Jak już napisałem, nie szukam rady i gdy zastanawiałem się jak rozwiązać problem nie szukałem półśrodków, a chciałem kompleksowego rozwiązania, które można powielać w kolejnych jachtach. jachty pływają w czarterach w wielu firmach, w porcie gdzie stacjonują moje, grecy wymieniają akumulatory nie inwestując w przerabianie instalacji, ja nie zamierzam tego powielać.
O tych wszystkich prostszych i tańszych rozwiązaniach wiedziałem, ba jak już napisałem brzęczek, który nie jest niczym innym, jak sygnalizatorem spadku napięcia pomyślała już stocznie i na moich jachtach takie już się znajdują, ale nie zdają egzaminu, gdyby zdawały problem by nie istniał.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Kompleksowe rozwiązanie pt. wymiana akumulatorów jest bardzo dobre... w szczególności jeśli chodzi o public relation.

Popatrz na kolejność cytatów w moim pości. Monia pyta, więc jej odpowiadam, a to, że odnoszę to do Twojego pomysłu z produktami Vicrona to jedynie żeby wskazać alternatywne, znacznie tańsze rozwiązanie.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

10 maja napisałem,to chyba trochę więcej niż wymiana akumulatorów i poprawa PR.





* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Twoja propozycja to miernik i brzęczek w jednej obudowie, miernik mam zainstalowany prze Delphię, o brzeczku napisałem nawet dwa razy.



* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



A swoja drogą dziwi mnie Twoje wypowiedź, poza Tobą nikt z piszących tego w ten sposób nie potraktował.

_________________
Pozdrawiam
Darek

To masz dwa rozwiązania:
1: wymień brzęczyki na piezoelektryczne wyjce, które moźna wyłączyć po zerwaniu plomby
2: zastosuj przekaźnik który można przełączyć po zerwaniu plomby
To czy gapa zapłaci za popsucie akumulatora będzie zależało od Ciebie.

Jakie zapłaci?!?! Przecież zastosowano kompleksowe rozwiązanie.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

To przepraszam...

Nie rozumiem Twojej złośliwości, Przeczytaj sobie co sam napisałeś.




To, to samo co ja zamierzam osiągnąć, ale stosując sprzęt, jaki już mam zainstalowany przez stocznię, sygnalizacja czyli brzeczek i nie jakiś bliżej nie określony przekaźnik ale konkretny, przystosowany do pracy w morzu, którego nie musze we własnym zakresie zalewać mazią, odcinać też będę niekluczowe obwody, Twoje rozwiązanie jest ok. a moje zasługuje na kpiny?
Dziwi mnie to ciągłe dążenie do podcierania tyłka szkłem, na pokładzie znajdują się ludzie, którzy płacą za sprawny i bezpieczny jacht, sam jacht jest warty ponad 100 tys euro, nie zamierzam ryzykować pożaru albo innego nieszczęścia dla zaoszczędzenia 200 euro.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Darku czego naprawdę chcesz? Rozwiązania z alarmami, wszelkiej maści od brzęczyka po mikrokontroler nadzorujący i rejestrujący wszelkie parametry elektryczne nie rozwiążą Twojego problemu bo tak naprawdę go nie sprecyzowałeś. Jedynym kompleksowym rozwiązaniem permanentnego rozładowania akumulatorów jest automatyczne odcinanie odbiorów albo automatyczne włączanie generatora doładowującego.

Jacek przeczytaj moje trzy pierwsze posty. A na szybko wytłuszczenie w cytacie z mojego wczorajszego postu z godziny 1529.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Fakt pogubiłem się

Ja także mam pogubione spostrzeżenia ( a może postrzeganie?)
Piszesz (o poradę?) na forum żeglarskim , a chcesz otrzymać kompleksowe rozwiązanie.
i się denerwujesz że nie ma odpowiedzi która by Cie usatysfakcjonowała.

To może pytaj:
Czy kto zna projektanta, który mi to kompleksowo załatwi?
będzie inna rozmowa.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

W pierwszym poście napisałem, (czy zadałeś sobie trud aby go przeczytać?) że chcę się podzielić własnymi spostrzeżeniami.
O rade nie prosiłem i na udzielanie takowych się nie obrażam, a kilku użytkowników wcześniej podawało swoje propozycja i jakoś ani oni, ani ja nie mieliśmy z tym problemu, problem pojawił się dopiero dzisiaj, dziwią mnie kpiny admmina, a teraz Twoja jego obrona.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *
A to mój czwarty post.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Kilka tysięcy firm czarterowych na świecie ten problem już dawno rozwiązało.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Nie doliczysz się na świecie kilku tysięcy firm czarterowych, wątpię czy doliczysz się tysiąca, a rozwiązania jednej z największych jeśli nie największej, Kirakulisa, czy pomniejszych w Lefkas, czyli wymiana mnie nie interesuje.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Pytanie zasadnicze to co się bardziej opłaci.

Koszt przeróbki instalacji w/g moich założeń na jednym jachcie to 250 euro bez akumulatorów, ja oceniłem, że się to opłaci , bo nawet wymieniając na "kwasiaki" co roku trzeba wydać około 1300 zł, jak widać więcej niż za przeróbkę.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Spróbuję więc zadać pytanie inaczej - jaki jest klopot aby w tych jachtach zainstalować urządzenia znane ludzkości od wielu lat i zapomnieć o problemie prądu ?

Myślę o:
1. Fotoogniwach
2. Genaratorze wiatrowym
3. Automatycznym odcinaniu poboru prądu poniżej określanego napiecia w siec.

I drugie pytanie, ktore bardziej mnie frapuje od początku tego wątku i nie jest ono złośliwe - skąd bierze się tak tępych technicznie ludzi, którzy powodują - jako czarterobiorcy - aż taki obraz zniszczeń w infrastrukturze jachtowej powodując CO ROK (???) konieczność zmiany skatowanych do bólu baterii ???

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A koszty utrzymania przeróbek? A co z niezawodnością systemu? A może najtańszym rozwiązaniem będzie uzmysłowienie czarterującym, że jeśli rozładują akumulator poniżej określonego napięcia przepadnie kaucja?

Drogi Kocurze, zechciej przeczytać cały watek, a nie ostatnie posty, już w trzecim swoim poście napisałem, że zamierzam przerobić instalację i odcinać akumulatory życiowe w przypadku spadku napięcia, a gdy Junak wspomniał o solarach odpisałem mu, że po sezonie zajmiemy się i tym. Generatory wiatrowe w Grecji akurat są mniej przydatne, dlatego wybrałem solary.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_________________
Pozdrawiam
Darek

Znaczy leki na ból się znalazły i dobrze.
Znaczy problem pokonany.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Kocurze nie wiem skąd się biorą, ale są i to są fakty, które potwierdzą Tobie nie tylko armatorzy jachtów, ale wszyscy którzy cokolwiek odpłatnie udostępniają innym czy to będzie samochód, pokój w hotelu, skuter, rower bez znaczenia, są identyczne.

Jacek, nie wiem dlaczego inni armatorzy nie przerabiają instalacji, zauważyłem, że coraz częściej na czarterowych jachtach można spotkać solary, ale od niedawna i na nowo budowanych, bo ostatnio solary potaniały.
Mogę tylko przypuszczać, armatorzy na ogół nie muszą sami być żeglarzami i do tego znającymi się na instalacjach, co nie jest jednoznaczne, bo bardzo wybitni żeglarze czasami na tym się nie znają, bo nikt od nich tej wiedzy nie wymaga i pamiętam sytuacje, gdy na Horcie byłem najmniej doświadczonym załogantem, a tylko ja widziałem, że nie trzeba wydawać kilkuset euro za przedłużający się pobyt w porcie w oczekiwaniu na jachtowa ładowarkę, ale kupić za 40 prostownik samochodowy i płynąć a docelową ładowarkę odebrać w europie.
Armatorzy kupują tanie jachty, o kosztach decyduje stocznia i "ksiegowy", dla stoczni wariant czarterowy to z większą ilością kabin i podstawowym wyposażeniem, w porcie jakiś zarządzający, który wydaje nie swoje pieniądze, to takie moje przypuszczenie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Problemem był fakt, że kilku kolegów włącznie z Tobą nim napisali swoje posty nie przeczytali moich.

_________________
Pozdrawiam
Darek

A drugie przypuszczenie: nikt nie uczy że akumulator musi być stale naładowany na full, nie moze stać dłużej z częściowym tylko ładunkiem... ani że nie może pracować jak jest cieplej niż 25 stopni... przeczytaj instrukcję - dam głowę że nie napisali
Pisze za to że można 2000 razy rozładować i to do 80% (powodzenia).
No człek nawet sprawdzi: widzi że jeszcze pół w bateriach - to zostawi je tak do jutra, gdy silnik odpali, nie będzie o północy hałasował. A to już się badziewie niszczy, szczególnie jeśli im ciepło.

Tak pociągnąłeś dyskusję, że się ludzie gubią.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A jak lubi sobie posłuchać radyjka zasilanego ze 120Ah akumulatora to...

Przepraszam ale czy móglbyś to zdanie napisać raz jeszcze - może nie jako zdanie podrzędnie złożone - używając w wypowiedzi swej gramatycznego ciągu logicznego a także interpunkcji oraz rzeczowników w odpowiedniej odmianie wraz z czasownikami dającymi szanse na zrozumienie tej wypowiedzi bo jak slowo daję ... nie rozumiem co chciałes tutaj powiedzieć.
Zrozumialem - z trudem wprawdzie - ale to, że fakty sa identyczne.
Reszty nie qmam.

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Jeśli moja odpowiedź czytasz wyrwaną z kontekstu, to tak , brakuje w niej rzeczownika "ludzie", ale ten post był odpowiedzią na Twój i nie widziałem potrzeby aby pisać go jak oderwaną od pytania wypowiedź, poprawiać nic nie będę, bo i tak nie napisze tego tak, jak Ty byś tego oczekiwał.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Przyganiał kocioł garnkowi

Przepraszam Włodku , ale to zdanie:

bez przecinków jest niewiele bardziej czytelne, niż zdanie doktora

BPANMSP

_________________
noone

Tak miało być - myslałem, że Doktor to kupi ...
Byłeś lepszy...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A może doctorowi chodzi głownie o kilkanaście razy powtórzone motto:

www.jachtours.pl
http://www.medmrinas.com/Marina Display.asp?...ITD

i tu jest sens jego wypowiedzi?
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Dobra dobra

_________________
noone