Dokładnie Maćku! Od ośmiu lat obiecuję sobie kupić tratwę ale zawsze są jakieś ważniejsze bieżące wydatki. Zbiornik na kupę z pewnością zawsze będzie gościł na szarym końcu "wish list".

_________________
Pozdrawiam,
Maciek

Zauważ, że rozmawiamy nie o Twoich wyobrażeniach na temat rzeczywistości, tylko o tym jaka jest rzeczywistość. A ona nie jest "swoja", tylko jest, jaka jest. Jachtów z toaletą zaburtową ale bez zbiornika fekalii jest w Polsce kilkaset. A poza Polską dziesiątki tysięcy.
I niewiele na to pomaga tupanie nóżką z zacięta miną i okrzykiem "nie wyobrażam sobie"...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Alez Drogu Jarku ...
Ja nie jestem sumiasty sarmata ani potomek Rejtanów
Ja tak tylko całkiem nieśmiało wyrażam swoje cichutkie zdanie ...
A że zaczyna sie ono od słów "nie wyobrażam sobie" ...?
Jarku - zyjemy w państwie demokratycznym z demokratycznie wybranym Prezydentem i każdemu w takim państwo wolno wyrażać (w teorii przynajmniej) swoje demokratyczne zdanie...
Toż i ja swoje wyrażam...
Takie male i nieśmiałe bo od ...""nie wyobrażam sobie"
Wydawało mi się kiedyś, że tak proekologiczne państwo jak nasze nie będzie popierać zrzucania fekaliów do wody, którą pijemy i w której sie kąpiemy...
A tutaj skucha ...
To jak to nasze Państwo o nas dba ...???
Gdzież te przepisy o zbiornikach na goowna ???
To może jednak Kmicic nie powinien tej armaty pod Częstochową wysadzać ...
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Ja od wielu lat usiluję skończyć mieszkanie ...
Mam do zrobienia szafy a konkretnie jej frontony ...
Znaczy mam półki a nie ma frontowych zamknięć.
I co roku szafa przegrywa z czymś na jacht...
W tym roku znów przegrala ale ... z naprawą masztu i nowym sonarem ...
Ciekawe czy kiedyś skończę te szafę
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Oczywiście miałem na myśli bieżące wydatki na łódkę, z opłatą za postój na czele Mam nadzieję Włodku, że szafy nie skończysz tak jak ja remontu łazienki od 4 lat a nasze łódki będą przez to bezpieczne i ekologiczne hihi...

_________________
Pozdrawiam,
Maciek

Rozważymy ten probem Maćku w weekend na Helu przy szklaneczce czegoś dobrego ))
Pzdr
Kcour

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Będę w Helu z piątku na sobotę. I próbuję przekonać JP na kolejny nocleg w Pucku.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Włodku, nie pitol, ja Cię bardzo proszę. Większość polskich armatorów oddałaby dusze diabłu za taki, PRAWIE nowy, jacht jak Kocur. Niestety większość nie pływa jachtami 1,2,3,4 letnimi tylko 20, 30, 40, 50 letnimi. Widzisz różnicę?



Polimeryzować wolno, ale! :
Wygodnośc lub niewyogdność nie jest i nie może być powodem nakazu. Ja nie miałem zbiornika na fekalia i nigdy mi to nie przeszkadzało. np. w porcie.... chodziłem do kibelka portowego.
To, że Szwedzi narzucają wcale nie znaczy, że to nie jest absurdalne. Niestety jest. Pogłowie bydła, foczek, piesków, kotków srających do wody jest wielokrotnie większe niż pogłowie żeglarzy. Będą im zatykać dupy korkami?

To nie jest powrót do cywilizacji Włodku, to jest narzucanie nieuzasadnionych regulacji tylko dlatego, że.... moga je narzaucać i nikt im nic nie zrobi.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A ja jestem i jestem z tego dumny.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Włodek! Państwo ma o Ciebie dbać? Kiedy stałes się komunistą? Na szczęście nigdzie.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

To ja sobie też popolimeryzuje, a co !

Nie jestem jakimś "ekoterrorystą" aleeeee ....

Na mojej 7 - metrowej Pumci w średnim wieku (1978) znajduje się kingstonik, do którego jutro będę montował drzwi. Nie ma zbiornika fekaliów.

Teraz skoczycie mi do gardła, ale jestem przekonany, że znalazłoby się dla niego miejsce. Może nie na wielki jak cysterna, ale całkiem malutki, kilkudziesięciometrowy wkomponowany w krzywiznę burty....

Może na przyszły sezon pomyślę nat takim rozwiązaniem.

Co nie zmienia faktu, że w porcie qpkę chodzę robić do toalety na lądzie. Bo po co mam komuś zasmradzać atmosferę I będę tak robił nawet jak zamontuję zbiornik.

Powiem dalej, jeżeli na jachcie jest miejsce na kibelek , to znajdzie się też miejsca na mały zbiornik....

W wiekszych jednostkach IMHO nie powino być z tym problemu. Całkowicie .

A jeśli kibelka nie ma. Toaleta turystyczna.

Finito !

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Masiuś ...
Jak Cię lubię ...
Staraj sie jednak w moich wypowiedziach oddzielić ich część poważną od kpiarskiej
Nie wszystko co obce należy balwochwalczo przyjmować ...
Jak podchodzisz do racjonowania gorzaly w SE tzn do System Bollaget ?
Przeniósł bys to do PL ?
Na pewno nie choć system ten ma jednak pewien "+" - mlodzież do 21 roku zycia ma jednak zdecydowanie ograniczony dostep do używek.
Ale tak jest TYLKO w SE - nawet nie w UE.
Także Macku - odrobina dystansu w czytaniu - miałem Cię zawsze za inteligentnego faceta (choć z niewyparzonym językiem )
Przeżylismy PRL to damy sobie rade też z goownem w SE.
No...
Odrobina humoru ...
Pzdr
Kocur
ps.tak OT- nie żal Ci, że sprzedałeś łódkę ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Wszystko się da zrobić, pewnie. Ale pamiętaj, że to jest jednak dodatkowy, zbędny ciężar. Pomyśl też o przewodach z kibelka do zbiornika i ze zbiornika na pokład, do odsysania. Nie są to cienkie kabelki

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Wiesz - to nawet nie chodzi o ten smrodek ...
Poparz na fotkę - to jest u mnie czujnik poziomu goowna w zbiorniku.
Mimo stosowania wszelakiej chemii od Toj Toj-ek lu innych WC chcemicznych tenże czujnik tak w okolicach września zaczyna się zacinać.
Przyczyną tego jest zatykanie sie tych małych otworków w metalowej oslonie na sam czujnik.
Jak myslisz czym te otworki sie zatykają ?
Co roku musze to wyjąć, rozebrać i oczyścić.
RĘCZNIE
Potem myjka ciśnieniową czyszczę zbiornik od wewnątrz.
Cała procedura jest do tego, żeby nie zasyfic calej okolicy.
I tak naprawdę TUTAJ JEST CALY KLOPOT W STOSOWANIU ZBIORNIKÓW.
One sie po prostu zatykaja tym goownem i same nie chcą sie umyć.
Także owszem - jest spora wygoda z posiadania takiego zbiornika na jachcie ale .... nie ma róży bez kolców - chcesz wygodnie srać ? To sie potem upaprzesz we własnym goownie !

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Tomek - to jest pikuś - drobiazg znaczy
Popatrz na fotki poniżej i tu jest tak naprawde sam CYMES posiadania zbiornika...
TO JEST TO !!!

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Zaiste, wielka zachęta do montowania i stosowania zbiorników...

P.S. Piękny temat nam się trafił, piękny! (przez porąbanych Szwedów)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Trójnik taki wcale nie musi być schowany. Powszechnie jest dostępny i stosowany w instalacjach ze zbiornikiem, tak aby umożliwić korzystanie z odpływu za burtę (lub opróżniania zbiornika za burtę) na wodach nie chronionych.
Te trójniki mają nawet uchwyt na kłódkę - tak aby skipper mógł zamknąć go w pozycji "do zbiornika" jak jest na wodach chronionych i mieć pewność, że ścieki nie idą za burtę.
W żadnym normalnym kraju - a Szwecja do takich należy - nie karze się za możliwość zrobienia czegoś. Btw, zbiornik bez trójnika tez mozesz wypompowac za burtę używając ręcznej pompy - to co, chciałbyś karać za posiadanie ręcznej pompy?

Ps. Nikt tu nie mówi o zlewozmywakach czy prysznicach ("grey water").

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

A ktos mówił, że się nie da? pewnie, że się da. Ale jest to koszt, zmniejszenie powierzchni bakistowej, kłopot, i wszystko z powodu.... no własnie z jakiego powodu? Tylko i wyłącznie z powodu widzimisie nawiedzonych eko... głąbów

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Skończy się pewnie na tym że nikt z tych wysysarek nie będzie korzystał, tylko będzie wywalał wsio po za wodami terytorianymi SE.

_________________
Mirosław Dados

A jak bedziesz płynąl w szkierach i mial w perspektywie 3 tyg. takiej włóczęgi to bedziesz specjalnie wypływał 5 mil w morze żeby wywalić goowno do wody ?
Jakoś nie widze tego....
Pzdr
Kocur
ps. Maciek - obejrzyj raz jeszcze zamieszczone powyżej fotki z czyszczenia zbiornika i dodaj jeszcze ten aspekt posiadania zbiornika

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Dlatego ja się nie upieram że pomysł jest zły, tylko nie powinien dotyczyć całości wód terytorialnych

_________________
Mirosław Dados

... poza wodami terytorialnymi (i wyłączną strefą ekonomiczną) SE, czyli... TAK! zbiorniki będą wypróżniane w polskich wodach terytorialnych i polskiej EEZ, bo więcej ruchu turystycznego przypada na południowe niż na północne wybrzeże Szwecji! Przyjemnego wypoczynku na polskich plażach życzą żeglarze.

Niektórzy piszą, że to nie problem zrobić na jachcie _mały_ zbiornik fekaliów. A ja się zastanawiam _jak_mały_? W rejsie Gdynia-Visby od wejścia w szwedzką EEZ (początek strefy zakazu wylewania ścieków) do wpłynięcia do portu minie conajmniej doba. A więc zbiornik powinien gromadzić przynajmniej dwudobowe ścieki pełnej załogi. Jeśli to miałby być rejs do Sztokholmu, to zbiornik powinien być jeszcze większy. Przy opalowato-jotkowym jachcie na 8 osób, to już robi się całkiem pokaźny "litraż".

A jeżeli za rok, dwa, trzy nasi "ekolodzy" i urzędasy stwierdzą, że Polska nie będzie gorsza od Szwecji i zabronią wylewania fekalii w polskich wodach to zbiorniki trzeba będzie powiększać dwukrotnie albo pływać najkrótszymi trasami (Władysławowo - Karlskrona, Świnoujście - Nexo - Ystad itp.).

Druga sprawa, to mimo zdjęć pokazywanych przez Kocura mam wątpliwości, czy klasyczne zbiorniki fekaliów, jakie są teraz na polskich jachtach dadzą się bez kłopotów odessać w szwedzkich portach. Przecież te nasze zbiorniki nie mają "zakrętki w pokładzie" tylko wylot na burcie w okolicy linii wodnej. Może być niezła gimnastyka, żeby z pomostu włożyć tam tę rurę ssącą? I nie zapominajmy, że klasyczny zbiornik fekaliów nie jest otwarty na wprost, tylko wylewa poprzez pompę. To i to odsysanie musiałoby iść poprzez pompę. Jak to będzie razem działać?

Będzie trzeba dorobić możliwość odessania zbiornika z pominięciem pompy.
Sprawa nie jest specjalnie skomplikowana.
Ponowanie polecam lekture:
http://www.samoster.org.pl/doc/kible.pdf
Na stronie 3 jest schemat wykonania takiej instalacji.
Osobiście naprawde nie widzę żadnego kłopotu z tym
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

W piątek nawiedziłem "armatorską graciarnię Polonusa".
Wśród starych lamp, kabestanów, lin, ściągaczy, want i sztagów, które po wymianie przyjęły status przydasię kiedyś i z innymi przydasiami bezsensownie leżą od lat znajdował się taki przedmiot jak na zdjęciu.

Hmmm, nie spodziewałem się, że pragmatyzm Piotra jest tak ogromny - idealne rozwiązanie na wody Szwecji.
Nie śmierdzi tak jak kubeł, nie wymaga zbiornika fekalnego, zajmuje mało miejsca, nic nie trzeba wylewać za burtę, no po prostu szczał w dziesiątkę!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Montuje siem toto na koszu rufowym ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Można montować a można po prostu trzymać

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

a kto będzie trzymał?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Jeśli siem nie boisz jechać tyłem do kierunku jazdy - możesz zamontować na dziobowym.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

ciekawe, czy ma to znaczenie dla szybkości łódki.lepszy poślizg, mniejsze opory. czy na łódce regatowej uznano by to za niedozwolone?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Jak ma być lepszy poślizg - to lepiej zamontować jednak na dziobowym .......

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

co tu siem śmichać - jednakoż tako tradycyjnie bywało: (in the) HEAD

To się nazywa podmycie a nie poslizg
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Ty siem nie znasz !
Poślizg jest na tym co wpadnie pod dziób
Nie słyszałeś historii o myśliwym uciekajacym przed lwem po zacięciu się sztucera ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Nie - powiedz ...
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



A ciepły prysznic dla Kasi ?
Jaką zajmuje pozycję
Poza tym Maćku - ostatnio slyszalem, że Kasia wysoko pozycjonowała możliwość skorzystania rano z kibelka ...
Chyba, że dopuszczasz abym Ją zapraszał na Kocura rano ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell