Witam,
Chodzi o budowę 30x1,7 metrowego pomostu pływającego z wyspą na koncu 4x2,8m.
Inwestor prywatny nie wchodzi w rachubę rozbieranie pomostu na zimę, Nie wchodzi w rachubę rozbieranie w celu konserwacji co 2-3lata. Trwałość powinna byc 10lat do pierwszego remontu. Poradzę sobie z całą konstrukcją i zakotwieniem ale w pływakach mam dylemat. Słonce lód i woda robią swoje...
Prosze o poradę wspartą doświadczeniem.
Aha- na pływaki przeznaczyć mogę powiedzmy max 5000zł .

Dopytaj Witka o szczegóły dot. pływaków betonowych/ producenta viewtopic.php?f=3&t=15661&p=234438&hilit=pomost#p234437

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

zapytałem proforma bo sądzę że te betony to po parę tysiaków sztuka czyli poza zasięgiem...

Wyspawaj zbiorniki z blachy z otworem rewizyjnym (na przykręcanie, na śruby) na górnej części pływaka.
Pomost pływający na takich blaszanych pływakach stał kiedyś w Harszu Kol. na Darginie.
viewtopic.php?f=30&t=4155&p=152548&hilit=harsz#p152236

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Jakieś inne pomysły?

Wojtek1968 - planujesz na zimę rozbierać swój pomost? Czy beczki stalowe wymagają corocznego przeglądu?

W Marinie Lasoki w K.Koźlu http://www.lasoki.eu/o_marinie_5.php wykonali pływaki z styropianu budowlanego, który wzmocnili siatką i klejem tynkarskim.




Nasz pomost jedną zimę przeleżał w wodzie, z tym, że Zalew Rybnicki u nas nie zamarza.
Jesienią wyciągniemy pomost na brzeg do konserwacji drewna i konstrukcji stalowej.
Beczki w razie potrzeby wymieni się na nowe.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Rozmawiałem z bosmanem Lasoki i idę w jego ślady :
twarda kostka styropianu , + 3razy siatka i klej + coś do uszczelnienia (epoksyd, chlorokauczuk?).
Przekonało mnie to że od 2008 nie było remontu i jakoś działa.

A co z zamarzaniem i zgniataniem przez lód ?

_________________
Pozdrawiam,
maac

Na przetargach mienia wojskowego bywają elementy saperskich mostów pontonowych - solidne pływaki z grubej stali, idealnie zakonserwowane na wypadek "W". Czasem schodzą poniżej ceny złomu...
Problemem jest ich transport - każde dwie sztuki to dwa razy dźwig i ciężarówka...
Od AMW raczej nie kupisz - oni sprzedają te pontony w zestawach po kilkanaście-kilkadziesiąt sztuk na raz, ale jeżeli nawiązać kontakt ze zwycięzcą przetargu - to może odstąpiłby 3-4 sztuki z niewielką marżą. A transport taki zwycięzca przetargu ma przecież opanowany...
BTW - 1.7m szerokości przy 30m długości - to specjalnie stabilne nie będzie...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Właśnie, pomysł, na którego jeszcze nas nie stać viewtopic.php?f=22&t=10082&hilit=ponton+wojskowy+pp+64&start=0#p118056

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Zależy ile masz pieniędzy.
Na Alledrogo widziałem ogłoszenie dotyczące wykonania na zamówienie poliuretanowych pływaków pomostowych o wyporności 300 kg i w cenie okoo 500 zł za sztukę.....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Pomost już pływa - wyspa 4x2,7m oraz jeden element trapu 6x1,7m.
Wykonanie tych elementów na gotowo wyszło 8tys zł ale większość desek pokładu jest stara. Dość drogi sposób.
Uwagi:
element 6x1,7 wyraźnie sie chybie i skręca- zamiast 2 pływaków 1,5x1x0,5 na końcach powinny być 4 mniejsze usytuowane podłużnie.
Wyspa ma 2 pływaki 2,5x1x0,5 i jest stabilna.

Dawaj foty, muszę widzieć co tak dużo kosztowało.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Robocizny własnej nie wyceniając (bo to można różnie) wyszło:

Tarcica na konstrukcję strugana impregnowana sosna 900
Styropian najtwardszy EPS200 4,5m3 320zł/m3 = ok 1450
transporty ok 500
zywica epoksydowa ok 17kg + tkanina rowing 30m2 ok 700
3 płyty jubo jako kotwice ok 150
łańcuchy szekle kłódki do kotwic - ok 350
najęci montazyści - demontaz starego i montaż nowego 3dni - ok 700
najęty traktor do wyciągnięcia starych pali - ok 100
klej do siatki 150kg - siatka 60m2 - narożniki - ok 600
12 desek do uzupełnienia pokładu - ok 150
kątowniki stalowe 80szt *4=320
wkręty i gwoździe - ok 150
RAZEM 6070zł
Fotki jutro.

sorki za post pod postem ale dziś edycja już niedostepna

- na zimę pomost w "lasoki" nie był rozbierany i wytrzymywał.

Jeszcze do tego wątku:
widziałem pomosty stalowe które na całej płaszczyźnie mają styropian (ok30cm wysoki) gęstości chyba FS100 pomalowany błękitną farbą - chyba żeby mniej chłonął wilgoć ?). Styropian od dołu nie jest niczym więcej zabezpieczony a boki to stalowa konstrukcja. Konstrukcja jest raczej całoroczna bo cholernie ciężka (pomost plazy w Więcborku; pomost na Brdzie koło Tucholi) ale będę obserwował w zimie.
Czy ktoś wie czy jest sens malować styropian i jaką to farbą jest pomalowane?
Pytam bo ta moja wersja pływaków to i za droga i za ciężka i za wysoka nad taflą wody (40cm) i bardziej chybotliwa.

Zobaczysz czy warto było robić prowizorkę po zimie... Albo po trzech...
Gdybyś za porównywalne pieniądze kupił i zakotwiczył ze 3 elementy stalowego mostu saperskiego - to nie martwiłbyś się o zimę przez następnych kilkanaście lat....

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...