W Warszawie trwa obecnie przedsięwzięcie pt "Niewidzialna wystawa".

Jest to "wystawa" - która ma za zadanie przybliżyć widzącym świat osób niewidomych.
http://niewidzialna.pl/

Jeszcze na tym nie byłem, ale dowiedziałem się wczoraj i na pewno wybiorę.
Podobno wrażenie i odczucia dla osób widzących po tej wystawie są niesamowite.
Zwiedza się, poznaje, odczuwa, dotyka, przeżywa rzeczy z realnego świata w absolutnej ciemności mając za przewodnika osobę niewidzącą....
Myślę że jest to bardzo ciekawe dla osób które uczestniczyły w Zobaczyć Morze, lub będą.

Pozdrawiam
Andrzej

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

To już przecież ze dwa wypady (uzgadniane w Korsarzu) były.
A żeby nie było, że temat mało żeglarski, to jedna z niewidomych przewodniczek jest całkiem ambitną żeglarką.

Marta (bo to o niej mowa) wraz z Sokolim Okiem zwanym też Dubielówną wybierają się (są na etapie zdobywania funduszy z jakichś europejskich instytucji zajmujących się widzącymi inaczej) w rejs dookoła świata bez zaglądania do portów (bo i tak nic nie zobaczą ).

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

To czeba było napisać tu, na forumie, nie tylko dla korsarzowych bywalców

zdrówka
A.

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Ponieważ wczoraj Marta (przewodniczka z "Niewidzialnej") była w Korsarzu, więc... dziś zarezerwowałem dla forumowej grupy specjalne wejście

Zapiszcie sobie w kalendarzykach: 28 czerwca g. 1815.

Grupa może liczyć 8 osób. Prowadzić będzie nas Martusia. Przewidziana jest prezentacja "specjalnych", nikomu nie pokazywanych eksponatów Koszt biletu 21 zł.

Jutro mam potwierdzić rezerwację - jeżeli nie będzie chętnych, to... wiadomo, więc niech sie miasta wpisujom


ps. Wczoraj w Korsarzu była też Sokole Oko. Szukają z Martą kapitana na swój dookołaświatowy rejs. Do castingu mogą przystąpić tylko niewidzący kapitanowie!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Jednak nie będzie mnie! Mam 25-go prawdopodobnie wyjazd do roboty na jakieś dwa tygodnie...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

No to mnie napewno nie będzie. Teleportu nie posiadam.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Ja idę!

Regatowy syndrom Kuracenta? Rzucić pomysł i... nie wziąć udziału

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

co Ty taki czepliwy jesteś? wszak nie Andrzej datę ustalił, a każdy normalny człek jakiś plan na życie ma nie? Może jest zajęty akurat tego 28-go, może nie chce z tabunem ludzi iść tylko sam? A ty zaraz od Kuracenckich syndromóff.
Ja tez bym poszła na tę wystawę, z Wami z ogromną radością ... ale nie będzie mnie w tym czasie w pobliżu Warszawy ( co jakoś mnie akurat nie smuci zbytnio)

_________________
Aga_gagaa_

Temat wyjścia grupowego można zakończyć - wystawa jest czynna do 17, to że mogliby poczekać z zamknięciem na naszą grupę, to taki ukłon w naszym kierunku, ale ponieważ liczebność grupy jest bardziej niż skromna, to zadzwoniłem i odwołałem rezerwację.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Marek,
Nie wrzucaj mi takich tutaj. Napisałem o tym jako ciekawostce. Napisałem że się wybiorę.
Nie wiem na dziś kiedy, bo nie mam czasu po dupie się podrapać na razie...Dlatego nie mogłem Ci potwierdzić daty, którą ustaliłeś. Ja wiem że może to byłaby fajna wycieczka, ale dla mnie akurat w takich sprawach nie ma znaczenia że to jest wyjście grupowe, czy nie.

Zdrówka
Andrzej

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Najfajniejsze, że Marek ustalił sam ze sobą ten poniedziałek. A potem strzela foszka że nie wyszło. Ja np od początku zgłosiłam ze pn nie bangla. Tak to jest ustawić coś pod siebie, nie słuchając sprzeciwów, a potem się wściekać że inni mają swoje życie i plany i obowiązki.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Ja tylko w kwestii formalnej - 28 czerwca to czwartek.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

nooooo! To rzeczywiście ogromnie dużo zmienia

_________________
Aga_gagaa_