Witam,

Na początek mam nadzieje, ze taki temat posta nikogo nie urazi

Jako ze nie stać mnie na Tango 33 (nowe a używanych nie znalazłem) chciałem poradzić
się szczególnie tych którzy maja doświadczenie. Chciałbym za w/w kwotę kupić jak najwięcej tzn możliwie jak najdłuższa łódkę (9-10m). Lodka przeznaczona była by do pływania po Baltyku ale chialbym zeby moza bylo nia tez poplywac ja WJM. Dlatego zdecydowalem zeby to byla jednostka mieczwo-balastatowa najlpiej w kategori A.(ale niekoniecznie). Prosze o porady,sugstie , opinie.

za tą kwotę będzie ciężko znaleźć coś w miarę nowego
powiedz może z jaką załogą masz zamiar pływać to będzie nam łatwiej doradzić, bo od tego też zależy wielkość jachtu
czy ma to być wygodny hotelowiec, czy jacht do szybszego przemieszczania się

T33 jest produkowane dopiero od zeszłego roku więc raczej nie znajdziesz używanych, nawet T30 poniżej 100tys nie widziałem

za kwotę 50tys znaleźć jacht w granicach 9-10m będzie ciężko, będą to jednostki ponad 20-letnie -jeżeli mówimy o jachtach morskich
wersji balastowo mieczowej z kategorią A nie widziałem i raczej nie zobaczę
9-10m jacht śródlądowy z możliwością pływania po morzu już będzie łatwiej znaleźć, szukając po firmach czarterowych, jednak nigdy to nie będzie kategoria A, najwyżej C i znowu kwota w granicach 100tys
więc jeżeli ma to być jacht typowo morski to patrzymy tu na jachty 20+ lat, jeżeli śródlądowy z możliwością pływania po morzu to niestety będzie to jacht do 8m, bo kiedyś nie robili takich potworów jak teraz
szukając po samym allegro znalazłem takie jednostki:
kilowe:
Tyler 31 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=B117795
Carter 30 http://www.moto.allegro.pl/item74923425 ... er_30.html
Albin http://www.moto.allegro.pl/item74603139 ... 8_25m.html
Z mieczowych szukaj:
Pegaz 737, Solina 800, Tango 780f, Antila
tymi jachtami wiem że pływają po morzu i można je dostać w granicach 40-70tys, ale nic większego nie rzuciło mi się w oczy
polskie strony z jachtami:
http://:forum_o_mazurach:/sprzedam/index.html
http://www.yachtingtime.com/
najszybciej coś morskiego znajdziesz za granicą
np. tu:
http://uk.yachtworld.com/
http://www.4yachting.com/
na pewno koledzy dopiszą jeszcze parę stron z jachtami i parę konstrukcji o których zapomniałem a które mogą Cię zainteresować
pozdrawiam i życzę udanych łowów jachtu

_________________
Sprowadzanie jachtów z zagranicy. Zakup w Polsce. Nowe i Używane na indywidualne zamówienie. Doradztwo. 512 403 105 LUPUS YACHTS

Nie odpowiem Ci teraz merytorycznie, bo trzeba poszperać po zagranicznych stronach (wieczorem będę miał więcej czasu) ale dlaczego myślisz, że taki temat mógłby kogoś urazić?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Wydaje mi się, że w tej cenie trudno bedzie znaleźć w Polsce jacht, którym możesz bezpiecznie i w miarę wygodnie zeglować po Baltyku. Ale mogę się mylić, spróbuj szukać czegoś za granicą np tu:
http://www.finn.no/finn/boat/used/resul ... _TO=119999
Kupowanie łódki za granicą jest trochę klopotliwe ale masz tam większy wybór i wiele z nich jest dobrze wyposażonych, gotowych do żeglugi. Kupowanie jachtu to temat "rzeka" wiec nie krępuj się pytać

Dodano:

Przepraszam ale z linkiem jest coś nie tak. Na właściwą strone możesz trafić klikająć na "brukte bater" potem "seilbaten" nastepnie "pris" po lewej. Pris to cena możesz wybrać interesujący cie przedział cenowy, norweska korona jest aktualnie po 0.49 wiec z grubsza możesz podzielic ceny na pół.

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332

http://www.allegro.pl/item751256752_jac ... owosc.html

ten opis zasugerował mi ze może występować takie Tango w klasie A. W sumie jeśli to jest błąd w opisie to ciekawi mnie jaka to będzie klasa ??Jeśli chodzi o sam jacht to na pewno interesuje mnie wersja typowo hotelowa max 4 osoby.Tango mi się bardzo "podoba" ale tak jak wspomniałem wcześniej cena nowej jednostki jest cena zaporowa.

Na forum pojawia się Wiesiek Krupski (Tango Yachting), więc jeśli chodzi o klasę projektową jego łódek to najlepiej pytać właśnie jego.

Uczciwie przeszukałem kilka zagranicznych serwisów pośredniczących w sprzedaży/zakupie jachtów i za kwotę 50k zł nie znalazłem żadnej balastowo-mieczowej łódki większej niż 7 metrów. Obawiam się, że będzie ciężko coś Ci znaleźć. Na zachodzie, czyli tam gdzie można znaleźć coś tańszego, chyba nie jest trendy posiadanie przerośniętego jachtu śródlądowego

Aha, jeśli chodzi o klasę projektową to nie jestem pewien, ale mam graniczące z pewnością przeczucie, że uchylny miecz wyklucza to, żeby łódka znalazła się w klasach A lub B.
Z klasą A jest chyba generalnie problem. Na ten przykład Mantra 28, czyli łódka która okrążyła ziemię kilkukrotnie posiada jedynie klasę B.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Jak raz popłyniesz w szkiery czy na Bornholm - to Ci się "WJM" i chęci do ich odwiedzania zredukują do właściwego im rozmiaru... Czyli raz na 3-4 lata, na tydzień na łódce znajomych czy z czarterowni. Bo więcej - po prostu czasu szkoda
Zrezygnuj zatem z "WJM", pogrzeb w ogłoszeniach, zwłaszcza zagranicznych (Szwecja, Dania, Niemcy Holandia).
Wbrew temu co ktoś tu napisał niewielkich łódek morskich w podanym zakresie ceny znajdziesz...mnóstwo.
Jak nie jesteś gotów na kupno za granicą to proszę - jacht sprowadzony ze Szwecji u nas - tytułem przykładu tylko:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=746031390
Akurat ten typ można nabyć w Skandynawii sporo taniej niż sprzedający żąda w podanym linku, ale ze względu na bogate wyposażenie - sądzę iż to łódka warta grzechu.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Panowie dziękuje za dotychczasowa pomoc i linki przejrzałem rzeczywiście parę tych stron i po pobieżnych oględzinach, niestety tak jak wspominaliście za w/w kwotę nie za bardzo jest w czym wybierać a jachty starsze ode mnie nie za bardzo wchodzą w rachubę.Oczywiście można by zdecydować się na zakup takiej lodzi i ewentualne jej wyremontowanie ale w moim przypadku nie wchodzi to w grę (brak doświadczenia i możliwości oraz wiedzy)
Co do klasy CE. Oczywiście jak każdy oszczędny czytaj centuś, chciałbym najwięcej za najmniej a wiem ze się tak czasami nie da bo oczywiście najlepszym rozwiązaniem była by lodka kilowa ale zabieranie takiej lodzi na WJM to mz. mówiąc delikatnie brak odpowiedzialności. Wiec zmienię jeśli pozwolicie swoje pytanie...mianowicie jaka kwotę musiałbym poznaczyć na kupno/budowę jachtu w granicach 10 m zdolnego do pływania po bałyku i WJM???(tak jak wspomniałem wcześniej nie stać mnie na nowe Tango wiec proszę potraktować te cenę jako graniczna

Jeszcze raz dzięki za okazana pomoc

dziękuje
ale ten link jakoś nie działa i te wcześniejsze z allegro tez nie działają


ok już sobie poradziłem, trzeba je skopiować jako cale bo program na forum jakoś je skraca i są nie do odczytania

Ja bym chyba przede wszystkim zrezygnował z wymogu i WJM i Bałtyk. Raz, że taką łódkę będzie ciężko znaleźć, a dwa to fakt, że będzie ona znakomitym połączeniem wad jachtu mazurskiego i morskiego.

Będzie ciężka i wolna, zbyt głęboko zanurzona na Mazury, z małym kokpitem, morskim kiblem, zagracona niepotrzebną tam elektroniką i stołem nawigacyjnym.

Na morzu okaże się niezbyt dzielną, kłopotliwą z powodu ruchomego miecza i przeszkadzającą skrzynią mieczową, ciasną - trzeba się będzie ograniczać z bagażem, wodą, paliwem, maszt zamocowany do pokładu - mniej wytrzymały, pewnie podnoszona płetwa mieczowa, czyli kolejna rzecz która może się zepsuć.

IMHO dużo lepiej zdecydować się na jeden akwen, a na drugim czarterować.

_________________
www.samoster.org.pl

Masz rację i nie zawsze ją masz
Można (rzadko!) spotkać konstrukcje żeglujące świetnie po morzu i co najmniej zadowalająco po śródlądziu. Niestety porządne i bezawaryjne rozwiązanie problemów konstrukcyjnych jachtu "dwuśrodowiskowego" (o niektórych wspominasz powyżej) - kosztuje drogo a w porywach bardzo drogo, czyli za drogo... (Np. w podanym na początku wątku budżecie z pewnością się żadnego "Southerly" nie kupi http://yachts.apolloduck.com/boats.phtml?id=386)

Dlatego - podobnie jak Ty namawiam do posiadania niewielkiego, balastowego jachciku morskiego. Jak kto czasem na te Mazury bardzo musi, to można wszak zamienić tydzień czy nawet dwa użytkowania swego jachciku na Bornholmie na używanie w podobnym czasie jakiegoś koromysełka mazurskiego "na WJM". Co można by robić na "WJM" powyżej 2 tygodni - to już dla mnie niewyobrażalnie trudne pytanie...

Wracając do namawiania do posiadania niewielkiej łódki na morze (plus oba zalewy, Zatokę Gdańską, wody wewnętrzne Niemiec, etc...) - najlepiej namawiać będzie chyba na przykładach!

Oto przykład łódki ciut ponad 9-metrowej, doposażonej całkiem znośnie, z dieslem, ogrzewaniem, nowym WC, spinakerem, etc, etc.. - i wszystko zadbane i na chodzie.
Za niecałe 40 000PLN:
http://tiny.pl/hqftp

Ale i założenie zasadźcy wątku (do 50 000PLN) i nawet podana powyżej cena - to całkiem spora kasa jest... Może więc może warto wspomnieć, że oferowane są też łódki w gorszym nieco stanie, takie "do zrobienia" bardziej niż "do pływania" od zaraz. Takie jachty mogą kosztować dużo, dużo mniej.
Dla kolejnego przykładu, kolejny jacht 9-metrowy - tym razem nieco zaniedbany, ale też z dieslem, z żaglami i sporą częścią wyposażenia.
Za cztery razy mniej, Za 20% podanego na wstępie budżetu... Za 10 000PLN:
http://tiny.pl/hqftj

Po inne przykłady - zapraszam samodzielne - w zakresie podanego na wstępie budżetu mamy wybór dziesiątków, jeśli nie ponad setki jachtów. Korona jest dziś warta 0.42 PLN, szukajcie pilnie
http://tiny.pl/hqft6
A to przecież tylko jeden serwis ogłoszeniowy, w jednym tylko niewielkim państwie.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Trzymajcie swe oczy szeroko otwarte w przeczucia mocno na wodzy:
http://www.northshore.co.uk/Default.htm
http://www.wwys.co.uk/southerly_boat_range.asp
http://yachts.apolloduck.com/boats.phtml?id=386
http://www.northseamaritime.com/Page/ALUo345.htm
http://www.northseamaritime.com/Page/ALUo395.htm
http://www.northseamaritime.com/Page/ALUo455.htm
http://tiny.pl/hqf7x
Wszystkie mają w "kategorię A", nieprawdaż? (no...prócz jednego Feelinga32 z "kategorią B" )

BTW - posiadanie "kategorii RCD" nie oznacza dziś nic poza... posiadaniem "kategorii RCD"...
Dlatego osobiście brałbym niemal w ciemno każdy jacht z linków powyżej wymienionych, nie patrząc na jakieś tam "kategorie"... Nie chciałbym natomiast dla siebie takiej na przykład... " AWARII" (jak niewinna literówka ozdabia konwersację, nieprawdaż?) - choćby sprzedawano ją z kwitami kategorii "AAA+super+hyper+ekstra+"...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

W czasie gdy byłeś na "wyprawie po złote runo" kolega Kwiatas pytał o mieczowo-balastowe jachty morskie. O taki wątek był: viewtopic.php?f=5&t=3751 ale ustaliliśmy wówczas, że przez gardło nikomu nie przejdzie nazwanie ruchomego kila mieczem


To tak przy okazji, bo się nie orientuję w nazewnictwie. Co to jest (w rozumieniu PRS) klasa projektowa? Kategoria RCD? Na przykład w tym zestawieniu: http://www.prs.pl/pages/obszary/certwyr ... ekr_pl.pdf ?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Kak zwał tak zwał
A jachty "Alubat" z linków powyżej są mieczowe z balastem wewnętrznym, jakby nie patrzeć.
Ale to OT, bo pięknych tych jachtów nie cholery za 50 tys złotych nie chcą sprzedawać, a na "WJM" pewnie wstyd by było tak niemodnymi jak na fotce http://www.northseamaritime.com/Photos/ ... 09%202.jpg jednostkami się pokazać...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

no zrobił nam się lekki OT ale nie mogę się powstrzymać bo sam zakochany jestem Southerly i nawet w związku z tym założyłem osobny temat. Niestety lodki te nawet używane są poza moim zasięgiem cenowym (możne do dzisiaj bo gram o te 40 milionów:))
Wybieram sie w styczniu do Londynu na London Boat Show wiec mam nadzieje ze zagadka z "lifting keel" w Southerly zostanie rozwiązana A wracając do tematu to po przemyśleniach myślę, ze muszę popracować nad podniesieniem budżetu bo za 50k pln naprawdę ciężko znaleźć coś co nie wymaga mnóstwa pracy i dodatkowych pieniędzy które trzeba będzie włożyć w remont lub modernizacje takiej lodki. Podsumowując: marzenia o swoim własnym prywatnym jachcie odkładam na później a w miedzy czasie popływam sobie czartami (już zamieściłem post w odpowiednim dziale) i podniosę swoje umiejętności żeglarskie.

Ahoj

I do lotów na księzyc...

Inne jachty sa do pływania na sródlądziu a inne na morzu. Te co będą dobre na morzu nie będą dobre na śródlądziu i na odwrót. Zdecyduj się chłopie, nie można mieć wszystkiego. No chyba, że wygrasz te 40 baniek ale wtedy kup po prostu dwie łódki.
Ja kupiłem dwa jachty za granicą; 36 letniego Beckera(8.15m) w Szwecji, a obecnie 29 letniego Gouwzee II(9.30LOA/10,50m z bukszprytem) w Holandii. Za 40 tys kupisz stare jachty, ale to nie znaczy, że do remontu. Beckera kupisz w Szwecji za 40tys w stanie idealnym.
Tango 30, Tango 33 w wersji na morze znacząco róznią sie od wersji na śródlądzie. Nowe Tango 30 kosztuje około 300tys. i owszem jest fajne (wiem, bo czasem pływam Fourwindsem Wieśka),ale jachty nie tracą tak na wartości jak samochody, więc kupienie jachtu morskiego lub jachtu mogącego pływać po morzu o długości 9-10 metrów i nie starszego niż 10 lat jest niemożliwe poniżej 15o tys.
A jesli chodzi o budowanie, to jak nie masz 300 tys to nawet nie próbuj. koszt budowy jachtu jest tylko niewiele niższy od kosztu zakupu i to tylko pod warunkiem, że sam go budujesz.
Reasumując nie ma czegos takiego (przynajmniej ja nie spotkałem) co byłoby dobre do pływania po Bałtyku i po WJM. W dodatku pomysł wożenia 10m jachtu na Mazury i na Bałtyk jest poroniony pod względem kosztów.

Jeśli jednak upierasz się przy konstrukcji 9-10m na BAłtyk i na WJM to przepraszam, że się wtrąciłem, ale nie jestem w stanie Ci pomóc.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

zgadzam się z przedmówcą wożenie takiego cielska po Polsce będzie kłopotliwe
do tego (moim zdaniem) jachty ponad 8m na jeziora są za duże, porty za małe i zawsze są jakieś problemy
przerzucenie jachtu 10m przez pół polski może się okazać bardzo ciężkie gdyż jest mało firm zajmujących się takim transportem (ciężar i gabaryty) a jak są to koszt takiej operacji np Mazury-Zalew to 5-7tys +
Tango 30 już w wersji podstawowej jest dobrze wyposażone więc 200tys netto (250 brutto) wystarczy żeby spokojnie śmigać po morzu
ostatnio pojawiła się tańsza alternatywa
za 129tys dostajesz gotową wersje mazurską http://www.moto.allegro.pl/item74524319 ... _9_os.html
oczywiście z kategorią B i podejrzewam że po zalewie czy nawet morzu można też takim jachtem popływać bez stresu (wiem że takie wersje pływały), ewentualnie wsiąść wersje balastowo mieczową ( około 7 tys więcej)
to jest najtańsza alternatywa nowego jachtu tej wielkości który może spełnić Twoje kryteria, nic taniej nie znajdziesz
pozdrawiam

_________________
Sprowadzanie jachtów z zagranicy. Zakup w Polsce. Nowe i Używane na indywidualne zamówienie. Doradztwo. 512 403 105 LUPUS YACHTS