Jaki sobie wyczarterowałaś - taki miałaś. Ja mam z jedną kabiną. Są w czarterze i bez kabin. 2 kabiny z reguły są świadomym wybórem.
Co do WC - podaj inny jacht w tym rozmiarze z wygodniejszą kabiną WC. A ja Ci na każdy przykład podam większe jachty z mniej wygodną kabiną. Oczywiście mówimy o jachtach seryjnych.


Widzę, że masz dobrze zdefiniowane potrzeby. Podasz konkretny model jaki Cię satysfakcjonuje, dostępny w czarterze na śródlądziu? Wszakże różnice poznaje się w porównaniu i świadomość wyboru również kształtuje się w porównaniu. Inaczej opinie są próżne moim zdaniem.

Nie podam, bo jeszcze takiego nie znalazłam, ale szukam. Może Twister 36, nie w wersji "hotelowej"?

_________________
Wiosna

No wiesz ale łódki co dużo wybaczają są wartością samą w sobie

_________________
pozdrowienia piotr

To co nas różni: rozumienie, że o metr dłuższy jacht bez miecza w środku (a więc i jego zabudowy), oraz dużo szerszy - to zupełnie inna bajka. No i druga sprawa: że ja byłem na obu i wiem, że Mx jest bardziej komfortowy w środu. I bardziej ergonomiczny. O nautyce nawet nie mówię, bo to oczywiste.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Tak. Tylko wartością zarówno pozytywną, jak i negatywną.
Pozytywną - z oczywistych względów.
Negatywną: bo żeglarz wychowany na takiej łódce nie ma możliwości rzetelnej weryfikacji własnych umiejętności.

Być może troszeczkę.... Ale taka jest tendecja budowy nowych jachtów. Dla mnie najważniejsze są właściwości nautyczne jednostki, ma pływać i to możliwie jak najlepiej i w każdych warunkach. A jak ktoś chce mieć hotelowiec to jego sprawa. Tylko niech nie ma pretensji, że jego jacht najlepiej żegluje bokiem...

Widzisz, ja tez duza wage przykladam do nautyki ( bo sie scigam) ale komfort wnetrza tez jest wazny. Mozna te cechy ze soba polaczyc Polecam analize wynikow MŚ i ME
ORC Int.W najmniejszej grupie. W czolowce sa jachty o wygodnych wnetrzach, czyli mozna
trzeba jednak chciec i potrafic

Przepraszam ale co ma wspolnego to co piszesz z tematem watku o jachcie na Baltyk ?
Moze lepiej stworzyc nowy " hotelowiec na Mazury "

Fakt, przepraszam

_________________
Wiosna

Chyba nawet bardzo się zagalopowales.
Bo to, że są takie jachty, jeszcze o niczym nie świadczy. Owszem, są. Tak jak są samochody jeżdżące z prędkościami siegajacymi 200 mil na godzinę i przyspieszającymi szybciej niz wyścigowy motocykl. Formuła 1 się nazywają.
Zanim zaczniesz doradzać użycie ich do wycieczki za miasto (patrz tytuł wątku) - to sprawdź, ile kosztują.

Dałeś mniej wiecej porównywalny przykład ze swiata żagli...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

być może ale prowokacyjnie. Mój pierwszy samochód rozpędzał się do 95 km/godz. Dzisiaj jeżdżę samochodem nawet ponad 200. Podobają mi się stare konstrukcje, nawet Wiedźma mi się podoba. Ale jak ma być jacht projektowany i budowany dzisiaj?

zapytaj lepiej ile ma kosztować, raczej jesteśmy skazani na używane zachodnie jachty

_________________
pozdrowienia piotr

Skuteczny

A Wiedzma dziękuje za uznanie

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Ma byc projektowany i budowany tak jak sobie przyszly armator bedzie zyczyl
Dla jednych Farr 400 dla innych Nauticat Sa tez kompromisy Ja widze glowny problem w swiadomym wyborze.

Znowu wątek poleciał w kabinkę x WC przed kuchenką,za łóżeczkiem.

Taki wątek jest i był jako początek : założył go "szkodnik"
viewtopic.php?f=5&t=15252&hilit=jacht+na+ba%C5%82tyk
Tam mieliśmy (śCie) rozmawiać o zabudowach miejscu w kabinie funkcjonalnościach.

Dyskusja o kadłubach i falach raczej mało się rozwija analizując skręt ciała w chodzącego do WC.

Proszę o powrót to źródeł plliiis
MJS


M@rku właśnie takie wątki jak ten i tamten służą do tego , aby zarówno urzytkownicy jak i konstruktorzy mogli dokopać się do wiedzy.

Zauważyłem np. , że prawie nie występuje potrzeba jachtu ładnego*: co by potwierdzało słuszność założeń niektórych konstruktorów.
Nie występuje potrzeba jachtu spartańskiego może wypełniają ją jachty wyczynowe?
Nie mamy "ciągu" na jachty dobrze pływające w sztormach.


*Wiem, że to bardzo subiektywne: Nie co ładne ładne, ale co się komu podoba.
Zastanawiam się nad wychowaniem całego pokolenia ludzi bez potrzeb estetycznych, bez plastyki muzyki, historii sztuki:
bo armator zwykle życzy sobie to samo co ma sąsiad tylko taniej ale bardziej bogato.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Marianie, masz duzo racji ale Ty na jachty patrzysz jako plastyk. Ja jako zeglarz z regatowym zacieciem . Dla zdecydowanej wiekszosci z nas ( armatorow lub przyszlych armatorow) wlasny jacht jest wynikiem kompromisow bo po prostu kupujemy to na co nas stac.
Mnie ksztalt okien w nadbudowce jest dokladnie obojetny , wazne zeby nie ciekly i wpuszczaly wystarczajaca ilosc swiatla Dla Ciebie to wazne i sie nie dziwie.Mojej Zonie nie podoba sie kolor pokrowcow na materacach a mnie stan i kroj grota
Dyskutujac o jachtach na Baltyk ktory jest morzem niewielkim i odleglosci miedzy portami tez sa niewielkie nie musimy sie przejmowac mityczna dzielnoscia morska w takim samym stopniu jak rozwazajac jacht wyprawowy do eksploracji Arktyki czy Antarktydy. Jest aktualnie do kupienia fajny jacht w Danii. Namawiam Kolege bo warto, to tylko ok 120 Mm do Swinoujscia i jeszcze pare portow ewentualnie po drodze.W doberj pogodzie spokojnie w kilkanascie godzin. To duzo ?

Występuje, nie kupiłem brzydkiego jachtu a mogłem.*
Gdyby folkboat był szerszy,i miał w kabinie 160 cm to bym go chętni kupił


* swoją drogą mało jest jachtów brzydkich jak dla mnie

_________________
pozdrowienia piotr

Trochę sam sobie zaprzeczasz.

To tak jak z dziewczynami;
ładnieją gdy jest ssanie, a brzydną gdy masz wybór..

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jachty brzydkie, dobry temat, czy aż ich tak wiele jest?

_________________
pozdrowienia piotr

To jest prehistoryczne powiedzenie brytyjskie, z czasów kiedy jachty miały dwa razy niższą wolna burtę i były dużo węższe proporcjonalnie, niż dziś.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Mi to bardziej pasuje do odzwierciedlenia stanu portfela. Im gentelmen starszy tym jego portfel zasobniejszy co przekłada się na wielkość jachtu.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Widzisz, nie chce sie nikomu narazac zle wystarczy sobie porownac np. Beckera 27 z
takim Dixie 27. Podobne pochodzenie i zblizone lata

od 2 lat Becker mi się podoba chyba do niego sie przyzwyczaiłem

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Dixie 27

_________________
pozdrowienia piotr

Wytłumacz mi łopatologicznie:
bo dla mnie te oba jachty są ładne i porporcjonalne; jeden bardziej ładny B drugi nieco mniej D , ale bez przesady... to tylko trochę inna stylistyka.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Daj dla porownania zdjecie Beckera . Pare lat temu, szykajac jachtu dla siebie rozwazalem wlasnie Beckera 27, Dixie 27, Trio 80, Albina Cirrusa i pare podobnych.
Po wyjezdzie do Danii i Szwecji trafilem Eyghtene 24 choc przyznam ze wlasnie Dixie 27 byla moim faworytem
Uroda Albina Vegi tez do mnie nie przemawia

Proszę:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Marianie, dla mne sylwetka Beckera jest nieproporcjonalna, nawis dziobowy nie wspolgra z rufowym a nadbudowka i okna po prostu brzydkie. Dixie 27, szczegolnie z ulamkowym takielunkiem jest subiektywnie bardzo ladna. Na naszych Zachodniopomorskich wodach i jednych i drugich jest sporo. Pierwsza Dixie 27 sprowadzil wiele lat temu moj Kolega znany architekt, projektant paru marin.Ten jacht plywa obecnie jako "Jamir". Czesto spotykam na wodzie w/w typy .Moze ktos bardziej biegly wklei dla porownania pare zdjec ?

Zapomnialem dodac ze Dixie plywaja istotnie lepiej

Słynny już filmik (ponad milion odsłon) obrazuje zachowanie kadłuba na ogromnej fali, raczej nie występującej na Bałtyku, ale pracę rufy i dziobu warto podpatrzeć...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Chyba o tym filmie juz dyskutowalismy i jakies wnioski byly Dla mnie niosa za malo zagla jak na te warunki i dlatego tak ich wozi.

coś w tym jest, zależy z którego miejsca patrzysz na Beckera ale nie ma tragedii zresztą fajny jacht na Bałtyk

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

trio 80 bardzo ładny



* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_________________
pozdrowienia piotr