Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 6 sie 2025, o 18:16




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 mar 2015, o 17:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Eryk napisał(a):
Dużo jesz.
W sensie , że za 40zł dziennie? W Szwecji? :rotfl: Bochenek chleba tam kosztuje 10zł :rotfl:

heh, dobra. ja też kiedyś pływałem zabierając chleb na 3 tygodnie z Polski. Okrajałem zielone dookoła i reszta była dobra. Potem po latach kupowało się w Szwecji chleb "wczorajszy" za połowe ceny i to już był szał :D
Ale na szczęscie dziś już tak nie trzeba, można iść do sklepu i kupić normalne jedzenie (nie licząc kiszonych śledzi :D ) jest drożej, ale w granicach wytrzymałości. Moim zdaniem wydanie 300zł na jedzenie przez tydzień w Szwecji nie jest jakąś dramatyczną kwotą, anie tym bardziej kosmiczną. To normalne koszty.
Oczywiście jak się nie ma kasy to można oszczędniej, ale przecież nie piszemy o tym czy można oszczedniej (bo można wziąć ze sobą 100 chińskich zupek i też przeżyć) tylko o tym czy 100zł na dobe w Szwecji to KOSMICZNE koszty. Nie, to normalne koszty.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2015, o 19:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
skipbulba napisał(a):
żarcie 40zł/dzień daje 280zł


Na posty Eryka już odpowiadał nie bedę, bo poczułem się zażenowany, tym bardziej, ze Yigael juz odpowiedział za mnie, ale z wyliczeń Skipbulby wynika, ze wie, gdzie w Kopenhadze można zjeść za 10€ (i nie będzie to hotdog z ogórkiem i cebulą).

Skipbulba - natychmiast podawaj adresy, bo ja jeszcze nigdy nie zjechałem ponize 30€ od osoby, a podejmowałem liczne próby!

P.S.
Bury Kocurze - nie rozumiem dlaczego w koszt osobodoby nie wliczasz kosztów amortyzacji sprzetu? Przecież sprzęt sie zużywa. Będziesz kiedyś musiał kupić nowy. Nie lepiej za każdym rejsem odkładac sobie do skarbonki? Mniej zaboli.

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2015, o 19:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2014, o 09:40
Posty: 1822
Lokalizacja: SDL
Podziękował : 168
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: B.R.A.K
sailhorse napisał(a):
ale z wyliczeń Skipbulby wynika, ze wie, gdzie w Kopenhadze można zjeść za 10€ (i nie będzie to hotdog z ogórkiem i cebulą).

Skipbulba - natychmiast podawaj adresy, bo ja jeszcze nigdy nie zjechałem ponize 30€ od osoby, a podejmowałem liczne próby!

P.S.
Bury Kocurze - nie rozumiem dlaczego w koszt osobodoby nie wliczasz kosztów amortyzacji sprzetu? Przecież sprzęt sie zużywa. Będziesz kiedyś musiał kupić nowy. Nie lepiej za każdym rejsem odkładac sobie do skarbonki? Mniej zaboli.


Nie jestem Skipbulby adwokatem ale nie widziałem aby pisał coś o Kopenhadze.
Po za tym nie koniecznie trzeba jeść po knajpach. Można kupić składniki w sklepie i zrobić coś na jachcie i dołożyć do tego coś do picia z PL :D

Buremu może zależy żeby popłynąć z kimś a nie samemu. Gdyby sam płynął też sprzęt by się niszczył, a sam by był bardziej zmęczony żeglugą ;)

_________________
Mirosław Dados


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2015, o 19:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
sailhorse napisał(a):
Skipbulba - natychmiast podawaj adresy, bo ja jeszcze nigdy nie zjechałem ponize 30€ od osoby, a podejmowałem liczne próby!
Eeeej, no bez szaleństw :) nie pisze o jedzeniu po knajpach :D piszę o zakupie produktów na przyrządzenie korytka na łódce. A i to za 40zł/10€/90SEK szału nie będzie :)
sailhorse napisał(a):
Bury Kocurze - nie rozumiem dlaczego w koszt osobodoby nie wliczasz kosztów amortyzacji sprzetu? Przecież sprzęt sie zużywa.
Odpowiem za Włodka. Bo to nie jest biznes, to nie jest czarter, to nie jest wynajem, to nie jest wycieczka Orbisu. To jest zrzuta na koszty rejsu. Jak robię imprezę zrzutkową w domu to nie wliczam w koszty amortyzacji chałupy, a jak jadę razem z kumplami na SIZ to nie wliczam amortyzacji samochodu itd, itd... :D
mdados napisał(a):
Po za tym nie koniecznie trzeba jeść po knajpach. Można kupić składniki w sklepie i zrobić coś na jachcie i dołożyć do tego coś do picia z PL
No własnie.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2015, o 21:32 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Wykonałem ze 3 telefony i jedną rozmowę domową. Pływam tylko z przyjaciółmi lub rodziną max 4 osoby , zwykle 3 Nigdy jakoś nie licżę kosztów rejsów dokładnie i raczej nie oszczędzam.. Po konsultacjach wyszło od 30 zł po rzekach, gdzie brak cywilizacji do 120 zł Bornholm, Niemcy. Wszystko zależy od stylu jazdy, jakości żarcia, ilości godzin w knajpie. :D

Niemniej rzeczywiście jakoś się tak składa,że z wiekiem wychodzi drożej i jakoś jeść przysłowiowej puszki turystycznej i paprykarzu ciągle mi się nie chce, choć zawsze kupuję z przyzwyczajenia :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2015, o 22:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 maja 2011, o 12:43
Posty: 469
Podziękował : 27
Otrzymał podziękowań: 35
Uprawnienia żeglarskie: Plastikowe beztalencie
Okej.
Powiedzmy że jestem bliższy uwierzeniu w to. Dla mnie osobiście nadal koszt 100 PLN to koszt kosmiczny w porównaniu z tym z czym zawsze się spotykałem.

_________________
"Szkoda wielka, kiedy czyjeś wyższe aspiracje zostają stłumione prozą życia codziennego."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2015, o 22:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 paź 2009, o 19:18
Posty: 294
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 63
Otrzymał podziękowań: 52
Uprawnienia żeglarskie: -
waliant napisał(a):
był ktoś w Paviloście?



Ja! Podczas regat Baltic Open :mrgreen:

Po za tym nie rozumiem tej dyskusji. Kocur napisał jasno ile chcę za dzień i albo się na tą kwotę ktoś godzi i płynie z Kocurem, albo szuka innego rejsu za złoty pięć i paluszki popija wodą.

_________________
Kasia_Nadia_Szymańska
s/y Castor
s/y Karii



Za ten post autor Nadia otrzymał podziękowania - 2: Magister, skipbulba
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2015, o 22:42 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Eryk napisał(a):
Dla mnie osobiście nadal koszt 100 PLN to koszt kosmiczny


pogadamy za parę lat :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2015, o 23:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Nadia napisał(a):
Kocur napisał jasno ile chcę za dzień i albo się na tą kwotę ktoś godzi i płynie z Kocurem, albo szuka innego rejsu za złoty pięć i paluszki popija wodą.


Dokładnie tak.
Przy czym jak zauważył Maciek Skippbulbiś, z który znam się nie od wczoraj i którego zdanie bardzo sobie cenię - u mnie nie ma dziadowania.
Przed rejsem pytam np. załogi, jaki alkohol zakupić i nie jest to nigdy - nie wiedzieć czemu - Sangria.
Podobnie nie bidujemy na paprykarzu szczecińskim - wychodzę z założenia, że w mając już swoje lata nie muszę - po latach studenckiego komunistycznego odmawiania sobie wszystkiego - nadal tak żyć.
Człowiek czegoś tam się w życiu dorobił i dalej chciałby normalnie żyć.
Na moich rejsach jemy raczej z tej górnej półki żywieniowej , na paliwie nie oszczędzam, za porty płacę NATYCHMIAST po przypłynięciu i nie chadzam kąpać się w morzu mogąc za 5/10 kr zażyć ciepłej wody.
Nie zdarzyło mi się uciec z jakiegoś portu nie płacąc bo nie nieeleganckie.
Za prąd płacę a nie rżnę głupa, że ta wtyczka to sama się załączyła do rozdzielnicy .
Itd, itd, itd.
Doszedłem w życiu do wieku, w którym stać mnie na normalne, uczciwe życie bez odmawiania sobie wszystkiego w imię zaoszczędzenia przysłowiowych 20 zł.
Życie jest JEDNO !
Lubię Gin ale nie muszę pić Lubuskiego bo to obrzydliwość.
Kosztów amortyzacji sprzętu nie wliczam bo koszty utrzymania jachtu to moja fanaberia i póki co stać mnie na to a od mojej poszukiwanej załogi oczekuję TYLKO partycypacji w kosztach bieżącego pływania.
Parę osób ze mną z tego forum pływało i z tego co wiem nadal chętnie popłynie - ot choćby jak w tym roku...
Myślę Kolego Eryku, że z wiekiem i doświadczeniem życiowym dojdziesz kiedyś do podobnych wniosków i oby tak stało się jak najszybciej ...
A dyskutantom dziękuję za wyrażane zdania bo stanowią one potwierdzenie mego sposobu na życie.
Pzdr
Kocur
ps. Maćku - juz dziś zapraszam Ciebie i Nadię na Burego na "Igliwie" z okazji powrotu do macierzy, znaczy do armatorstwa.
Mam nadzieję, że - stojąc burta w burtę :) - dane nam będzie wychylić kielonek tego szlachetnego trunku za Twoją nową ŁÓDKĘ jeszcze przed wakacjami...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Ostatnio edytowano 20 mar 2015, o 23:31 przez bury_kocur, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2015, o 23:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12609
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1770
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Nadia napisał(a):
Ja! Podczas regat Baltic Open


Witaj w klubie :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 mar 2015, o 00:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
bury_kocur napisał(a):
jak zauważył Maciek Skippbulbiś, z który znam się nie od wczoraj i którego zdanie bardzo sobie cenię
Ja też, ale od czasu, kiedy napisał
skipbulba napisał(a):
jak jadę razem z kumplami na SIZ
będę pisał, że jego zdanie bardzo sobie ceniłem (czas przeszły dokonany).

Nadia, Ty to czytasz??? Ta okrągła wredota uważa, że jesteś tylko kumplem. :evil:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 mar 2015, o 00:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 sie 2011, o 19:59
Posty: 278
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 94
Uprawnienia żeglarskie: zwykły kapitan
Cześć Kocurze,
przepraszam, że się wtrącam bo w tym sezonie udziału w Twoim rejsie nie planuję ale myślę, że dobrą praktyką jest nie uwzględnianie w kosztach rejsu wydatków na napoje alkoholowe, ktoś woli czystą inny brandy a jeszcze inny jest abstynentem więc ja na rejsach zawsze proponuję zakup alkoholu we własnym zakresie i nie uwzględniam tych wydatków w kasie jachtowej. To obniża szacunkowe koszty udziału w rejsie i nie naraża mnie na pretensje nie używających alkohololu.

Marek

_________________
Marek
________________
Ciężka praca daje korzyści w przyszłości, wylegiwanie się na kanapie daje korzyść natychmiast.
--------------------------
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie a mądrzy ludzie tak pełni wątpliwości" - Bertrand Russell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 mar 2015, o 07:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
turysta napisał(a):
To obniża szacunkowe koszty udziału w rejsie i nie naraża mnie na pretensje nie używających alkohololu.


Ależ Drogi Kolego
O zakup takiego alkoholu (wspólnie zresztą wypijanego "za cudowne ocalenie") nikt nigdy w moich rejsach nie miał żadnych zastrzeżeń.
Jeżeli zdarzyło by się się, iż załoga jest abstynentowa (sprawdzić czy nie ksiądz :rotfl: ) to przecież takiego punktu zakupów by nie było.
Zresztą dużą część zakupów aprowizacyjnych dokonuję zwykle jeszcze przed wypłynięciem wraz z załogą pierwszego etapu i jeżeli mamy na coś ochotę to sobie kupujemy a jeżeli przysłowiowych paluszków nie jadamy to podobnie jak tego alkoholu - byśmy ich nie kupili.
Alkohol - podobnie jak inne rzeczy - są dla ludzi i dlaczego sobie tego odmawiać jak załoga ma na to ochotę.
Ale jak ktoś przyniesie coś własnego (do własnego lub wspólnego wypicia) to przecież wszystko jest nadal OK.
Szczerze mówiąc - nie gniewaj się - ale kompletnie nie rozumiem Twego postu ...
Czy Ty uważasz, że ktoś komuś coś narzuca ?
Ja pływam mocno przyjacielsko i towarzysko wiec wszystko co zakupujemy są to zakupy uzgodnione i aprobowane przez wszystkich.
Czy masz do takiego podejścia jakieś zastrzeżenie ?
Pzdr
Kocur
ps. jednego nigdy nie kupowałem załodze to papierosów.
ŚMIERDZI TOTO nawet jak już zainteresowany skończył palenie a o dymie i popiele nie wspominam
U mnie się NIE PALI i to mówię zawsze na początku, aby nie było niedomówień.
Nie to, że się nie pali w kabinie - NIE, NIE PALI SIĘ NA JACHCIE w rejsie w ogóle !
Trudno - jak się chce ze mną pływać to należy się na czas rejsu od tego wstrętnego nałogu odzwyczaić.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowania - 2: Były user, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 mar 2015, o 07:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2014, o 09:40
Posty: 1822
Lokalizacja: SDL
Podziękował : 168
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: B.R.A.K
waliant napisał(a):
był ktoś w Paviloście?


Byłem w zeszłym roku. Była plaga much. W sklepie brakowało środków na muchy. Jakoś za przyjemnie ich nie wspominam.

_________________
Mirosław Dados


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 mar 2015, o 11:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 paź 2009, o 19:18
Posty: 294
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 63
Otrzymał podziękowań: 52
Uprawnienia żeglarskie: -
mdados napisał(a):
Byłem w zeszłym roku. Była plaga much. W sklepie brakowało środków na muchy. Jakoś za przyjemnie ich nie wspominam.



Ja byłam bodajże w 2008 roku i wtedy Pavilosta to była dla mnie dziura, o której nawet wspominane przez Ciebie muchy nic nie wiedziały :D Klimat regat jedynie ratował to miasteczko :)

_________________
Kasia_Nadia_Szymańska
s/y Castor
s/y Karii


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 mar 2015, o 08:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Posprzątałem wątek, wywaliłem wpisy nie na temat, oftopy i żarty, żeby nie zaśmiecać wątka

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 mar 2015, o 08:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12609
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1770
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Nadia napisał(a):
wtedy Pavilosta to była dla mnie dziura,


I to się zgadza, to jest wioska przecież. I nikt by tam nie trafił (poza pasjonatami takich miejsc) gdyby nie regaty :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 mar 2015, o 14:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2014, o 09:40
Posty: 1822
Lokalizacja: SDL
Podziękował : 168
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: B.R.A.K
waliant napisał(a):
Nadia napisał(a):
wtedy Pavilosta to była dla mnie dziura,


I to się zgadza, to jest wioska przecież. I nikt by tam nie trafił (poza pasjonatami takich miejsc) gdyby nie regaty :)


Ja tam trafiłem choć pasjonatem jej nie byłem. Jakoś znudziło nam się płynięcie na wódzie ochota naszła to staneliśmy :D

_________________
Mirosław Dados


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL