Widze.
"Przestańcie dzieci, bo się źle bawicie! Dla was to igraszka..."
Tez się bawię, ale inaczej. Nie twierdze, ze mądrzej.
A Baltyk pustawy...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Carina przeszła dookoła świata, ale pewnie niechcący ...



***
Tanio nie wychodzą te wszystkie opcje - więc zapewne dla przeciętnego Polonusa są dostępne ...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Bo tu musi być jacht idealny i do tego bałtycki, bo tu specjalne fale są!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Dla przecietnego Dupontusa nie są...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Robercie - coś 7 m, możliwie obszerne, jak musi to może miec te jeziorowe kształty jak Setka, taż co kto lubi. Bardzo ciężkie też być nie musi, do tony. Może mieć wyjmowalny balast czy kil szybrowy do zdjęcia, by waga na przyczepie lżejsza wyszła. Wspominałem aby o sypaniu piasku w kil?
Pomyśl ile oszczędzi na kosztach portów, zimując pod domem. Ile łatwiej coś podłubać.

Taki wóz jak mój kupi za 7 tysięcy. Złotych. On ma 15 lat już. Pali 6 na setkę, disel. Każdemu polecę, bo doskonały zakup jak dobre znajdzie, a trwałe są bestie i wszelkie wygody.

Jak zresztą widzę czym mamy do przedszkola dzieci wożą to i trzy tony "przeciętny Polak" pociągnie

To wszystko przez Ciebie - ten podatek 100%, zakaz biwakowania na plaży i w ogóle zgroza, aaa ... jeszcze żaby i ślimaki wpieprzają!

Mnie to nie śmieszy, bo mam to na co dzień.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

No właśnie. A dziwisz się.

Damulki (i ich mężusiowie) w SUV-ach zap*** po mojej ulicy, to nie jest przeciętny Nowak, a nawet Kowalski.

EDIT: A Setka, to tylko przykład dostępności+dzielności (sprawdzonej) w jednym. Można znaleźć więcej, jeśli tylko ktoś chce. Transport lądowy może być również istotnym składnikiem kosztów utrzymania. Lekka przyczepa z ładunkiem, to max 750 kg. Z tego co pamiętam, to i długość i szerokość takiego zestawu jest przepisami ograniczona. Przekroczyć da się, ale ... znowu koszty. itd. itp.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Zarabiamy ( Zona i ja ) teoretycznie sporo powyzej sredniej krajowej. Praktycznie duzo wiecej, bo juz od bardzo dawna dzieci poszly sobie precz na swoje i tych ton nie mam czym ciągnąc.
Moze namowie Zone do przeprowadzki do Polski?
Bedzie czym wnuczke z przedszkola odbierac z fasonem!
Catz Z Jakiegos Innego Swiata (gorszego?)

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Powinieneś napisać: Catz z Hollandskiej Europollandskiej Socjalistycznej Republiki Ludowej, gdzie nawet SUV-a przeciętniak nie ma

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

O warszawiakach w SUVach się nie wypowiadam. Tu koło mnie ludzie takie miewają bo inaczej pod górkę nie wyjedzie, te nowe "auta miejskie" po prostu się nie nadaja.
Też wiem czemu mam najluksusowsze Volvo (pięciolatka kupiłem tanio) - bo to najtańszy możliwy wóz, 10 lat hula i nic nie dołożyłem
Znałem gościa który sprowadzał używane Subaru dla biednych chłopów ze wsi. Za copke grusek.

Do ad remu:
Łódkę za 5 tysięcy już mamy załatwioną, no nie? Setka Sam mówisz.
A ja mówię że dla rodziny na wakacje trzeba 6-7 i pakowniejsze, żeby mozna to uznac za wakacje a nie wyczyn. No to niech będzie za 7-10 tys zł. To nie jest różnica, bo i tak reszta kosztów wakacyjnych dochodzi. A podejrzewam że można zrobic i w tej cenie co Setkę, jak pomysleć.

Nie upierajmy się już że Kowalski jedzie małym fiatem 126p i ciągnie Beza, OK? To już było. A przepisy żem podał, czemu nie wierzysz?

Dziś Kowalski ma może stary uzywany wóz, ale w istocie dowolnej wielkości, jaka pasuje. Będzie chciał to sobie pociągnie łódkę. A jak się wybierze na wakacje to wydaje kilka tysięcy na głowę. Statystycznie.

A ja mam co i czym ciągnąć, ale nie mam na czym
a i tak mój OGR nie jeździ na zawołanie....buu.
a jachty nie ... skończone ...buuu.
I działkę sprzedałem ... buuuu.

MJS

Jak nic; powinienem C'hardego powiększyć do 8,5m minimum.
co by był dla przeciętnego polonaisa.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

To Podkarpacie i cała Galicja, takie biedne tylko w opowieściach, bo jak przyjdzie co do czego ...

Zaczynasz do rzeczy, tylko cały czas licz pieniądze przeciętniaka - mniej niż 4000 PLN na miesiąc i żyć z czegoś jeszcze musi. (przeciętnie ma tylko pół dziecka, więc spoko )

To się raczej skończyło parę lat temu - ci z 4000 na miesiąc musieliby wziąć kredyt, ale już mają parę do spłacenia.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Miałem kiedyś do czynienia z Pegazem 696.
Początkowo były to skorupy, później sklejony kadłub ze wzmocnieniami PRS.
Zabudowany klasycznie, 4 koje, kambuzik i plastikowy kibelek w szafie z mahoniu.
W kokpicie studzienka na Seagull'a z długą kolumną i wykładane egzotykiem ławeczki.
Maszt zamówiony w Szczecinie... itd.
Ta łódka popłynęła pomiędzy niemieckie wyspy, a 4-osobowa rodzinka była bardzo zadowolona z jachtu.

Pewnie i Tango 720 odpowiednio przygotowane podołałoby takim wojażom.
Wygląda na to, że jacht 24ft spełnia zupełnie założenia jachtu na Bałtyk.
Inny znajomy zamówił Saturna 25 i wybierał się nim na szkiery alandzkie...

Jeśli dodać przepisy o bezpatenciu (Lc do 7,5 m), to jachty o takiej długości mogą być bazą wstepną dla poszukiwacza "szrotu" lub budowniczego i projektanta.
Dla usportowionej załogi dobra może być też Mantra 7000.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

4.000
Kurde no, żebym ja tyle zarabiał...
Zawsze mówię że ta Warszawa pasożytuje na reszcie i robi se zarobki po tych urzędach różniastych dwa razy wyższe, za moje krwawice i podatki


No właśnie, coś do czego można wsiąść w czworo.
Sportowcem nie będąc nie znam Mantry, lecz znając pewną Asię od Mantry nadal się uprę że lepiej coś dzielniejszego, gdy chodzi o małe łódki Do turystyki rodzinnej, znaczy, nic Mantrom nie ujmując regatowo.

Bo inaczej jak chcecie 'zachęcić Kowalskiego' do pływania tym?

A to dla miłośników prostych małych łódek - tak mi ten kształt Setki przypomniał
Ino nie pokazujcie przeciętnemu Kowalskiemu, się wystraszy...

Ach jaki śliczny morski jachcik! .
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Zgadnij kogo miał ucieszyć
Zaprojektowany na rejs dookoła świata. Jakby kto pytał.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Widzisz, ja usiluje przekonac Zone zeby po Jej przejsciu na emeryture przeprowadzic sie w cieplejsze strony

I myślisz, że uwierzę (nie tylko ja) w to, że z niższej, niż wyliczona przez GUS, jako średnia krajowa, pensji kupiłeś swój jacht, utrzymujesz go, transportujesz, lub płacisz za nadgabarytowy transport.

Lepiej nie przyznawaj się głośno, bo inspektorzy skarbówki takie fora czytają ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Śmigłego a nie C`hardego i nie do 8,5 tylko do 7

Widac nie siedziales w Mantrze 7000. To fajna lodka ale na pewno nie do rodzinnej turystyki. Co do takiego Tanga to Mateusz Stodulski na swoim pierwszym "Sputniku" udowodnil ze mozna i to nie raz ale teraz ma Shipmana 28
Z twoich wypowiedzi wynika ze na Baltyk najlepsza jest moja Eyghtene 24, szkoda tylko ze chetnych nie widac Chyba musze zaczac wolniej plywac bo wszyscy mysla ze to regatowka

Mantra 7000 a Mantra 8.5 to dwa zupełnie inne jachty, może w tym jest nieporozumienie?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Bardzo się czyta dobrze ten watek ale nie ma on specjalnie wymiaru praktycznego.
podzielę się swoim doświadczeniem.
Pierwszą łódką którą pływałem po Bałtyku i zalewie była foka 2. Po jednym sezonie sprzedana, choć mocna i pancerna to jednak przy zalewowej fali i mocniejszych wiatrach nie nadaje się.
Druga to jaguar22 http://sailboatdata.com/viewrecord.asp?class_id=200
Do foki żadnego porównania, pod każdym względem lepsza, małe zanurzenie pozwalało mi na pływaniu po rzekach.
W międzyczasie ,rodzina się rozrosła a ja popływałem na łódkach kilowych i postanowiłem coś znależć do 8m .
los wybrał Kelta 760 http://sailboatdata.com/viewrecord.asp?class_id=4940
i choć na nim jeszcze wiele nie pływałem to hotelowo jest naprawdę znakomita.


wybieralem jachty raczej pod względem jakość, cena. Dzielnośc morska też ważna ale też przez najbliższe lata nie będę plywał w 10 B
Snapdragona też brałem pod uwagę

_________________
pozdrowienia piotr

Piotrze, wszystko jest wzgledne, jesli jestes ze Szczecina to zapraszam na "Kiwi". Bedziesz mogl porownac wnetrza i rozwiazania podnoszace wygode. Ja po 4 sezonach wolalbym juz wieksza lodke z wnetrzem z polowy lat 80-tych bo dla mnie obecnie komfort to oddzielna, spora kabina lazienkowa na rufie z umywalka, wc , prysznicem i miejscem na mokre rzeczy. do tego 2, 2 osobowe zamykane kabiny i oczuwiscie wygodny kambuz i stol nawigacyjny.
Niestety takie lodki sa istotnie drozsze.

Na łodke budżet miałem większy , ale ze względu na koszty eksploatacyjne szukałem czegoś do 8m. Jak dzieciak podrośnie kupimy Westerlego czy Dehlera
Ty nawet nie wiesz jak poważnie pod uwagę brałem Kiwi lub ten typ jachtu
Ale ze względu na dziecko jest Kelt,

_________________
pozdrowienia piotr

Inspektorzy mają pełną jasność, włącznie z ceną nabycia łódki - tu na miejscu "importowałem' ją do Polski.
Nie przyznam się głosno jaka to cena - bo wstyd a i tak nie uwierzyłbyś
Ale nie ma ona "Sporej Kabiny Łazienkowej na rufie" ani "Dwóch zamykanych Kabin Dwuosobowych" - patrz wyżej...
Statystyczny Kowalski zmieniłby 15 letni samochód na modniejszy, albo kupił se meble. Kwestia wyboru.

Czy to ten Kelt otrzymal tytul "Jacht Roku" ?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Paryż, 1980.

tak ,wersji kilowej i z silnikiem Yanmara

_________________
pozdrowienia piotr