Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 14 sie 2025, o 04:55




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 340 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 lis 2013, o 11:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
plitkin napisał(a):
Myszek, mam pytania by ulatwic prowadzenie ewentualnej dalszej dyskusji:
- ile razy i w jakich warunkach plywales maxusem22
- ile razy i w jakich warunkach plywales jakimkolwiek maxusem?
- ile razy i kiedy byles w stoczni Northman by moc ocenic ich zaplecze techniczne, wiedze i mozliwosci produkcyjne?

Kilka z Twoich tez wydaje mi sie byc obarczonymi niewlasciwymi przypuszczeniami, stad chcialbym wiedziec czy sa wymyslone, czy moze podparte obserwacja i wiedza wzieta z "zywego organizmu".


Każda z tez jest oparta na zgrubnych wyliczeniach, na podstawie danych publikowanych przez Northmana. Jeżeli według Twojej wiedzy coś się nie zgadza, to popraw - w końcu to ścisły, merytoryczny wątek.

W szczególności, która z moich tez wydaje Ci się podejrzana:

Że Maxus 22 naprawdę 1250kg jak podaje producent?
Że ma 250kg balastu jak podaje producent i że jest to balast wewnętrzny?
Że liczony jest na wyporność 2t? To, owszem, zgadłem. Nie sądzę, żebym zaniżył ją o 1/4
Że 6 osób z podstawowym ekwipunkiem waży tyle co 2 osoby+200kg wyposażenia na każdą? - to raczej prawda, nawet na Maxusach.
Że przekroczenie zakładanej wyporności o 1/4 nie wymaga przeprojektowania kadłuba? - może faktycznie Maxus 22 dobrze pływa przeciążony, jeżeli takie są Twoje doświadczenia to się nimi po prostu podziel. Byłby to raczej ewenement.
Że zmiana miecza z balastem wewnętrznym na głęboki kil wymaga przeprojektowania struktury kadłuba, a do żeglugi oceanicznej warto wzmocnić takielunek? - gdyby oryginalny Maxus był już teraz dostatecznie wzmocniony na ocean, byłoby to bezsensowne marnotrawstwo materiałów. Jeżeli wedle Twojej wiedzy faktycznie jest tak przewymiarowany, to napisz o tym.
Że przy kształtach kadłuba Maxusa korzystne byłyby dwa stery? - takie jest moje zdanie i doświadczenia wielu konstruktorów.
Że Maxus ma otwarty, płytki kokpit, nieco za szeroki żeby dobrze zaprzeć się nogami w przechyle? - to widać; jeżeli z Twoich doświadczeń wynika, że to nie przeszkadza na wzburzonym morzu, to podziel się nimi koniecznie.
Że komunikacja w kokpicie na dziób możliwa jest tylko po półpokładach? - jak wyżej.
(pytanie pomocnicze: w jakich najtrudniejszych warunkach żeglowałeś Maxusem 22?)

Że stocznia Northman jest w stanie zrobić dobrą łódkę morską tej wielkości? - hm, jeżeli Twoja znajomość stoczni każe podważyć tę tezę, to koniecznie o tym napisz!

pozdrowienia

krzys



Za ten post autor myszek otrzymał podziękowanie od: Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 13:04 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
myszek napisał(a):
Że przy kształtach kadłuba Maxusa korzystne byłyby dwa stery? - takie jest moje zdanie i doświadczenia wielu konstruktorów.


To akurat jak widać, mają przećwiczone:

Obrazek

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 13:23 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Myszek, nie odpowiedziałeś na moje pytania, niemniej, z chęcią odpowiem na Twoje, gdyż dyskusję traktuję jako ciekawą merytorycznie, a nie przepychankę i grę w słówka. Jak tylko zmienię swoje odczucia w tym zakresie – przestanie ona mnie interesować.
myszek napisał(a):
Że Maxus ma otwarty, płytki kokpit, nieco za szeroki żeby dobrze zaprzeć się nogami w przechyle? - to widać; jeżeli z Twoich doświadczeń wynika, że to nie przeszkadza na wzburzonym morzu, to podziel się nimi koniecznie.


Przepływałem Mx22 całkiem sporo. Myślę, że najwięcej z osób udzielających się na tym forum. Zaparcie pod nogi jest i to całkiem skuteczne.
Znam też Szymona i Jacka Daszkiewicza. Nie znam Ciebie, co prawda, na żywo, ale śmiem przypuszczać, że Jacek jest co najmniej tak samo dobrym konstruktorem jak Ty, a Szymon - co najmniej tak samo doświadczonym żeglarzem. Stąd też wniosek: to co widzisz Ty widzą i Ci dwaj panowie. A wykonanie podpórki pod nogi innej niż jest gdyby była taka potrzeba - to drobiazg. Zgodzisz się?

myszek napisał(a):
Że Maxus 22 naprawdę 1250kg jak podaje producent?
Że ma 250kg balastu jak podaje producent i że jest to balast wewnętrzny?


Wersja mieczowa, z wkładkami dennymi, pełnym kambuzem, kabiną wc i td i td. Więcej chyba mówić nie muszę: to oczywiste.
myszek napisał(a):
pytanie pomocnicze: w jakich najtrudniejszych warunkach żeglowałeś Maxusem 22?

Osobiście żęglowałem Mx22 w najtrudniejszych warunkach: 7B. Ale była to zwykła łódka na mieczu obrotowym.
Teraz tezy których nie wymieniłeś w ostatnim poście, a z którymi się nie zgadzam:
myszek napisał(a):
Znaczy tak. Bierzemy Maxusa. Robimy mu nowy kadłub o innych kształach i innej konstrukcji, nowe płetwy (balastową i sterowe), nowe wnętrze, nowy pokład i nowy takielunek. I już mamy łódkę nadającą się do naszego celu. Z oryginału zostanie zapewne kształt okienek

Tutaj wypowiem się jak ja to widzę, może to być zupełnie odmienne od tego co widzą Szymon i Stocznia: nie robimy kadłuba o innych kształtach – robimy wersję balastową. Nie robimy nowych płetw: wersje balastowe, twin-keel pływają już skutecznie we Francji i nie tylko. Owszem: robimy wnętrze dostosowane do potrzeb Szymona – co za problem? Moje wnętrze, wnętrze mojego kolegi Sigi było też dostosowywane do naszych potrzeb w mniejszym lub większym stopniu. Tylko podziwiać Stocznię, że to robią.
Nie robimy nowego pokładu, bo niby z jakiej racji? Ja bym zmienił sposób luki i sposób wchodzenia do jachtu (popularna i praktyczna na Mazurach sztorc klapa z plexy na ocean nie jest dobrym pomysłem).

Aha: Maxus 22 zrobiony w Stoczni skutecznie pływa na Atlantyku oraz dopłynął już i wrócił na Gotlandię. Z samotnikiem na pokładzie. Żeby było śmiesznie: wersja mieczowa (nie wiem czy dobrze pamiętam , ale chyba szyber). Bez żadnych filozoficznych przeróbek. Z samotnikiem emerytem-Niemcem na pokładzie.
myszek napisał(a):
Sam kadłub też musi być odpowiednio mocniejszy - jeżeli nie wykona się go zupełnie inną technologią, to trzeba będzie mu dodać pewnie ze 200 kilo wagi.

Tutaj znowuż spodziewałem się, że odpowiesz na moje pytania odnośnie wizyty w Stoczni. Nie odpowiedziałeś, więc spytam: „mocniejszy od czego”? Od Twojej wyobraźni? Od wersji mieczowej? Od wersji szybrowej? Od wersji kilowej? Jaką to „inną technologię” masz na myśli? Przykładowo: mój kadłub jest zrobiony seryjnie na multiaxialnych tkaninach. To już inna technologia?
To, że takielunek należy dać mocniejszy niż składany maszt na Mazurach – to coś nowego odkryłeś? To tak oczywista sprawa, że nawet nie wypada o tym pisać zużywając literki na klawiaturze. Stocznia ma kilowe wersje swoich innych jachtów i takielunki oraz balast odpowiednio dostosowane do tego. „Przeprojektować” konstrukcję denników: znowuż – czy myślisz, że w obecnie produkowanych wersjach szybrowej, mieczowej, kilowej i twin-keel nie ma obliczonych denników, odmiennych dla każdej wersji? Więcej wiary w Daszkiewicza i jednego z czołowych producentów krajowych 
myszek napisał(a):
Jednak można stosunkowo łatwo rozwiązać ten problem, stosując dwa stery.

Wersje „twin-rudder” Mx22 od jakiegoś czasu pływają we Francji. Ja bym poszedł dalej i zrobił ster alternatywny (zastępcze urządzenie sterowe). Ale Daszkiewicz, skubany, jest mądrzejszy ode mnie  i zrobi z pewnością coś równie ciekawego.
Znalazłem na szybko rendering w Internecie, ale zdjęcia też widziałem (na sailforum).
Obrazek
myszek napisał(a):
Wniosek: Maxusa trzeba albo odchudzić o pół tony, jednocześnie powiększając wytrzymałość (co w praktyce oznacza radykalną zmianę technologii)

Znowuż o technologii. Uzasadnij: jaką technologię stosują dzisiaj i jaką powinni zastosować wg Ciebie. Niezmiernie mnie to ciekawi. Czy myślisz o infuzji? Ja bym nie robił łódki na infuzji na ocean, ale wyprzedzając Ciebie powiem, że Northmany mają tą technologię wdrożoną. Napisz proszę szczegółowo jaką radykalną zmianę technologii widzisz.

myszek napisał(a):
W takim rejsie dziób nadaje się raczej na żaglownię, a poprzeczna koja rufowa na składzik... zonk

Tutaj nie rozumiem: a czemu to rufa nie może być na żagiel, a dziób na graty? Szymon dał radę nawet na półtora metra krótszej i węższej setce rozłożyć swoje bagaże. Czemu w tym zakresie nie ufasz Mu?
Ciekawostka: Szymon w rozmowie ze mną wspominał, że koja rufowa (właśnie poprzeczna) jest najlepszym miejscem do spania). Trudno mi się ustosunkować do tego gdyż mam tylko jednorazowe doświadczenie: spałem poprzecznie na swojej łódce przy uczciwej 6-7B w rejsie morskim i po zmianie halsu tylko się odwróciłem na drugą stronę, śpiąc dalej. Było wygodnie.
Co do umieszczenia bagażu: czemu zapominasz lub pomijasz ogromną przestrzeń ładunkową na śródokręciu lub w części dziobowej? Moim zdaniem w jednym celu: by udowodnić jakąś swoją tezę.
myszek napisał(a):
Pod warunkiem wszakże, że nie będzie miał nic wspólnego z pierwowzorem

Co jest pierwowzorem? Wersja kilowa, twin-keel, szybrowa, mieczowa, z pojedynczym czy podwójnym sterem, a może regatowa?

Liczę na rzeczową dyskusję i proszę byś nie zabijał jej przepychankami mającymi na celu "udowodnić swoją najbardziej mojszą rację".



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 5: baoo, Były user, Jaromir, Moniia, Paco
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 13:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12616
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1773
Otrzymał podziękowań: 4269
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Tak z ciekawości - Maxus 22, produkowany od roku 2013 (tak na stronie producenta) pływa już w pewnych ilościach np we Francji, także w wersji kilowej?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 13:55 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
waliant napisał(a):
pływa już w pewnych ilościach np we Francji, także w wersji kilowej?


Tak.
Pamiętać też należy, że Mx22 jest następcą Mx21, który pływa w znacznie większej ilości egzemplarzy. To ten sam (delikatnie dłuższy w przpadku Mx22) kadłub i inny kokpit.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 14:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12616
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1773
Otrzymał podziękowań: 4269
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jeżeli wersja kilowa już jest, to sporo upraszcza.

Gwoli wyjaśnienia: ja bardzo dobrze rozumiem, że Szymon z propozycji chce skorzystać, chyba każdy by skorzystał!

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 14:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
plitkin napisał(a):
Znam też Szymona i Jacka Daszkiewicza. Nie znam Ciebie, co prawda, na żywo, ale śmiem przypuszczać, że Jacek jest co najmniej tak samo dobrym konstruktorem jak Ty, a Szymon - co najmniej tak samo doświadczonym żeglarzem.


Bardzo prawdopodobne że obaj lepsi. I także dlatego dobrze będzie dowiedzieć się szczegółów i rozwiać wątpliwości.

Cytuj:
Stąd też wniosek: to co widzisz Ty widzą i Ci dwaj panowie. A wykonanie podpórki pod nogi innej niż jest gdyby była taka potrzeba - to drobiazg. Zgodzisz się?
[...]
Tutaj nie rozumiem: a czemu to rufa nie może być na żagiel, a dziób na graty? Szymon dał radę nawet na półtora metra krótszej i węższej setce rozłożyć swoje bagaże. Czemu w tym zakresie nie ufasz Mu?
Ciekawostka: Szymon w rozmowie ze mną wspominał, że koja rufowa (właśnie poprzeczna) jest najlepszym miejscem do spania). Trudno mi się ustosunkować do tego gdyż mam tylko jednorazowe doświadczenie: spałem poprzecznie na swojej łódce przy uczciwej 6-7B w rejsie morskim i po zmianie halsu tylko się odwróciłem na drugą stronę, śpiąc dalej. Było wygodnie.


Przecież sam pisałem, że wnętrze to dość prosta sprawa. Niemniej, trzeba je zaadaptować. Z kokpitem i pokładem już trudniej - dorabianie do istniejącego podpórki pod nogi to raczej półśrodek.

Cytuj:
Wersja mieczowa, z wkładkami dennymi, pełnym kambuzem, kabiną wc i td i td. Więcej chyba mówić nie muszę: to oczywiste.


No właśnie nieoczywiste. Miałem dane wersji mieczowej, z 250kg balastu wewnętrznego i toną wagi reszty. Wyszło mi, że wersja oceaniczna powinna mieć sporo więcej balastu i zabierać więcej ładunku. Przy tonie żywej wagi byłoby to nie do osiągnięcia.
Czyli - dokładnie tak jak pisałem - łódkę trzeba odchudzić.

Może wystarczy mniej komfortowy kambuz, WC itd. Może trzeba zastąpić wkładki denne czymś lżejszym. Tak czy inaczej, oddalamy się coraz bardziej od seryjnego Maxusa w znanej mi wersji.

Masz może dane wersji kilowej? Zwłaszcza ciężar jachtu, ciężar balastu, wyporność?
To by bardzo ułatwiło dalszą dyskusję.

Cytuj:
Tutaj wypowiem się jak ja to widzę, może to być zupełnie odmienne od tego co widzą Szymon i Stocznia: nie robimy kadłuba o innych kształtach – robimy wersję balastową.


Jeżeli zmieścimy się w wyporności, z całym ładunkiem. Nie będzie łatwo.

Cytuj:
Nie robimy nowego pokładu, bo niby z jakiej racji? Ja bym zmienił sposób luki i sposób wchodzenia do jachtu (popularna i praktyczna na Mazurach sztorc klapa z plexy na ocean nie jest dobrym pomysłem).


Ja - kokpit i pokładówkę. A to różnica dość zasadnicza. Oczywiście, z oryginalnym pokładem można pływać, ale z całą pewnością da się wygodniej.

Cytuj:
myszek napisał(a):
Sam kadłub też musi być odpowiednio mocniejszy - jeżeli nie wykona się go zupełnie inną technologią, to trzeba będzie mu dodać pewnie ze 200 kilo wagi.

Tutaj znowuż spodziewałem się, że odpowiesz na moje pytania odnośnie wizyty w Stoczni. Nie odpowiedziałeś, więc spytam: „mocniejszy od czego”? Od Twojej wyobraźni? Od wersji mieczowej? Od wersji szybrowej? Od wersji kilowej? Jaką to „inną technologię” masz na myśli? Przykładowo: mój kadłub jest zrobiony seryjnie na multiaxialnych tkaninach. To już inna technologia?
To, że takielunek należy dać mocniejszy niż składany maszt na Mazurach – to coś nowego odkryłeś?


To, że mocniejszy takielunek więcej waży, wymaga więcej balastu, co z kolei wymaga mocniejszej struktury denników, a wszystko to waży, także nie jest odkryciem. Pytanie, czy mamy z czego zaoszczędzić tę wagę. Stale ten sam problem.

Jeżeli kadłub 6.5m łódki w wersji (umownie) mazurskiej robiony seryjnie na multiaxialnych tkaninach waży tonę, to jednak trochę dziwne. Taki przewymiarowany? Taki pancerny? Tyle w nim zbędnych części? - w każdym razie, jeżeli w wersji oceanicznej nie będzie ważył więcej, będzie to ewenement na skalę światową.

Cytuj:
Więcej wiary w Daszkiewicza i jednego z czołowych producentów krajowych


A my tu rozmawiamy o technice a nie o religii :D

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 14:41 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
myszek napisał(a):
ale z całą pewnością da się wygodniej.


Mówiłem to Szymonowi - żeby spróbował sobie załatwić jakiegoś 45-cio stopowca, a On ciąglę na te drobnoustroje patrzy :) Nie zna się chłop na wygodzie! :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 16:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9280
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1825
Otrzymał podziękowań: 2217
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Szymon idzie małymi krokami do przodu, sięga po nieco większą jednostkę, która jest wyraźnie lepsza od poprzedniej. Ale może to za mało i lepiej rozejrzeć się za np. takim jachtem: http://pl.delphiayachts.eu/yacht/phila-780/gallery

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 17:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
plitkin napisał(a):
myszek napisał(a):
ale z całą pewnością da się wygodniej.


Mówiłem to Szymonowi - żeby spróbował sobie załatwić jakiegoś 45-cio stopowca, a On ciąglę na te drobnoustroje patrzy :) Nie zna się chłop na wygodzie! :rotfl:


A kto to krytykował w pewnym dizajnerskim projekcie stanowisko sternika na samej rufie, odgrodzone od morza jeno cienką belką? - w Maxusie nawet belki nie ma... doprawdy, łatwo sobie wyobrazić wygodniejszy kokpit nawet na 6.5-metrówce.

...OK, weź, proszę, poszukaj danych Maxusa w wersji kilowej, będzie to z dużo większym pożytkiem. Na stronie Northmana jej nie ma, nawet na francuskiej stronie Maxusa są dane tylko wersji mieczowej. I wszystkie źródła podają zgodnie 1250kg masy, 250kg balastu.

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 17:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
myszek napisał(a):
ciach

Jak już gdzieś napisałem, dyskusja nad planem Szymona musi się przerodzić w popisy ludzi, którzy nie mają o temacie pojęcia a pogadać sobie lubią. Z rozmowy z nim odnoszę wrazenie, ze dokładnie wie czego potrzebuje, a konstruktor Maxusa, człowiek, który moze wykazać się zrealizowanymi, udsnymi jachtami, wie jsk to osiągnąć. Wykorzystajmy niepowtarzalną okazje, by siedzieć cicho.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowania - 2: Jaromir, M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 17:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Colonel napisał(a):
Wykorzystajmy niepowtarzalną okazje, by siedzieć cicho.

Ale że co? Żyjemy na Kubie? Przecież jesteśmy na forum dyskusyjnym i na całe szczęście dyskusja ta, nie dotyczy ani religii, ani polityki, czy tym bardziej brzozy.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 18:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13997
Podziękował : 10555
Otrzymał podziękowań: 2486
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Colonel napisał(a):
Jak już gdzieś napisałem, dyskusja nad planem Szymona musi się przerodzić w popisy ludzi, którzy nie mają o temacie pojęciaa pogadać sobie lubią. ....Wykorzystajmy niepowtarzalną okazje, by siedzieć cicho.

COLONELU ZNOWU?
...nie mógł byś bez osobistych docinków?
Nawet gdy święcie wierzysz, że masz rację?

Zauważ też, że gdzieś napisałeś, że: Atlantyk nie jest po kolana.

...Wciąż czekam na Twoją odpowiedź:
Colonel napisał(a):
Cytuj:
Poszukaj, bodajże w "Praktyce bałtyckiej..." Kuliśskiego relacji o sztormowaniu jego mieczowej Milagro w sąsiedztwie 14-metrowego "Jupitera". Wygląda, że naprawdę powinieneś pozeglować po morzu.

MJS napisał:
Przeszukałem bodajże całą "Praktykę..." Kulińskiego ... i nie znalazłem obiecanego fragmentu.
czy mógłbyć uściślić, albo namiar, albo sytuację?
...i postarać się nie dodawać uszczypilwości?
bo to zaczyna być już nudne z Waszej strony.


Wygląda mi na to, że zabierasz głos tylko po to aby kogoś zdyskredytować, bo ma inne zdanie niż Ty.
(podobnie jak kilku Twoich kolegów.)

MJS

ps
Wykorzystaj okazję aby spokojnie pogadać sobie w tamtym wątku:
viewtopic.php?f=39&t=17168
który opuściliśmy wszak na Wasze wyraźne życzenie. :-P

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 19:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
LukasJ napisał(a):
Colonel napisał(a):
Wykorzystajmy niepowtarzalną okazje, by siedzieć cicho.

Ale że co? Żyjemy na Kubie? Przecież jesteśmy na forum dyskusyjnym i na całe szczęście dyskusja ta, nie dotyczy ani religii, ani polityki, czy tym bardziej brzozy.


Spokojnie. Ja tam jestem szczerze ciekaw, jakie są pomysły na łódkę dla Szymona, jak sobie ją wyobraża jej konstruktor a jak armator, jak zamierzają rozwiązać problemy widoczne na pierwszy rzut oka... a Plitkin mam nadzieję że równie szczerze zamierza wziąć w tym udział.

Byle co nam nie przeszkodzi.

pozdrowienia

krzys



Za ten post autor myszek otrzymał podziękowania - 2: Catz, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 20:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9280
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1825
Otrzymał podziękowań: 2217
Uprawnienia żeglarskie: sternik
A ja ciekawy jestem czy Szymon do Northmana pierwszy poszedł, czy Northman do Szymona? Dlaczego?
Bo zajrzałem na stronę producenta jachtów, przejrzałem całość i oto, co tam dostrzegłem:

1/ udało nam się stworzyć największą stocznie produkującą jachty na rynek mazurski

2/ Pierwszą, w całości wyprodukowaną przez nas jednostką, był wdrożony w 2007 roku Maxus 33.

3/ Maxus 22 [(firmy Northman) to w nawiasie automat dodaje przy kopiowaniu]
Spełniając oczekiwania klientów dotyczące stworzenia niewielkiej, taniej i jednocześnie rodzinnej jednostki, w sezonie 2013 wprowadzamy jacht z nowym, ciekawym rozwiązaniem kokpitu. Maxus 22 jest projektem Jacka Daszkiewicza. Innowacyjny kształt siedzisk zwiększający bezpieczeństwo, stworzony został z myślą o rodzinach żeglujących z małymi dziećmi. Doskonałe właściwości nautyczne zadowolą również żeglarzy z zacięciem sportowym, dając im przyjemność z prowadzenia jednostki.

4/ Dane techniczne

Ilość koi
Długość całkowita
Szerokość całkowita
Wysokość wnętrza
Moc silnika
Masa
Balast
Zanurzenie min/max
Powierzchnia żagli
Kategoria żeglugi
4+2
6,38 m
2,48 m
1,60 / 1,73 m
4 KM
1250 kg
250 kg
0,30 / 1,25 m
23 m2
C

(taki pionowy układ generuje strona producenta przy kopiowaniu tabelki)

5/ Wikipedia:

Kategoria C - PRZYBRZEŻNA - jednostki zaprojektowane do rejsów po wodach przybrzeżnych, dużych zatokach, zalewach, jeziorach i rzekach, w warunkach wiatru o sile do 6°B włącznie i przy fali o wysokości znaczącej do 2 m włącznie;

Podczas przechodzenia Przylądka Dobrej Nadziei, jacht Mantra ASIA schronił się na 3 doby do Port Elizabeth
z powodu fal o wysokości 6 m. Tamtędy chce pożeglować Szymon na jachcie Maxus 22...

Jeśli dodać, że strona pulsuje reklamowymi zdjęciami, które odciągają od spokojnego czytania treści,
a ta skopiowana do notatnika przeobraża się w trudniej czytalną, to coś tam jest nie tak...

Nie podoba mi się ten jacht dla Szymona Kuczyńskiego na rejs do Islandii
i na rejs dookoła świata drogą przez Ocean Indyjski. Odradzam mu ten pomysł. Kropka.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 20:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10940
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1339
Otrzymał podziękowań: 2626
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
mjs napisał(a):
Nie podoba mi się ten jacht dla Szymona Kuczyńskiego na rejs do Islandii
i na rejs dookoła świata drogą przez Ocean Indyjski. Odradzam mu ten pomysł.

Zaproponuj moze jakas droge alternatywna? :roll:
Najlepiej bez oceanow w ogole.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 20:51 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
myszek napisał(a):
a Plitkin mam nadzieję że równie szczerze zamierza wziąć w tym udział.


Udział w czym w tym? W rejsie? Nie ma mowy! :)
W dyskusji - caly czas dyskutuję i sam apelowałem o merytoryczność i powściągliwość emocji.
W przygotowywaniu jachtu - niestety, nie mam ani dostatecznej wiedzy, ani możliwości udzielania jakichkolwiek rad, które ktoś z decydentów chciałby słuchać. No chyba że czytają forum :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 21:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10940
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1339
Otrzymał podziękowań: 2626
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
plitkin napisał(a):
niestety, nie mam ani dostatecznej wiedzy, ani możliwości udzielania jakichkolwiek rad, które ktoś z decydentów chciałby słuchać. No chyba że czytają forum :)

Czy ich obecnosc jest tu niezbedna?
O dokonaniach i pomyslach ogloszonych publicznie moze sie wypowiedziec kazdy, bez wzgledu na to, ile razy widzial morze z bliska i ile "udanych lodek zbudowal", albo i nie zbudowal.
Forum, to nie tylko kacik porad bezcennych jest.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 21:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2355
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Catz napisał(a):
Zaproponuj moze jakas droge alternatywna? :roll:
Najlepiej bez oceanow w ogole.
Dookoła świata rzekami!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 22:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10940
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1339
Otrzymał podziękowań: 2626
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Moze morzami mozna?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 23:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13997
Podziękował : 10555
Otrzymał podziękowań: 2486
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Przybrzeżnymi może morzami też można pożeglować...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2013, o 23:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10940
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1339
Otrzymał podziękowań: 2626
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Pomarzyj o Pomorzu! Moze morze ci pomoze.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2013, o 01:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 784
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 302
Otrzymał podziękowań: 800
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
"Jacht HABER 800 jest komfortowym jachtem żaglowym, żegluje po jeziorach, wodach przybrzeżnych i otwartym morzu, budowany jest w kategoriach C, B oraz A" - to cytat ze strony producenta.
Na stronie Northmana są dane techniczne jednej wersji Maxusa 22, mieczowej. I ma kategorie CE-C. Nigdy nie twierdziłem ze na mieczowym Maxusie płynę dookoła świata

Zmiany techniczne dokładnie zacznę opisywać gdy będą do końca dopracowane.Ale wstępnie, ogólnikowo i nie o wszystkim, mogę napisać:
-stała płetwa balastowa
-podwójne stery
-zamkniecie kokpitu od tyłu
-mocniejszy takielunek
-rezygnacja z bramki i jarzma do kładzenia masztu, oraz innej zbędnej kwasówki np. kaczego dzioba
-brak luku dziobowego, lazyjacka,rollera
-dodatkowo wpinany babysztag na mniejsze żagle dziobowe
-wnętrze: rezygnacja z instalacji wodnej, toalety-szafy, inaczej rozwiązana schodnia, kącik nawigacyjny
-inaczej rozwiązana zejściówka

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/



Za ten post autor baoo otrzymał podziękowanie od: myszek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2013, o 01:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13997
Podziękował : 10555
Otrzymał podziękowań: 2486
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Pomyślał bym jeszcze o
bagsztagach,
dodatkowym wietrzeniu w sztormie,
pasach bezwładnościowych w kojach,
jakiś mieczyk(szybrowy/ostroga?) na rufie;
a z rolerów bym nie rezygnował.
a i jeszcze tratwa ratunkowa.
Pozdrawiam
MJS

ps
jaką przewidujecie wstawalność?
bo... może wyjściówka na rufie?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2013, o 02:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 784
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 302
Otrzymał podziękowań: 800
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Dlatego napisałem:
baoo napisał(a):
.....Zmiany techniczne dokładnie zacznę opisywać gdy będą do końca dopracowane.Ale wstępnie, ogólnikowo i nie o wszystkim, mogę napisać:....

Tratwa nie jest zmianą konstrukcyjną :)
Roler jako ciężkie i zawodne urzadzenie, odpada od razu. Do tego utrudnia stawianie bliźniaków.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/



Za ten post autor baoo otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2013, o 08:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12616
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1773
Otrzymał podziękowań: 4269
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wywalenie rolera popieram całkowicie (u siebie też wywaliłem choć to inna żegluga). :)
Ale czemu luk dziobowy ma zniknąć?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2013, o 08:27 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9044
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1970
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Mysle ze z powodu jego wagi i ewentualnej nieszczelnosci :)
Co do baksztagow to u siebie zrobilem topenante z dynemy i przy topowym takielunku mam mozliwosc awaryjnego zastapienia nia praktycznie kazdej liny takielunku stalego oraz oczywiscie uzycia jako baksztagu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2013, o 08:29 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9044
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1970
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Rezygnacja z rolera i lazy jacka to jak najbardziej wlasciwa decyzja przy malej lodce tzn. na takiej na ktorej jednoosobowo mozna bez problemu opanowac zagiel.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2013, o 08:33 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9044
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1970
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Poniewaz trasa bedzie z wiatrem rozwazylbym jednak genaker ( na zwijaku) na pokladowym wytyku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2013, o 08:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12616
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1773
Otrzymał podziękowań: 4269
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Czy spinaker, ewentualnie genaker, jest planowany?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 340 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 12  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 200 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL