Byliśmy dopiero o 22
Ta sztormowa pogoda nas zatrzymała jak wracaliśmy z Sassnitz
Ile można męczyć katarynę
A w środę z Ronne w południe to może Chopin wychodził?

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Odmeldowanie, od soboty do soboty Z Rugii szlakiem praojców, na Bornholm znaczy.
Jeden jacht, jedno morze, sześciu facetów

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Dziś w nocy do Goteborga .....a dalej jakoś chyba z powrotem . Tymczasem

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

52.17524,20.96929

pzpr,
Andrzej Kurowski

Tylko ta właściwa Partia? A bratnie stronnictwa ZSL i SD olewasz?
Ach ten cholerny Freud!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Nie Freud tylko słownik T9. Tobie też to się zdarzyło jak wpisałeś "rejs". Kto zgadnie na co zamienił Januszowi to T9?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Jesteśmy nad zalewem gdyby ktoś był akurat i chciał dołączyć;) Jestem pod telefonem coby na bro się ewentualnie umówić <>

Ponieważ, przede mną wariacki dzień, a jutro z rana obieram kurs na Split i marinę Kaštela, więc już teraz mówie pa i odmeldowuję się na tydzień 
Gdyby ktoś pływał w okolicy (ze Splitu kierunek południe), to może mnie wołać „tupti“

_________________
Trzymaj się wiatru!
Adam Stępień
www.smartkat.pl

Niniejszym odmeldowuję Zbieraja, Maara, Marber i Nołana na Zawiasa. Planowany powrót między niedzielą a wtorkiem

Ps. Zabieramy Wam pogode z Warszawy

_________________
noone

Się odmeldowuję na warunkach podanych powyżej

Pytanie być może idiotyczne, ale - czy należy się odmeldowywać gdy na jachcie jest dostęp do internetu?
Wybywam na 5 tygodni. Będę się szlajał po Kanarach, potem popłynę na Maderę i Porto Santo. Wrócę na Kanary przez Selvagens.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Tak.

Zaklepuję sobie możliwość nagabywania Ciebie w temacie gdzie i w jaki sposób załatwia się odwiedzenie Selvegens

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Pozwolenie należy uzyskać w Funchal w biurze ogrodu botanicznego.
Więcej szczegółów napiszę po otrzymaniu pozwolenia.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Nie wiem dokladnie, ale chyba kto co ( i jak ), ze tak powiem, lubi?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Odmeldowuję się z Grecji. Zamierzam moczyć się na Jońskim do września. W Salonikach obecnie (20:20) +26°C.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Odmeldowuję się, bo zaraz zapomnę - starość nie radość.

Jutro, wraz z użytkownikiem qxqx jedziemy na IV Zlot Łodzi Polinezyjskich Proa

Dla fejsbukowców link: https://www.facebook.com/events/127644104071017/

i dla wszystkich banner:



Będzie chyba z 10 różnych jednostek proa z Polski i zagranicy, albo i więcej... Jedna z nich, "Tavau" użytkownika Kudłate Stworzenie (projektu użytkownika myszek, który też się wybiera) już płynie morzem ze Szczecina!



Jak będzie pogoda, to w poniedziałek, kto chce popłynie wzdłuż plaży, więc może impra trwać nawet tydzień.
Pa!!!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

To i ja się odmelduję na jakiś czas (Glasgow -Dublin - Cork)

_________________
Monika

Tradycyjnie - dobrych wiatrow, malej fali i zadnych deszczow. Milego plywanka.


Pzdr

Helena JKC

Niby pociąg dopiero wieczorem, ale jeszcze żarełko z yieagelowozu rozparcelować trzeba, przez rozkopaną Pragusię na dworzec dojechać, rytualnego szluga zapalić przed Wschodnią i parę innych rzeczy zrobić musimy, więc na drugi akt epopei forumowej pt. "Micubiszueja" się wraz z Nołłanem i Yieagelem odmeldowuję.

Jak wrócimy to napiszemy co i jak, a jak nie to nie.

ps. Grzeczne bądźcie usery, nie przezywajcie się i myjcie rączki przed jedzeniem!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Gl fvę avr bqzryqbjhw glyxb movrenw ob znzl j puhw żnepvn qb cnxbjnavn :Q

rot13

Kilo wody pod stopą

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Pisałam to już każdemu z Was tysiąc razy ale napisze jeszcze raz - uważajcie na siebie i piszcie smsy co i jak. Będę trzymać kciuki mocno za powodzenie przedsięwzięcia aczkolwiek wcale mi się ono nie podoba.

I pamiętajcie, że morze wiele wybacza... ale głupoty to nie wybacza. Uważajcie na siebie bardzo proszę...

I gdyby coś z łódką okazało się nie tak, to nie unoście się dumną, honorem czy nie wiem czym tam tylko po prostu wróćcie do nas...

Bezpieczeństwo Wasze jest najważniejsze!

Tak Kasiu. Jesteśmy głupki. Wybitnie durne. Ale bierzemy na to poprawkę.

(±d)+(±δ)=(±cp)

(±cp)+(±gupek)=(±cpgupek)

Powiedziałabym raczej, że jesteście za mocni...

I tak już Was nie nawrócę jak przez ostatni tydzień mi się to nie udało. Pozostało mi życzyć stopy wody i żeby omijały Was wielkie statki z daleka.

Tylko piszcie, pls.

Przecież wiadomo, że Marek z Adamem to jest genialny skład i nawet w ciężkich warunkach sobie poradzą... Ja tylko obawiam się o łódkę, bo przeprowadzałam kiedyś taka sama vegę z Grześkiem i wiem w jakim stanie bywają takie ściągane dopiero co łódki. Nam wtedy i silnik padł i oświetlenie (akumulatory) i żagiel się porwał. Była piękna pogoda no i był genialny Grzesiek więc było bezproblemowo ale teraz tak sobie myślę że mieliśmy więcej szczęścia niż rozumu

Mam złe przeczucia i nic na to nie poradzę. Przecież normalnie tak nie panikuje....

Mogliby już wrócić.

Na naszym rejsie też armator nie był kpt do tego był kompletnie zielony i bardzo miło wspominam ten rejs....

bez przesady, co się może stać na trasie Geteborg - Gdańsk. Porwanie żagla i wyładowanie akumulatorów to nie koniec świata

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Jaki Goeteborg, jaki Gdańsk?
Utka jest niedaleko za Sundem, a trza jom przenieść do Świnkowa. Bedzie ze 200 mil. Szykuje siem nagroda za Rejs Roku.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

za Sundem? do Świnkowa. Pomijając, ze do Swinkowa to całkiem bez sensu, to myślę, ze nie tylko Rejs Roku, ale posada Grotmaszta Bractwa Kaphornowców jest zagrożona

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

No z tego co słyszałam już w pociągu ok 23 im się piwo rozlało i mieli małą powódź... To ja już sama nie wiem co myśleć. Lepiej nie będę myśleć;)

w każdym razie o 1211 dostałam smsa że oddali cumy.