Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 13 sie 2025, o 23:46




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 lip 2012, o 07:34 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
Entombed napisał(a):
no właśnie, ile? bo z tego co czytałem, to taki wydatek prędzej czy później musi się trafić. (pewnie znowuż zależy to od powierzchni kwadratowej łamane przez metraż bieżący razy aktualny humor bosmana)


niekoniecznie, Maciek podał przykład piaskowania bo miał z nim doczynienia.
No i piaskowania sma nie zrobisz, dlatego najtańszy w utrzymaniu jest jacht z laminatu.
ja u siebie nie mam osmozy i mam tak zabezpieczony kadłub że mam nadzieją że sięnie pojawi. Ale nawet gdyby, to kolega klubowy przez zimę sam wyczyścił z osmozy i osuszył jacht, a było tego dużo, potem tylko wziął firmę do nałożenia żelkotu, koszt około 6 tysi na jacht około 9-9.5 m dł. Ma spokój na następne 10 lat

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 08:16 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Pozwolę sobie wtrącić parę groszy do tej dyskusji. Z mojej obserwacji, rozmów i oceny na rynku, a także z małego doświadczenia ( ok.3 lata ) jako armator łódeczki typu TES 678 ( chyba :-) ) uważam, nie jest aż tak strasznie, a raczej wcale nie musi być tak strasznie jak co niektórzy piszą.
Myślę ,że autor miał na myśli koszty ogólne ,mocno uśrednione utrzymania jachtu. Liczył właśnie na podanie kosztów utrzymania składających się z :
1. ubezpieczenia, opłaty za port, wyciąganie jachtu itp. I to na pewno są koszty stałe. I teraz można się licytować kto, ile płaci - tylko jest to przecież kwestia tego kto, czym i gdzie pływa . Czy miejscem postoju jachtu jest przystań u cioci Stasi na zalewie dajmy na ten przykład Sulejowskim, czy marina np. w Saint Tropez, czy pływa sasanką czy jachtem ze stoczni beneteau ponad 50 stóp.
2. Mniej więcej oszacowania średniorocznych kosztów prac bieżących i napraw ( drobnych ), typu mycie jachtu, naprawa drobnych uszkodzeń, itp. które można zlecić ( i ile to kosztuje ) i można również usunąć samemu mając do tego miejsce i czas , oraz jakieś tam umiejętności .

Uważam że roztrząsanie teraz kto za ile i co wymienia ,ew.robi grubsze naprawy to tak jak powyżej zależy od wielu czynników i nie można uogólniać. To tak jakby ktoś zapytał ile kosztuje utrzymanie auta, do końca nie określając co to za marka i model.
Panowie, nie zrażajcie go kosztami na poziomie 20 tys/rocznie - bo kolega pisze ,że na jacht chce wydać 50 tys.
WIADOMO - można kupić jacht za 50 tys, i aby zacząć nim pływać włożyć kolejne 50 tys albo i więcej, ale chyba nie o to chodzi w tej dyskusji.

Pozdrawiam i nadal śledzę wątek, bo też mi coś po głowie chodzi.

Seba

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 08:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
newlifejs0778 napisał(a):
jako armator łódeczki typu TES 678 ( chyba ) uważam, nie jest aż tak strasznie, a raczej wcale nie musi być tak strasznie jak co niektórzy piszą.

Weź jednak pod uwagę gigantyczną różnicę w kosztach utrzymania jachtu morskiego i śródlądowego.
Tego tu nie napisano, ale np przeciętna opłata roczna za marinę adriatycką to minimum 5 000 euro.
A znam takie, gdzie jeszcze jedno zero można dodać.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 08:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lip 2012, o 15:04
Posty: 32
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: sternik
newlifejs0778 słuszne uwagi.

podsumowując do tej pory zebrane info:


KOSZTY STAŁE:
postój,przechowanie:
-jacht morski: od 4500 zł; -jacht śródlądowy: ok 2000 zł /rok

ubezpieczenie:
- ok. 1000 zł /rok

KOSZTY OPCJONALNE:
olinowanie:
-ok 1500 zł /raz na jakiś czas

położenie żelkotu:
- 6000 /raz na długi czas


piszcie co dorzucać jeszcze...

_________________
dziwnym nie jest


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 09:19 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Cape napisał(a):
Weź jednak pod uwagę gigantyczną różnicę w kosztach utrzymania jachtu morskiego i śródlądowego.
Tego tu nie napisano, ale np przeciętna opłata roczna za marinę adriatycką to minimum 5 000 euro.
A znam takie, gdzie jeszcze jedno zero można dodać.


dlatego napisałem

newlifejs0778 napisał(a):
tylko jest to przecież kwestia tego kto, czym i gdzie pływa . Czy miejscem postoju jachtu jest przystań u cioci Stasi na zalewie dajmy na ten przykład Sulejowskim, czy marina np. w Saint Tropez, czy pływa sasanką czy jachtem ze stoczni beneteau ponad 50 stóp.

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 09:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Entombed napisał(a):
newlifejs0778 słuszne uwagi.

podsumowując do tej pory zebrane info:


KOSZTY STAŁE:
postój,przechowanie:
-jacht morski: od 4500 zł; -jacht śródlądowy: ok 2000 zł /rok


Czytaj uważniej...

Przecież nawet w tym wątku, czytanym raptem przez kikunaście osób, dostałeś od ręki przykłady jachtów ca 9-10m, których postój kosztował o 1/3 mniej niż Twoje "od" - i to w samym 3M. A przecież można szukać zdecydowanie tańszych miejsc, wystarczy np. na zimę jacht postawić nie w 3M, ale gdzieś na Żuławach czy nad Zalewem Wiślanym. Podobnie sytuacja ma się ze Szczecinem i Zalewem Szczecińskim.
Wystarczy minuta guglania, by sprawdzić, że trzymanie jachtu 8-10m przez zimniejsze pół roku w Marinie Łeba kosztuje 500PLN za 6 miesięcy! Za sezon letni w Łebie za taką samą łódkę 8-10m długości - zapłacisz ca 2100. No to jakie "od 4500", jeżeli bez żadnego szukania znajduję "postój/przechowanie" przez 12 miesięcy za 2600 - i to w bardzo porządnym porcie...?

Poza tym koszt postoju w żadnej mierze nie zależy od "morskości" czy "śródlądowości" jachtu. Zależy wyłacznie od rozmiarów jednostki i od cennika, jaki proponuje przystań, w której wybierzesz/znajdziesz miejsce.
Wymiary mają kardynalne znaczenie przy wyborze miejsca postoju. Np. małe zanurzenie pozwala korzystać z miejsc "w krzakach" a szerokość poniżej barier stawianych w kodeksie droggowym pozwala holować po drodze - np. na własną działkę. Etc, etc...

Jeszcze a'propos wymiarów - mając dostęp do działki (swojej, rodzinnej, firmowej, wynajętej za grosze jako "plac składowy", etc) i jacht takiej wielkości, która umożliwia bez większych problemów przewóz po drodze na trailerze - można obniżyć koszta zimowego postoju niemal do zera...

No to jakie "od 4500", hę??? :lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 09:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lip 2012, o 15:04
Posty: 32
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: sternik
pierdupierdu napisał(a):
można obniżyć koszta zimowego postoju niemal do zera...


no i tak mi mów :cool:

spoko czoko loko. dzięki za wyjaśnienia...

_________________
dziwnym nie jest


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 09:52 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
pierdupierdu napisał(a):
- można obniżyć koszta zimowego postoju niemal do zera...
No to jakie "od 4500", hę??? :lol:


no ale dochodzą wtedy koszty transportu , o których też chciałem wspomnieć.
Myślę, że przyjęcie tego na poziomie od 3000 będzie dobrym rozwiązaniem, czytając co pierdupierdu napisał.

Poza tym jest jeszcze jeden ważny , jak nie najważniejszy aspekt ....Rozumiem, że autor wątku chce kupić jacht na którym pływa sam, ewentualnie ze znajomymi ( jakoś tak mi podpasowało, jeśli się mylę popraw mnie ) . Wiadomo ,że jachty, które służą również do zarabiania pieniążków, a pływają na nich właściciele, są w innej mierze finansowane przez nich samych. Chodzi mi o to ,że po pierwsze primo, często mają z czego "dokładać" , po drugie primo - wyznają zasadę , że jak się coś popsuje a nie ma drugiej jednostki to lipa - bo ludzie się wkurzą, bo stracą kasę itp, itd. Pływając nazwijmy to "na własny użytek", trochę inaczej podchodzi się do kwestii wydawania kasy na udziwnienia i inne nadplanowe wydatki. A jak ktoś ma 2 ręce i sprawny umysł, to uważam ,że większość prac jest w stanie zrobić samemu . Tylko oby było gdzie ( a to temat na osobny wątek ... ).

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 10:06 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
pierdupierdu napisał(a):
Wystarczy minuta guglania, by sprawdzić, że trzymanie jachtu 8-10m przez zimniejsze pół roku w Marinie Łeba kosztuje 500PLN za 6 miesięcy! Za sezon letni w Łebie za taką samą łódkę 8-10m długości - zapłacisz ca 2100. No to jakie "od 4500", jeżeli bez żadnego szukania znajduję "postój/przechowanie" przez 12 miesięcy za 2600 - i to w bardzo porządnym porcie...?

Dokładnie jak piszesz, właśnie mam zamiara tam przestawić łódkę na przyszły sezon, zima w moim klubie kosztuje mnie 50 zł miesiąc. NIe jest tak strasznie.
Jeszcze jeden ważny aspekt który należy poruszyć.
Skąd kolega jest. ??
Ja zdecydowałem się na jacht morski bo mieszkam koło Gdyni.
przy obecnej sieci dróg IMHO jest sens kupować jacht morski, którego z wiadomych przyczyn się nie transportuje, gdy ma się nie więcej jak 200 km do akwenu na którym jacht stoi. Koszty dostania się na łódkę też wypadałoby wliczyć w roczne koszty. Jak ma więcej to chyba lepiej kupić łódkę mieczową i tak jak plitkin wozić ja z akwenu na akwen. Odpadają wtedy koszty postoju

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 10:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lip 2012, o 15:04
Posty: 32
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: sternik
myślę, że nie ma znaczenia czy łódka jest czarterowana czy pływa tylko na własny użytek, dla kosztów ponoszonych przez właściciela.
Jedyna różnica to taka, że w drugim przypadku jacht pływa częściej i mówiąc kolokwialnie bardziej się zużywa. Ale to tak samo gdyby właściciel na niej częściej pływał. (zakładając że czarterujemy jacht sprawdzonym znajomym którzy nam go nie zniszczą)
Różnica jest w przychodach jakie łódka może generować w tych obu przypadkach.

co do odległości to macie racje. dojazdy kosztują. jestem z Mazowsza i do wielkiej wody mam daleko... ale czy to ostatecznie przekreśla jacht morski dla mnie? może przecież sobie stać przy kei i czekać na pana aż będzie miał urlop... czy źle kombinuje?

_________________
dziwnym nie jest


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 11:00 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Entombed napisał(a):
ale czy to ostatecznie przekreśla jacht morski dla mnie? może przecież sobie stać przy kei i czekać na pana aż będzie miał urlop... czy źle kombinuje?


Myślę ,że nie przekreśla, kwestia tego czy cię na to stać. Jak to mówią aby zjeść bułkę nie trzeba kupować piekarni. czasem po prostu taniej wychodzi czarter. Ale oczywiście uroki posiadania swojej łódki są przeogromne. Ja sam zastanawiam się nad czymś morskim, mieszkam w Łodzi i koszty dojazdu na weekend do gdyni pociągiem są na poziomie 102 zł. Wyjazd w czwartek na noc i powrót w niedzielę na noc.
Autem po prostu finansowo się nie opłaca, jeśli jedzie się samemu.

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 11:11 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
Entombed napisał(a):
co do odległości to macie racje. dojazdy kosztują. jestem z Mazowsza i do wielkiej wody mam daleko... ale czy to ostatecznie przekreśla jacht morski dla mnie? może przecież sobie stać przy kei i czekać na pana aż będzie miał urlop... czy źle kombinuje

dobrze kombinujesz, marzenia trzeba realizować, a OLT lata do gdańska za stówkę w 45min

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 11:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Koszt piaskowania z malowaniem stalowego jachtu to około 12-15 tys zł. Wbrew pozorom można samemu ale w sumie się to nie opłaca.
Moim zdaniem można zmieścić sie z kosztem rocznym utrzymania jachtu morskiego ca. 9-10m w 10 tys. Ale trudno i trzeba dużo robic samemu. Oczywiście wiele zalezy od stanu wyjściowego jachtu. W przypadku nowego te koszty przez parę lat mogą być niższe, w przypadku zakupienia jakiejś ruiny moga być dramatycznie wyższe.
Oczywiście koszt utrzymania jachtu mniejszego/większego jest odpowiednio niższy/wyższy.
Co do sródlądzia się nie wypowiadam, bo od 15 lat na sródlądziu niczego nie trzymam :)

Co do kwestii kosztów jachtu czarterowego vs. prywatnego, to moim zdaniem różnica jest i to spora. Znam co najmniej kilka nowych jachtów, które w ciągu 4-5 lat zostały przez czarterowiczów doprowadzone do ruiny pomimo ogromych starań właścicieli i ogromnych nakładów finansowych. Wszyscy zadeklarowali jak jeden mąż: "nigdy w życiu więcej!"

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 11:48 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
skipbulba napisał(a):
Co do kwestii kosztów jachtu czarterowego vs. prywatnego, to moim zdaniem różnica jest i to spora. Znam co najmniej kilka nowych jachtów, które w ciągu 4-5 lat zostały przez czarterowiczów doprowadzone do ruiny pomimo ogromych starań właścicieli i ogromnych nakładów finansowych. Wszyscy zadeklarowali jak jeden mąż: "nigdy w życiu więcej!"


a są i tacy co pomimo wszystko, czarterują dalej i kasę zbierają ;-)


skipbulba napisał(a):
Moim zdaniem można zmieścić sie z kosztem rocznym utrzymania jachtu morskiego ca. 9-10m w 10 tys.


to co np jeszcze robi różnicę w stosunku do tego ? :

entombed napisał(a):
KOSZTY STAŁE:
postój,przechowanie:
-jacht morski: od 4500 zł; -jacht śródlądowy: ok 2000 zł /rok

ubezpieczenie:
- ok. 1000 zł /rok

KOSZTY OPCJONALNE:
olinowanie:
-ok 1500 zł /raz na jakiś czas

położenie żelkotu:
- 6000 /raz na długi czas


jakie prace wymagane są dodatkowo w obsłudze mniej więcej corocznej ?

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 12:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13176
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3102
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
newlifejs0778 napisał(a):
czarterują dalej i kasę zbierają
A jesteś pewien, że bilans jest dodatni?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 12:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Genua na jachcie morskim ca. 9m to 30m2 najmarniej czyli jakieś 4500zł, grot drugie tyle, o spinakerze, genakrze, sztormowych czy bezanie nawet nie wspomnę :D
Co roku trzeba kupić a to obiboka - 200zł, a to blok 200zł, a to bloczek z rajzbelki zdechnie i wymienic trzeba całość (czasem trzeba czasem nie) 600zł,a to upier..... się propelerek od wiatromierza - 300zł, a to wymienić trzeba propeler w pompie wodnej silnika (Kocur wymiena co roku),- 200zł, a to padnie membrana w pompie zenzowej - 200zł komplet naprawczy, 800zł - pompa Gushera, a to padnie ogrzewanie - 200zł do paru tysięcy, a to zdechnie lodówka - 200zł do pary tysięcy, a to nawali kibel - zestaw naprawczy 200zł, malowanie antyfoulingiem (ja maluje co roku) 300 - 600zł, lakierowanie drewienek 200zł, przetwornik echosondy - 300zł, mapy - jeden komplet szwedzkiego wybrzeża to 700-1000zł, niemieckiego - 500zł, polskiego - 200zł, ściągacz - 150-250 zł/szt,poduszka pod silnik 200zł/szt, przegląd i atestowanie tratwy raz na 3 lata - 1000zł, pirotechnika raz na 3 lata - 500zł itd, itd.... , że o utopionych szeklach, bolcach, korbach nie wspomnę... niestety na jachcie zawsze jest na co wydac pieniądze :)

Prace? To zależy, co się popsuło :) czasem wystarczy umyć kercherem, a czasem trzeba kilka razy wyjąć silnik. W zeszłym roku musiałem wyspawac od nowa całą falszburtę - 2 tygodnie roboty i "masa-kasa".

W jednym roku zmieścisz się w 5-6 tysiach, a w drugim i 15 tysi może być mało. Dlatego średnio liczyłbym 10 tysięcy/rocznie.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...



Za ten post autor skipbulba otrzymał podziękowanie od: Seba
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 12:58 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
skipbulba - kliknąłem - o to mi chodziło , dzięki ..

Stara Zientara napisał(a):
newlifejs0778 napisał(a):
czarterują dalej i kasę zbierają
A jesteś pewien, że bilans jest dodatni?


a napisałem tak?

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 17:48 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
skipbulba napisał(a):
Genua na jachcie morskim ca. 9m to 30m2 najmarniej czyli jakieś 4500zł, grot drugie tyle, o spinakerze, genakrze, sztormowych czy bezanie nawet nie wspomnę :D
Co roku trzeba kupić a to obiboka - 200zł, a to blok 200zł, a to bloczek z rajzbelki zdechnie i wymienic trzeba całość (czasem trzeba czasem nie) 600zł,a to upier..... się propelerek od wiatromierza - 300zł, a to wymienić trzeba propeler w pompie wodnej silnika (Kocur wymiena co roku),- 200zł, a to padnie membrana w pompie zenzowej - 200zł komplet naprawczy, 800zł - pompa Gushera, a to padnie ogrzewanie - 200zł do paru tysięcy, a to zdechnie lodówka - 200zł do pary tysięcy, a to nawali kibel - zestaw naprawczy 200zł, malowanie antyfoulingiem (ja maluje co roku) 300 - 600zł, lakierowanie drewienek 200zł, przetwornik echosondy - 300zł, mapy - jeden komplet szwedzkiego wybrzeża to 700-1000zł, niemieckiego - 500zł, polskiego - 200zł, ściągacz - 150-250 zł/szt,poduszka pod silnik 200zł/szt, przegląd i atestowanie tratwy raz na 3 lata - 1000zł, pirotechnika raz na 3 lata - 500zł itd, itd.... , że o utopionych szeklach, bolcach, korbach nie wspomnę... niestety na jachcie zawsze jest na co wydac pieniądze :)

Prace? To zależy, co się popsuło :) czasem wystarczy umyć kercherem, a czasem trzeba kilka razy wyjąć silnik. W zeszłym roku musiałem wyspawac od nowa całą falszburtę - 2 tygodnie roboty i "masa-kasa".

W jednym roku zmieścisz się w 5-6 tysiach, a w drugim i 15 tysi może być mało. Dlatego średnio liczyłbym 10 tysięcy/rocznie.

Moim skromnym zdaniem Maciek mocno przesadzasz, albo z Ariflanke wyjątkowo żle trafiłeś.
Żagli nie kupuje sie co rok, jeden dobry komplet żagli turystycznych starcza na 10 lat.
od 5 lat nie kupilem i nie zgubilem zadnego obiboka, zreszta nie bede cie powtarzał ale zdecydowana większość z tych prac wykonuje się raz na kilka lat.
Jak wsadzę w jacht 15 koła to przez następne 5 nie mam co na nim robić.
Niemniej jednak zgodzę sie z tobą że jacht kosztuje około 5-7 tysiecy rocznie

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 18:22 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
czyli klaruje nam się kolejna pozycja do listy,

KOSZTY STAŁE:
postój,przechowanie:
-jacht morski: od 3000 zł; -jacht śródlądowy: ok 2000 zł /rok

ubezpieczenie:
- ok. 1000 zł /rok

średnio-roczne koszty obsługi bieżącej, oraz napraw :
- ok.6 000 - 10 000 zł



KOSZTY OPCJONALNE:
olinowanie:
-ok 1500 zł /raz na jakiś czas

położenie żelkotu:
- 6000 /raz na długi czas

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 19:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
skipbulba napisał(a):
Musiałbyś robić około 40 tys kilometrów rocznie samochodem

W przypadku pływania trzeba doliczyć paliwo i porty. No, chyba, że sfinansuje to załoga za koję, a może też coś za koję zapłaci.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 19:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Zaraz zaraz, paliwa, portów, żarełka nie uwzgledniamy, to koszty "rejsowe", a nie "stałe".
Na morzu:
Koszty postoju zależa w dużym stopniu nie tylko odmiejsca ale i od długości jachtu.
Koszty JACHT CASCO od kwoty ubezpieczenia.
Koszty wodowania i wyjmowania są w zasadzie jednakowe dla przeciętnych jachtów.
Koszty remontowe - to zależy od: wieku i stanu jachtu, własnych umiejętności manualnych i czasu do dyspozycji, sposobu eksploatacji (czartery i regaty zużywają).

Cay warto mieć jacht morski?
Jest różnica między "swoim", a czarterowanym. KOLOSALNA.
Ale ja do jacht mam 30 minut, a nie 6 albo 12 godzin.
Kolega z Bielska też miał jacht, do chwili kiedy uznał, że nie chce na nim mieszkać od maja do października.
Jakie jest wyjście? Może DOBRA maszoperia?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 19:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Colonel napisał(a):
Jest różnica między "swoim", a czarterowanym. KOLOSALNA.

No jest
1/ Swoje, znasz wszystko, super :D
2/Skazany jesteś na jeden akwen :roll:
3/ Wybór należy do Ciebie :lol:

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 20:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17697
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4536
Otrzymał podziękowań: 4289
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Cape napisał(a):
2/Skazany jesteś na jeden akwen :roll:

Najwyżej na koszty transportu, ale można też, niektórymi z własnych jachtów, popłynąć o wiele dalej*, niż np. pomiędzy chorwackimi wyspami.

___
*) swoim jachtem możesz płynąć dokąd chcesz, nawet dookoła...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 20:22 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Colonel napisał(a):
Kolega z Bielska też miał jacht, do chwili kiedy uznał, że nie chce na nim mieszkać od maja do października.
Jakie jest wyjście? Może DOBRA maszoperia?
właśnie myślę o mieszkaniu na jachcie, ale to sprowadza mnie na ziemię w postaci najbliższego akweny czyli zalewu sulejowskiego ....

a dobra maszoperia ...czemu nie ... i weim ,że zaraz będzie las rąk przeciw.. ale wiem z doświadczenia ,że się da...

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 21:27 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
da się znam takie dwie, co prawda nie u nas w kraju tylko w Anglii, sam myślałem o takim rozwiązaniu tylko o wspólników trudno, sorry za OT

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2012, o 23:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
newlifejs0778 napisał(a):
KOSZTY STAŁE:
postój,przechowanie:
-jacht morski: od 3000 zł; -jacht śródlądowy: ok 2000 zł /rok

Szkoda, że nie potrafisz wyzwolić się ze schematu...
Na koszt postoju jachtu nie ma wpływu jego "morskość" czy "śródlądowość".

W każdej niemal przystani cena za mb jachtu na stałym postoju przy kei albo za m² zajmowany w hangarze czy na nabrzeżu jest identyczna, niezależnie od tego czy trzymasz w porcie Oriona czy Bavarię 40...
----
BTW - widziałem Oriona pływającego po morzu i Bavarię 40 pływajacą po sródlądziu ;)

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2012, o 12:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Cape napisał(a):
skipbulba napisał(a):
Musiałbyś robić około 40 tys kilometrów rocznie samochodem

W przypadku pływania trzeba doliczyć paliwo i porty. No, chyba, że sfinansuje to załoga za koję, a może też coś za koję zapłaci.

W przypadku samochodu nalezy doliczyć koszty parkingów, płatnych stref parkowania, garażu itp :D

***********

junak73 napisał(a):
Moim skromnym zdaniem Maciek mocno przesadzasz, albo z Ariflanke wyjątkowo żle trafiłeś.
Żagli nie kupuje sie co rok, jeden dobry komplet żagli turystycznych starcza na 10 lat .... etc.

Źle mnie zrozumiałeś, chodzi mi, że każda z tych rzeczy może się przydarzyć, o żaglach pisałem, że raz na parę lat. Ale jak wymienisz sobie komplet żagli za ca. 20 tys złotych, to masz średnio 2 tysiące rocznie przez 10 lat, prawda? :)
po za tym napisałem, że jednego roku może starczyć 5-6 tys, a innego 15 może byc mało. I dlatego średnio zakładałbym 10 tys.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2012, o 13:30 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
pierdupierdu napisał(a):
newlifejs0778 napisał(a):
KOSZTY STAŁE:
postój,przechowanie:
-jacht morski: od 3000 zł; -jacht śródlądowy: ok 2000 zł /rok

Szkoda, że nie potrafisz wyzwolić się ze schematu...
Na koszt postoju jachtu nie ma wpływu jego "morskość" czy "śródlądowość".


ja to tylko skopiowałem od autora , ale już poprawiam...aaa nie da się ..;-) ?

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2012, o 13:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lip 2012, o 15:04
Posty: 32
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: sternik
kolejna sprawa mi się nasuwa...

kto odpowiada za jacht stojący w porcie? załóżmy, że zabuliłem ile trzeba i jachcik stoi cały sezon przy kei. i załóżmy, że ktoś w niego przydzwoni... albo drugi przypadek: ktoś z niego coś ukradnie.

czy zdarzają się takie nieszczęścia? jak się wówczas postępuje?

_________________
dziwnym nie jest


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2012, o 14:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Realnie?
Jak nie złapiesz sam na gorącym uczynku... to twoja kieszeń.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 222 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL