Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 18:52




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: pierwsze kroki
PostNapisane: 27 sty 2009, o 13:11 

Dołączył(a): 27 sty 2009, o 12:34
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Witam serdecznie wszystkich!
jako ze to mój pierwszy post na tym forum z góry proszę o wyrozumiałość. nie będę specjalnie orginalny bo zwrócę się do was o pomoc w kwestii wyboru ośrodka szkoleniowego gdzie ktoś kto ma mocno blade pojęcie o żeglarstwie mógłby nauczyć się uprawiać ten piękny sport. przeczytałem wszystkie posty na tym forum dot. podobnych tematów ( i nie tylko) ale odpowiedzi jednoznacznych nie znalazłem. dlatego gorąco proszę o wyrażenie opinii was , bardziej doświadczonych w niżej wymienionych kwestiach:
1. kurs na jeziorze czy na morzu?
2. stacjonarny czy wędrowny?
3. w kraju czy zagranicą?
4. w sezonie czy raczej poza sezonem?
5. kurs (szkolenie) czy może rejs?
i na koniec proszę o nazwy ośrodków które polecacie ( zależy mi na tym żeby nauczyć się żeglowania a nie odbęnić program wymagany na taki czy inny patent. aha wypadałoby dodać że kurs dla osoby dorosłej a lokalizacja dowolna


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 27 sty 2009, o 14:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lut 2007, o 13:24
Posty: 431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 3
Witaj misek ;D
Spróbuję coś Ci podpowiedzieć....
1. Ja osobiście uczyłam się na Zatoce,choć niektórzy mówią,że jest to trudne <sama tak nie uważam>,wielu wybiera na pierwszy kontakt z żeglarstwem jeziora,tu juz decyzja należy do Ciebie.Morze ma to do siebie,że jak ktoś wcześniej nie miał styku z wodą to może się wystraszyć,bo i fale spore ,a i dmuchnąć może sporo.
2. Jeśli chcesz juz odbyć kurs to raczej wydaje mi się,że stacjonarny jest lepszy...jesteś na miejscu i oswajasz sie z akwenem po,którym sobie pływasz....Choć nie wiem jak to jest z wędrownym - może ktoś inny Ci o tym opowie
3. Jeśli chodzi o to gdzie....U nas jest wiele ośrodków szkoleniowych wiec po co jeździć za granicę :D
4. W sezonie jest duży ruch i sporo kursów się organizuje,ale jeśli wolisz spokój to raczej poza sezonem,choć nie orientuję się czy takowe są....
5. Wiadomo,że na kursie nie nauczysz się wszystkiego tak jak na prawdziwym rejsie...Na rejsie zdobywasz jakże cenną praktykę...Ale jak już chcesz mieć"papier" to szkolenie jest konieczne...
Chociaż teraz to już nie musisz mieć żadnego patentu na łodzie do 7,5 m długości to jednak uważam,że przejście kursu nie zaszkodzi :D a pomoże na pewno :)
Noo to by było na tyle...
Jeśli chodzi o ośrodki szkoleniowe to mogę polecić wypróbowany przeze mnie HOM w Pucku - kurs nad Zatoką
A no i znany jest wśród żeglarzy - Róża Wiatrów - to już jeziorko
Może jeszcze ktoś inny Ci coś podrzuci :DD
Pozdrawiam i życzę powodzenia ;)

_________________
AsiaJohn :)
http://www.viva.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 27 sty 2009, o 14:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Całkowicie zgadzam się z AsiąJohn, dodam tylko jeszcze COZ PZZ Trzebież, firma z wielkimi tradycjami. Pytanie, czy chcesz kurs na zeglarza, czy od razu na sternika. W drugim przypadku zaczął bym od rejsu morskiego.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 27 sty 2009, o 14:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lut 2007, o 13:24
Posty: 431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 3
O właśnie :D O Trzebieży to tez słyszałam,także widzisz misek wybór u nas masz... ;D

_________________
AsiaJohn :)
http://www.viva.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 27 sty 2009, o 14:49 

Dołączył(a): 27 sty 2009, o 12:34
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Dziękuję bardzo za szybki odzew. już wcześniej bylem bardziej skłonny wybrac ośrodek nad morzem/zatoką. a czy wiesz może Asiu czy w tym ośrodku w Pucku są szkolenia dla dorosłych? niestety naa karku już trzydzieści parę lat ( matura za pasem :wink: ) więc milej by się uczyło w z osobami w podobnym przedziale wiekowym.
do Cape'a : to można szkolić się na sternika nie mając uprawnień ż.j.??? przypominam że nie rozróżniam rei od kei (jakkolwiek się to pisze i odmienia)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 27 sty 2009, o 15:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Mając skończone 18 lat można od razu szkolić się na sternika, aczkolwiek przejscie stopnia żeglarza ma swoje bardzo poważne zalety. Ja na przykład nie mam stopnia żeglarza. Pewnie tego jeszcze nie wiesz, czy interesuje Cię morze, wtedy sternik, czy jeziora.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 27 sty 2009, o 15:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lut 2007, o 13:24
Posty: 431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 3
Ja szkoliłam dzieciaki,ale kursy dla dorosłych tez są,bo widziałam w zeszłym roku właśnie ludzi starszych,którzy robili sternika...także może rzeczywiście lepiej jest Ci od razu zrobić sternika....Tylko,że musisz w tym wypadku mieć wypływane godziny na morzu...
Podaję stronkę jeśli Cię to interesuje :
http://hom.wlodarkiewicz.com/index.php? ... 1&Itemid=5

_________________
AsiaJohn :)
http://www.viva.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 27 sty 2009, o 15:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
A jak potrzebujesz rejsu, to przeczytaj, co napisałem dzisiaj w dziale wolna koja i na http://www.zeglarze.net/market/pokaz/mo ... nny-baltyk

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 28 sty 2009, o 13:16 

Dołączył(a): 27 sty 2009, o 12:34
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Bardzo dziękuję za pomoc. serdecznie wszystkich pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sty 2012, o 16:13 

Dołączył(a): 17 sty 2011, o 15:30
Posty: 13
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Witam wszystkich :)
Zaczęłam pływać cztery lata temu, dwa lata temu zrobiłam patent sternika jachtowego - przyczyna była bardzo prozaiczna, potrzebowaliśmy ze znajomymi drugiego patentu, żeby móc wynająć drugi jacht; dowódcą faktycznym miała być osoba "bezpatentowa", za to posiadająca doświadczenie. W związku z tym patent jest... ale doświadczenia brak :(. Pływam mało, bo średnio tylko jeden tydzień na rok, poza tym w ekipie, z którą pływam, jest kilka osób mocno doświadczonych i zazwyczaj przy trochę trudniejszych warunkach nie jestem dopuszczana do większości czynności, chyba że męczę o to towarzystwo przez kilka ładnych dni... przypuszczam, że to może też z tego względu, że jestem "nieco" młodsza od starych wyg ;)
I bardzo chciałabym to zmienić, chciałabym móc za kilka lat wziąć jacht samodzielnie, wziąć na morze rodzinkę (znalazłam już kilkoro chętnych śmiałków :) ), dobrych znajomych. Niestety kompletnie nie czuję się na siłach, potrzebuję co najmniej kilku okazji, aby móc wykonywać wszystkie prace związane z wypłynięciem na morze i nabrać trochę pewności siebie. Tutaj pojawia się moja prośba o pomoc - nie wiem, gdzie takich okazji szukać :). Z "moją" ekipą nie mam szansy się podszkolić, nie jestem też przekonana co do kolejnego rejsu stażowego (może to kwestia tego, jak wyglądał nasz rejs, ale 16 dni piłowaliśmy morze i to przy całkiem fajnych warunkach, mieliśmy tylko 2 dni manewrówki w porcie). Gdzie szukać możliwości do zdobycia doświadczenia? Proszę Was o jakieś odpowiedzi.

Pozdrawiam, Gosia

I mam nadzieję, że napisałam to w miarę składnie, za mną zarwana noc ;)

_________________
Gosia

"Pływałem pod prąd, żeglowałem pod wiatr, przeto wierzę w rzeczy niemożliwe"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sty 2012, o 16:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
myosotis napisał(a):
chciałabym móc za kilka lat wziąć jacht samodzielnie, wziąć na morze rodzinkę (znalazłam już kilkoro chętnych śmiałków

Zorganizuj załogę i weź co-skipera. To taka szara eminecja. Skiperem będziesz Ty, on ma zadanie jedynie doradzać. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie przy okazji takiego rejsu poćwiczyć manewry, w tym portowe.
Jestem pewny, że po takim rejsie uwierzysz w swoje siły.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sty 2012, o 20:28 

Dołączył(a): 17 sty 2011, o 15:30
Posty: 13
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Dzięki. Mam nadzieję, że uda się takiego człowieka znaleźć :)

_________________
Gosia

"Pływałem pod prąd, żeglowałem pod wiatr, przeto wierzę w rzeczy niemożliwe"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sty 2012, o 20:39 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
myosotis napisał(a):
Dzięki. Mam nadzieję, że uda się takiego człowieka znaleźć :)

Oczywiście, że się uda...
Jakie morze Cię interesuje? Bałtyk czy ciepłe?
Może Chorwacja we wrześniu?

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sty 2012, o 20:59 

Dołączył(a): 17 sty 2011, o 15:30
Posty: 13
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Raczej Bałtyk, z tego względu, że jeśli miałabym gdziekolwiek sama brać jacht i brać znajomych, to chyba tylko z PL. (A w Chorwacji w ogóle coś wieje? :D Byłam w tym roku przez 10 dni we wrześniu i ani razu nie widziałam jachtu na żaglach...)

_________________
Gosia

"Pływałem pod prąd, żeglowałem pod wiatr, przeto wierzę w rzeczy niemożliwe"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sty 2012, o 21:10 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
myosotis napisał(a):
(A w Chorwacji w ogóle coś wieje?

Nie chciej, żeby Ci powiało tak, jak tam potrafi :lol:

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sty 2012, o 21:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
myosotis napisał(a):
przez 10 dni we wrześniu

koma5 napisał(a):
Nie chciej, żeby Ci powiało tak, jak tam potrafi

Szczególnie jesienią.
Pomyśl o Grecji. W/g mnie to najlepsze miejsce w Europie.

http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... =28&t=2789
i
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... =28&t=2731

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sty 2012, o 21:26 

Dołączył(a): 17 sty 2011, o 15:30
Posty: 13
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Dzięki za sprostowanie :D jak tylko skończy się sesja chciałabym coś zacząć wymyślać na te wakacje:)

_________________
Gosia

"Pływałem pod prąd, żeglowałem pod wiatr, przeto wierzę w rzeczy niemożliwe"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sty 2012, o 21:52 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
misek napisał(a):
1. kurs na jeziorze czy na morzu?
2. stacjonarny czy wędrowny?
3. w kraju czy zagranicą?
4. w sezonie czy raczej poza sezonem?
5. kurs (szkolenie) czy może rejs?


od jakiegoś czasu jestem w podobnej sytuacji. Forum to i inne pozwoliło mnie naprowadzić właściwie i wierzę że Ty również otrzymasz odpowiedzi.
W moim przypadku sytuacja była podobna, choć ja tam coś niecoś po Mazurach pływałem.
Spróbuję odpowiedzieć tak jak mi doradzili co zresztą pokryło się z tym co myślałem :

Ad.1 .
to chyba zależy głównie od tego gdzie chcesz pływać
Ad.2.
uważam że tam gdzie Ci bliżej, lepiej ,wygodniej itp.
Ad.3.
to chyba nie ma aż takiego znaczenia, wiadomo zależy też od terminu gdzie chcesz robić i od pkt.1
Ad.4
patrz j/w
Ad.5
jak chcesz s.j. to i tak potrzebny staż. Ja już 3 terminy pływania mam umówione i uważam że nie ma nic lepszego niż praktyka, praktyka, praktyka wsparta teorią.
Dlatego ja dopiero po tych rejsach zapisuję się na kurs by wiedzieć o czym do mnie rozmawiają. Nie mam ciśnienia na patent w tym roku, więc podejdę do tematu jak będę uważał że to jest ten odpowiedni moment.

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 07:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
myosotis napisał(a):
jeśli miałabym gdziekolwiek sama brać jacht

Gorąco polecam coś, co się nazywa "kurs manewrowy". Zwykle weekendowy. Przez 2-3 dni nic innego się nie robi tylko do znudzenia ćwiczy portowe manewry na silniku. Wiele firm to organizuje. Na otwartym morzu to już sobie poradzisz. Nie zapomnij o prognozach meteo.
misek napisał(a):
5. kurs (szkolenie) czy może rejs?

Sugerowałbym zacząć od rejsu. Po tym nie będziesz miał wątpliwości co dalej, na jaki kurs się wybrać. A z jakimś rejsowym doświadczeniem, na kursie nie zmarnujesz czasu.

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL