Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 20:36




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 09:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
Będąc służbowo w rzeczonym Giżycku , naszła mnie chęć obglądnięcia z bliska imprezy w porcie Stranda. Targami się zwące. Impreza znaczy.
Jachtów dużo nie było. Trochę stoisk ze szpejami różnemi. Same jachty - śliczne , wypasione. Ceny jeszcze bardziej wypasione.
Ale najbardziej na oczy się rzucało targowisko próżności. Towarzystwo ubrane w paseczki , białe spodnie , super markowe butki , krawaty i fantazyjne chusteczki. Z fajeczkami , grubymi szklanicami z płynem bursztynowym. Wożące się po pomostach i dość głośno opisujących swe straszliwe wodne przygody.
Wirtualnie wyszłam ze siebie , wróciłam i oddaliłam się czem prędzej. Gdzież mnie do tego towarzystwa z moimi marnymi kikunastoma tysiącami Mm ? Ze wspomnieniami typu jaki fajny był rejs , pogoda dopisała , było lajtowo...

Na innych targach pewnie też się spotyka ową próżność. Tu jednak była skomasowana mocno na niewielkiej przestrzeni.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 11:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2841
Podziękował : 440
Otrzymał podziękowań: 728
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Inka napisał(a):
Na innych targach pewnie też się spotyka ową próżność. Tu jednak była skomasowana mocno na niewielkiej przestrzeni.
Bo do mazurantów dołączył Zachodniopomorski Szlak Żeglarski:
http://www.marinas.pl/pl/aktualnosc/szlak-jedzie-na-mazury.html :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 14:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Inka napisał(a):
Będąc służbowo w rzeczonym Giżycku , naszła mnie chęć obglądnięcia z bliska imprezy w porcie Stranda ...


Nie bardzo rozumiem, czy chodzi Ci o to, ze skoro Ty masz na liczniku kilkanaście tysięcy Mm, to ludzie którzy pływają po Mazurach, czy lubią Mazury, czy choćby lubią takie imprezy, mają ubierać się siermiężnie, szaro i mają mieć cierpienie na twarzach? Co ma jedno do drugiego?
Każdy bawi się tak, jak lubi i to jest ok, pod warunkiem, że drugiemu nie przeszkadza. W czymś przeszkadzali Tobie, że sobie pogadali, pośmiali się i ładnie poubierali?

Jeszcze taka ogólna refleksja, bardzo ogólna. Są ludzie, również na tym forum, którzy jak tylko pobujali się na falach nie widząc lądu dookoła, to oczekują, że Ci którzy chcą bawić się w żeglowanie na śródlądziu (kałużach jak nieraz słyszałem), będą składać im hołdy i wyrazy podziwu a może i uwielbienia. A już broń Boże, żeby nie cieszyli się tym co na tych kałużach robią, co ich bawi i co im sprawia satysfakcje. Bo to żeglarstwo II albo i III gatunku.

Ale nie przejmuj się Inka, ja też przez chwilę tak miałem, jak słuchałem "morskich opowieści" gdzieś na kei w Sztynorcie, czy innym Węgorzewie. Szczęśliwie szybko mi przeszło.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.



Za ten post autor Szaman3 otrzymał podziękowania - 2: Jaromir, plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 15:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Inka a w kwiatuszki to można być ubraną?
A niech se tak świętujo jak lubio.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 16:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
Szamanie , ja wychowałam się na Mazurach , bo mieszkałam w Giżycku. Nadal mam tam znajomych , rodzinę. Tam zaraziłam się żeglarstwem , mam swoje ulubione jeziora , zakątki. Do milowego licznika nigdy nie zaliczałam i nie zaliczam pływań jeziorowych. Kiedyś się je wpisywało w książeczkę , zbierało do "patentu". Od lat biorę czasem opinię ale tylko jako pamiątkę. Ostatecznie wybrałam pływanie po morzu. Ale rozumiem tych co chcą tylko po Mazurach np.
Zaś co do zachowania nazywanego przeze mnie próżniactwem czy szpanerstwem - widzisz , Ci prawdziwi żeglarze (obojętnie po czym pływający) są skromni. Dowcipni , uczynni , życzliwi, z ogromną wiedzą. Nie muszą wbijać się w najmodniejsze ciuszki i brylować na pomoście.
Ok - jak ktoś tak lubi się bawić - jego sprawa. Mnie to śmieszy i omijam łukiem.
Pisałam już , że miałam zaszczyt znać Ludka Mączkę. Ci wszyscy opowiadacze razem wzięci do pięt mu nie dorośli. I gdyby Ludek tam się pokazał - to nawet ze swoich zaje..... wyżyn by Go nie zauważyli.
Więc gdy w duchu dokonam takiego porównania , to zdecydowanie z negatywnym odczuciem dla "brylusi".
No i jeszcze jedno - wiele lat byłam po stronie sprzedawcy , oferenta - także na targach. Wyrabia się wtedy taki zmysł rozpoznawania zainteresowanego klienta z jakąś wiedzą. I takiego co to wypada pokazać się na impresie.
A abstrahując od towarzystwa - to naprawdę śliczne jachty. Wizualnie zaciera się różnica miedzy jeziorowymi a morskimi. To już wygodne wnętrza , normalne kambuzy , wc. Można dość niezależnie ale wygodnie od portów sobie pływać.
Mniej podobały się mnie motorówki z bardzo wysoką burtą. Jakoś tak mało pewnie bym się na tym czuła przy silnym wietrze.
A już najmniej podobały mi się ceny ... jak to żeglarstwo ma cieszyć jak miłośnik własnej żaglówki ma za nią zapłacić tyle co za mieszkanie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Zielony Tygrys napisał(a):
Inka a w kwiatuszki to można być ubraną?


byle nie różyczki :mrgreen:

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 16:09 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Inka napisał(a):
Zaś co do zachowania nazywanego przeze mnie próżniactwem czy szpanerstwem


Inka nie jest tak żle, przy bliższym poznaniu ludzie są lepsi, czasami nie ma co tak powierzchownie oceniać .Ostatnio strasznie się naciąłem, bo niby wilczur morski a palant jakich mało.

Inka napisał(a):
to naprawdę śliczne jachty. Wizualnie zaciera się różnica miedzy jeziorowymi a morskimi. To już wygodne wnętrza , normalne kambuzy , wc.



Pod wzlędem hotelowym znacznie lepsze od morskich, porównaj np Beckera do Maxusa tej wielkości :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 16:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Inka napisał(a):
Zaś co do zachowania nazywanego przeze mnie próżniactwem czy szpanerstwem - widzisz , Ci prawdziwi żeglarze (obojętnie po czym pływający) są skromni. Dowcipni , uczynni , życzliwi, z ogromną wiedzą. Nie muszą wbijać się w najmodniejsze ciuszki i brylować na pomoście.
Ok - jak ktoś tak lubi się bawić - jego sprawa. Mnie to śmieszy i omijam łukiem.
Pisałam już , że miałam zaszczyt znać Ludka Mączkę. Ci wszyscy opowiadacze razem wzięci do pięt mu nie dorośli. I gdyby Ludek tam się pokazał - to nawet ze swoich zaje..... wyżyn by Go nie zauważyli.


Na jakiej podstawie uważasz, że ludzie których widziałaś przez kilka czy kilkanaście minut są próżni, nie są uczynni, życzliwi? Dlatego bo byli "wbici w najmodniejsze ciuszki"? Czy to Cię upoważnia do stawiania się ponad nimi?
A może to, że znałaś Ludomira Mączkę jest wystarczająco nobilitujące, że masz prawo do negatywnych ocen stawianych ludziom których tak naprawdę nie znasz i nie masz o nich zielonego pojęcia? Zdaje się, że ich grzechem głównym jest to, że zobaczyłaś ich na Mazurach, że dobrze się bawili i ładnie poubierali. Bo więcej nic o nich nie wiesz.
Czemu cały czas próbujesz porównywać siebie do tych ludzi stawiając ich niżej niż Ty? Czy upoważnia Cię do tego to, że Ty pływasz po słonym a oni po Mazurach?

Inka napisał(a):
A już najmniej podobały mi się ceny ... jak to żeglarstwo ma cieszyć jak miłośnik własnej żaglówki ma za nią zapłacić tyle co za mieszkanie.


Co Ty opowiadasz? Jak ktoś chce pływać, to znajdzie mnóstwo jachtów w cenie od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. A to, że te jachty już kilka lat pływają?
W Giżycku pokazywano głównie jachty nowe. Popatrz zatem też na ceny nowych jachtów morskich o porównywalnych wymiarach. Są przynajmniej o 50 % wyższe. Oczywiście jest to związane z wyposażeniem niezbędnym na morze. Ale powiedz ile osób zamawia te nowe, a ile z tych co chcą pływać ściąga 20 - 30 letnie Albiny, czy Beckery ze Szwecji czy Danii?
Podobnie jest na Mazurach.
Przypuszczam, że nie podobało Ci się, bo to już nie siermiężne, puste Mazury z czasów kiedy byliśmy młodzi i odkrywaliśmy świat, tylko ... lepsze, odkrywane np. przez moich synów. Mam nadzieję, że za 30 lat nie będą marudzić, że teraz to tylko próżność i strojenie się :-P

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 17:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
nie lubię jak określanie ludzi zaczyna się od "prawdziwi"

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.



Za ten post autor Zielony Tygrys otrzymał podziękowania - 2: Były user, plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 19:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Szaman3 napisał(a):
z czasów kiedy byliśmy młodzi i odkrywaliśmy świat


A także Mariusz wyrywalismy wszystkie LASKI na Mazurach imponując im ... omegami i ramblerami :rotfl:
I żal się w oku kręci za tymi czasami... :-(
Ale byliśmy wtedy też młodzi i wszystkie owe laski się za nami oglądaly.... :kiss:
Ech Mariusz ....
Może Inka tez ma takie wspomnienia i też marzy za tymi czasami ? :rotfl:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 19:57 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
bury_kocur napisał(a):
Może Inka tez ma takie wspomnienia i też marzy za tymi czasami ?

Yyyy... Laski wyrywała? :rotfl:
W białych spodenkach i fantazyjnych chusteczkach :-P

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 19:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
Szaman3 napisał(a):
Czemu cały czas próbujesz porównywać siebie do tych ludzi stawiając ich niżej niż Ty? Czy upoważnia Cię do tego to, że Ty pływasz po słonym a oni po Mazurach?

Zupełnie źle mnie rozumiesz. Napisałam dość jasno , że nie jest istotne kto po czym pływa. Fakt znania Ludka to nie jakaś nobilitacja tylko zaszczyt dla mnie. Zaś sam Ludek zawsze był dla mnie wzorem.
Tak już w życiu jest , że pierwsze sekundy decydują o naszej sympatii lub nie do kogoś.
Mojej sympatii nie wzbudzają osoby przesadnie podkreślające przynależność lub jej chęć do jakiejś grupy , w sposób nadmiernie hałaśliwy podkreślające swą bytność , z nieuprawnioną wyższością patrzący na "szaraczków" w starych trampkach , ostentacyjnie "kapiących" kasą , bo szaraczka nie stać na koniaka popijanego z super markowej szklanicy i wywalenie tej szklanicy do wody bo pusta. Nie bawią mnie grubo ciosane żarciki .
To była otwarta impreza dla każdego , a nie dla określonego towarzystwa wzajemnej adoracji. Jestem pewna , że było tam wielu fajnych żeglarzy. Niestety buce ją zdominowały. Przynajmniej w niedzielę ok południa. Może dlatego , że jakaś TV się tam kręciła ?
Co do kosztów jachtów - fakt te najdroższe to były nówki. Kupują je chyba głównie czarterownie. Były też używane - ale czy tanie ? Przyzwoita Antila 24 , kilkuletnia za 60 000 zł to drogo.Za porównywalne pieniądze kupisz używany morski, A jak sam zauważyłeś morskie droższe bo inaczej wyposażone.
Szaman3 napisał(a):
Przypuszczam, że nie podobało Ci się, bo to już nie siermiężne, puste Mazury z czasów kiedy byliśmy młodzi

I tu się mocno mylisz. Z przyjemnością patrzę jak zmieniło się otoczenie np. Kisajna przy kanale , Sztynortu , Wilkas. No fajne to jest. Moje młode też się zachwycają Mazurami . A swoje ciche zakątki na moich dawnych Mazurach to ja nadal mam :-P

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 20:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
Waldi_L_N napisał(a):
Yyyy... Laski wyrywała?
W białych spodenkach i fantazyjnych chusteczkach


No młodziutka byłam , szczuplutka , z włosem baaaardzo długim i bujnym , najczęściej w czerwonych szorcikach w biedroneczki . Burłaczyłam ochoczo ramblerki i omegi przez kanał albo w tychże szorcikach deskę wycyganioną z Almaturu ujeżdżałam , albo rower katowałam w objazdach dookoła jezior. W tych samych szorcikach. Takie wielofunkcujne były.
I gdyby nie cerber w postaci starszego brata to może bym co powyrywała choć nie koniecznie laski.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 20:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
OK. Pax :-)
Buce są wszędzie. Ale też łatwo wsadzić kogoś do tej szufladki tylko dlatego, bo stac go na super sztormiak, dobry koniak, czy dobry samochód. I to mnie irytuje, bo znam kilku ludzi majętnych którzy na takie miano z pewnością nie zasługują.
A takich ludzi jakich być może kilku widziałaś w Giżycku spotkasz w każdym lepszym porcie niemal na całym świecie.
Inka napisał(a):
Co do kosztów jachtów - fakt te najdroższe to były nówki. Kupują je chyba głównie czarterownie. Były też używane - ale czy tanie ? Przyzwoita Antila 24 , kilkuletnia za 60 000 zł to drogo.Za porównywalne pieniądze kupisz używany morski, A jak sam zauważyłeś morskie droższe bo inaczej wyposażone.

Cena odpowiada wartości. Za 60 tys zł trudno będzie znaleźć kilkuletni jacht morski tak wyposażony jak ta Antila. Za te pieniądze kupisz porównywalny pod względem wielkości kilkunastoletni jacht w który trzeba będzie włożyć jeszcze ze 20 - 30 tys, albo mnóstwo pracy.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 20:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Inka napisał(a):
I gdyby nie cerber w postaci starszego brata to może bym co powyrywała
O, skubany! :evil:
:rotfl: :rotfl: :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 20:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Ja byłem lepszym starszym bratem :-D

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 20:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
Szaman3 napisał(a):
OK. Pax - Z przyjemnością .
Buce są wszędzie.
- no niestety masz rację. Ostatnio u nas bucol tresował kobietę na jachcie i Micuś z Kurczakiem mocno go znielubli.

Strasznie mi trudno przełknąć te ceny. Żeglarstwo do tanich sportów nie należy ale wyszłam z targów nieco zszokowana . Zawodowo byłam zaangażowana swego czasu w wykańczanie jachtów typu Erma. Wiem ile brałam kasy za wnętrze , ile kosztowała produkcja kadłuba.
Gdyby zagłębić się w szczegóły wykończenówki tych w Giżycku - to znalazłabym sporo "niesolidności" czyli stosowanie np. przy meblach jachtowych okuć typowo meblowych - lądowych i to tych z niskiej półki. I różne takie duperele co je widzę bo już zboczenie zawodowe mam.
Byli też producenci jachtów - ewidentnie powykładali ( szpeje różne )stare zapasy magazynowe. Ceny nie były adekwatne do ich wartości. Takie naciągactwo.
Było także cudo drewniane - nieduża motoróweczka.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Zbieraj napisał(a):
O, skubany!

Przechytrzyłam go - stracił czujność przy własnym kumplu ... ;)

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 21:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Szaman3 napisał(a):
Za te pieniądze kupisz porównywalny pod względem wielkości kilkunastoletni jacht w który trzeba będzie włożyć jeszcze ze 20 - 30 tys, albo mnóstwo pracy.


No tak ale ...
Jak juz winwestujesz owe środki to masz za kwote ok. 60 - 90 tys zł całkiem dobre i fajne morskie plywadło na LATA.
Tyle, że za kwotę niewiele większą bo ok. 100 tys zł (czyli ok. 200 tys kr.) można mieć juz całkiem fajny i nieżle wyposażony 9 - 10 metrowy jacht kupiony w SE.
I to jak dobrze poszukasz to w naprawdę calkiem niezlym stanie.
Moja rodzina kupila dwa lata temu Albina w naprawde przyzwoitym stanie z silnikiem i pełnym wyposażeniem za 28 tys kr.
Za te pieniadze trudno kupić w PL jacht morski w takim stanie a jedynie co tam zrobiłem osobiście to wymieniłem całą instalację elektryczną.
Osobiście obserwuję od lat:
1. po pierwsze primo - ogromne zrożnicowanie cen (i jakości ) tych samych jachtów mazurskich z rąk prywatnych oraz z czarterowni - jakby istnialy dwa calkiem różne rynki jachów.
3. po drugie primo - duże zróżnicowanie cenowe używanych kilkuletnich jednostek mazurskich i morskich na korzyść tych drugich.
Dlaczego tak się dzieje ?
Tu teorii może być dużo.
Pzdr
Kocur

Inka napisał(a):
stosowanie np. przy meblach jachtowych okuć typowo meblowych


Nie wszystkie okucia dają się za rozsądne pieniądze kupić typowo jachtowe.
Osobiście tak co 3 lata wymieniam dwa zawiasy do szafek na jachcie pod zlewem - kosztuje mnie to jakieś 50 zł i dwie godziny pracy.
Cena tych zawiasów w wersji nierdzewnej jest dużo wyższa niż kilkukrotna ich wymiana.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 21:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
bury_kocur napisał(a):
Tyle, że za kwotę niewiele większą bo ok. 100 tys zł (czyli ok. 200 tys kr.) można mieć juz całkiem fajny i nieżle wyposażony 9 - 10 metrowy jacht kupiony w SE.

I przynajmniej 20 letni.
A my mówiliśmy o jachtach 2 -3 letnich :lol:

Włodek, wierz mi nie wszyscy marzą o jachcie morskim. Wielu, naprawdę wielu, woli mieć jacht w zasięgu ręki na Mazurach i do nich kierowana była oferta targowa. A dlaczego?

Bo tak :mrgreen:

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 21:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Szaman3 napisał(a):
Włodek, wierz mi nie wszyscy marzą o jachcie morskim.


Wierzę i bardzo sie z tego cieszę.
Dzięki temu Zatoka jest w miare pusta a Mazury zatkane na Bóg wie jaką potęgę.
:lol:

Szaman3 napisał(a):
Wielu, naprawdę wielu, woli mieć jacht w zasięgu ręki na Mazurach i do nich kierowana była oferta targowa.


Widzisz Mariusz - użyte przez Ciebie pojęcie "w zasięgu ręki" jest dla mnie osobiście niezrozumiała.
Ode mnie - z Lomianek - na Mazury (i to te południowe - znaczy najbliższe) mam 215 km.
Do portu w Górkach mam 325 km
Czyli różnica to ok. 100 km
Czy odległość 215 km odpowiada pojęciu "w zasięgu ręki" ?
Nad Zatokę Mariusz jak widzisz nie jest juz tak dużo dalej ...
Raptem godzinę drogi.
Jak mnie ktoś pyta to też odpowiadam, że mam jacht w "w zasięgu ręki" bo jade tam 3,5 h.
Nie neguję Twego podejścia do pojęcia "jacht w zasięgu ręki" ale nie rozumiem go.
:rotfl:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 21:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Włodek, musisz to znów wałkować? Przecież juz wszyscy wiedzą, że do Górek jest bliżej niż na Mazury :-P

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 21:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 21:57
Posty: 1308
Lokalizacja: Wrocław-no prawie
Podziękował : 204
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: starczają na to, czym pływam
bury_kocur napisał(a):
Nie wszystkie okucia dają się za rozsądne pieniądze kupić typowo jachtowe.
Osobiście tak co 3 lata wymieniam dwa zawiasy do szafek na jachcie pod zlewem - kosztuje mnie to jakieś 50 zł i dwie godziny pracy.
Cena tych zawiasów w wersji nierdzewnej jest dużo wyższa niż kilkukrotna ich wymiana.
Pzdr
Kocur


Może dziwny jestem, ale jednak kupując jacht za kilkaset tysięcy wolałbym od razu zapłacić za ten zawias wykonany z nierdzewki, albo szynę do szuflady jak w Delphi(jest tylko jedna szuflada i na tej jednej księgowa chciała zaoszczędzić) a nie ją potem wymieniać, bo przykręcana była przed zmontowaniem szafki, a teraz nie bardzo wiadomo jak się do tego cholrestwa dobrać.

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 21:55 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Pragne tez zauwazyc, ze wspomniane jachty morskie za 100 tys bardzo ograniczaja swobode zeglowania... po Mazurach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 21:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Szaman3 napisał(a):
wszyscy wiedzą, że do Górek jest bliżej niż na Mazury


Ooooooo....... :lol:
I niech tak to zostanie :rotfl:
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

plitkin napisał(a):
wspomniane jachty morskie za 100 tys bardzo ograniczaja swobode zeglowania... po Mazurach.


A chciałbyś jeszcze dopelnić Mazury tymi jachtami ???
:rotfl:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2014, o 07:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4264
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Szaman3 napisał(a):
OK. Pax :-)
I to mnie irytuje, bo znam kilku ludzi majętnych którzy na takie miano z pewnością nie zasługują.


Mało takich, choć też znam. Ale statystyka jest po stronie Inki. I co ciekawe, ci naprawdę bogaci, którzy już doszli do tego, że nie muszą szpanować, faktycznie nie szpanują.
Natomiast najwięcej jest takich, co to coś zarabiają, są panami świata i im się należy.

W sobotę staliśmy chwilę w Gdyni, czekając na start do regat. Jakieś niestety naprawy na jachcie (nie jestem tym bogatym, może zazdrość mnie zżera? :mrgreen: ).

Mało miejsca, podchodzi duży jacht. Powoli bo powoli, ale jednak przywalił kotwicą na dziobie w keję (komentarz: ja się uczę). W końcu, zawile i długo, zacumowali. Po chwili wrzaski do znajomych (takie w stylu nagranych rozmów naszych "elit politycznych": k... ch.. - nie dla dzieci, dobrze że nie było), muzyka w kokpicie prosto na nas. I komentarze o tym, jak to inni manewrują. Trochę słabo taka ocena innych wygląda u gościa, który miał problem, żeby ratowniczy zawiązać.

Reasumując: zero wiedzy a przy tym szpanerstwo, i do tego słownictwo "polityczne" na całe nabrzeże. Nie wszyscy tacy są, ale takich najlepiej widać i słychać.

Zero wiedzy rozumiem, każdy się kiedyś uczył. Ale nie zgrywa się wtedy doświadczonego wilka morskiego. No i może jednak jakaś kultura wypowiedzi? Poza tym, czy pół portu musi wiedzieć, kto kogo nie odwiedził, kto dostanie w ryj i kiedy idziemy pić?

Domyślam się, że to jest często syndrom "zerwania się ze smyczy domowej". Ale tym bardziej żałośnie to wygląda.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2014, o 07:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
To nie w Giżycku jest całe buractwo? Wśród "morskich" też? :roll: :roll: :-P

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2014, o 07:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
staliśmy chwilę w Gdyni,

Szaman3 napisał(a):
w Giżycku


Zauważam przez lata ciekawą prawidlowość - im mniejszy port, im położony bardziej na uboczu i im bardziej zapomniany przez Boga i Historię to tym mniej tego "buractwa" i takiego zachowania.
Ciekawe czemu ?
Nie ma przed kim szpanować takim zachowaniem ? :lol:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2014, o 08:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4264
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Szaman3 napisał(a):
To nie w Giżycku jest całe buractwo? Wśród "morskich" też? :roll: :roll: :-P


Nigdy nie twierdziłem niczego innego, prawda? Oczywiście, że to ogólne zjawisko.

bury_kocur napisał(a):
Nie ma przed kim szpanować takim zachowaniem ? :lol:


Dokładnie tak.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2014, o 09:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Mniemanologia stosowana
o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocy
o pardą
Zatoki nad Mazurami
albo vice versa i vizawi

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2014, o 09:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4264
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zielony Tygrys napisał(a):
Mniemanologia stosowana
o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocy
o pardą
Zatoki nad Mazurami
albo vice versa i vizawi


No nie wiem, chyba jednak to było ogólnie. Przynajmniej ja pisałem ogólnie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2014, o 09:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1579
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Inka napisał(a):
To była otwarta impreza dla każdego , a nie dla określonego towarzystwa wzajemnej adoracji. Jestem pewna , że było tam wielu fajnych żeglarzy. Niestety buce ją zdominowały. Przynajmniej w niedzielę ok południa. Może dlatego , że jakaś TV się tam kręciła ?


Bo w niedziele to tylko na sumę i do karczmy a nie na targowisko próżności.

Byłem w sobotę i spotkałem dużo bardzo miłych ludzi i to po obydwu stronach „barykady”. Ale jako lokalny patriota nieobiektywnie stwierdzę, że stoisko Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego było najbardziej merytoryczne i w ogóle najciekawsze.
Mazury odwiedziłem po bardzo długiej nieobecności i jestem pod dużym wrażeniem. Niestety nie miałem zbyt wiele czasu i kilka marin oglądałem tylko od strony lądu, ale pełny szacun.
Dlatego nie pogniewałbym się gdyby trochę tego „nieprzyzwoicie bogatego buractwa” odwiedziło nasz dziki zachód. Dzięki nim może nasze nowe mariny zaczęłyby się samofinansować a lokalnym przedsiębiorcą opłacałoby się inwestować i rozwijać bazę turystyczna.

Nie zgodzę się z twierdzeniem o upodobnianiu się łódek mazurskich do jachtów pełnomorskich, twierdzenie takie jest krzywdzące i to obydwie strony. Nie po to w nazwie niektórych konstrukcji znajdują się literki MC „Mazurian Concept” aby porównywać je do konstrukcji morskich i oceniać wielkość kibelka.
Konstruktorzy opracowali a przedsiębiorcy wypromowali całkowicie nowe i niepowtarzalne konstrukcje które w większej ilości może także będą pływać po naszym zalewie, przynajmniej mam taką nadzieje.

A co do cen to od pewnego czasu reguluje je rynek i niech tak zostanie.

Pozdrowienia,
Krzysztof

P.S.Jedynie pani dziennikarka nie stanęła na wysokości zadania i wystąpiła w 15cm szpilkach.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL