yigael napisał(a):
panprezes napisał(a):
Ja właśnie wiażę się do uprzęży ratowniczym, i wielu innych wspinaczy, którzy widzą mój sposób wiązania, adoptują go bardzo chętnie, ponieważ (mogę się założyć) po pieknym locie szybciej rozwiażesz ratowniczy niż ósemke, zwłaszcza jak masz zmęczone palce i przedramiona. ósemka jest wezłem zaciskającym się, a skrajny tatrzański nie. to jego przewaga


Fajnie, że tylu nas, trzeba jakiś rejsik zorganizować w miejsce gdzie można się z kosza dziobowego w drogę wstawić :cool:

No właśnie rozwiązywałem ósemkę zarówno po licznych dupnięciach skałkowych jak i po całkiem imponującym przelocie górskim i dało się - ósemkę też można przełamać i rozluźnić.
Pamiętaj, że skrajny bardziej osłabia linę - ale w sumie oba działają - co kto lubi.

tego nie wiedziałem. przeczytałem jedną jedyną książkę o wspinaczce skalnej pt. W skale. Strasznie stara, ale wystarczyło,żeby zacząć się wspinać. reszta to praktyka. Było tam napisane, że każdy węzeł, czy zgięcie liny redukuje jej wytrzymałość do 1/3 wytrzymałości nominalnej (dawno ją czytałem więc może coś napisałem bez sensu). O badaniach nawet nie miałem pojęcia- nie wiedziałem, że węzły mają swoje indywidualne charakterystyki. Chyba zacznę więcej czytać.
Co do wspinaczki z morza to polecam Francję pld.okolice Marsylii. Tych co nie chcą się wspinać będziemy wciągać na linie. :D


Wacio Sonelski klasykiem jest i basta.

Trzymam za słowo, z wciąganiem nie widzę przeszkód - kabestan zastąpi nam łacno flaszencuga za którego nas JasiekN dopiero wyśmieje ;)

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 gru 2011, o 00:57 

Dołączył(a): 2 lis 2011, o 10:26
Posty: 155
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 34
Uprawnienia żeglarskie: w szufladzie
Możemy jeszcze użyć windy kotwicznej :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 gru 2011, o 01:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
"W skale"* to klasyka, fakt :) Ale bardzo przydatna klasyka...

Jak chcecie poczytać o tym, jak bardzo jaki węzeł osłabia linę to polecam - "Liny, węzły, sploty" - Jerzy Salecki, Adam Piechal - tam było o tym chyba nieco szerzej.

A jak chcecie popatrzeć, jak można z wody na górę, to popatrzcie tutaj:

Powinno Wam się spodobać

*no co, też się wspinałam...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 00:29 

Dołączył(a): 2 lis 2011, o 10:26
Posty: 155
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 34
Uprawnienia żeglarskie: w szufladzie
Dzieki za wskazówkę. to jedna z niewielu książek, które posiadam. Z tabelki tam zamieszczonej wynika, że węzeł tzw. ósemka obniża wytrzymałość liny o 40%. Węzła ratowniczego nie uwzględniono. generalnie węzly redukują wytrzymalość lin od 30 do 40%. wiedziałem, że coś pokręciłem pisząc: ...do 1/3 wartości nominalnej...

niemniej jednak z tej książki najbardziej podoba mi się następujący fragment:
Z liną jak z żoną: solidna lepsza niż ladna
Kupując linę pomyśl o teściowej-kupisz najmocniejszą
Z tanią liną nieznanego producenta jest jak z dziewczyną spod latarni: najpierw krótka przyjemność, a później długotrwałe klopoty


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 00:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Wacio, mistrz ciętej riposty i barwnej metafory popełnił był także broszurkę a potem książkę zatytułowaną "Sztuka Wiązania Węzłów" również godną polecenia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 106 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL