Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 2 sie 2025, o 22:10




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 22 gru 2013, o 21:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
POMOCY.
Kupiłem sobie linki. Wszystko pięknie i ładnie, lecz 12mm za cholere nie przechodzą przez stopery.
Okazało się, że stopery to max 10mm.
Pytanie:
Czy kupić 8mm tej samej jakości, tego samego producenta?
Potrzeba mi odpowiedzi do jutra najpóźniej :D
Liny na fały oczywiście.
Żagle jak wiadomo największe nie są w sumie grot ok 20m2 genua 25m2.
Lina 1600deN.

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 gru 2013, o 22:05 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Z ta 12ka to zaszalales.
Jaki to producent?

Czemu 10ki nie rozwazasz?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 gru 2013, o 22:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Paco napisał(a):
Czy kupić 8mm tej samej jakości, tego samego producenta?

Wiadomo jaka jakosc i jaki producent?
Paco napisał(a):
genua 25m2.

Przeciez nikt do sztaksli nie uzywa lin tekstylnych???
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 gru 2013, o 22:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
10mm nie ma w sklepie

http://www.lanex.cz/pl/cruising-line---hurricane

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 gru 2013, o 22:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Paco, zerknij do Harkena http://www.harken.com/Calculators/
Moze mają twoją lodeczkę w bazie, to zobaczysz jakie masz największe obciążenia.
1600daN powinno wystarczyć, aczkolwiek bez wielkiego zapasu (zwykle współczynnik bezpieczeństwa to 3-5 razy)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: Paco
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 gru 2013, o 22:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
"Wyjątkowo miękka i giętka lina o bardzo dobrej wytrzymałości i niskiej rozciągliwości. Odpowiednia jest przede wszystkim dla szotu grota, geny i spinakera dla żeglarzy,"
- przeciez to nie moze byc dobre na fał: o tej funkcji nawet nie wspomiano! I slusznie...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 gru 2013, o 22:17 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Nie znam lin lanexu. Polecam lyros lub tanszy glestein. Na faly polecam dyneeme.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 gru 2013, o 22:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
plitkin napisał(a):
Polecam lyros lub tanszy glestein. Na faly polecam dyneeme.

Przeciez nie o firme chodzi, tylko o zastosowanie. Obie firmy ( i kazda firma ) robia rozne liny o konkretnym przeznaczeniu i zastosowaniu.
Doskonaly szot nalepszej firmy Swiata, bedzie marnym falem i odwrotnie.
I nie ma po co mieszac firmy z technologiami i materialami.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 gru 2013, o 22:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
ewentualnie Blizzard http://www.sklepzeglarskijb.pl/pl/p/Lin ... -szara/441
1800daN wiec troszke mocniejsza,
Ten sam materiał
Materiał: Poliester, pleciony

Oplot: Poliester

Generalnie takie same poliestrowe liny mam obecnie.

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 gru 2013, o 23:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Skoro "Nadaje się na szoty do klasy Optimist."...
Sorry, wymiekam.
Powodzenia,
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 gru 2013, o 23:02 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Paco, nie bierz szotowki na faly. Maja one z reguly inny oplot i chyba inaczej pleciony rdzen (co do tego pewny nie jestem).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 00:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
plitkin napisał(a):
Paco, nie bierz szotowki na faly. Maja one z reguly inny oplot i chyba inaczej pleciony rdzen (co do tego pewny nie jestem).

Ani siekiery do golenia: bo trzonek inny.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 08:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Tiaa.. To w Lirosie pewno się kompletnie nie znają, bo co i raz przy swoich linach w katalogu piszą "especially designed for sheets, halyards and trim lines". No jakże to tak, ta sama lina na wszystko??

A teraz poważnie. Możecie mi wytłumaczyć, czym niby lina na fał różni się od liny na szot? Pytam całkowicie poważnie. Jaka jest wg Was różnica w wymaganiach co do liny do tych zastosowań?

Bo jak tak patrzę - fał, nierozciągliwa lub mało rozciągliwa, dobrze pracująca na kabestanie, łatwa do splatania jeśli mamy cześć fału ze stalówki. Łatwa do wybrania ręką. To ostatnie zwykle określa min. średnicę.
No i odpowiednio wytrzymała na zakres obciążeń - nie znam małych i średnich jachtów, na których wytrzymałość jakiejkolwiek 12mm spełniającej poprzednie wymagania nie jest wiecej niz wystarczająca...

Szot. Tia. Nierozciągliwa lub mało rozciągliwa... Etc., etc... To zdaje się to samo, co już napisałam przy fale.

To możecie mi wytłumaczyć czego chcecie od poliestrowej plecionej liny na fał na małym, nieregatowym jachcie?? Na regatowym bym jeszcze rozumiała, Dynema jest mniej rozciągliwa a w przypadku fału to bardziej istotne. Ale na tym jachcie?
Co takiego strasznego stanie się, jak Paco użyje normalnej poliestrowej liny na fał?
Moja odpowiedź jest NIC. Bedzie działała jak każda inna.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 09:39 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9037
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Nie do konca :) lina szotowa zastosowana na faly, bardziej rozciagliwa z czasem zmniejsza swoja srednice co moze byc istotne w trzymaniu na stoperach.
Czy regatowy, czy nieregatowy jacht to mniej wazne , wazne zeby sztaksel byl wlasciwie wybrany na fale bo to sie przeklada na ostrosc na wiatr co ma wplyw na bezpieczenstwo.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 10:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12603
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Szot powinien dobrze leżeć w dłoni, nie drapać. Fał nie musi. Fał za to nie powinien się rozciągać. Różnica, nawet na małym jachcie, jest wyraźnie widoczna. Jak już mamy to szczęście, że żyjemy w czasach, w których są dostępne dynemy, to korzystajmy z nich, bo warto.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 10:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Różnica nie jest dla mnie aż tak istotna.
Stać mnie by wybrać te 5-6cm różnicy nawet jak fał lekko się naciągnie.
Żagle w mojej łódce nie są jakieś specjalnie wielkie.
Do tego jak pisałem, wcześniej miałem liny tej samej klasy i jakoś problemu nie było.
Może jak będe miał ochote na rejs do PL to założę dyneemę ;)
Pytanie było czy linka 8mm o wytrzymałości 1800-2000deN nada się.
Dla mnie clue to po pracy wypłynąć w morze, na weekend, zrobić 40-50Mm i cieszyć się morzem i powietrzem. Bez zbędnych wiatrów silnych i sztormów :D

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 11:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13880
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1634
Otrzymał podziękowań: 2386
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Paco napisał(a):
Pytanie było czy linka 8mm o wytrzymałości 1800-2000deN nada się.

Masz stoper EASYLOCK MINI do liny o średnicy od 6-10 mm.
Zatem lina 8 mm, jeżeli nie masz możliwości zakupu 10 mm, wystarczy na pewno.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 12:08 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Monia, typowa szotowka ma inny oplot (ja go nazywam "szarpanką"). Jest bardziej miekka niz falowa lina. Mam tez wrazenie, ze inaczej jest pleciony rdzen.
A ze sie da nawet na nylonowkach budowlanych plywac to ja wiem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 13:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Czy mam po raz kolejny zacytować katalog Liros'a? Bo widzę, że wszyscy uznają, że tam się nie znają... Wiec może nie warto, wszak to tylko jeden z najwiekszych producentów lin żeglarskich...
Eh...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 14:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Moniia napisał(a):
Bo widzę, że wszyscy uznają, że tam się nie znają...

Znaja sie. Takze na zarabianiu i dlatego robia, zreszta nie tylko oni, liny specjalistyczne, ale i uniwersalne. I wszystkie sie nadaja. Jedne maja wytrzymalosc 2200 daN, inne, tej samej grubosci 5000 daN. Lanex oferuje 1600...
Czym sie powinien* roznic fał od szota opowiedzieli przedpisci - dodam, ze dobrze dobierajac srednice, zakup lin specjalistycznych nie jest duzo drozszy. Na fałach lepiej nie oszczedzac.
* - nie znaczy, ze musi.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 15:36 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Moniia napisał(a):
Czy mam po raz kolejny zacytować katalog Liros'a? Bo widzę, że wszyscy uznają, że tam się nie znają... Wiec może nie warto, wszak to tylko jeden z najwiekszych producentów lin żeglarskich...
Eh...


Nikt nie neguje, ze istnieja liny uniwersalne. Ale kupowanie typowej szotowki (nie uniwersalnej) na fal jest bez sensu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 16:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
plitkin napisał(a):
Monia, typowa szotowka ma inny oplot (ja go nazywam "szarpanką"). Jest bardziej miekka niz falowa lina. Mam tez wrazenie, ze inaczej jest pleciony rdzen.
A ze sie da nawet na nylonowkach budowlanych plywac to ja wiem.

Wężykiem~~~~
Dopóki nie startujesz w regatach - nie ma znaczenia jakie są te liny;
ma znaczenie na ile one wyglądają.. bo tylko szpan ma przecież wtedy naprawdę znaczenie ;) :lol:
MJS
ps
Przecież większość jachtingu to szpaning :-P

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 16:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
plitkin napisał(a):
Moniia napisał(a):
Czy mam po raz kolejny zacytować katalog Liros'a? Bo widzę, że wszyscy uznają, że tam się nie znają... Wiec może nie warto, wszak to tylko jeden z najwiekszych producentów lin żeglarskich...
Eh...


Nikt nie neguje, ze istnieja liny uniwersalne. Ale kupowanie typowej szotowki (nie uniwersalnej) na fal jest bez sensu.

Typowa szotowka jak ją nazywasz ma rozciagliwosc wiekszą od tej fałówki o jakieś 50 procent. Znaczy, zamiast 3% wydłużenia przy maksymalnym obciążeniu, 4.5%. Większych różnic pomiędzy nimi nie ma. I nie bardzo moze być, bo są z tego samego materiału i o bardzo podobnej konstrukcji.
Czyli co, chcesz mi powiedzieć, że będę miała na turystycznym jachcie zauważalną różnicę w poliestrowych linach? Nie, ja nawet nie spostrzegę jej u siebie.
Catz, poliestrowa - a o takiej mowię, nie mowię o linach z ROŻNYCH materiałów - ma w przybliżeniu bardzo podobną wytrzymałość. I wielokrotnie wiekszą niż bloki przez które przechodzi.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 17:09 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Marian Strzelecki napisał(a):
plitkin napisał(a):
Monia, typowa szotowka ma inny oplot (ja go nazywam "szarpanką"). Jest bardziej miekka niz falowa lina. Mam tez wrazenie, ze inaczej jest pleciony rdzen.
A ze sie da nawet na nylonowkach budowlanych plywac to ja wiem.


Dopóki nie startujesz w regatach - nie ma znaczenia jakie są te liny;


Nie masz racji.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 17:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Czemu?
Gdy nie mają znaczenia osiągi to jakie ma znaczenie jakość lin (oprócz bezpiecznego spełnienia czynności podstawowej: postawienia i obsługi żagli.)

W ostatnich VeluxO.R. (razem z gutkiem) miał startować jacht z olinowaniem stałym z miękkich tworzywowych lin - bo wielokrotnie tańsze; :idea: lżejsze, :!: a średnica na pełnych wiatrach się nie liczy. :geek:
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 18:23 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9037
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Marian Strzelecki napisał(a):
Czemu?
Gdy nie mają znaczenia osiągi to jakie ma znaczenie jakość lin (oprócz bezpiecznego spełnienia czynności podstawowej: postawienia i obsługi żagli.)

W ostatnich VeluxO.R. (razem z gutkiem) miał startować jacht z olinowaniem stałym z miękkich tworzywowych lin - bo wielokrotnie tańsze; :idea: lżejsze, :!: a średnica na pełnych wiatrach się nie liczy. :geek:
MJS


Marianie drogi, osiagi to m inn. zdolnosc do ostrego chodzenia na wiatr a to juz ma istotny wplyw na bezpieczenstwo.

Co do tych miekkich tworzywowych lin na olinowanie stale to jestem gotow sie z Toba zalozyc o 6 butelek szampana ze bie sa to liny uzywane przez wiekszosc zeglarzy na szoty i faly a najnowsze tworzywa typu PBO lub cos podobnego. Sa bardziej wytrzymale od nierdzewnych strunowek a do tego kilka razy lzejsze. Do tego zupelnie inaczej zakanczane.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 19:17 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Marian Strzelecki napisał(a):
Czemu?
Gdy nie mają znaczenia osiągi to jakie ma znaczenie jakość lin (oprócz bezpiecznego spełnienia czynności podstawowej: postawienia i obsługi żagli.)


Chodzi o pewnosc, bezpieczenstwo, estetyke i cos, co ciezko wytlumaczyc: przyjemnosc z tego, ze wszystko jest dobrze wytrymowane. Nie mam wewnetrznego komfortu widzac stala firanke na sztakslu z wielkim 40-centymetrowym bananem.
Skoro predkosc jest nieistotna w plywaniu turystycznym, to darujmy sobie dobor zagli, osprzetu, czyszczenie dna, napinanie takielunku, umiejetnosc trymowania zagli i td. Tylko potem smiac mi sie chce z zeglarza, ktory w troche silniejszym wiaterku nie umie prowadzic lodki po prostej zaliczajac ciagle wywozki, ma otwartego foka gora, a po rejsie gada, ze mial najgprszy jacht ze wszystkich.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 3: Catz, M@rek, Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 19:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Moniia napisał(a):
Catz, poliestrowa - a o takiej mowię, nie mowię o linach z ROŻNYCH materiałów - ma w przybliżeniu bardzo podobną wytrzymałość. I wielokrotnie wiekszą niż bloki przez które przechodzi.

Liros - 2200. Lanox - 1600. Blizzard - 1800. Poliester fi 8. 600daN to bardzo duza roznica. Szukajac, znajdzie sie roznice wieksze.
Wytrzymalosc to bynajmniej nie wszystko. Pisalem wyzej, ze sa wazniejsze cechy, przekladajace sie bezposrednio na wygode, zywotnosc, osiagi i przyjemnosc.
Marian Strzelecki napisał(a):
Dopóki nie startujesz w regatach - nie ma znaczenia jakie są te liny;

Nie masz racji! ;)
Proporcje drastyczne przybiera to w ozaglowaniu gaflowym: marna line wybierasz i wybierasz i nadal masz worek z zagla, a akurat pilnie trzeba wyplaszczyc.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 19:42 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
M@rek napisał(a):
osiagi to m inn. zdolnosc do ostrego chodzenia na wiatr a to juz ma istotny wplyw na bezpieczenstwo.
plitkin napisał(a):
Chodzi o pewnosc, bezpieczenstwo, estetyke i cos, co ciezko wytlumaczyc: przyjemnosc z tego, ze wszystko jest dobrze wytrymowane. Nie mam wewnetrznego komfortu widzac stala firanke na sztakslu z wielkim 40-centymetrowym bananem.
OK, mała rozciągliwość fału ma znaczenie. Ale jego waga - już tylko dla lekkich łódek.
A czy te lekkie regatówki tak wogle pójdą ostro gdy będzie to kwestia bezpieczeństwa? Przeciw sztormom, znaczy.
Ja tam nie wiem, osobiście. Dla mnie bezpieczeństwo i pewność = fał na pewno nie puści...
No więc lina mocno obciążona w stosunku do swej wytrzymałości mocno się rozciąga... co świadczy że powinna być grubsza :lol: Uciąga siem 6mm fał? dać 10 - nie naciągnie się tyle a i ma człek pewność że nie puści w najmniej właściwym momencie. Bo zmęczenie materiału też się liczy.
A rozciąga siem nie tylko fał - żagle ludzie miewają jednakoż z poliestru... no chyba że stać ich na taki z dyneemy...

A nie każdy musi tak walczyć o małą wagę fałów za wszelką cenę. To regatowcy na lekuchnych skorupkach cierpią ode każdego kila u góry. Ale takim to prędzej w szkwale maszt trzaśnie niż fał...
A cena liny też siem liczy ;)
Te superhiper włókna szybko się męczą, do tego łamią, w efekcie długo nie posłuży, nie wiadomo kiedy trzaśnie, trzeba wymieniać na wszelki wypadek. Nie za darmo.
Albo dać grubsze, tylko wtedy po co siem bawić?
Stalowy fał ciężki ale jak komu rzeczywiście taki kłopot dobrać fała gdy mocniej zawiało :-P to sprawę załatwia równie dobrze. Mam do genuy, kilkadziesiąt lat służy. Za kilkadziesiąt lat może dyneema potanieje, kto wie? :mrgreen:



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2013, o 21:18 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Ale o masie jako czynniku decydującym tutaj chyba nikt nie wspominał?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL