Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 04:09




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 254 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 11 mar 2013, o 10:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2010, o 18:20
Posty: 278
Podziękował : 286
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Witam.Pozwolę sobie wtrącić się do tej bardzo pouczającej dyskusji z pozycji kibica. Żeglarstwem pasjonuję się od lat 70-tych a uprawiam czynnie, w zakresie tylko turystycznym, od lat pięciu. Obserwuję regaty, kibicuję poznanym mi przez ostatnie pięć lat kolegom i dla mnie czytelne reguly regat są bardzo istotne. Dlatego cytowany niżej wers z postu kol.VAILANT-a zniechęca mnie do popierania propagowanej przez kolegę formuły.
waliant napisał(a):
.... Druga różnica jest taka, że w regatach ORC, poprawnie liczonych, jacht ściga się nie z innym jachtem, ale z samym sobą. A raczej z idealnym wyobrażeniem stworzonym przez program VPP (tworzy świadectwa).....
.

Pewnie dla uczestników regat takie ściganie się jachtu z samym sobą może być ciekawe. Ale dla kibica? Przecież ideą wyścigu jest bezpośrednia walka z innym jachtem, samochodem, biegaczem. Zasada kto pierwszy, ten lepszy, kto dalej skoczy, ten wygrywa, to jest to! (dla kibica). Wiem, że można powiedzieć - to kibicuj monotypom, a nam daj się ścigać w/g naszych zasad. No tak - ale wtedy zamykacie się panowie w jakimś getcie, bez kibiców, bez szerszego zainteresowania, gdzie przy "zielonym stoliku" ustala się kto był najlepszy. Czy o to ma chodzić? Dodam jeszcze, że również byłem ofiarą "MAŁYSZOMANII" ale przy obecnie panujących regułach liczenia, kto był pierwszy po oddaniu skoku, te przeliczniki wiatrowe, kombinacje z belkami startowymi itd. stwierdzam, że coraz mniej ma to wspólnego z tym co można nazwać skokami narciarskimi i rywalizacją. Przecież na zwycięstwo składa się wiele czynników, talent, trening, i inne, ale również łut szczęścia. Kto go nie ma, może nic nie osiągnąć, bo zawsze mu będzie wiało w plecy a nie pod narty, bo trafi na flautę, a inny na pomyślny wiatr. Pozdrawiam.janusz.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 10:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12592
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
jgrz napisał(a):
Dlatego cytowany niżej wers z postu kol.VAILANT-a zniechęca mnie do popierania propagowanej przez kolegę formuły.

Ech, mój nick to "waliant"...
Każdy lubi to co lubi, ja już napisałem, że entuzjazm mam średni, bo nic nie zastąpi rywalizacji w monotypach. Tylko że na morzu, u nas, będzie to jeszcze długo niemożliwe. Więc trzeba sobie jakoś radzić. I to jest jeden ze sposobów, całkiem niezły.
Cóż, każdego kibica szkoda, ale nic na to nie poradzę.

Skoro jachty są różne, to lepszy słaby przelicznik niż żaden, ale jeszcze lepszy od słabego przelicznika jest dobry przelicznik...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 11:01 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
jgrz napisał(a):
. Wiem, że można powiedzieć - to kibicuj monotypom, a nam daj się ścigać w/g naszych zasad. No tak - ale wtedy zamykacie się panowie w jakimś getcie, bez kibiców, bez szerszego zainteresowania, gdzie przy "zielonym stoliku" ustala się kto był najlepszy. Czy o to ma chodzić?

Mnie o to właśnie chodzi. Organizatorom regat zapewne nie. Co do kibiców regat, to dla mnie świat nieznany. Osobiście zapraszam serdecznie do getta. Kiedy wystartujesz w jakichkolwiek regatach przeliczeniowych, choćby KWR, może inaczej spojrzysz. IMHO, w istocie rzeczy, na wodzie sam jesteś swoim własnym rywalem. Pozostali to pretekst. Tak to widzę.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 11:36 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
vaginal napisał(a):
statyetki?
a może statyłeczki (po kaszubsku statyłeczczi)
v


kurcze, jakby statyłeczczi były dla wszystkich startujących to wybrałbym się do Szczecina, bo jak tylko dla podium to i tak nie miałbym szans :-(

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 11:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12592
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jakiś czas temu, już dobre kilka lat, gdy rozwinęła się dyskusja na temat Regat Samotników Gryfu, dostałem kilka rad. Że lepiej by było zrobić tak i tak, dłużej, dalej i w ogóle. Na moje pytanie, czy jesteś zainteresowany startem i pojawisz się u nas - cisza...

Vaginal ma rację (tak nawiasem, kim jesteś? zaciekawiło mnie to :) ). Kibiców w ogóle jest mało w żeglarstwie morskim, oglądanie wyścigów jest trudne. Pozostają relacje, wyniki "po". A wtedy już nie ma problemu z trudnością przeliczeń.
Z wad przeliczników sam zdaję sobie świetnie sprawę. Ale, powtarzam, nie ma na razie alternatywy.

jgrz napisał, co mu się nie podoba. Ale nie napisał, jakie widzi rozwiązanie... ;)

A tak genralnie, to moim zdaniem, regaty są dla uczestników. Nie dla organizatora, sędziego, sponsorów, nawet kibiców. Ale dla uczestników.

Bardzo efektowne wyścigi autralijskie, typu np BWZG u nas, są w sensie sportowym do niczego.
M@rek już wcześniej napisał (na konkurencyjnym forum chyba), że grupy open są zupełnie bez sensu. I ma rację.

Oczywiście cały czas mówimy o morzu i regatach jachtów, hmm, morskich :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 14:50 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
junak73 napisał(a):
vaginal napisał(a):
statyetki?
a może statyłeczki (po kaszubsku statyłeczczi)
v


kurcze, jakby statyłeczczi były dla wszystkich startujących to wybrałbym się do Szczecina, bo jak tylko dla podium to i tak nie miałbym szans :-(


Zbyszku, dawno, dawno temu byl taki fajny zwyczaj ze na regatach wszyscy uczestnicy dostawali ladniejsze lub brzydsze plakietki. Bylo to i na Gryfie i na MTZG.
Na Kielerwoche tez daja jedna na jacht a kto chce moze sobie kupic dodatkowo.
Moze warto to podpowiedziec organizatorom ?
Pozostaja Ci jeszcze regaty "Poloneza" gdzie takie statuetki( bardzo estetyczne) sa dla wszystkich startujacych, nawet dla tych ktorzy wycofuja sie 2 godziny po starcie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 14:54 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
M@rek napisał(a):
Pozostaja Ci jeszcze regaty "Poloneza" gdzie takie statuetki( bardzo estetyczne) sa dla wszystkich startujacych,

kiedyś się wezmę i zdobędę .... na odwagę żeby wziąść udział offcourse ;)

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 15:04 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
jgrz napisał(a):
Pewnie dla uczestników regat takie ściganie się jachtu z samym sobą może być ciekawe. Ale dla kibica? Przecież ideą wyścigu jest bezpośrednia walka z innym jachtem, samochodem, biegaczem. Zasada kto pierwszy, ten lepszy, kto dalej skoczy, ten wygrywa, to jest to! (dla kibica). Wiem, że można powiedzieć - to kibicuj monotypom, a nam daj się ścigać w/g naszych zasad. No tak - ale wtedy zamykacie się panowie w jakimś getcie, bez kibiców, bez szerszego zainteresowania, gdzie przy "zielonym stoliku" ustala się kto był najlepszy.


Kibicowanie w zeglarstwie jest nieco trudniejsze niz w pilce noznej :) Po prostu trzeba sie na tym troche znac i to dotyczy nawet albo przede wszystkim takich regat jak mach-racing. Kto jest najlepszy rozstrzyga sie nie przy "zielonym stoliku" a na wodzie.
Gdybys sprobowal sam sie poscigac to szybko zobaczylbys jak bardzo jest to czytelne.
Konkurenci znaja pomiar przeciwnikow i praktycznie w wiekszosci przypadkow juz na wodzie wiadomo kto wygral a kto przegral. Swiadomy kibic tez to widzi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 16:08 
Mamy już drugiego katamarana :):):) - czekamy na opłacenie wpisowego.
Co do chłopaków z Hobie Cat 18 - mamy wspólne ustalenia co do wyposażenia, przygotowania załogi i jachtu - jeśli będą zrealizowane załoga zostanie dopuszczona do imprezy.
Na pewno nie dopuścimy oficjalnie do wyścigu - załogi na jachcie tego typu bez przygotowania i bez minimalnego wyposażenia.
Pozdrawiam
Kriss


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 16:39 
Jesli ktoś ma jakiekolwiek pytania odnośnie Regat Poloneza służę informacjami - tel. 601 233 434
Odpowiedź do metody ToT ORC - jest bardzo prosta: taką metodę liczenia wskazało na moje zapytanie biuro Mierniczych ORC. To jedyna sensowna metoda liczenia regat gdzie trasy mogą być różne i dystans różny.
Co do grup Open: Nieprawdą jest że tylko kasa wpływa na miejsca - to oczywiście najbardziej prawdopodobna wersja ale: jeśli ubiegłoroczny zwycięzca Pucharu Poloneza Maciek Karpiński wystartowałby w Open I - to również w tej grupie by wygrał - przypomnę, że był pierwszy w czasie bezwzględnym na wiekowym Dehlerze 31 - więc jaka mega kasa? i jaki mega jacht? Zapewne mega żeglarz ....... i z tym się zgodzę ......
Pozdrawiam i w razie pytań proszę o kontakt.
Kriss


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 18:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2010, o 18:20
Posty: 278
Podziękował : 286
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Kolegę WALIANT-a przepraszam za przekręcenie nick-a. Co do kibicowania, to kibicowałem ostatniemu Polonezowi tak jak wyścigom F-1, a to dzięki internetowi. Dla mnie czytelny był podział na klasy, przelicznik KWR. Taktyka kol. Karpińskiego - obejście Bornholmu od zachodu - majstersztyk! Choć wstępnie wydawał się błędem. Żałowałem, że Arek na Sagali-jemu kibicowałem- dał się znów ograć na finiszu. Harry go wyprzedził o minuty. Ale może Koledzy macie rację a ja boję się nowinek? Pozdrawiam.janusz.ps. chętnie bym wział udział w regatach, ale zdaję sobie sprawę z mych ograniczeń - po prostu brak umiejętności!!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 19:19 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Gwoli scislosci koncowka Arka ( i moja ) to byla loteria. Po prostu trafilismy na kompletny brak wiatru a silny prad uniemozliwil nam przejscie mety. Arek stracil prawie godzine , ja jeszcze wiecej bo w glowkach bylem ok 15-20 min przed Nim. Henio byl sporo przed nami i mial wieksza lodke wiec mimo bardzo slabego wiatru bylo Mu nieco latwiej.Tak juz w dlugich morskich regatach bywa :)
W takich regatach taktyka, polaczona ze sledzeniem pogody jest bardzo istotna Maciek to rozegral po mistrzowsku. Gdybym mial wieksza i szybsza lodke poplynalbym w tych warunkach podobnie jak On. Na wolniejszej to nie mialo sesu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 19:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12592
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek napisał(a):
Zbyszku, dawno, dawno temu byl taki fajny zwyczaj ze na regatach wszyscy uczestnicy dostawali ladniejsze lub brzydsze plakietki.


A mówię od dawna, przypłyń na nasze regaty. W regatach Gryfu tak właśnie jest, że każdy jacht dostaje metalową plakietkę, a jak ktoś się uśmiechnie do kierownika, to może dostać i więcej... :) I tak jest od wieków do dziś :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 19:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12592
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bluefin napisał(a):
Odpowiedź do metody ToT ORC - jest bardzo prosta: taką metodę liczenia wskazało na moje zapytanie biuro Mierniczych ORC. To jedyna sensowna metoda liczenia regat gdzie trasy mogą być różne i dystans różny.


I sami widzicie, jak grochem o ścianę. To, co napisałem już kilka razy, że metoda performance line jest ZALECANA przez POZŻ, jakoś nie dociera.
Tak samo jak to, że trasę mierzy się raz, dla wszystkich jachtów i podstawia do wzoru.

Poza tym, nie wierzę w to, że metodę ToT zaleciło biuro mierniczych ORC (no chyba, że 3 lata temu, ale wszystko się zmienia). Jego szef, którego znam osobiście, też popiera metodę performance line. Tak jak wszyscy świadomi sprawy uczestnicy regat.

Metodę "pl" stosujemy od kilku lat w regatach Gryfu i jak napisałem, we wszystkich już regatach na Zatoce Gdańskiej. Nie sprawia ona żadnego problemu.

Ręce opadają :(

P.S. Deklaruję, że po ogłoszeniu wyników Regat Poloneza w klasyfikacji ORC sam przeliczę wyniki metodą "pl" i podam je wszystkim zainteresowanym.
Długość trasy wyznaczę, jak znajdę na to chwilkę czasu i też podam, żeby organizatorom i sędziom regat zdjąć z głowy ten poważny i nie do przeskoczenia problem...
Ech.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

jgrz napisał(a):
Dla mnie czytelny był podział na klasy, przelicznik KWR.

Ale może Koledzy macie rację a ja boję się nowinek? Pozdrawiam.janusz.ps. chętnie bym wział udział w regatach, ale zdaję sobie sprawę z mych ograniczeń - po prostu brak umiejętności!!!


Ale przecież w przeliczeniu KWR też nie wiesz bez kalkulatora kto wygrał :)
W ORC jest o tyle inaczej, że nie wystarczy nauczyć się, jak w KWR czy WWMW, że do tego jachtu możemy stracić na godzinę pływania tyle a tyle minut.
W ORC zależy to od siły wiatru. Ale M@arek ma rację, zazwyczaj i tak wiemy kto tym razem był lepszy, choć nie ma pewności (nawet jak się włączy stoper na mecie).

A co do umiejętności - to nie jest wiedza super tajemna, a każdy kiedyś zaczynał!
Zrób pomiar KWR (jeżeli masz własny jacht) i wystartuj. Zobaczysz jak to jest, może złapiesz bakcyla. A jak nie na własnym jachcie, to u kogoś, w załodze.
Jeżeli Cię regaty interesują, to pewnie sam wsiąkniesz w to :)
W każdym razie, jak jakieś pytania, to proszę bardzo, pomogę jak umiem.
Regat jest na Zatoce Gdańskiej dużo i naprawdę można znaleźc coś dla siebie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: jgrz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 20:28 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Tomku, mam taki pomysl, trasa Poloneza jest znana, swiadectwa ORC sa w bazie danych, czasy trasy beda znane. Przelicz to w "czynie spolecznym" i opublikuj.
Zobaczymy jakie beda roznice :)
Deklaruje ze dla nastepnego mojego jachtu zrobie pelny pamiar ORC Int. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2013, o 20:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12592
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek napisał(a):
Tomku, mam taki pomysl, trasa Poloneza jest znana, swiadectwa ORC sa w bazie danych, czasy trasy beda znane. Przelicz to w "czynie spolecznym" i opublikuj.


Z tym już się zdeklarowałem, więc nie ma sprawy :)

M@rek napisał(a):
Zobaczymy jakie beda roznice :)

Różnice mogą być a może ich nie być, wszystko zależy jakie będą odległości czasowe między jachtami. Jak duże, to kolejność na mecie się nie zmieni, jak nieduże - to może się bardzo zmienić. Chociaż, przy tak długiej trasie, to kto wie... Takich doświadczeń nie mam, najdłuższe trasy jakie przeliczałem oscylowały w okolicach doby.
Sam jestem ciekaw! :)

M@rek napisał(a):
Deklaruje ze dla nastepnego mojego jachtu zrobie pelny pamiar ORC Int. :)


Nooo, super! To teraz tylko nowy jacht potrzebny ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2013, o 15:17 
waliant napisał(a):
bluefin napisał(a):
Odpowiedź do metody ToT ORC - jest bardzo prosta: taką metodę liczenia wskazało na moje zapytanie biuro Mierniczych ORC. To jedyna sensowna metoda liczenia regat gdzie trasy mogą być różne i dystans różny.


I sami widzicie, jak grochem o ścianę. To, co napisałem już kilka razy, że metoda performance line jest ZALECANA przez POZŻ, jakoś nie dociera.
Tak samo jak to, że trasę mierzy się raz, dla wszystkich jachtów i podstawia do wzoru.

Poza tym, nie wierzę w to, że metodę ToT zaleciło biuro mierniczych ORC (no chyba, że 3 lata temu, ale wszystko się zmienia). Jego szef, którego znam osobiście, też popiera metodę performance line. Tak jak wszyscy świadomi sprawy uczestnicy regat.



Informacja dla kolegi walianta:
Metoda Performance Line nie jest przeznaczona dla wszystkich typów wyścigów .....
Dla mnie jako organizatora jest technicznie obojętne według jakiej metody będą przeliczane grupy ORC w Polonezie - przeliczać możemy według każdej:
warunek jest jeden - metoda musi być prawidłowa i dedykowana dla tego typu wyścigu jakim są Regaty Poloneza, a uczestnicy muszą mieć świadomość, że użyta przez nas metoda będzie maksymalnie sprawiedliwa i da miarodajne wyniki.
Najlepszą instytucją do rekomendowania sposobu pomiaru w grupach ORC jest Biuro Pomiarowe ORC
no chyba że Pan Waliant wie lepiej .....?
Biuro Pomiarowe ORC po moim zapytaniu w 2012 - zaleciło sposób liczenia Regat Poloneza według metody ToT
wybór tej metody został również potwierdzony podczas spotkania ORC w Szczecinie w roku 2013 niecały miesiąc temu ..... mam nadzieję że to wystarczy szanownemu koledze ??
Jeśli nie: ja załamuję ręce i polecam kontakt z mierniczymi ORC lub dogłębną lekturę strony i przepisów ORC
pozdrawiam


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2013, o 18:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12592
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bluefin napisał(a):
Informacja dla kolegi walianta:
Metoda Performance Line nie jest przeznaczona dla wszystkich typów wyścigów .....

Jeśli nie: ja załamuję ręce i polecam kontakt z mierniczymi ORC lub dogłębną lekturę strony i przepisów ORC


No cóż, jestem bardzo ciekaw, dlaczego rzekomo metoda performance line nie nadaje się do Regat Poloneza. Ja niczego takiego w dokumentacji ORC nie przeczytałem. Po dogłębnej, mam wrażenie, lekturze. Będę wdzięczny za uzasadnienie.

Ze swojej strony skontakowałem się telefonicznie z szefem biura mierniczych ORC. Zadałem dwa pytania: czy są jakieś powody, dla których w Regatach Poloneza nie można czy nie należy stosować metody "pl"? Drugie pytanie: czy biuro zalecało do Regat Poloneza metodę ToT?

Na oba pytania dostałem odpowiedzi negatywne...
W tej sytuacji załamuję ręce i nie widzę sensu dalszej dyskusji.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 mar 2013, o 16:46 
waliant napisał(a):
bluefin napisał(a):
Informacja dla kolegi walianta:
Metoda Performance Line nie jest przeznaczona dla wszystkich typów wyścigów .....

Jeśli nie: ja załamuję ręce i polecam kontakt z mierniczymi ORC lub dogłębną lekturę strony i przepisów ORC


No cóż, jestem bardzo ciekaw, dlaczego rzekomo metoda performance line nie nadaje się do Regat Poloneza. Ja niczego takiego w dokumentacji ORC nie przeczytałem. Po dogłębnej, mam wrażenie, lekturze. Będę wdzięczny za uzasadnienie.

Ze swojej strony skontakowałem się telefonicznie z szefem biura mierniczych ORC. Zadałem dwa pytania: czy są jakieś powody, dla których w Regatach Poloneza nie można czy nie należy stosować metody "pl"? Drugie pytanie: czy biuro zalecało do Regat Poloneza metodę ToT?

Na oba pytania dostałem odpowiedzi negatywne...
W tej sytuacji załamuję ręce i nie widzę sensu dalszej dyskusji.


Co do odpowiedzi negatywnych Biura ORC - posiadam zarchiwizowaną odpowiedź pisemną Biura ORC z roku 2012 w sprawie j.w.
Kolega Wojtek Denderski potwierdził po raz kolejny w 2013 r zalecenie stosowania ToT - nagrane jest to na moim materiale Video z niedawnego spotkania ORC, artykułowane było przy 30 świadkach .....
Moim zdaniem - zalecenie w przypadku Regat Poloneza jest jak najbardziej słuszne, a czemu:
wystarczy wykręcić bardzo prosty numer do mnie 601 233 434 - bardzo chętnie odpowiem na wszelkie pytania - skoro szanowny kolega nie doczytał ...... pomogę ....
Pozdrawiam
Krzysztof Krygier


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 mar 2013, o 18:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12592
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bluefin napisał(a):
Co do odpowiedzi negatywnych Biura ORC - posiadam zarchiwizowaną odpowiedź pisemną Biura ORC z roku 2012 w sprawie j.w.
Kolega Wojtek Denderski potwierdził po raz kolejny w 2013 r zalecenie stosowania ToT - nagrane jest to na moim materiale Video z niedawnego spotkania ORC, artykułowane było przy 30 świadkach .....
Moim zdaniem - zalecenie w przypadku Regat Poloneza jest jak najbardziej słuszne, a czemu:
wystarczy wykręcić bardzo prosty numer do mnie 601 233 434 - bardzo chętnie odpowiem na wszelkie pytania - skoro szanowny kolega nie doczytał ...... pomogę ....


Szczerze wątpię, żeby gdzieś w oficjalnych źródłach ORC było stwierdzenie, że metoda "pl" nie nadaje się do Regat Poloneza. Chętnie poznam uzasadnienie. Tylko dlaczego prywatnie? Proszę napisać tutaj.

Co do opinii biura, to są one najwyraźniej rozbieżne.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 mar 2013, o 21:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
bluefin napisał(a):
wystarczy wykręcić bardzo prosty numer do mnie 601 233 434 - bardzo chętnie odpowiem na wszelkie pytania - skoro szanowny kolega nie doczytał...pomogę

I potem "szanowny kolega" zda tu swoja subiektywna relacje z rozmowy prywatnej? I potem... etc.
Sensu, niewatpliwie uczciwej, propozycji nie widze.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 mar 2013, o 22:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12592
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Z konkretów to na razie usłyszałem tylko tyle, że metody nie da się zastosować, bo "policzenie długości trasy dla każdego jachtu...". Ten argument upadł, bo długość trasy liczy się jednakowo dla każdego jachtu i nie ma problemu.
Wtedy dopiero padło stwierdzenie, że metoda "pl" nie nadaje się do wszystkich regat, a w szczególności do Poloneza. O czym świadczą jakieś tam źródła.
Do tego doszło stwierdzenie, że biuro mierniczych zaleciło...

Ja bym wolał, żeby zamiast odsyłać mnie dwa razy do bliżej nieokreślonych źródeł (na stronie którą znam całkiem nieźle), zamiast kazać mi się doształcić i doczytać, zamiast proponować mi rozmowę, żeby Krzysztof po prostu napisał, jakie argumenty przemawiają za tym co mówi.
Ja ze swojej strony pytałem mierniczego, ale jeszcze to uzupełniam, o POWODY.
Jeżeli nie mam racji, to bardzo bym chciał wiedzieć, dlaczego. Z detalami.

A jeżeli mam rację, to całkowicie wystarczy mi stwierdzenie, że metoda ToT będzie stosowana, "bo tak i już". Organizator ma do tego prawo, niewątpliwie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 mar 2013, o 22:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
waliant napisał(a):
Z konkretów to na razie usłyszałem tylko tyle, że metody nie da się zastosować,

Bynajmniej nie jestem strona w "sporze" i jesli zabieram glos, to wylacznie w kwestii metody jego ewentualnego rozwiazania.
Catz Telefonicznie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2013, o 07:51 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
bluefin napisał(a):
wystarczy wykręcić bardzo prosty numer do mnie 601 233 434 - bardzo chętnie odpowiem na wszelkie pytania - skoro szanowny kolega nie doczytał ...... pomogę ....


a nie prościej tu napisać?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2013, o 09:42 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Tez nie jestem strona bo aktualnego pomiaru ORC nie mam i bede startowal w KWR.
Bylem na wspomnianym spotkaniu i moge potwierdzic ze i mierniczy ORC i sedzia stwierdzili ze nie tyle metody PL nie da sie zastosowac ale ich zdaniem w tych regatach nie ma to uzasadnienia. Ja wlasnych doswiadczen nie mam i w zwiazku z tym wlasnego zdania tez :) Nie sadze zeby w gropie ORC zglosila sie duza grupa jachtow, jesli by tak bylo i zdaniem skiperow to byloby wlasciwe to jestem przekonany ze zmiane da sie przeprowadzic.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2013, o 22:18 

Dołączył(a): 9 maja 2012, o 04:54
Posty: 10
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam!
Mam pytanie do Krzysztofa w sprawie rankingu sterników w POLONEZIE.
Czy to właściwe, żeby sumować punkty jednej osoby w różnych klasach?
Jak ktoś wystartuje w czterech (np. Jurek Jankowski: ORC, KWR, OPEN 1, Delphia) klasach to będzie miał ich dużo. Może brać pod uwagę tylko najkorzystniejszą klasę?Nie podoba mi się też przyznawanie statuetek i nagród zawodnikom, którzy nie ukończyli regat.
Przepraszam za te uwagi krytyczne, bo uważam tę imprezę za wspaniałą.
Maciej Ziemba


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2013, o 18:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12592
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek napisał(a):
Bylem na wspomnianym spotkaniu i moge potwierdzic ze i mierniczy ORC i sedzia stwierdzili ze nie tyle metody PL nie da sie zastosowac ale ich zdaniem w tych regatach nie ma to uzasadnienia. Ja wlasnych doswiadczen nie mam i w zwiazku z tym wlasnego zdania tez :) Nie sadze zeby w gropie ORC zglosila sie duza grupa jachtow, jesli by tak bylo i zdaniem skiperow to byloby wlasciwe to jestem przekonany ze zmiane da sie przeprowadzic.


A widzisz, i to brzmi już zupełnie inaczej...
Kilka lat temu spierałem się z Zygą Perlickim właśnie o metodę "pl". On też twierdził, że nie ma sensu, bo to nie zmienia wyników. Różnice czasowe są inne, ale miejsca te same. Owszem, tak było, do czasu. Kilka lat temu, gdy jednak poziom się podniósł, a różnice zaczeły być sekundowe, metoda "pl" zaczęła dawać inne wyniki.
Ja to już zresztą wcześniej napisałem.
Być może w Polonezie różnice czasowe są tak duże, że jakby nie liczyć wyjdzie to samo. Tym niemniej, nigdy nie można mieć pewności jak się regaty ułożą, a zakładać z góry, że zawodnicy nie prezentują wyrównanego poziomu, po prostu nie uchodzi ;)

Zobaczcie tutaj:
http://jkmgryf.pl/index.php?option=com_ ... &Itemid=46

na wyniki w generalce ORC. Między pierwszym a 12 jachtem jest różnica około 35 minut.
Kilka lat temu Pallas przegrał pierwsze miejsce w regatach Kotwicy o sekundę. Jedną.
Niedawno też się trafiło, że w regatach w Górkach dwa jachty miały po przeliczeniu ten sam czas. To już rzadkość.
Zalety "pl" widać wyraźnie, gdy warunki są zmienne. Jest to po prostu metoda bardziej sprawiedliwa.
Catz napisał(a):
Bynajmniej nie jestem strona w "sporze" i jesli zabieram glos, to wylacznie w kwestii metody jego ewentualnego rozwiazania.


Spoko, spoko, jak mawiał klasyk. Ja dzisiaj w nocy zrobiłem po lesie, w śniegu i mrozie 22 km na czas, i jestem w nastroju, tradycyjnie w takiej sytuacji, mocno filozoficznym :)
Co gorsza, nie ma jeszcze wyników :evil:
Ale była to piękna (nie padało, nie wiało), choć ciemna noc gdzieś pod Sierakowicami ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2013, o 19:07 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Tomku, mysle ze troche mniej emocji i wszystko da sie powoli zalatwic :) Ja tam jestem ugodowy, mam swoje zdanie ale tez spokojnie slucham nawet najbardziej absurdalnych argumentow. Jestem przekonany ze jesli u nas na zachodzie przybedzie jachtow scigajacych sie w ORc to same zalogi beda zainteresowane ta metoda. Na razie, moim zdaniem , najwiekszym problemem jest wlasciwe ustawianie tras i ograniczenie ilosci grup startujacych.

na ostatnich MP tez mielismy ten sam czas po przeliczeniu bodaj z "Argea" :) widac to w punktacji.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 14:44 
Kolejne rekordy zgłoszeń do Regat Polonez Cup - zostało 17 ostatnich wolnych miejsc - zapraszamy
Więcej: http://www.portalzeglarski.com/wiadomosc,3796.html

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

jamcibez napisał(a):
Witam!
Mam pytanie do Krzysztofa w sprawie rankingu sterników w POLONEZIE.
Czy to właściwe, żeby sumować punkty jednej osoby w różnych klasach?
Jak ktoś wystartuje w czterech (np. Jurek Jankowski: ORC, KWR, OPEN 1, Delphia) klasach to będzie miał ich dużo. Może brać pod uwagę tylko najkorzystniejszą klasę?Nie podoba mi się też przyznawanie statuetek i nagród zawodnikom, którzy nie ukończyli regat.
Przepraszam za te uwagi krytyczne, bo uważam tę imprezę za wspaniałą.
Maciej Ziemba

Według Regulaminu Generalnego Rankingu Skipperów na rok 2013:
(w przypadku startu skippera w kilku grupach) do wyników rankingu generalnego będzie brany wynik z grupy w której skipper osiągnął najlepszy wynik w danej edycji - wyniki kilku grup jednoczesnie nie będą sumowane.
POzdrawiam
Ps. Jeszcze raz bardzo proszę o zadawanie pytań telefonicznie, nie jestem w stanie śledzić wszystkich wpisów na forum i odpowiadać na nie. mój tel: 0601 233 434


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 15:19 
Link do regulaminu Rankingu Generalnego Polonez Cup 2010-2013:
http://www.portalzeglarski.com/polonezc ... _2013.html


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 254 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL