a ja rozumiem w tych czasach co projekt powstał kompletnie nic nie było i z majstrem w Kętach zaszczytu rozmowy nie wiele osób miało okucia, blachy brało sie skąd popadnie najczęściej z zakładu pracy gdzie kuzyn mógł ukraść.
Kilka lat wcześniej zawiesiłem się na remoncie bo nie mogłem kupić listew sosnowych

_________________
pozdrowienia piotr

Święte słowa Piotrze. Ja miałem to szczęście bo byłem i jestem do dzisiaj w branży i generalnie "organizowałem" właściwe materiały.

aż mi się przypomniały te czasy. Jak sobie teraz patrzę jakich farb użyć albo kupić prostownik? wtedy ucieszyłem się że nabyłem chlorokauczuk szary i lakier do parkietów .

Wracają ta dokumentacja Pipa jest rozpisana dla majsterklepków i jest dobrze rozpisana, Można zwrócic uwagę na roller z piasty od rowera, co dzisiaj brzmi absurdalnie ale wtedy był hit . Takie czasy

_________________
pozdrowienia piotr

Piotrze to nie jest dokumentacja PIPa; to jest oddzielny arkusz, który dodawałem do dokumentacji łódek z drewnianymi masztami gdy już pojawił się (jedyny) profil z Kęt.
Stąd instrukcja stosowania do różnych ożaglowań.
Rolery też ewoluowały w miarę postępu "myśli technicznej": od rurki zaklepanej młotkiem do piasty.
MJS

ps
Cors: Niedoczytałem.
ale jeśli masz tylko tyle do krytkowania na tym arkuszu to się cieszę.
(pomijam gryzmoły), ale ja tak już mam. (dysgraf...cośtam)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Żebyś tak się nie cieszył, to druga uwaga. Rozwiązanie łącznika bomu z masztem nie do przyjęcia. Tu wszystko jest źle. Reszta super jak na 1968 rok produkcji

Parę rzeczy zrobiłem . Suwklapa i sztorcklapa na swoich miejscach . Prowadzenie fałów mieczy i knagi zamontowane , a górne rolki na razie zostawiam w pierwotnej wersji . Po przyklejeniu prowadnic sztorcklapy , z "położonych " rolek źle się wybiera fały . Odebrałem elementy kosza przedniego i środkowego relingu . Zamówiłem pierwszy element kosza tylnego . Jak przyjdą wypalone elementy , można będzie to łączyć w całość .

Opss... jak Ty chcesz knagować na tych knagach tak ustawionych???
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Zgadzam się :
-wtedy jeszcze nie stosowano obciągaczy bomu


Adekwatne okucie na PIP-550 (lata 80-te) było już takie:
Jakkolwiek ja wtedy jeszcze nie byłem "Miszczem Polski" ani żadnym innym regatowcem : wymyślałem jak umiałem. też do końca się nie sprawdziło, ale zawszeć...
MJS

ps
Latające salingi pozostały i (jak wynika z osiągów PIPa "wzięły i sie sprawdziły"*

* w każdym razie nie przeszkodziły w byciu "w czubie".

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jasne. Tylko znów DURAL B? i dlaczego stosujesz rzutowanie amerykańskie?

Bo nie wiedziałem, że prozą też można.
MJS
ps
WG. mnie amerykańskie;
jest " dobre dodużych rzeczy" (tzn. niełatwoprzekładalnych) a masztu z bomem, na jachcie nie położysz na deskę kreślarską.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Widzę, że nie wiesz co to rzutowanie amerykańskie. Kto Cie uczył i gdzie rysunku technicznego?

Jak żeś to wydedukował drogi Watsonie?
...bo uczyłem rysunku technicznego ... tyż.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Mialem nosa, ze nie pokazalem nikomu rysunkow rzutowanych osobiscie moich lodek!
Jakos plywaja, bezawaryjnie i wygrywaly nawet.
Bolektz i Lolektz O Regatach i Rywalizacji Rysunkowej
Dajmy moze silver_stas robic swoje...

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A po co jakieś kreślone w tuszu rysunki, gdy robisz łódkę dla siebie?
No... może linie teoretyczne są niekiedy potrzebne.

Ja robiłem plany na sprzedaż...

Dziękuję tym wszystkim którzy wtedy kupili moje plany:
studia z tego miałem opłacone i Betotrona też za to budowałem.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Kupilbym plany ciekawsze i bardziej mi pasujace...
Catz Rzutujacy Ogolnie
W poprzednim poscie dopisalem : "Dajmy moze silver_stas robic swoje..."
Bo robi jak chce i umie i chwala mu za to!

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Mało tego i widać włożone w łódkę serce.

To moze by tu i posprzatac warto?
Balaganiatz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Rzut amerykański: obiekt rzutowania znajduje się pomiędzy obserwatorem a deską kreślarską. Reszta to wyobraźnia. W rysunkach poglądowych często stosuję ten rodzaj rzutowania, w warsztatowych nigdy.

Nie: to rzutnia znajduje się pomiedzy obserwatorem a obiektem rzutowanym.

Balaganimy dalej... O Modowie!

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Hmmm... tumanista jestem, ale z tego co pamiętam, to chyba Catz ma rację.

Czyli jak zawsze!

A Modowie sa lenie i nic nie robia!

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

ma, mój błąd. Podałem definicję europejską

Dzieki ktoremu kilka osob czegos sie dowiedziala o rzutach

Zglaszam do Moderacji, bo to zbyt zacny watek nawet na madre OT-y.
Nie zglaszam, bo nie widze guzika!!!

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Nie wiem czy dowiedzieli się ale była ku temu okazja....

To i ja odświeżyłem pamięć , bo przy desce kreślarskiej nie siedziałem ponad 20 lat . Oczywiście do zmian w projekcie Wojtka już używałem CAD-a . Zrobiłem tylko trochę niezbędnych rysunków koncepcyjnych , bo dla siebie nie ma potrzeby robienia pełnej dokumentacji . Zresztą oryginalny projekt "Sztrandusi" jest bardzo szczegółowy i wiele rzeczy wystarczyło przeskalować. Łódka już przełożona na przyczepę , czekam na elementy z nierdzewki . Na szczęście moja małżonka kupiła materiał i zamówiła gąbki , więc jest progres

I bardzo dobrze, bo wiedza o rzutach jest w budowie lodek istotna nieslychanie!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A zwłaszcza różnica w rzutowaniu amerykańskim w stosunku do europejskiego jest nie do pominięcia, bo potem łódka może się nieprawidłowo wywracać.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Od jakiegoś czasu mam wrażenie , że prace przy łódce idą naprzód tylko dzięki pracy małżonki , za co jestem jej bardzo wdzięczny . Właśnie doszły gąbki i ruszyła z szyciem materacy na koje .

Pora zacząć jeden z końcowych i najprzyjemniejszych etapów , czyli składanie i montaż osprzętu , szkoda tylko że dość kosztowny . Mam już elementy koszy , relingi i inne elementy wypalone na laserze , teraz czekam na pospawanie . Dotarły również szyby wycięte z poliwęglanu . Muszę się wziąć do roboty , bo czasu coraz mniej , a wychodzi jeszcze sporo dodatkowych prac . Maluję jeszcze dodatkowo maszt , salingi , bom i rumpel , aby trochę ujednolicić odcienie elementów drewnianych . Po wodowaniu musiałem przeprojektować zawias steru i cęgi masztu , mam już dodatkowe elementy i trzeba to pospawać .A do tego jeszcze poprawki grota i genaker .

No trzeba się spieszyć bo to już trzeci rok minął

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"