Witam..
Będzie wydłużony o 10%,kabinka i rufa będzie wysmuklona,trochę przerobione są wręgi w części podwodnej i kil lekko przerobiony(zwrotność).Trochę martwi mnie'' rozbuchana'' część nad klw i muszę ją jakoś wizualnie zniwelować.Nadbudówka będzie niższa o ok 20 cm niż na rys(jest to pierwotna zwymiarowana wersja robocza)Ale cóż,mam swoje priorytety tj.zanużenie,szer. i wys. stania.
jw.-mam swoje priorytety.Mam też sporo zaufania do skandynawów,już przecież w 14 wieku;cyt.. 8 Gotów i 22 Norwegów....

zanurzenie* przecież od nurek

Po świętach to taki, do którego się zmieścimy....

Ja bym radził mieć to zaufanie (do skandynawów) także w części nadwodnej.
Wiedzieli co robią.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Lubię to!
I od razu polecam FreeShipa,
który na dużo pozwoli
i prawdę Ci pokaże.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

_________________
pozdrowienia piotr

A ołówki też temperuje?

i na Bałtyk i na rzeczki. Ino trochę drogi
http://www.blocket.se/stockholm/PARDUS_ ... ?ca=11&w=3

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wklikałem wahowego Gotlanda... i można go sobie obejrzeć "na skos":

4 tony wyporności.
Lc = 9 m
Bc = 2,85 m

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Ale tylko na jeden skos ... buuu
gdzieś zapodziałeś: fbm'a
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jest i drugi skos...

Na fbm-a trza poczekać, Wah ma pierwszeństwo.

ps. dorzucam przechył 30 stopni, zanurzenie 50 cm

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

No dobra, co ma u mnie leżeć...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Piekne kształty...
Kto ich tego nauczył
... bo patrząc na dzisiejsze prace stylistów ... żałość bierze.
MJS

ps
I zawiść takoż.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Może Morze?
Nieuktz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Bo w tamtych klasykach szerokość pawęży nie przekraczała 0,5 Bc.
100 lat później poszerzono rufę do 0,6 Bc.
A współcześni przyspieszyli ten proces i przeszli na ułamki:
2/3
3/4
4/5
5/4
6/7
7/8
8/9
i nawet
0,9
oraz...
1,0.
A że dalej jest możliwe, ale wygląda głupio, to zaczynamy się powoli cofać...

Moda to straszna rzecz i nieobliczalna.
Ale, przyjemna dla oka...

ps. Jeszcze Sportina 595 (rocznik 1982) mieściła sie w zakresie 2/3.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Boskie!

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Oj, nie wiem czy Wah wie, w co się pakuje...

Ogrom mozołu przed nim, jeśli się rozchodzi o kompromis legendy z wizją własną.

A szerokość Bc nadal około 2,85 m ( a nie zamierzone 2,50 m).
Oj, po cichu podsuwam wzorzec Dwuosobowego jachtu pełnomorskiego...
Czy nie lepiej po niego (wyżej) sięgnąć, łatwiej dopasować do gabarytów...
Interesująca sytuacja, doprawdy niezwykła.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Witam szanownych kolegów.Dziękuję koledze(żance) mjs za wizualizację.Trochę tnie mi się internet,ale jakoś spróbuję ściągnąć Gotland Wah. fbm,a wcześniej potrzebne instalki.
oj dobrze wie,ale uważam że o takie wyzwania warto ''walczyć''-robię to zresztą całe życie viewtopic.php?f=5&t=15302&start=1890#
Co do łodzi,to wymiary 900\245\65 max są nie do ruszenia,stosunek B\L będzie więc 1\3,75 i tu troszkę zbliżamy się do drakkara.
Zgadzam się w całkowicie.Nowoczesne środki to przecież tylko narzędzia tak jak np. dłuto czy młotek.Te futurystyczne ''nowoczesne'' pustaki czy cegły rozbijają mnie całkowicie(nie lubię futuryzmu).Dzisiejszy design idzie w ''maliny'',gdy patrzę na współczesne propozycje to najczęściej ręce opadają

Proponuje zalozyc sobie kolko milosnikow archaicznego designu i w nim sie obracac
To niewiele ma wspolnego z tematem watku bo jachty o ksztaltach jakie tu przywolujecie beda i sa w zdecydowanej mniejszosci, jesli nie procentem tego co plywa i bedzie plywalo .

Co do tematu wątku to jest to moja propozycja łódki na Bałtyk,design jest wpisany w mój zawód,a archaizm kojarzy mi się z wczesnym średniowieczem i wstecz,choć Commodore,czy Atari to faktycznie archetypy dzisiejszych komputerów.Jednak polecają tutaj niektórzy łodzie 25-30 letnie tj.projekty z ub.wieku,a moja łódka jest z 20.wieku i ja również,więc to nawet pasuje;oboje jesteśmy archaiczni i podpadamy pod zabytki(a może nawet wykopaliska).Choć co do procentów to czasem dwa promile jest o wiele za dużo,już Newton twierdził że masa ciągnie w dół

A bodaj Kopernik ze zly pieniadz wypiera dobry i co z tego wynika ? Ja nie jestem , jak zdecydowana wiekszosc zeglarzy, projektantem ale uzytkownikiem i chce plywac szybko i wygodnie do tego za rozsadna cene Wasze projekty tego nie zapewniaja.
Podalem przyklad jachtu spelniajacego wymagania jakie byly postawione w poczatkach watku, zapytalem co temu konkretnemu modelowi brakuje i nikt nie odpowiedzial

mjs - on, czyli ja.

Kiedyś przyglądałem się DZ-cie i zastanawiałem czemu ona taka wąska, kiedy linie wyraźnie chcą pójść po łuku (jak i wg ugięcia listwy) nieco szerzej. Nawet chciałem napisać o tym do producenta, bo ogłosił, że budował nową formę i okazja ku temu była.
Płynność linii, proporcje generują styl łódki. Na tym bazują owe klasyki z "Gotlandem" włącznie. Przeskalowanie całości nie burzy obrazu i dobrego wrażenia. Zmiana tylko części wymiarów, zmienia geometrię i pojawia się nowy kształt.
Tutaj, ujawnia się nowa rufa, mocno wyniesiona...

I wysokie pionowe burty. Trudna sztuka, godna podziwiania.
Nie mniej, zaleta żeglowna pozostaje - w przechyle zadziała tunel powietrzny!
A smukłość doda ostrości i szybkości żeglugi, przy odpowiednim balaście.
Fajne wyzwanie.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

A co to takiego ten tunel? Kopią mi obok tunel pod Martwą Wisłą. Czy DZ ma latać z podniesionymi burtami?

http://pl.slugterra.wikia.com/wiki/Tunele_powietrzne
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A ło, jest?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

U Buehlera, całkiem przypadkiem, znalazłem takie skarby...
http://translate.google.pl/translate?hl ... rev=search
http://translate.google.pl/translate?hl ... rev=search
http://translate.google.pl/translate?hl ... rev=search

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Ay, Ay, Sire!
Czy jednakoż to co pływa musi być syćkie takie nudne być? Na jednakie kopyto? Żadnej zabawy?
Indywidualizm - to brzmi dumnie. O!
A że ktoś sięga do Szwedów... toć Bałtyk, nie?
A to służem uprze: mały, wygodny Jacht na Bałtyk - a jeszcze stary szrot

Dokumentacja: http://www.sjohistoriska.se/sv/Fordjupn ... &Origin=SM
Albo większa siostra:
http://www.sjohistoriska.se/sv/Fordjupn ... &Origin=SM
https://sites.google.com/site/ljungstro ... iosa/tesla

A tak się powozi z dziobowego kokpitu

O genialnym żaglu Ljungströma też nie zapominajmy. Regatowcy mało zawału nie dostali w on czas pradawny.
W sam razik przedwojenna klasyka na Bałtyk.

Niesamowite.

MJS

ps
Zmalałem

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

http://sv.wikipedia.org/wiki/Ljungstr%C3%B6mrigg

Gdyby to jeszcze na jakiś ludzki język przetłumaczyć...
Ja złapałem tylko, że nie ma żadnego olinowania stałego ani bomu a maszt jest obrotowy.
Refowanie odbywa się przez nawinięcie żagli na maszt.

http://storbatuw.blogspot.se/2012_12_01_archive.html

A że sprawdza się porównywalnie ze współczesnym ożaglowaniem podobnej powierzchni tylko na dwóch kursach, a na dwóch pozostałych nie?