Dzwonił ktoś w ost. tyg do PZŻtu? Dzwonie prawie codziennie w różnych godzinach i ani sekretariat ani wydział ds. patentów nie odbiera Urlop nagle wszyscy mają? Czy trzeba trafić na otwartą linie?

_________________
Mazurska Przygoda - czarter jachtów | rejsy | wynajem sterników | skutery wodne
http://www.mazurskaprzygoda.pl

Dzwonić nie dzwoniłem, ale jeszcze wczoraj około 14:00 dostałem mejla od p.Jolanty z PZŻ, więc chyba pracują...

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

BTW...
Czy ktokolwiek otrzymał już może patent kj na podstawie najnowszego rozporządzenia?
Pytam, bo właśnie wczoraj otrzymałem mejlem następującą informację z sekretariatu PZŻ:
Nie ma jeszcze powołanej komisji weryfikacyjnej na stopnie kapitana jachtowego.
Najwyraźniej nie ma co się śpieszyć ze składaniem dokumentów stażowych, bo i tak ich nikt na razie nie czyta.

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

Maila tez pisałem - odp. nie dostałem.

_________________
Mazurska Przygoda - czarter jachtów | rejsy | wynajem sterników | skutery wodne
http://www.mazurskaprzygoda.pl

A co to kogo obchodzi? Rozporządzenie weszło w życie, 30 dni na wydanie decyzji, a jak nie to zażalenie na bezczynność.

A jak PZŻ nie radzi sobie, to przekazać wystawianie patentów do starostwa.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

jezuuu to ja juz nie chcę żadnego patentu

To oddawaj kapitański

Za tydzień-dwa muszę wymienić prawo jazdy (prawo wymaga, nb. jak byk stoi, że wydanie jest w drodze decyzji administracyjnej). Jeśli Urząd Miasta nie ma powołanej "komisji weryfikacyjnej" na stopień kierowcy pojazdu -- to co? Zostanę bez pracy?

Jakiej komisji? O czym oni znów bredzą? Złóż zażalenie, żądaj wyjaśnień! Jak poprzednicy. Tylko tak z nimi można "rozmawiać", jak widać.

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Z całym szacunkiem, ale sami sobie jesteśmy winni Ilu z nas, tu piszących na forum, w zebach zaniosło im patenty? Ilu wcieliło sie w ich adwokatów a bo to... w dowodzie osobistym obcinają naroznik, nie bedę sie kopał z koniem... A potem zdziwienie...
Ech... mentalność niewolnika

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

A co to jest komisja weryfikacyjna??

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Jest to zapewne przewodniczący komisji, zastępca przewodniczącego i kilku członków...
Mówiąc serio, historycznie to jeden patent mam pocięty, a jeden udało się uratować, bo mi się gdzieś zawieruszył w czasie którejś tam wymiany... komisja nie miała jak go pociąć.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

I po co im stare patenty.... przecież mają w swoich dokumentach że dany patent został wydany. PZŻ jest naprawdę chory

Mówiąc serio, po co Baczność! 'Komisja' spocznij! - do sprawdzenia, czy enumeratywnie wymienione warunki zostały spełnione? Małpy moze nie, ale nawet mało inteligentnego człowieka da sie zatrudnić do tego jednostkowo...

A historycznie - wciąż mam patent sternika jachtowego który zrobić kiedyś musiałam. Jesli wymienię (a jesli to zrobię to coby mieć po prostu jakiś aktualny dokument, istniejący w przepisach) to na pewno nie wysle starego i na pewno nie wysle nic wiecej niz rozporządzenie ode mnie wymaga. Ja mam czas i wielka ochotę na kłótnie prawne z PZŻ

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

oki Carlo... oddaje.. zachowam ten stary

Owszem - PZŻ posiada zbiory danych posiadaczy wszystkich wydanych do tej pory patentów:
http://egiodo.giodo.gov.pl/form_ver3.dh ... _id=139656
http://egiodo.giodo.gov.pl/form_ver3.dh ... _id=139657

To w wyniku istnienia i prowadzenia wyżej przywołanych baz danych (o osobach "patentowanych") w rozporządzeniu z kwietnia br. pominięto konieczność przesyłania "starych" patentów w przypadku uzyskiwania nowego dokumentu - na podstawie posiadania dokumentu starego.

BTW - nie można wykluczyć, że etatowi czynownicy PZŻ doprowadzili w prowadzonych przez siebie zbiorach danych do takiego bałaganu, że nie potrafią określić czy, kiedy i jaki patent konkretna osoba otrzymała. I stąd nieuprawnione żądanie przesyłania starych patentów...
Biorąc pod uwagę to, że biuro PZŻ przez kilka lat nie zdołało przesłać do GIODO informacji na temat zmiany podstawy prawnej prowadzenia rejestrów danych osobowych posiadaczy patentów - podejrzenie bałaganu w tej instytucji wydaje się być wysoce prawdopodobne...
BTW - od zeszłego roku PZŻ nie zdołał również powiadomić GIODO o zmianie własnego adresu...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

To aż strach wysyłać stary.
To chyba lepiej najpierw poprosić o wydanie duplikatu.... a potem duplikat wysłać z prosbą o wymianę

Nie można otrzymać duplikatu patentu wydanego na podstawie prawnej, która przestała funkcjonować.

Można natomiast dostać nowy patent "na wymianę" bez spełniania bezzasadnego wymogu przesłania patentu "starego" - i to bez kopania się z koniem, który zastanawiająco uparcie brnie w stawianie bezzasadnych wymogów...

Wystarczy wnioskując o wydanie nowego patentu stwierdzić, że "stary" patent został utracony.
Dokument utracony zawsze może się przecież niespodziewanie i cudownie odnaleźć - i wciąż będzie to dokument, który zachował swoją ważność - z litery prawa, nieprawdaż?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Dokładnie tak miałem... Z tym, że on naprawdę się zagubił! Znalazłem go wiele lat później w rupieciach leżących po przeprowadzce w piwnicy.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Dokładnie tak.
viewtopic.php?f=17&t=13482&p=232348&hilit=zgubi%C5%82#p232348

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

A to czemu? Duplikat czy wtórnik jest wyłącznie duplikatem dokumentu, a nie prawa, na podstawie którego został wystawiony oryginał.

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Temu, że to abecadło prawa i administracji....

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Mógłbyś rozwinąć?

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Dziś to pismo (to które załączył Wojtek1968, a ja nie potrafię podlinkować*) wraz z odpowiednim pismem "przewodnim" (załączone) zostało wysłane do PZMWiNW...

PS.
Podziekowania dla zgłaszających "liczne uwagi"...
PPS.
"Motorowodny" to jeden wyraz, więc skrót nazwy związku powinien być chyba "PZMiNW" a nie "PZMWiNW"?

-----
*) Jak toś umie i może - to proszę o podlinkowanie

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Prawym, kopiuj link...
Wklejam link do pisma które przesłano do PZMiNW:
download/file.php?id=20320

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

No to postawiono ich "do pionu"
Ciekawe kiedy przyślą mi patent? A może tak jutro zadzwonić i zadać głupie pytanie - Kiedy przeproszą za zwłokę wynikła z ich winy?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

A ja się tak zastanawiam, czy w ogóle jest sens wymieniać patenty. Mam oba plastikowe i nie wiem czy mi się chce wysyłać jakieś wnioski, płacić, czekać... Jak nie wymienię to te które posiadam stracą ważność?

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Odpowiedź w cytacie poniżej:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

No i tego się będę trzymał

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

W Warszawie min. kilkanaście osób. Skąd wiem? Bo byłem po prawie miesiącu od złożenia wniosku osobiście, z zamiarem zrobienia awantury. A Pani przytomnie zapytała:

- Czy minęło 30 dni od złożenia wniosku?
- No chyba tak... albo coś koło tego - odpowiedziałem.

Następnie Pani sięgnęła do pudełka po papierze A4, gdzie było kilkanaście wniosków o kapitana i ucieszyła się:

- No właśnie! Nie minęło 30 dni! A w tym terminie z pewnością wyrobimy się. Proszę oczekiwac mail'a.

I potem dodała:

- Jeszcze nie zaczęliśmy procedowania wniosków kapitańskich. Ale z pewnością zdążymy w terminie.

I tak było. Także złego słowa o PZŻ nie powiem.

Natomiast z PZMiNW walczę od maja. W końcu wpadłem na pomysł i spytałem:

- A może będzie prościej dostać patent na podstawie żeglarskiego?
- O tak! To będzie o wiele prościej!

Udałem się zatem ponownie na Ludwiki z xero patentu z prośbą o poświadczenie. Trwało to niecałą minutę i nie było za to opłaty!!

Dostarczyłem poświadczony przez PZŻ patent i czekam.

Przy okazji dodam, że byłem w ostatnich miesiącach kilka razy zarówno w PZŻ i PZMiNW. Biedne Panie mają tam "Sajgon". Co chwila jest telefon.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Zaraz tam biedne...
Ciekawe co by było gdyby któreś ze stowarzyszeń podjęło uchwałę:
"Ponieważ powoduje to "Ho Chi Minh" i nie możemy wykonywać swych statutowych zadań, a i dochód z tego nijaki - od dnia X nie będziemy wydawać patentów." Wolno im IMHO...
A napisałeś skargę do Minsporta?
Jeśli złożyłeś nowy wniosek - oczekiwałbym dwóch patentów. Obu w terminie. Dura lex...

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************