Niniejsze szkolenie przeznaczone jest przede wszystkim dla młodych stażem, wielkich duchem, "zuchwałych" skipperów, niejednokrotnie mających już za sobą samodzielne prowadzenie rejsu morskiego. Ma ono na celu podniesienie posiadanych już umiejętności i dodanie pewności siebie podczas prowadzenia naprawdę dużego jachtu żaglowego. Z nadzieją, że z uwagi na oczekiwany skład doborowej załogi, impreza przyjmie formę warsztatowej wymiany doświadczeń żądnych wrażeń skipów, nazwaliśmy ją "manewrówką dla zuchwałych".

Co będziemy robić podczas manewrówki (za przyzwoleniem przyjaznego kapitanatu):
Szlifować formę, "udziwniać", utrudniać, szukać nietypowych rozwiązań. W szczególności nie ominie Was:
- zacieśniona cyrkulacja na silniku z/bez steru strumieniowego
- podejście i odejście od nadbrzeża na wszelakie możliwe sposoby - rufa, dziób, skos, ukos .... bez balastu w pozycji "up"
- wszelakie warianty cumowania do kei z wykorzystaniem cum, szpringów, mooringów (jak znajdziecie)...no może bez kotwicy w porcie, przy różnych kierunkach i sile wiatru (tego nie powinno zabraknąć)
- ciężka praca na cumach, szpringach, odbijaczach
- rozpracujemy plan, jak samemu (bez załogi i komitetu na kei) zacumować, a najbardziej zuchwali prowadzą go w życie
- indywidualne konsultacje z instruktorem
A już poza portem jak czasu i inwencji wystarczy to, "hulaj dusza" po otwartym morzu:
- manewry człowiek za burtą – na silniku, na żaglach
- sytuacje awaryjne przy uszkodzeniu istotnych elementów jachtu (np. silnik, urządzenie sterowe)
- i co (nie)rozsądnego zuchwała dusza załogi sobie wymyśli, a czujny skipper-instruktor zaakceptuje

Terminy, świadczenia i elastyczny cennik
Miejsce: Marina Solna Kołobrzeg, ul. Warzelnicza 1,78-100 Kołobrzeg, więcej>>
Początek zajęć: 2014.11.08 w godz. 0900 (po wcześniejszym uzgodnieniu możliwość przyjazdu już 2014.11.07 na wieczór z noclegiem)
Instruktor schodzi ostatni: 2014.11.11 godz. 1600

Terminy:
2015.11.08-11- są miejsca

Elastyczny cennik dostosowaliśmy do zuchwałych, różnych potrzeb uczestników:
1 dzień - 550 PLN
2 dni - 800 PLN
3 dni - 1 050 PLN
4 dni - 1 200 PLN

Opcje:
- dopłata 150 PLN do całości kwoty za możliwość wcześniejszego wyboru całej kabiny 2-osobowej tylko dla siebie

Cena zawiera:
- zakwaterowanie na jachcie Delphia 47 (w 2-osobowej kabinie, nie w mesie), gwarancja max. 6 osób + skipper
- usługi skippera
- sprzątanie jachtu po szkoleniu
- gaz kuchenny
- podatek VAT
- ubezpieczenie turystyczne Signal Iduna Polska Towarzystwo Ubezpieczeń S.A.

Cena nie zawiera:
Do podziału na załogę płatne ze wspólnej kasy jachtowej:
- paliwo zużyte podczas szkolenia
- wyżywienie (w tym wyżywienie dla skippera)
- opłaty postojowe
- zwrotna kaucja jachtu (o ile w trakcie rejsu nie było strat lub zniszczeń na jachcie): 1 000 PLN/osobę

Opłaty indywidualne:
- transport do i z miejsca zaokrętowania
- opłaty parkingowe
- pościel (2 koce, 2 prześcieradła)/osoba - 40 PLN (choć własny śpiwór niemal wskazany)

Dodatkowe informacje i rezerwacja
Rezerwacji proszę dokonywać poprzez FORMULARZ REZERWACYJNY>>. Dodatkowych informacji udzielamy pod nr tel.
+48 660 771 444 lub na e-mail: info@pro-skippers.com. Tą drogą można również dokonać rezerwacji szkolenia.

Bezpośredni link do ogłoszenia:
http://www.pro-skippers.com/s/79,Manewr ... Kolobrzegu

Organizator:
Pro-Skippers Group Sp. z o.o.
tel.: +48 660 771 444
e-mail: info@pro-skippers.com


Wpis do Rejestru Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych Marszałka Województwa Małopolskiego pod numerem Z/30/2012

_________________
REJSY, SZKOLENIA, CZARTERY
Pro-Skippers Group Sp. z o.o.

www.pro-skippers.com

Wpis do Rejestru Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych Marszałka Województwa Małopolskiego pod numerem Z/30/2012

Byłem i doskonale się bawiłem. Przede wszystkim było nas mało, więc każdy mógł bawić się do znudzenia, a jak się wszyscy znudzili, to wychodziliśmy popływać na morze.
Przećwiczyliśmy wszystkie sprawdzone patenty manewrowe i podjęliśmy badania nad odkryciem patentów niesprawdzonych (pragnę podkreślić, że świadome).

Bawaria 47 jest na tyle duża (a marina w Kołobrzegu na tyle mała), że w aptekarską dokładnością sprawdziliśmy po kolei wszystkie manewry wchodzenia, dochodzenia, odchodzenia i wychodzenia... Rufą, dziobem, longside na obie strony (przodem a, z ciekawości i tyłem - gdyby była potrzeba wryć się do kolejki do tankowania). Z użyciem strumieniowego i z użyciem lin.

Z asystą i bez pomocy. A nawet wyłącznie z asystą loży szyderców, lub turysty-idioty, który chciałby pomóc, ale nie potrafi.

Jedno, czego nam brakowało, to przeszkadzającego, silnego wiatru i zafalowania (ale nie można mieć wszystkiego).

Warto było, bo każdy z nas mógł wielokrotnie sprawdzić, a nawet przećwiczyć każdy manewr, który chciałoby się wykonać w normalnym rejsie, ale nigdy nie ma na to czasu.

Bardzo więc - z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim, którzy chcieli się wybrać na tę manewrówkę, ale się nie zdecydowali. Dzięki Wam mieliśmy mnóstwo czasu na zabawę.

_________________
Z wyrazami
JM