Piorun przeszedłeś nad punktem biało pomaranczowym Cape Horn, sprawdź czy masz boje zieloną. Widzę ze paru też poszło blisko brzegu, a niektórzy pod tym punktem.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

W porządku, on przeszedł po łejpojntach. Zazieleniło mu się. Horn zaliczony. Do naszej nienawiści coraz bliżej.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Piorun znów na prowadzeniu. W ciągu ostatniej doby 43 klientów chce siem z nim zafriendsować.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

No to jeśli sie to uda co jest niemożliwe , tak jak VR- Brodka 0,003 sek nad Francami tfu Holandią , to Zbieraj też bedzie miał w tym udział co ?
Czy na pewno moge iśc ponad tym punktem ?

My tu GG ze Zbierajem po fonie a tu przywaliłem , bład o 1 st i lekka obcierka,
Ciekawe jak z tego wyjsc ?


Czy zgodnie z zasadami zuruck 180 st czy lekkim ukiem z kursu kolizyjnego 88 do wyspy która jest równoległa do 90 , kursem 91 ?

----

Udało sie , wyszedłem bez straty dużej.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

No, już wyszłeś byłeś z tej obcierki. Co tam, siem zaszpachluje.
Tera masz całą noc jazdy na stringi Ewci.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Słuchajcie, jak to bywało we wszelkich wcześniejszych rejsach w realu typu VG za Hornem?
Czy generalnie trzeba iśc wzdłuż Afryki od razu , czy odejść dalej na wschód z prądami czterdziestek i pięćdziesiątek, a dopiero gdzieś w połowie szukać wiatru ?
Jeden track który znam z VG nie jest dla mnie informacją , mógł byc przypadkowy.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Se popacz kręcąc myszkom:
http://earth.nullschool.net/#current/wi ... -27.31,385
Ja raczej pójdę między górami lodowymi dośś daleko na wschód.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Janusz to są rozumiem obecne wiatry, chwilowa sytuacja ?


A jeśli tak to co ile jest aktualizacja ?

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

earth

a visualization of global weather conditions
forecast by supercomputers
updated every three hours

Jak klikniesz na napis Earth pojawi sie takie menu:

Możesz sprawdzać wiatry na powierzchni (Sfc) i różnych wysokościach (wg hektopaskali) włączyć siatkę geograficzną (grid). Dwukrotne kliknięcie w dowolne miejsce na Ziemi daje ci dane wokół tego miejsca.

Edit: Jeszcze jedno, ważne: W rubryce Control masz strzałki. Pojedyncze - prognoza co trzy godziny. Skrajne podwójne - następny dzień (do 5 dni). Czasem trzeba kilka sekund poczekać na ściągniecie danych z serwera.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

A nie wiecie czy Wąski zasłabł. Bo tak jakoś po lód do drynków płynie

_________________
Robert "Długi"

Pewnie go sushi.
Dzwoniłem. Wychodzi do góry. Utka była ustawiona na TWA, ale siem wiater zmienił.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Co za czasy... to już nawet spokojnie Antarktydy pozwiedzać nie wolno... i zara dzwonio...
Wyszłem, wyszłem... Nie wiem po co, ale wyszłem.

Mówiąc serio, to sprawdzałem w Zyziu pewną sprawę.
Otóż.
Zyziek często pokazywał by iść kursem np. 91, a planowany track rysował odchylony minimalnie do góry! Zacząłem więc końbinować z autoTWA, bo to jedyne co by tłumaczyło takie zjawisko. Poza tym jakoś nigdy bez autoTWA nie mogłem być tam, gdzie Zyziowaty się mnie spodziewał.
W sumie nic się nie dowiedziałem, ale za to, przegapiwszy wyłączenie autoTWA, wywinąłem kujawiaka na południe.

"A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości i wasz synek mały tędy przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie, więc nie mówcie mi że... siedzi z tyłu! (sprawdzić czy nie ksiądz)"

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Całe szczęście, że nie mam żadnego TWA.

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

Uważajcie przy przechodzeniu przez rejon pól lodowych za Hornem. Zyzio ładuje na krechę, bo tych pól nie widzi. W tej chwili i Sasankowi i Rafciowi każe jechać przez ajsbergi.
Skąd on, skubany, wie, że my lubimy drynki dobrze schłodzone?

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Racja! Mnie też chciał znów przeczołgać, podobnie jak z tamtej strony, ale zachowawszy rewolucyjną czujność tym razem się nie dałem!

Swoja drogą ów "Horn" to przereklamowany jest... 20 knotów połówką lub ciut więcej, ale tyłu... luzik normalnie jak na Zegrzyńskim Ołszynie...

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Kurcze, kąt do wiatru mi się na łódce zaciął. Na samym Hornie! Od godziny nic się nie zmienia...

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

No to się zaczyna dziać...
Raz czołowka (biała) jest z lewej , tam gdzie Piwow, Llyl, herve i gtlog, a raz z prawej , jakowyś france nieznane , oraz nasi BIG bird i PZL-wola...


Ja idę po stringach Pioruna , jesteśmy gdzieś w środku stawki i walczymy o dobre miejsce w setce.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Tyle zachodu i jeszcze trza walczyć o miejsce w setce?! Coś Wam forma szwankuje...
A ja na luzie i też (sic) jestem prawie (sic) w tysiącu (sic!!!).

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Chyba wróciłem do gry po serii błędów i perturbacjach związanych z wyjazdem narciarskim. Może jeszcze coś z tego będzie

Plan jest mniej więcej taki:

No, próbujcie, Piorun, starajcie siem, miejsce na podium znienawidzonych czeka w Sulejowie.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Zbieraju, to On tak Ci dziękuje?

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

To ja współczuję żabojadom . Jeśli Piorun to robił do tej pory od tak, od niechcenia

_________________
Robert "Długi"

Tak, tak, w tym porombanym towarzystwie na wdzięczność można tak samo liczyć jak na nienawiść.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Błędy moje były

A podziękuję z załącznikiem w postaci odpowiedniego drynka z palemkom

Wojtek jadzie 160 stopni do wiatru, ma 4 kt i zostaje w tyle. Pisałem SMSa , ale nie pomogło.
A tak fajnie nam się razem jechało, un jako diletante, mła jako nieuważny profi. Co nadrobiłem dzięki lepszym żaglom, to spieprzyłem jakim zorrem czy innym zawijasem. I na jedno wychodziło. A teraz, klops.

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Dzięki Marcinie za uwagę - już poprawiłem się. Nie mogłem wcześniej tego poprawić.

_________________
Wojtek Musiał

Spoko, zawsze jestem gotów dołożyć wszelkich starań, aby wytknąć komuś jego błędy

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

W Sodebo kilka nocy wcześniej zaspałem i poszedłem za daleko na wschód. To był kardynalny i jedyny póki co błąd , bo dziś byłbym na poziomie Sanje idąc szlakiem Pioruna.
Niemniej dziś mamy do wyboru dwa "cycki ", jeden niższy w kierunku Azorów , drugi wyższy , szybszy ale w konsekwencji szlak dłuższy. Ten drugi wydaje się być lepszy dla Pioruna, ja jeszcze mam dobę, dwie aby obrać kierunek.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

A do panelu janek2003_zeglujnet to nikt nie ma dostępu żeby jego utkem zawrócić z jedynie słusznie obranej drogi? Ile On tych drynków z lodem oprócz pelemek chce zrobić?

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.