Smoczyca melduje swój powrót. I wielkie dzięki dla Mariusza za organizację, dla mojej dzielnej załogi za moralne zwycięstwo w regatach oraz dla wszystkich za świetną zabawę.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Prawdą jest, że głos węzełka jest niezwykle syreni. Jak ona cudnie zachrypić potrafi bluesowo...

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Gdańsk dotarł spokojnie do domu
Mariusz dzieki za kolejną zajebistą imprezę.

PS. Kuracent!!! z tym regulaminem na SIZ to zart był! ale w sumie może napisz, bedzie ciekawie

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Jednym z pierwszych punktów powinien być zakaz wpadania w ciuchach nocą do jeziora, rozrzucając przy tym po wodzie kromki chleba.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

No co Ty? A rybom to nic się nie należy? Widziałaś jak się obżerały przed zimą.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

Narjess a doczekać się nie mogę Twojego rozwinięcia 80-ciu sekund
Kilka zdjęć widziałem ale takich grzecznych

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island

Właśnie, im to wcale nie przeszkadzało

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Jak zapalic palnik w 80 s. ,gdy on nie chce...., to jedno z tych Kuracentowych pytań, było coś jeszcze o ilości wypalonego gazu przy tej czynności, itp. itd.

Co do zdjęć, hym...., chyba innych nie będzie,bo było grzecznie, nawet za grzecznie, chyba, że coś przespałam

_________________
Pozdrawiam
Ania

To nie był miel, to było ,,COŚ" nieokreślonego ,co trzymało nam miecz i nie chciało oddać

Wy straciliście swoją szansę na wino z mniszka, ale za to inna załoga zrobiła abordaż i przechwyciła ostatnią szklankę....

Dzięki Wszystkim za mile towarzystwo, szkoda tylko ,że mi sie tak spać chciało, ....a miałam chrapkę na opowieści Maćka, podobne do tych zeszłorocznych, ....jak to Zbieraja chciał przewieźć łódeczką po Zatoce.... troszkę mi tego brakowało.... Ale i tak było fajnie,znów poznałam wielu fajnych ludzików, i już wiem jak co niektórzy wyglądają w realu.
Jeszcze raz dzięki.

_________________
Pozdrawiam
Ania

No właśnie ...
Kuracent ...
Chodzą słuchy po światku żeglarskim, że kuchenkę gazową na jachcie odpalasz tak, iż trzymasz zapalony palnik licząc do 80 sek. i cały czas narzekasz na straty gazu.
Możesz to jakoś rozwinąć, bo może ja cos robię źle odpalajac swoją kuchenke na jachcie w 10 sek... i nie klnąc na straty gazu ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Od razu że liczy. Od tego ma jedno z niezbędnych urządzeń do zapalenia gazu w kuchence.....

Kto zgadnie jakie?

GPS ?
Jak wiadomo czas pokazuje on z dokł. wystarczająca do określenia tych 80 sek ...
Wygralem ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Bingo

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Wróciłem .......jakoś bo mgła była ,że oko wykol od Rucianego aż po Kielce .
Miło mi było przeogromnie ........no i dowiedzialem się że Kościelny jest z Elbląga

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

A "Kościelny" sam nie pisze na forum czy ja może czegos nie kojarzę ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

No dobra, to opowiem, bo chyba trzeba. Kuracent, kiedy zwizytowałam ich utkę, zadał mi pytanie: "Czy ty też masz problem z osiemdziesięcioma sekundami? Mnie natychmiast ruszyła wyobraźnia, przewijać się zaczęły rozmaite, głównie kosmate myśli, co też on może mieć na uwadze..(ejaculatio praecox wszak zdarza się) Ale nie. To Kuracent. Zwykle publicznie omija nawet słowo doopa, więc o takie rzeczy się nie spyta.
Po wyjaśnieniach okazało się że chodzi o palnik kuchenki. Wyliczył sobie dokładnie i stosuje. Mianowicie kuchenka po odpaleniu potrzebuje dokładnie 80 sekund, żeby móc puścić kurek.
Z dodatkowych uwag wynikało, że uważa to za marnację gazu, bo przez te 80 sekund gaz się marnuje. Na moje stwierdzenie że ja po prostu stawiam naczynie na gazie i w ten sposób unikam owej marnacji, Kuracent odparł że to przecież się poparzyć można. Ja stwierdzam ze przeca trzymam pokrętło, nie palnik. Kuracent, że ze stoperem w ręce odczynia rytuał przygotowania sprzętu do gotowania - nie ma wszak trzeciej ręki, żeby ustawić garnek, czy czajnik (jedna trzyma kurek, druga niezbędny stoper), garnek musiałby stawiać zębami.

Co było robić - pokiwałam głową i poszłam, odpalać nieregulaminowo, bez stopera gaz, aby napić się herbaty.

Swoją drogą, ileż on gazu namarnował, zanim policzył ileż to jego kuchenka potrzebuje sekund, żeby móc puścić kurek.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Narcyza - przeciętna kuchenka z zabezpieczeniem przeciw-wypływowym potrzebuje średnio ok. 10 aby termopara zaskoczyła i potrzymała wypływ gazu.
Cóż za model kuchenki ma Kuracent i w której jaskini to wykopał ?

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

a przez przypadek na etapie Kuracenta wyzionęła ducha kuchenka gazowa na Polonusie

_________________
Olek Kwaśniewski

Na Antili nr 10 była ta nieszczęsna kuchenka.

Był fakt łączący kuchenkę z utki Kuracentystycznej i tej z ekipą Elbląga. Mianowicie działający tylko jeden palnik. Drugi niet. Sprawiło mnie to duży problem z obiadem.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

A może to Andrzej podgrzwal te kuchenkę od dołu przez te 80 sek jakimś palnikiem ???
Wtedy każda wyzionie ducha...
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Ale żurek byl mimo wszystko super...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Będę Kuracenta bronić: faktycznie coś z tą nasza kuchenką było nie tak, bo i mnie się zdarzała konieczność długiego trzymania kurka (np. ostatnim razem przyrządziłam kawę w kawiarce nie odchodząc od kuchenki).
Scenę "80 sekund" Narcyza trochę spłaszczyła, a szkoda, bo była główną aktorką.

Natomiast na łódce nr 10 było jeszcze dwóch innych aktorów pierwszoplanowych: Kurczak i Andrzejek, którzy to w październiku postanowili sprawdzać temperaturę w Jeziorze Nidzkim: w obu przypadkach szpara między nadbrzeżem a rufą okazała się nie do przybycia. Pierwszy zmoczył się do kolan, a drugi (pewnie chciał być lepszy) do bioder. Po swoim wypadku Kuracent stwierdził, że to dowód, że regulaminy mają sens: w swoim własnym zaznaczył "jedna ręka dla łódki"; nie zastosował się - i plecy obite.
Moja własna konkluzja jest taka, że do regulaminu trzeba ewidentnie dodać, co ma priorytet w sytuacji rozpoczęcia procesu upadku: piwo w prawej ręce, whiskey w lewej czy ochrona pleców.
Przy takich popisach, obecność Krzysia i moja w zasadzie pozostały niezauważone

Whisky należy Milena oddać przed upadkiem komuś kto stoi z boku.
Taki punkt regulaminu winien KONIECZNIE znaleźć sie z REGULAMINIE Kuracenta.
Wtedy po wyjściu z wody - nawet po wpadnieciu tylko po ... jaja - można stosowny trunek odebrać, wypić i pokrzepić sie nim...
Pzdr
Kocur
ps. szkoda, że nie było mnie przy tym - miałby Kuracent ciekawą fotkę ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Przeca ja go nie atakuję.
A co do spłaszczenia -aktualnie wysiadła mi wena tfurcza.
A tu specjalna dedykacja dla wtajemniczonych a szczególnie Antili nr 8:

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Whiskey amerykańska to nie była jeno najprawdziwsza szkocka whisky, ale ilekroć przypominam sobie Twoje, Mandolino, popisy w zejściówce, na fali, ze szklanką w ręce czuję mrowienie w prawej stopie od grzbietu do końców palców i szczypią mnie oczy jakby mi jakaś chemia pod kontakty wpłynęła

no popatrz, nie sądziłam, że moje akrobacje tak Ci zapadły w pamięć, (mimo, że - pamiętam - zapadły w oko)

W oba oka* Mandolino

* Licentia prosaica, nie pacać

Ja pierdzielę ...
A ja chcialem być taki świętojebliwy i na odcinku Wladkowo - Gorki nie polewalem Milenie żadnej WHISKY ....
O ja naiwny ...))
Trzeba było ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Bo to nie Milenie się polewa whisky, tylko ona polewa współzałogantom gałki oczne.
Po co? - Nie wiem. Może żeby poprawić ostrość widzenia - szyby też się przeciera autowidolem(takie nieco mniej luksuśne whisky)

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Kocur, chcesz przeżyć to co ja? Zabezpiecz sobie:

1. Nagranie video, dziewczęcia rudego, urody przecudnej w piruecie albo innym jakowymś łamańcu.
2. Nagranie audio anielskiego, dziewczęcego, perlistego śmiechu.
3. Dwie pięćdziesiątki whiskacza.
4. Kalosz a w nim 50 kg śrutu ołowianego.
5. Drabinę.

Wykonanie:

1. Stawiasz drabinę przed telewizorem, na niej kalosz i kieliszki.
2. Puszczasz rude dziewczę w tańcu i perlisty śmiech z taśmy.
3. Wylewasz sobie zdecydowanym ruchem obie 50 whiskacza prosto w szeroko otwarte oczy.
4. Spuszczasz kalosz z ołowiem z wysokości circa 1,2 metra precyzyjnie na śródstopie.
5. Łapiesz drabinę i próbujesz ją skręcić w ósemkę wykrzykując 30 sekundową wiązankę wyjątkowo wulgarnych przekleństw.

Świat Ci zafaluje nawet na twardym lądzie

W tak krótkim przelocie i z takim wdziękiem sprawić ból facetowi na różne, a tak wymyślne sposoby potrafi tylko kobieta. Niechcący

Ja ta tylko w kwestii formalnej - nie mogłeś zamknąć oczu?

I komu udalo sie to wszystko wykonać w zejściówce Milenie w osobie własnej ???
Qrcze - nie wiedzialem kogo zapraszam na rejs ...
Milenka - czemuś taka skromna ???
pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell