Najlepiej Walker Cherub III - produkowany jeszcze w latach 90-tych to i nie ma kłopotu dostać tych impelerków na zmianę jak jaka rybka użre

A kogo dzisiaj stać, by kupić sobie profesjonalny sekstant i wozić w razie "W"?!
Ja już nie raz szukałem i albo jakiś chiński mosiądzem inkrustowany badziew w drewnianym "stylowym" pudełeczku, albo cena taka, że głowa boli...

PS
Wiem, wiem... że w zasadzie można sobie samemu wystrugać toto, z dostępnych w domu szpargałów, i dokładność może być nawet lepsza, od tych pamiątek z allegro. Ale jak ktoś lubi antyki, to takie cóś go nie zadowoli! Czy tym tanim substytutem da się nawigować - nie wiem. Nie znam się.
Z drugiej strony, na pewno warto wiedzieć, jak takie cudo techniki wykonać i jak to działa.
Wszak każdy może kiedyś wylądować na wyspie bezludnej.
Łódkę da się wystrugać, to i pomoce nawigacyjne... ta i owszem! Wszak nie święci garnki lepią... Bo ja wiem?!


Uważam, że wiedzy nigdy dość!

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

To będzie okazja przyłączyć ją do Macierzy i zostać jej gubernatorem.

W zeszłym roku podjąłem się przeprowadzenia drewnianego jachtu (rocznik mój )z rejonu Stockholmu na Zatokę. Wiedziałem, że jest tam jakiś ploter plus jakieś mapy papierowe. Zaopatrzony w osobisty ploter i generalki Bałtyku po południu wyruszyliśmy przez szkiery na Gotlandię. Po pół godzinie mój ploter zrobił się gorący i...czarny. Ploter jachtowy był całkowicie do d. Odpaliłem ręczniaka, znalazłem jakąś mapę (niezbyt dokładną) i na wschód ! W poszukiwaniu kultury. Pomagała bardzo dobra echosonda, a praktycznie sonar.
Po wydostaniu się na pełne morze nie było już żadnych problemów.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Tu znalazłeś?
Od 49$...
http://www.starpath.com/catalog/accesso ... idpage.htm

A trochę na temat - co może się przydać do awaryjnej nawigacji wg. Amerykanów:
http://msi.nga.mil/MSISiteContent/Stati ... apt-26.pdf

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Jeśli to działa, to pewnie warto to mieć na morskim statku.
Pierdu dzięx.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

albo coś takiego
http://www.tecepe.com.br/nav/CDSextantProject.htm

Piotr Siedlewski

Piszą że nawet ten najtańszy działa. Jeśli się umie używać
http://straitofmagellan.blogspot.com/20 ... tants.html

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Można szukać na ebay z Indii bywają tanio różności ze złomowanych statków, takoż używane sekstanty.
A w sprawie plastików - goglnij "Ebbco" i masz
Ten jeszcze stoi za funta...
http://www.ebay.co.uk/itm/ebbco-sextant ... 35c891eda8

na eBay ebbco chodzi po jakies £20 zwykle. Ja swój, historyczny, robiony specjalnie dla SS Manchester (tak, wtedy gdy go wodowano jeszcze jako podstawowe wyposażenie zamawiano sekstanty - a te na Manchestera były grawerowane z jego nazwą...) kupiłam za £130.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Lepiej powiedz jak wrażenia w praktycznem użyciu?

Jeżeli chodzi Ci o SS Manchester, który zwodowano w 1940 i który zatonął po trafieniu przez U-628 rano 25.02.1945 - to w tamtym czasie sekstant był podstawowym wyposażeniem każdego statku pełnomorskiego.
I wiesz - zupełnie podobnie jest w obecnych czasach

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

nie, SS Manchester zwodowany w 1959 roku. Co nie zmienia sensu Twojej wypowiedzi, to BYŁO standardowe wyposażenie. Tylko wtedy uzywane intensywnie dosc.. Ale grawerowanie nazwy statku chyba nie, dlatego fajne
A co do używania - hm, szukam opcji jak wymienić lusterka, da się jeszcze używać ale są dość zniszczone i wolałabym wymienić i w ogóle sprawdzić i przeserwisować go... Na razie nie mam za co

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

to ja moze dozuce swoje 0,03 PLN.
jakies 2 lata temu wpadla mi najpierw niezbyt oficjanie - tudzież legalnosceptycznie) (brrrr,/ a feeee! ) a potem juz calkiem oficalnie w papierowej wersji z Amazona, ksiazka Alastaira Buchan'a "Pencil, Paper and Stars - the Handbook of Traditonal (z Wielkiej Litery) and Emergency Navigaion".

W poganskim langłyżu. Moim bardzo skromnym zdaniem waro zanabyć i studiowac po kawalku (bo pr)zeciez nie przeczytac od deski do deski - sie mija z celem). Mozna sie dowiedziec jak zrobic "home made" compass, sextant, log etc,
co wiecej jak uzyc tych sprzętow, tudziez wszystko to czym PT przedmowcy w wątku wspominali.

dostepna na Amazonie lub na jakichs tam interenetowych swinkach morskich czy innych gryzoniach (tak wiem forum nie popiera piractwa).

to sie naprawdę dobrze czyta "od deski do deski" Wiem coś o tym

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Nie wiedziałem o istnieniu tej pozycji. W szczególności zacytowana część tytułu jest w tym momencie interesująca.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

to ja jeszczepolecę jedną, bardzo dobrą..
Emergency Navigation., David Burch

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Ale ktoś czytając to co na początku zacytowałem, mógłby odnieść mylne wrażenie, że dzisiaj sekstant nie jest standardowym wyposażeniem statków...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

nie jest - ale zawsze mozesz go zrobic (podobno)

na ten temat to raczej z Jaromirem bym sie nie kłóciła

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Albo że na anglo-amerykańskie uprawnienia jachto-komerszials (te wyższe) nie jest wymagany egzamin z astro...

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

W takim razie moze jakis student lub wykladowca AM napisze czy aktualnie zdaje sie egzamin z astro . Rozne opowiesci slyszalem .

Mówisz i masz!
AM Gdynia:
Astronawigacja: (zakończona egzaminem)

III semestr: 15 h wykładów i 30 h laboratorium
IV semestr: 10 h wykładów i 10 h ćwiczeń
VII semestr - w ramach praktyki eksploatacyjnej 5 h ćwiczeń
VIII semestr - w ramach praktyki eksploatacyjnej 10 h ćwiczeń

Mniej więcej 10 lat temu zwrócił się do mnie Grześ, ówczesny admin strony (czy podstrony) studentów z prośbą o wyrażenie zgody na umieszczenie na ich stronie mojego idiotoodpornego podręcznika astro.

Oczywiście zgodziłem się, uprzedzając go, że w ten sposób podłoży leciutką świnię doktorom i docentom habilitowanym i rehabilitowanym, bo odbierze im robotę.

Umieścił, i przez kilka lat moje astro idiotproof wisiało na tej stronie. Teraz już go nie widzę.

I słusznie, że to moje dzieło zdjęto.

Zajrzałem do programu przedmiotu Astronawigacja.

Oto rozpiska Tematu 3 (a tematów jest 19):

Trójkąt paralaktyczny i jego rozwiązywanie graficzne i analityczne.
Graficzne rozwiązywanie trójkątów sferycznych, określanie
współrzędnych równikowych i horyzontalnych, zasady rysowania
biegunów i stron świata przy graficznym przechodzeniu pomiędzy
układami. Określanie wysokości cn na I wertykale i na południku
miejscowym. Określanie azymutów wschodów i zachodów cn.
Określanie kątów godzinnych w momentach wschodów, zachodów i
przejść cn przez I wertykał. Określanie widoczności cn. Analityczne
rozwiązywanie trójkątów sferycznych, obliczanie wysokości i
azymutów cn (wzory), obliczanie azymutów astronomicznych
wschodów i zachodów cn, obliczanie momentów astronomicznych
wschodów, zachodów i przejść cn przez I wertykał za pomocą
obliczania kątów godzinnych wyżej wymienionych momentów.
Obliczanie warunków widoczności cn. Zastosowanie kalkulatorów
do obliczeń. Mianowanie azymutów w systemach ćwiartkowym i połówkowym.

I to jest podejście naukowe, no!

Na podstawie mojego podręcznika dla idiotów nie da się zrobić doktoratu.
Ba, nawet magistratu.

Postawmy sprawę po męsku: nawet portieratu nie da się zrobić.
Można tylko znaleźć swoją pozycję na morzu.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

howgh! Znaczy, o to chodzi...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Nie tylko o naukę uzyskiwania pozycji chodzi. To są studia wyższe. Absolwenci nie tylko nawigatorami na statkach będą, wiele innych stanowisk zajmować mogą i nikt nie zabrania im zajmować się teorią i badaniami naukowymi.

A gdzie mieliby uzyskać podstawy do dalszej pracy jeśli nie w Akademii? Na nieobowiązkowym kursie żeglarskim?

_________________
Stopy wody,
Krzysztof

Jam jest idiota. Czy mogę liczyć na podręcznik?

Jeśli Zbieraj da "koperajta" to mam w pdf-ie "Astronawigacja praktyczne Zbierajewski" Mogę tu powiesić...

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

Dał już dawno.

http://wojtekzientara.pl/files/astro-by ... jewski.pdf

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

No i Dopiero Teraz To Mówisz...

Dziękuję i zasiadam do lektury.

Jak to było?
Tyś jest idiotą, a dla takich idiotów pisałem podręcznik mój.
(Przepraszam, jeśli naruszyłem czyjeś Wartości).

Jacku, miłej lektury.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

No to i ja siadam do czytania

MJS
poczułem się w prawie.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/