To mamy Polpharmę zaproponować?
W zasadzie jest dostępna, gnijąca w Piszu....

Takie małe OT. Czemu Polpharma gnije w Piszu??

_________________
Mirosław Dados

Bo jest plastikowa?
Myślę, że na jeziora była za ciężka i za wolna, a opłaty portowe ...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Mała treningowa robiła za reklamę:
http://www.magazynwiatr.pl/artykul-225
Od kilku sezonów stoi i niszczeje w wrotkach Mazur.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Na "polpharmie" mialem przyjemnosc przeplynac sie ok 10 lat temu ale tez plywalem na paru innych typach wielokadlubowcow i to znacznie dluzej

Moze ktos wie co z katamaranem "Ojega" bodaj 50 ft ktory po dlugim postoju w Szczecinie wywedrowal podobno na Mazury. Podobny do tej malej "polpharmy"

To nie Polfarma a 12m ex IDEA.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


A ja sądzę, że bedzie, szczególnie po "przygotowaniu stoczniowym" w Gielniowie dolnym, gdzie podlegał "para laminowaniu" (byłe widziałem na własne oczy).

Czy to ta sama upadła stocznia Piotr, o której myślę ???
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A tak se popiszę, bo mnie te ORCE wszystkie obce są.
Dla mnie jacht na Bałtyk musi mieć jedną, podstawową wartość: moja Piękna i Mądra (nie wiadomo co bardziej ) musi się na nim czuć dobrze. Kiedyś zabrałem ją na weekendowe pływanie po zatoce. Dwukrotnie nawet, Opalem - podobało się, może trochę socjal nie był satysfakcjonujący ale było całkiem w porządku. Będąc młodą lekarką... eeee... dobrym mężem będąc znaczy, zapragnąłem ów socjal poprawić. Kolejny rejsik odbył się na ówczesnej nowości - Delphii 40. Szanowni Państwo, jakiż ja miałem spokojny weekend! Jak Małżonka zaczęła, za przeproszeniem, zwracać zaraz za Gdynią, to poszła spać niewiele później i obudziła się we Władkowie. Potem już było miło, bo siadło całkiem - ale od tamtej pory na morze niewiasta się nie pcha, dzięki czemu ja mam tydzień-dwa w roku odpoczynku .
Reasumując - dla mnie idealny jacht na Bałtyk to Trygław (ex Gust, ex Trygław), bo go znam i lubię, armatorów również, parę mil nim przebyłem i jeszcze wiele przede mną. Z kolei dla mnie i mojej ślubnej ideałem będzie skrzyżowanie Opala i Delphii, czego jeszcze chyba na świecie nie wynaleźli Tzn chodzi mi o właściwe skrzyżowanie - zachowanie i stabilność Opala z wnętrzem Delphii, bo konstrukcji odwrotnych pewnie jest na pęczki
I jeszcze ciekawostka - wszelkie atrakcje typu karuzele, huśtawki, nawet ogrodowa bujawka mnie zabija w minutę, a małżonka może używać dowolnie długo. Z kolei mnie łódki nie ruszają, a ją głupia Delphia zamordowała. Gdzie tu logika?

Gdzieś między jolem a keczem, Robert zamieścił rysunek pięknego jachtu rodem z NY, z epoki zapomnianej, ale linie kadłuba mnie poruszyły, więc nie mogąc się oprzeć pokusie obejrzenia go w 3D przełożyłem do FS-a i oto jest:


Lc = 9,45 m
Bc = 3,07 m

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Zmuszacie mnie do opuszczenia mojego moderatorskiego Olimpu i pochylenia się nad Waszymi postami Usilnie zwracam uwagę (zanim łupnę piorunem jakimś albo inną klątwą) że o ile dyskusje o ORC i innych formułach da się podciągnąć pod tematyke wątka, to poboczne wycieczki na temat wyższości regatowców nad turystami czy turystów nad regatowcami już nie.

Wydzieliłem wątek o formułach pomiarowych tutaj: viewtopic.php?f=57&t=21107

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Ten jacht na Bałtyk się nie nadaje! To drugi jacht w historii, który opłynął Świat z samotnym żeglarzem na pokładzie*, a fale na oceanach są zupełnie inne, niż na Bałtyku!
Poza tym jest pierońsko niewygodny, bo w ciągu 100 ostatnich lat ludziom porosły brzuchy i stali się nieruchawi, no i nie ma szans w żadnych, mniej lub bardziej poważnych, regatach!
A poważnie, to i Seagoer i jego pierwotna i mniejsza wersja, czyli 26. stopowy Sea Bird (vide obrazki poniżej), na Bałtyk się nadają (z zastrzeżeniami, jak powyżej ) ...




____
*) http://pl.wikipedia.org/wiki/Harry_Pidgeon

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

No, podobnie, jak taka Wiedzma się nie nadaje. I w sumie nie wiadomo, na co się ona nadaje, bo nawet sir Robin stwierdził, że Suhaili na rejs dookoła się nie nadawała... Znaczy, nie wiem, co miał na myśli - bo do Falmouth dopłynął

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Wydzieliłem wątek o formułach pomiarowych tutaj: viewtopic.php?f=57&t=21107

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Zgłaszam reklamację, w moim poście nie było słowa o regatach

A bo to pierwsza moja akcja moderatorska była poprawiłem juz [skipbulba]

Przeklnie, nieprzeklnie, ale macie dział regatowy żeby takie dywagacje prowadzić. A doprawdy nie wiem co mają wyniki regat, pływań oceanicznych do tematu, w którym jak byk stoi, że chodzi o Bałtyk. BAŁTYK!!! Morze Bałtyckie!!! To takie małe morze na wschód od Morza Północnego

Dyskusje o sir Robinie i o tym co się rozlatuje na oceanach wydzieliłem tutaj : viewtopic.php?f=57&t=21111

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Wydłużył się Seagoer do 34 ft, źle odczytałem rysunek:

Czyli jest:
Lc = 10,36 m
Bc = 3,39 m
Z = 1,52 m

Ciekawe, jak by wyglądał z ożaglowaniem typu slup?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Może to dobrze a może źle. Np w regatach Poloneza w roku 2014 startowały 74 jachty. A o ilu z nich można było powiedzieć, że są to jachty regatowe? Tyle, że "każdy jacht zgłoszony do regat jest jachtem regatowym". W dyskusji o kadłubach i falach i to powinno być brane pod uwagę.
Jachty regatowe wyznaczają kierunki rozwoju, może niedługo na naszym polskim Bałtyku tak będzie.

MAsz cały dział o regatach. Tam prosze pisac o regatach i jachtach regatowych.

Niewiele mają
Ale dobrze nam idzie, ciekawe ile jeszcze wątków powstanie dzisiaj w dziale regaty?
Którymi to regatami prawie nikt się nie interesuje, poza kilkoma zboczeńcami...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

A może byś tak był uprzejmy i prześledził ilość i typy jachtów startujących w różnych regatach w roku 2014 w Polsce. A ilość "zboczeńców" śmiechem cię załatwi.

Można zaprojektować, ale po co? Jako jol jest bardzo ładny:





Na fotkach Sea Bird "Sea Queen" kapitana Johna C. Vossa, która mimo wywrotki przetrwała tajfun koło Japonii i on sam.
Moim zdaniem, znakomity jacht na Bałtyk! Znane są różne późniejsze próby zaprojektowania nowocześniejszego jachtu o podobnych walorach, zajął się tym nawet słynny Phil Bolger ... Podoba mi się wersja slup gaflowy - może to odpowiedź na Twoje pytanie?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A ja protestuję, jak byk napisałam w wątku na temat. Napisałam bowiem, że Wiedźma się nie nadaje, co stanowi zdecydowanie opinię jak najbardziej osadzoną w obecnym wątku.

Tak więc nie był to offtop i nie powinien być wyrzucany z wątku...

Wątek jest o tym co się nadajem a nie o tym co się nie nadaje na Bałtyk

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Źle napisałem, bo powinno być "którymi to regatami TUTAJ prawie nikt się nie interesuje".
Ogólnie to była ironia, może słabo mi wyszło...

Że coraz więcej jachtów startuje w regatach na morzu to wiem bardzo dobrze. Że dalej jest to ułamek całości - nie zaprzeczysz.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Hihi, idę po czipsy

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

(pogrubienie moje)

Znalazłem jeszcze wersję ze sterówką, która może się dzisiejszym żeglarzom spodobać:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Popieram, bo jachty typu Sea Bird trzeba wydzielić do wątku: do historii nie najnowszej.

Nie zgadzam się stanowczo. Dobre jachty, są zawsze dobre, a wątek (zgodnie z tytułem) dotyczy głównie kadłubów i zachowania ich na fali. Prawa fizyki się nie zmieniły, a postęp w kształtach i związaną z nimi dzielnością morską nie aż tak znowu wielki w ciągu ostatnich 100 lat. Sea Bird, to konstrukcja sprawdzona, a unowocześnionej wersji Phila Bolgera z 1986 roku nic nie można zarzucić.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

W związku z tym informacja, że coś się nie nadaje jest jak najbardziej na temat - zawężajac potencjalny wybór...

OK, przeniosłem[skipbulba]

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

(pogrubienia moje)
To jeszcze fotka:
Seabird86_Nohnmusik by BruceHallman, on Flickr

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Przeciez ustaliliśmy, ze na Baltyk sie nadają jachty na które nas stac i takie jakie mamy

_________________
pozdrowienia piotr