Oj, tam... dwuosobową łódeczkę zanabył, o przytulnej kabince z wysokością leżenia, a jeszcze siem martwi
Nie ma bomu.
Bardzo poręczny dźwig do za/rozładunku.
Można żagiel zbrailować do masztu miast zrzucać se na łeb/pokład - siem pod nogami nie pląta.

A chciałeś o regatach?

Czasami ma - np. Optimist.No właśnie:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Proszę:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

pewnie że lecę na Guari
po ostatnim Boatshow moim marzeniem jest Haber
jakby Bombel trafił to bym se obejrzała i pomacała z bliska
no i każda okazja jest dobra żeby się napić

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Dzięki!
A masz więcej?
było już kiedyś na forum o takich regatach,
ale pogubiłem linki (przy reanimacji windowsa).
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jeziora piękne i kanałami też fajnie się włóczy, tylko głośno tam u was. Ale może Bombel lubi jak muzyczka rybki głuszy. Za to do Lichenia blisko.

Tyle, że z Wisły nie przeskoczy, bo jakieś tam śluzy remontują, a u nas to tak szybko nie idzie...

Ale wracając do ulubionego żagla MJS - a jak na kursach ostrych? Nie skręca go za bardzo?

_________________
Pozdrawiam
Alterus

śluzy mają skończyć a jak nie to Bombel weźmie pancernika na plecy i przytarga
hałas jest bo skutersyny nap.....ją
trza z tym żyć niestety

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Mam kawałek filmu zrobionego osobiście. To jest kadr z tego filmu. Jakość nie najlepsza, bo jest konwertowane do avi z oryginału na taśmie magnetycznej Video8.

Jeśli bardzo chcesz, to mogę wyciąć odpowiedni fragment z tego filmu i wrzucić na You Tube. Ale to dopiero w czwartek, bo wkrótce idę do Korsarza, a jutro będę w Malborku.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Cały czas zastanawiam sie, dlaczego na fotce zapodanej przez Roberta maszt jest dużo grubszy niż rozpsza.
Chyba, że to maszt samonośny jak u Finna.
Z resztą na zientarowej fotce też jakby samonośne bo ładnie się wyginają.
Skrętu nie ma (jak widać) a na dodatek z noku rejki można dać brasa? szota? do rogu pawęży ( pod warunkiem, że łodka ją ma).
MJS

Wojtku:
Będę wdzięczny bo chciałbym dobrze przemyśleć działanie i aerodynamikę tych żagli, więc każda wiedza jest ważna.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Ech ty młodszy rybaku dyplomowany
A masz, a masz, a..PAC
Słusznie Ruzga mówił że z Ciebie nic dobrego nie wyrośnie

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Jak któś ma dłużej niż 145 cm to rzeczywiście może onemu tylko poleżeć

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

wysokość 145? wygładzę tapira, zdejmę szpilki i mam wysokość stania

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Un je rybolog, hoduje.

bYłem. Za bardzo przypomina Bizancjum

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

O w mordę! Franeeeek! Tygrysica siem w Tobie zadurzyła!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Nie Franek a Janusz...






Konkol zresztą
....zaprojektował owego Haber'a

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Mójcion! Adzieon?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Bo rozprza nie powinna być ciężka - i tak swoje waży - a toć pik wisi tylko na żaglu, a jak łódką zakołysze to by latała...
Brasy niepotrzebne. Czasem się widzi, np. ma tamizyjskiej barce, lecz tam rozprza jest potężna i ciężka, bo służy za dźwig; w żegludze brasu uzywali niekiedy jeśli rzucało nią przy rozkołysie, zauważmy bowiem że te barki były sztywne i na fali rzucało.
Wiślane łodzie miały ciekawą linkę, łączącą pik i róg szotowy pętlą, taki 'szotobras' - Marian może ma nazwę - podobno ułatwiała przekładanie żagla na drugą stronę rozprzy. Z tym że te łódki nie chodziły na wiatr i żagiel miały fordewindowy - kwadratowy, niski a szeroki okrutaśnie. Taki podwójny szot, do obu rogów żagla, pozwalał cały żagiel wyłożyć szeroko na zawietrzną do jazdy z wiatrem. Łapiąc 'szot' wiosłem czy bosakiem w połowie

A w sumie główną zaletą rozprzowego takielunku jest brak takielunku. Prostota. W typowych rozwiązaniach żagla się nie zrzuca lecz brajluje do masztu (rozprzę zwykle ściąga się linką z topu masztu, acz w małej łódce dość owinąć żaglem maszt wraz z rozprzą), obrzuca szotem wokół, po czym całość w dłoń, wyjmuje z opętnika i kładzie w łódce. Duża to zaleta dla łódki wiosłowo-żaglowej, jakiejś roboczej. Ale i turystycznej.

Aerodynamika: jak każdy czworokątny żagiel - daje lepszy napęd niż trójkąt, zwłaszcza w większym kącie natarcia. Zagle do jazdy na wiatr mają wznoszący się lik górny (jak w gaflowym), z oczywistych względów; zważmy jednak że nie ma na nim drzewca, zatem wejście czyste. Do tego w przeciwieństwie do gaflowych nie mają skrętu - naciąg szota zmniejsza skręt (i to jest powód dla którego bom nie jest wskazany). W istocie trym żagla szotem polega na regulacji skrętu, a nie kąta żagla. Poluzowanie szota powoduje skręt, a rozprza 'odpada' na zawietrzną i ładnie otwiera żagiel na wiatr górą, lecz róg szotowy pozostaje "przebrany". Kierunek pracy szota decyduje o sprawności żagla na podobnej zasadzie jak przy sztakslach; linia szota typowo biegnie po linii róg fałowy-szotowy (by płótno dobrze się napinało) zatem możliwość kontroli skrętu i wybrzuszenia zależy od kształtu żagla. Te na ostre kursy mają tylny lik raczej pionowo, a i smuklejsze są.

Sprawność była przetestowana, może przypomnę:
http://bateaubois.free.fr/file/rigs.pdf

Dla pełni aerodynamicznego szczęścia w małej łódce żagiel można mieć z kieszenią obejmującą maszt i wejście strug będzie czyściutkie. A można, skoro żagla nie trzeba zrzucać.



Przy okazji:



"Carolina Spritsail Skiff" - przed "Fourth of July race". Bardzo szybkie bestie




A tera może przejdziemy do pozostałych typów?

Zaraz zaraz:
jeszcze nie!
Z artykułu omawianego w WoodenBoat (Twój wykres pływania łódek) wynika, że rozprzowe jest w pełnym zakresie kątów pływania dużo lepsze od Gafla a tym bardziej Marconi'ego.
Nawet na ostrym jest wyraźnie lepsze!
Więc gdzie tu jest ten myk, że go nie zawsze i nie wszystkie narody wybierają?
Pytam bo jak niektórzy pamiętają mam "na końcu języka"
koncepcję rozwojowa ożaglowania rozprzowego: o pięknej nazwie (wymyślonej przez Catza)
Va-Marian
viewtopic.php?f=5&t=6831&hilit=Va+Marian&start=300#p70969
Nie było mi dane zwodować fina w zeszłym roku, więc chce wykorzystać zimę na przemyślenie tej koncepcji, tak aby mogła być konkurencyjna ze współczesnymi takielunkami.
Nie chodzi mi o wyścigi , ale o sprawdzenie możliwości regulacji takiej jakie mają normalne regatówy.
Aby można było pomierzyć łódkę z ożaglowaniem Va Marian i potem zaszywszy dziurę porównać osiągi ze zwykłym ożaglowaniem rozprzowym.
Wydaje mi się, że w tych starych typach ożaglowań tkwią wielkie możliwości rozwojowe, tylko trzeba je zacząć rozwijać.
MJS
ps
Podobnie jak z dwusuwami, w dobie wtrysku (wszystkiego).

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Nazwanej, nie "wymyslonej" - nazwanej imiennie i logicznie.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Wskaż jeden naród który nie używa

Tylko że w regatach, jak jakasi formuła ogranicza, tracisz główną przewagę tego żagla: możliwość postawienia większej powierzchni na dany kadłub. Może to jest odpowiedź?
Przykład szybkiej regatówki (niegdyś)

dokładniej http://www.flickr.com/photos/nwswb/8455067207/sizes/k/
http://www.flickr.com/photos/nwswb/8455067207/sizes/k/
Przy tak bardzo wzniesionym piku trzeba nakombinować by żagiel dał się wypłaszczyć do bajdewindu. Mozna dać mniej wzniesiony.

Albo dać po staremu, poziomy lik górny - wtedy o płaski profil łatwiej - jako rybacy czynili we w caluśkiej jewropie, z naszymi włącznie - a dokładać topsel na słabe wiatry. No i z foczkiem chodzi ostrzej.


Ba, u Norwegów można podpatrzyć bardziej i mniej tradycyjnie:
("Jeloen")

I u inszych

Regatowców, naszych też można podpatrzyć...


A z temi śnurkami rozlicznymi... wiesz, zapewne można i tak:

I napakować; żagiel ze z komputra modelowanemi bryty a i listwy i bom i obciągacz, i co tam komu w duszy gra w ramach nowoczesnej techniki regatowej...


A można prościej. Kiedyś tu wspominaliśmy Hampton boats, nie dyskutując atoli ich takielunku

Te łódki nawet fałów nie miały - żagle były przymarlowane na stałe...
Szot i ster

Jak hoduje, to pewnie w wodzie? Bo to różne łososie wodę lubią. Znaczy, swoim okrętem po swoim może se pływać?

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Tyn karlus miszko w Glajwic.
Największy poeta wśród kapitanów i największy kapitan wśród poetów.
Abo pisze takie cóś:
http://www.gandalf.com.pl/a/haber-franciszek/
abo takie cóś:
http://www.inbook.pl/product/show/29076 ... kna-poezja

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Czy to mnie się coś pokićkało?
Janusz Haber,
czy Franciszek Haber
czy tez Janusz Konkol
czy Franciszek Konkol
http://haber-yachts.com/index.php?page=en-haber-36
to chyba dwie różne osoby?

Czy ja o czymś nie wiem?

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A tak w ogóle;
to piszemy tu o Bomblu ze Skierniewic,
a cała reszta to SPAM_spamera_Z.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Bombel z Guarą
byłby dla mnie parą

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Proszę bardzo. Już jest.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

To jeszcze guari/huari, a może to lugrowe jest, bo gafel/rejka nie ma gardy przy maszcie?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Czepiasz sie - Catz gardy tez nie ma, a houari jest i basta.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Jak cuś było o kompo , nie, kondukto... no, jakoś tak to

A ja karlus z Glajwic uonej nie chcioł to


Ech. Baby, ach te baby

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

a tak NT to te bestyje na fotkach to ładne są. całkiem ładne.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

To jeszcze guari/huari z Wlk Brytanii, gdzie wciąż je lubią budują i używają, na małych łódkach zwłaszcza:







No!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/