A ten znowu swoje.
Jedyny istniejący obecnie tor wodny ma nad rurą 17 metrów wody i ta rura jest zakopana.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

No dobra, oświeć mnie, czego nie rozumiem. Tylko łopatologicznie. Bardo proszę.

Jak pogłębimy i nie zakopią to odszczekam i przyznam Ci rację i ośle uszy będę nosił tydzień. Tylko poczekajmy aż zaczniemy pogłębiać a nie snujmy rozważania o spiskach i co było za NRD. Przypominam, że tor nie wystarczy pogłębić raz, trzeba go jeszcze potem utrzymać a na to muszą być pieniądze czytaj chętni do wpływania do Świnkowa z zanurzeniem 15 metrów w ilości większej niż sztuka na rok. Na razie, zadaje mi się nie ma stad zainteresowanych, stąd brak naporu. Największe póki co mają być /w planach/ gazowce LNG tj. 12,5 metra max.

Widzisz, ale prezentujesz wlasnie punkt widzenie Kurskiego< Brudzinskiego i innych im podobnych. Niestety u nas rachunek ekonomiczny nigdy nie wygrywal z politycznymi interesami poszczegolnych grup. Nikt nie ruszy gornictwa weglowego, nawet ci dla ktorych Margaret Tacher byla idolem
Szczecinscy politycy naglasniaja sprawe poglebienia toru Swinoujscie-Szczecin. Mowi sie o roznych glebokosciach. Im polityk bardziej zainteresowany tym liczby sa wieksze.
To jest nosne medialnie ale tez nikt nie powie ile czasu plynie do Szczecina statek z redy Swinoujscia Kontener TIR-em jedzie tyle samo z Hamburga Z Hamburga czy Rostoku na poludnie Europy jest moze i dalej ale jedzie sie po autostradach. Ja tez ze Szczecina zawsze wybieram droge przez Niemcy bo jedzie sie szybciej i taniej.Jesli chodzi o towary masowe to Odra dalej jest zeglowna jedynie na malym odcinku i nic nie zapowiada zmian.
Ja widze inny problem tj. brak polaczenia autostrada ze Szczecina ( a wlasciwie z Prenzlau) do Trojmiasta i dalej do Tallina.Oczywiscie poza doprowadzeniem do zeglownosci Odry w calym jej biegu.

1/ Na Bałtyk mogą wpływać bez ograniczeń statki o zanurzeniu 13 metrów
2/W drodze wyjątku, w dobrej pogodzie i po wykonaniu sondowań, mogą wpływać statki o zanurzeniu do 15 metrów (praktycznie wpływają niezmiernie rzadko)

Do Świnoujścia prowadzi jeden oznakowany tor wodny. Kurs podejścia 170 stopni. Tym torem może wpłynąć każdy statek, który wpłynął na Bałtyk. Rura nie przeszkadza, jest zakopana.
Istnieje tzw drugi tor ? jest nieoznakowany i jego głębokość to 10/12 metrów. Na północ od Świnoujścia jest rozległa płycizna (Oderbank) o głębokości 4/6 metrów. Dlatego ten oznakowany tor idzie z NNW, a ten nieznakowany z NNE. Cała propaganda o blokowaniu dotyczy tego nieoznakowanego i płytkiego toru. Ale nawet tędy nad rurą może przepłynąć statek o zanurzeniu 13,5 metra, czyli praktycznie każdy, który wpłynie na Bałtyk. Oczywiście pod warunkiem jego pogłębienia, na co się nie zanosi.

Być może ktoś szalony wybuduje na Bałtyku statek o zanurzeniu np 16 metrów Taki statek nigdy Bałtyku nie opuści, ale wtedy będziemy mówili, że rura blokuje

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

w imieniu Baroness Thatcher, byłej szefowej w kraju w którym mieszkam PAC!

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Nie musi być taki szalony, wybudować może i wyekspediować w świat w megaasyście pilotowo-hydrograficznej pod częściowym balastem. Ale pod ładunkiem handlowym taki statek cieśnin nie przejdzie a do wożenia frachtu w poprzek takiej sadzawki są raczej sensowniejsze konstrukcje

Jeszcze tylko jedno pytanko - czy 2,5m strefa bezpieczeństwa to tylko wymysł polityków, czy też faktycznie obowiązuje przepisowo?

Ja wiem o prawnym wymogu 2 metry.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Jak ta http://www.containership-info.com/vessel_9458078.html

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Pewnie kazdy zainteresowany wygoogla ale jesli nie

http://www.msz.gov.pl/Sprostowanie,w,zw ... 43029.html

Co ta? Ona jest zbudowana w stoczni na Bałtyku? Czy raczej w Korei?
Czy może wozi fracht w poprzek Bałtyku? Do jakich portów na Bałtyku oprócz DCT zawija? Ma 16 metrów zanurzenia?



Czy może to raczej jeden z tych o których pisałem na poprzedniej stronie tego wątku? Chodzą dlatego, że znaleziono opłacalną niszę i przewagę DCT nad Hamburgiem na tyle dużą, że opłaca się przedłużyć regularne rejsy częściowo tylko załadowanymi.

Masz Wojciechu przedziwny zwyczaj cytowania ludzi i zestawiania ich wypowiedzi z akurat wygooglanymi zdjęciami, nijak często nie powiązanymi z treścią postu, w tym wypadku sprawiasz też wrażenie że wątku nie przeczytałeś. Nie rozumiem idei. Gdybyś zamiast kompulsywnie dzielić się pierwszym lepszym wygooglanym obrazkiem poczytał wątek i poczytał troszkę o kontenerowcach. W sieci. Konkretnie o kontenerowcach Maersk'a. O tych największych E-class, którego zdjęcie nam zaserwowałeś. Otóż doczytałbyś może, że w budowie są ich następcy Triple E-class. Będą szersze, dłuższe, z większą wypornością i... maksymalnym zanurzeniem nie 15,5 metra a tylko 14,5 metra. Może nawet wyciągnąłbyś z tego wnioski tyczące tak tematu wątku i pogłębiania torów wodnych w Świnkowie, różnicy między rolą Świnkowa czy Rstocku a DCT w żegludze bałtyckiej jak i perspektyw jakie widzi dla żeglugi po Bałtyku statkami o zanurzeniu 15 metrów i powyżej wiodąca firma z branży Czekałem z tym argumentem, ale skoro już postanowiłeś zilustrować moją wypowiedź irrelewantnym w jej kontekście zdjęciem...

Ale tak w ogóle to wiesz z którego kotwicowiska korzystają w Świnoujściu największe statki? Czy tylko tak sobie a muzom piszesz, bez żadnej wiedzy?
Eeech - każdy (a przynajmniej każdy kto woli najpierw wiedzieć a potem mówić) może sobie odnaleźć tabelkę skopiowaną poniżej (to fragment z aktualnych przepisów portowych):


A teraz mój szanowny przedpiśca może nam powiedzieć co statek o największym dopuszczalnym w Świnoujściu (obecnie i w przyszłości) zanurzeniu miałby właściwie robić na "kotwicowisku 2"?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Trochę dodaj do tych 13 m Często gęsto sam osobiście ładowałem statki do zanurzenia w okolicy 14 m.



Hymmm z tym "wyjątkiem" to bym tak nie przesadzał Ładowałem statki do 15 m zanurzenia, fakt po otrzymaniu z Kapitanatu Portu informacji o stanie wody. Jeżeli stan był 500, albo powyżej to można było ładować do 15 m.



Ależ opuści tylko bez pełnego ładunku... Przerabialiśmy to w Porcie Północnym ze zbiornikowcami. Duży zbiornikowiec ładowało się częściowo do 15 m zanurzenia a resztę ładunku na mniejszy, po minięciu cieśnin "przerzucano" ładunek na duży i płynął z nim w świat...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Marcinie, nie zwróciłeś uwagi na emotikon " "

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Niech Ci będzie

Spisek nie spisek ale skoro Jurmak mowi ze mozna ładować do 15 m w Gdańsku, to może wykorzystajmy w pełni potencjal jednego portu.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Płynąc w tamtym roku Zawiasem z Kalmaru do Gdyni, zapytaliśmy chiefa w którym dokładnie miejscu położona jest ta rura. Na nasze pytanie do czego jest nam to potrzebne, odpowiedzieliśmy "śmiertelnie poważni" że chcemy "przypadkiem" zrzucić tam kotwicę.
Najpierw na twarzy chiefa zdziwienie, a potem uśmiech.
Niestety nie poznaliśmy miejsca którędy ta rura była położona i nasz sabotaż nie udał się. A było już tak blisko.
Nic to następna szansa już 25 października
A może znacie dokładne jej położenie

_________________
Pozdrawiam Adam

I teraz pojawia się pytanie, czy przypadkiem nieudolny premier z nieudolnym ministrem transportu przerwali na dwa lata budowę autstrady A1.
Po czym, gdy ubłagany przez rząd Tuska, koncesjonariusz wrócił do jej budowy (a nie musiał, mógł wziąć kasę z odszkodowań od państwa, które każdy sąd by zasądził), natychmiast powstał hub kontenerowy w Gdańsku.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Hmm... każdy, kto woli popisywać się erudycją, zamiast spróbować zrozumieć tekst zamieszcza nie mające związku z nim tabelki, na udowodnienie tez przeciwnych do tych, których nikt nie stawiał.

Mógłbym zapytać skąd tak dużo wiesz o przyszłości, ale sobie odpuszczę. Bo w całej sytuacji nie o to chodzi.
Zaniepokojony wywołanym podobieństwem moich poglądów do Kurskiego i innych badziewiaków, przedarłem się przez ich bełkot (nienawidzę Was za to ) i stwierdziłem, że pomijając ewidentną fobię niemiecką ("ja świat światem itp."), jak również rosyjską, białoruską i jeszcze inne, nie sposób im odmówić pewnej słuszności - nieważne jak jest teraz, położenie rury w taki sposób permanentnie zablokuje możliwość pogłębienia podejścia. Czy i kiedy będą potrzeby, pieniądze i statki o odpowiedniej głębokości też nie wiadomo, ale sprawa jest zamknięta, bo nie będzie można i koniec. Oni, i tu się z nimi zgadzam, nie wierzą, że kiedykolwiek ktoś tę rurę zakopie głębiej z jakiegokolwiek powodu.
A że teren ma nieuregulowaną sytuację własnościową, z winy Niemców, to tylko fobie pogłębia.
W związku z powyższym wycofuję się z dyskusji aktywnej, co najmniej do czasu zapoznania się z innymi (również Waszymi) poglądami i ponownego przeanalizowania tematu.

Dział HydePark, wydawało mi się że powinien być "luzacki", a tu dyskusja całkiem poważna.
Tylko czy coś ona zmieni? Czy ktoś poczyta co tu ludzie piszą i serce mu z żalu pęknie, skruszeje i tą rurę wyciągnie z wody?
Ta rura jest i nic , ani nikt tego nie zmieni. Rosja i Niemcy bez powodu jej nie kładli i z pewnością mają w głębokim poważaniu, że troszkę nas przyblokowali.
Jako nowemu może nie wypada mi składać propozycji, ale jako forumowicz mogę chyba zaproponować, aby do tematu podejść z "większym jajem".

_________________
Pozdrawiam Adam

O rurwa, ale jajo!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Oczywiscie mozesz W grudniu bedzie koniec swiata i dyskusja stanie sie bezprzedmiotowa albo, w wyniku globalnego ocieplenia lody Arktyki i Antarktydy stopnieja i poziom wody sporo sie podniesie. Konsekwencje j.w.

Każdemu wypada, nie stresuj się
A dyskusja na razie mi się podoba, ostatnio na forum są albo jaja, albo inwektywy. Tu przynajmniej poziom wycieczek osobistych nie przekroczył granicy akceptacji, póki co

Badz uprzejmy i zapoznaj sie dokladnie z tekstem do ktorego linka podalem wczesniej.

Chcialbym dodac ze ja osobiscie nie wierze w to zeby kiedykolwiek polnocny tor podejsciowy zostal poglebiony do glebokosci dla uzyskania ktorej zaglebienie rury byloby niezbedne Bo to nie ma zadnego ekonomicznego uzasadnienia.
Podobnie nie wierze zeby powstala przeprawa w Swinoujsciu ( tunel w Gdansku wazniejszy a o przeprawie Police-Swieta ( funkcjonowala promowa za Niemca ) nawet nie wspominajac. Te tematy pojawiaja sie cyklicznie od dobrych 50 lat.
Tak przynajmniej ja pamietam.

Co prawda rzeczywiście jest ważniejszy, ma znacenie ogólnokrajowe, może szerzej ale on calkowiecie nie konkuruje ze świnoujskim.
Jeśli ktoś tak wam wmawia, to usiłuje przykryć swoją niedolność w pozyskiwaniu środków.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Oficjalna informacja o przesunieciu srodkow przeznaczonych na Swinoujscie na rzecz tunelu gdanskiego byla podawana w lokalnych mediach.
O tym co wazniejsze dyskutowac nie zamierzam bo i tak konsensusu sie nie spodziewam Dla mnie subiektywnie i tak najwazniejsza jest przeprawa Police -Swieta
laczaca Prenzlau z Goleniowem i omijajaca Szczecin od polnocy. To wlasnie, moim zdaniem powinien byc priorytet no ale w swiadomosci wiekszosci Polakow( w tym decydentow) morze to jedynie Trojmiasto

Wierzysz mediom?
Poza tym, u nas się uważa, że Trójmiasto jest traktowane jak zaścianek a morze to tylko Szczecin - Świnoujście.
Generalnie decydenci mają morze ogólnie w ....., a lokalnie każdy pretekst jest dobry, żeby wszystkie winy zwalić na tych drugich.
Nie dajmy się zwariować, a już tym bardziej pokłócić!

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

No właśnie. Rodzinę mam w Szczecinie.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...