Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 20:38




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 89 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: 21 wrz 2013, o 17:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Mus
RyśM napisał(a):
a to przecie nie za jacht, tak dla ścisłości

Pytanie było, "ile Was kosztuje czarter", i tyle mnie kosztuje.
RyśM napisał(a):
Jotki
RyśM napisał(a):
Rigel

Weźcie pod uwagę, że współczesny jacht plastikowy, np. 13 m (Jotka), czy też 16 m (Rigiel) znacznie na plus (jeśli chodzi o hotel) odbiega od tych wymienionych.
Tu B 40 C, raptem 12, 2 długości, nieporównywalnie więcej miejsca, niż w 13 m Jotce
http://www.mola-yachtcharter-ostsee.de/ ... ?Yacht=141
Tu B 51 15,5 metra
http://www.mola-yachtcharter-ostsee.de/ ... ?Yacht=134

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 wrz 2013, o 17:40 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
A to już kwestia przeznaczenia. Wyposaża siem wnętrze do potrzeb.
Skoro przywołałeś - takie Barlowento (wspominane na forum) ma np. warsztat bosmański który mógłby być dwuosobową kabiną (jak na przeciwnej burcie) a w forpiku zamiast kabiny - magazyn (a wielki i z wysokością). Czyli hotel mógłby być większy; ba, jeszcze dodajmy wielką mesę gdzie by też parę osób położył - gdyby stół dać o pół mniejszy na jedną burtę, właśnie tak jak na powyżej pokazanej Bavarii.
I wówczas miałby 15 koi w 8 kabinach :mrgreen:
Czy to by było "nieporównywalnie więcej miejsca"? Kadłub nie urósł...

Ale to offtopicznie siem robi, a ze wstydem przyznam że nie pamiętam ile kosztował czarter Barlovento :cool:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 wrz 2013, o 17:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
RyśM napisał(a):
ma np. warsztat bosmański który mógłby być dwuosobową kabiną (jak na przeciwnej burcie) a w forpiku zamiast kabiny - magazyn

Tylko, że w warunkach czarteru to jest kompletnie niepotrzebne.
Pływałem na różnych jachtach.
Jeśli chodzi o hotel, zdecydowanie najwygodniejsze są współczesne plastiki.
Mają dwuosobowe kabiny, które są naprawdę duże. W mesie śpi maksymalnie jedna osoba. Nie ma żadnych problemów z wygodnym rozmieszczeniem ciuchów.
Dlatego porównanie np. 13 m Jotki z 13 m plastikiem jest bez sensu.
Hotelowo wolę 10 m plastika na 6-osób, niż jotkę na 6-osób.
RyśM napisał(a):
tylko że wtedy stół byłby o pół mniejszy, właśnie tak jak na powyżej pokazanej Bavarii.

Przy tym stole bez problemu mieści się cała załoga. I nikt się łokciami nie trąca.
W kokpicie również.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 wrz 2013, o 19:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4911
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 883
Otrzymał podziękowań: 1942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Moniia napisał(a):
Moze mi ktoś podpowiedziec jakie macie koszty czarterow (rocznie?), ale wlasnie z wszystkimi dodatkami jak ubezpieczenie kaucji, a armatorzy - koszty utrzymania jachtów? Ciekawa sie zrobiłam...

Moniia, ale co z czym chcesz porównać? Koszt utrzymania prywatnego jachtu przez rok z kosztem czarteru jachtu przez 2 tygodnie? (czarter wygra) Czy koszt utrzymania jachtu przez rok z czarterem przez rok? (własność wygra) Typowy czarterowy jacht jest przeważnie kompletnie różny od typowego jachtu armatorskiego. Co chcesz sprawdzić / udowodnić / policzyć?
Pomijanie kosztów zakupu jachtu też trochę dziwne jest... (bo w opłacie za czarter jest amortyzacja)

Jakbyś przyjęła konkretne założenia np:
Chcę żeglować przez 15 lat po 3 tygodnie w roku. Co będzie tańsze czarter czy zakup i utrzymywanie własnego jachtu - mogłoby coś z tego wyniknąć.

Istnieją tez aspekty trudno przeliczalne na pieniądze: własny jacht urządzasz jak chcesz i wyposażasz w co chcesz, własny doskonale znasz (manewrowość i nie tylko), czarterować możesz różne jachty (wielkość, typ), w różnych częściach świata...

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 wrz 2013, o 21:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Ale ja nie chce przyjmować konkretnych założeń. Mnie ciekawią po prostu realia - bo zdania ani ja o czarterowaniu ani czarterujący o zakupie nie zmienią. Ale mnie po prostu interesuje sytuacja - ile za żeglowanie rocznie płacę np. ja, mieszkając na jachcie, a ile osoba, która pływa czarterując. Tylko tyle. Nie interesuje mnie, za ile ktoś kupuje jacht bo ceny znam, a porównywanie tego nie ma dla mnie sensu. Primo, interesują mnie koszty roczne, po nabyciu jachtu (czy czasowo czy trwale - czarter lub zakup - to mnie nie interesuje). Secundo - dla jednej osoby zakup jachtu to najważniejszy (i najwiekszy) wydatek w życiu i tyle, a dla drugiej bedzie to decyzja kupna używanego samochodu zamiast nowego. Nie chce mi sie porównywać takich decyzji. Chodzi mi o jak najbardziej bieżące koszty zeglowania.

No przecież napisałam, że jestem po prostu ciekawska...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 06:47 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
waliant napisał(a):
plitkin napisał(a):
Koszty czarteru maja ta zalete, ze rozkladaja sie na wszystkich.


No właśnie, i wtedy się pływa w 8 osób na 10 metrowym jachcie - a nie każdy tak lubi. :)


Nie wiem jak sie plywa. Ja plywam zawsze tak jak lubie z tymi kogo lubie. Z reguly w maks 6 os.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 09:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4911
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 883
Otrzymał podziękowań: 1942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Moniia napisał(a):
ile za żeglowanie rocznie płacę np. ja, mieszkając na jachcie, a ile osoba, która pływa czarterując. Tylko tyle.

Moniia: Czarter - 800 - 1100 zł/tydzień (zależnie od jachtu: wiek, wyposażenie, katamaran/jednokadłubowiec) Bałtyk, przed / po sezonie (kwiecień/maj / wrzesień). + składka na opłaty portowe paliwo i jedzenie ~ 300-350 zł. Powiedzmy, że jedzenie to 150, czyli porty i paliwo to ~200. Do tego dojazd, ubezpieczenie, baterie do latarki... przyjąłbym ~1500 zł za tydzień (1000-2000).
A teraz inaczej: Czarterując Delphię 37 teraz w 8 osób (pewnie się da) i dogadując się ze Skautami, że jacht wypucujesz po rejsie "na błysk" korzystając ze zniżek (po 5%: wczesna rezerwacja, podczas targów, stały klient - razem 15%) zapłacisz za czarter 435zł + paliwo i porty - powiedzmy 550 zł za tydzień.
Z kolej wydanie kwoty 10* wyższej za czarter i przelot w sezonie do cieplejszego kraju nie stanowi zapewne problemu. A i 20* się da...
Więc: 500 - 10000 zł za tydzień... :-P Chciałaś bez konkretnych założeń - To masz :rotfl:

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************



Za ten post autor Wojtek Bartoszyński otrzymał podziękowania - 2: Moniia, Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 09:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
No i o to mi chodziło :) widzisz, ja inteligentna ponoc jestem, juz sobie przetrawie surowe dane.. Ale wole na takich operować niz pamiętać za każdym razem - ten liczył z zakupem, ten bez, tez dodał bilety lotnicze a ten samochód... Nie... :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 10:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4911
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 883
Otrzymał podziękowań: 1942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Moniia napisał(a):
No i o to mi chodziło :)

OK. Ale jedyną daną konkretną jest opłata za czarter, a i ona zależy od:
- terminu (sezon),
- akwenu,
- typu/stanu/wieku jachtu,
- czarterującego ("stały klient"),
- okresu czarteru (zniżki - pewnie za półroczny czarter dałoby się wynegocjować zupełnie inne opłaty).
A dalej to już wszystko zależy:
- opłata za paliwo - od warunków meteo i preferencji.
- opłaty portowe - od portów, jachtu, terminu (przed/po sezonie bywa, że opłat nie pobierają)
- ściepa na żarcie - od preferencji konsumentów (makaron i kaszanka czy gęsie wątróbki i trufle :-) )
- wydatki na podróż - od odległości, środka transportu, ilości podróżujących.

PS. O kaucji nie należy zapomnieć (bo trzeba mieć gotówkę aby ją wpłacić przed)

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 10:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Hehe, w twoim przykładzie akurat tak. Ale inni podali koszty za rok w zależności od tego ile pływali - w połączeniu te kilka postów daje juz jakiś materiał :)

Poza tym, moje wydatki na utrzymanie jachtu tez zakezą od preferencji... Mogę trzymać na kotwicy za grosze lub darmo a mogę w drogiej marinie, gdzie mam telefon, tv i internet podpiete do jachtu.

Chyba usilujesz to za bardzo zalgorytimizowac*... :) mi naprawdę nie chodzi o dane o jakiś konkretnych zachowaniach. Raczej o ankietę pt 'ile ciebie kosztuje zeglowanie'.

*zkuracentyzowac?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 12:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Moris29 napisał(a):
posiadania jachtu nie da się rozpatrywać w kategoriach ekonomicznych, to nigdy się nie opłaca.
czarterowania też nie, też nigdy sie nie opłaca. Taniej siedzieć w domu :)

Jeśli możesz wyrwać z codzienności 2-3 tygodnie w roku żeby pożeglować, to utrzymywanie własnego jachtu ekonomicznie mija się z sensem.
Może mieć sens z innych powodów: pasji, miłości do jachtów, chęci posiadania, snobizmu itp ale w żadnym przypadku się nie opłaca.

Dochodzi jeszcze osobna kwestią jaką jest: kogo na co stać. Nawet jeśli fajnie jest miec włąsny jacht, to co z tego jak nie masz tych 10-15 tysięcy PeeLeNów rocznie na to? A te 2-3 tysie na czarter może wyskrobiesz.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...



Za ten post autor skipbulba otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 14:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Greg Zorba napisał(a):
Pływałem na łódkach czarterowych i wkurzało mnie marnowanie czasu ma check'in. Wkurzało mnie oczekiwanie na 17.00, gdy byłem w porcie już rano. Wiele razy dawałem parę groszy żeby móc wcześnie odebrać łódkę.


Jak wielki jest to problem niech świadczy fakt, że w porcie Seget k. Trogiru po wykupieniu pakietu promocyjnego można za dodatkowe 100 euro mieć pakiet VIPowski, który różni się od poprzedniego tylko tym, że zaokrętowanie nastąpi najpóźniej do 1300.

Szczególnie irytujące jest to, gdy jedzie się autokarem do Chorwacji. Do środkowej Choracji dojeżdżają one rano (ok. 0800). Jak się ma pecha, to koczując na walizkach w pełnym słońcu dostanie się jacht o 1700.

Ja problem ten rozwiązałem w ten sposób, że przestałem jeździć autokarami. Oprócz tego poza sezonem można wyprosić nawet gratis, aby oddali łódź wcześniej. Nie przypominam sobie sytuacji, aby świadomie opóźniali check-in, gdy nie ma tłoku.

pzdr,
Andrzej Kurowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 14:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Kuracent napisał(a):
Oprócz tego poza sezonem można wyprosić nawet gratis, aby oddali łódź wcześniej.

Ło matko. Jeszcze mi się nie zdarzyło, aby odbierać jacht później niż o 1300/1400
A nie w sezonie zdarzało się odebrać jacht w piątek. Oczywiście gratis.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 14:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Cape napisał(a):
Jeszcze mi się nie zdarzyło, aby odbierać jacht później niż o 1300/1400


Zdarzało mi się zaczynać check-in tuż przed 1700 a kończyć później, jeśli czegoś brakowało np. szelek. Nie wynika to z opieszałości obsługi. Jeśli chcą posprzątać, naprawić usterki na kilkudziesięciu jachtach to po prostu trwa. Poza sezonem bywało czasem, że były 2-3 jachty do oddania z czego np. nasz w poprzednim tygodniu nie pływał i był gotowy od ręki. Dodam, że zawsze mam dość długie planowane trasy i staram się być w marinie przed 1200 (jeśli jest takie połączenie lotnicze).

pzdr,
Andrzej Kurowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 16:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4911
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 883
Otrzymał podziękowań: 1942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Kuracent napisał(a):
Chyba usilujesz to za bardzo zalgorytimizowac*

Potwierdzam. :)
Wg INSIGHTS jestem niebieski do bólu. I muszę z tym żyć jakoś... :cool:

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 19:22 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2322
Podziękował : 389
Otrzymał podziękowań: 738
Uprawnienia żeglarskie: mam
Kuracent napisał(a):
Jak się ma pecha, to koczując na walizkach w pełnym słońcu dostanie się jacht o 1700.

Ale w czym jest problem? Zazwyczaj to brak czasu jest kłopotliwy, nie spotkałem się z tym, żeby narzekać na nadmiar ;-)
Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w wolnym czasie pozwiedzać miasto, iść na targ, zrobić zakupy na jacht, wypić kawę/piwo, kupić pamiątki rejsowe i co tam jeszcze komu przyjdzie do głowy ;-)
Problem z bagażami? Zawsze można podzielić się na dwie grupy, jedna idzie na zwiedzanie/zakupy a druga pilnuje bagaży popijając piwo/kawę, później zmiana.

A jak brakuje czasu, to zawsze można zrobić sobie check-in rano. Choć nie zawsze chętnie, zazwyczaj się zgadzają na przejęcie jachtu wieczorem, a sprawdzenie wszystkiego rano.

Kuracent napisał(a):
na walizkach

Nie zazdraszczam, swoim załogom sugeruję miękkie torby, bo raczej nikt nie lubi spać "na walizkach" :-)

_________________
noone


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 19:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4264
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
skipbulba napisał(a):
czarterowania też nie, też nigdy sie nie opłaca. Taniej siedzieć w domu :)


Oooo, to jest celne! :)

skipbulba napisał(a):
Jeśli możesz wyrwać z codzienności 2-3 tygodnie w roku żeby pożeglować, to utrzymywanie własnego jachtu ekonomicznie mija się z sensem.
Może mieć sens z innych powodów: pasji, miłości do jachtów, chęci posiadania, snobizmu itp ale w żadnym przypadku się nie opłaca.


Dokładnie tak, dodałbym jeszcze regaty (wiem że to mało popularne, ale jednak wystepuje takie zjawisko) ;) i możliwość pływania kiedy się chce (jak jest blisko do jachtu, rzecz jasna).

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 wrz 2013, o 11:39 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Greg Zorba napisał(a):
dodam tylko, że dotyczy to posiadania jachtu i czarterowania na odległym akwenie, w moim przypadku w Grecji. Posiadanie łódki w kraju, w którym się mieszka to inna "para kaloszy".
O ile nie ma się 500 km do morza...
Ktoś kiedys powiedział, że hobby nie musi się opłacać :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 wrz 2013, o 16:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1897
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 280
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
Jacek Woźniak napisał(a):
Ktoś kiedys powiedział, że hobby nie musi się opłacać


A czy kolekcjonowanie pieniędzy się opłaca? :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 wrz 2013, o 18:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2010, o 20:20
Posty: 1597
Podziękował : 287
Otrzymał podziękowań: 446
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Jacek Woźniak napisał(a):
O ile nie ma się 500 km do morza...

to masz dobrze, bo tyle samo masz na południe
Jacek Woźniak napisał(a):
Ktoś kiedys powiedział, że hobby nie musi się opłacać :D

ale ja tak nie twierdzę,
uważam tylko, że w moim przypadku czarterowanie jest tańsze od posiadania i dodałem jeszcze, że po paru latach bez jachtu, zapomina się o kosztach i po prostu się go kupuje

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 wrz 2013, o 13:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
skipbulba napisał(a):
osobna kwestią jaką jest: kogo na co stać. Nawet jeśli fajnie jest miec włąsny jacht, to co z tego jak nie masz tych 10-15 tysięcy PeeLeNów rocznie na to? A te 2-3 tysie na czarter może wyskrobiesz.

Albo minimalizujesz jacht do wielkości kajaka i wychodzi ci taniej, niż wszystkie najtańsze czartery razem wzięte i podzielone przez 2. :DD

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Errak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2014, o 14:06 

Dołączył(a): 22 lip 2014, o 11:54
Posty: 21
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Grek Zorba napisał(a):
RyśM napisał(a):
Ha, w tym właśnie rzecz... :-P
Porównując własny łódek do czarteru rozumiałem czarter całej łódki, nie wiedzieć czemu :oops:
Normalne jest bowiem żeglowanie parą, rodziną, paczką przyjaciół.

tak tez można czarterować i tez tanio.
udało mi się np. w roku 2004 wyczarterować Beneteau 50 w czerwcu na 5 dni w we wrześniu również na 5 dni każdorazowo za 500 Euro. popłynęliśmy sobie super komfortowo we dwójkę z żoną. Każda noc w innej kabinie - a co !
w roku 2005 dostałem Oceanisa 331 za 800 euro na tydzień, płynęliśmy w trójkę
i absolutny hicior - w roku 2006 Oceanis 313 tydzień za 300 Euro, popłynęliśmy w dwójkę.
na mojej 37 stóp pływaliśmy najczęściej w 3-4 osoby.
A że mam dużo znajomych to uzbiera się też i 9 osób ale wtedy bierzemy odpoeidnio dużą łódkę i jest wygodnie.


A możesz zdradzić w jaki sposób znajdujesz takie oferty, mi tylko raz udało się wyczarterować łódkę poniżej 1000 eur i był to ponad 20 letni 27 stopowy złomek na m. Jońskim.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2014, o 12:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2010, o 20:20
Posty: 1597
Podziękował : 287
Otrzymał podziękowań: 446
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale zajrzałęm tu dopiero teraz.
Szukam ofert specjalnych u armatorów. Zajmuje to trochę czasu, ale można.
Po wyszukaniu przesyłam ofertę polskiemu agentowi i już.

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sie 2014, o 07:09 

Dołączył(a): 22 lip 2014, o 11:54
Posty: 21
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dzięki za info - też zaglądam na oferty specjalne armatorów, ale nigdy nie znalazłem cen o których piszesz. Zazwyczaj to co wisi u nich jako special offer/last minute i tak jest droższe od tego co proponuje mi polski pośrednik - a to daleko więcej wraz niż twoje ceny :(

Teraz np. najlepszą cenę jako znalazłem na 2 tyg. po Cykladach na pocz. października to 2900 euro (Oceanis 473 z 2001 r.)...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sie 2014, o 12:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Ato i ja dorzuce kilka slow:
- miejsce w marinie 3000
- ubezpieczenie 2100
- ostatni remont, dzwig, slipowanie, hala, prad materialy ok 30000
- nieprzewidziane wydatki w sezonie ok 2000.
Wszystko w walucie norweskiej, co daje 37000NOK, czyli ok 18500PLN.
Jednak remontu nie robi sie co rok, lodki nie slipuje co rok, czasem wydatki nieprzewidziane to ponad 2000NOK wiec, roznie z tym jest.
Jednak srednio rocznie wychodzi ok 3500PLN

*****
Nie doliczylem rocznej oplaty do RS w wysokosci 800NOK

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sie 2014, o 18:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Paco napisał(a):
Nie doliczylem rocznej oplaty do RS
Co to za opłata?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sie 2014, o 04:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Maar napisał(a):
Paco napisał(a):
Nie doliczylem rocznej oplaty do RS
Co to za opłata?

Redningsselskapet, place sobie co roku skladke w razie jakby trzeba bylo mnie odstawic poprzez holowanie
http://www.redningsselskapet.no/

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sie 2014, o 11:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2010, o 20:20
Posty: 1597
Podziękował : 287
Otrzymał podziękowań: 446
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Navigare napisał(a):
Dzięki za info - też zaglądam na oferty specjalne armatorów, ale nigdy nie znalazłem cen o których piszesz. Zazwyczaj to co wisi u nich jako special offer/last minute i tak jest droższe od tego co proponuje mi polski pośrednik - a to daleko więcej wraz niż twoje ceny :(

Teraz np. najlepszą cenę jako znalazłem na 2 tyg. po Cykladach na pocz. października to 2900 euro (Oceanis 473 z 2001 r.)...


no to proszę
EasySailing
Beneteau Cyclades 43.4 2007 23/08/2014 30/08/2014 KOS PAR 7 €1350
Beneteau Oceanis 45 2013 20/09/2014 27/09/2014 SKI LAV 7 €2200
Beneteau Oceanis 43 2008 20/09/2014 27/09/2014 LEF ATH 7 €1650
Beneteau Oceanis 54 2009 20/09/2014 27/09/2014 ATH RHO 7 €3200
Beneteau Oceanis 41 2014 20/09/2014 27/09/2014 SKI LAV 7 €1800
Beneteau Oceanis 46 2010 27/09/2014 04/10/2014 LEF CFU 7 €1800
Jeanneau Sun Odyssey 439 2014 04/10/2014 11/10/2014 LEF ATH 7 €1300
Beneteau Oceanis 43 2008 04/10/2014 11/10/2014 PAR ATH 7 €1500
Jeanneau Sun Odyssey 469 2013 04/10/2014 11/10/2014 LEF ATH 7 €1450
Beneteau Oceanis 37 2010 11/10/2014 25/10/2014 KOS ATH 14 €1200
Beneteau Oceanis 40 2008 11/10/2014 18/10/2014 KOS ATH 7 €950
Beneteau Cyclades 43.4 2007 11/10/2014 18/10/2014 KOS ATH 7 €1250
Beneteau Oceanis 48 2014 18/10/2014 25/10/2014 RHO ATH 7 €1650
Beneteau Cyclades 50.5 2008 18/10/2014 25/10/2014 KOS ATH 7 €1800

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

MG yacht

SUN ODYSSEY 40' 01
27/09/2014
Rhodes
04/10/2014
Athens
1000 €

BAVARIA 42 CR'08
18/10/2015
Paros
25/10/2014
Athens
1100 €

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2014, o 13:19 

Dołączył(a): 22 lip 2014, o 11:54
Posty: 21
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dzięki, ale to są one-way głównie - poza tym wciąż im daleko do tego co Tobie udawało się znaleźć wcześniej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 89 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL