I stery, zapomniales o sterach. Nasz klubowy Maraudeur zmienil wlasciciela za kilkaset euro, ale byl z normalnym sterem.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Coś dla koneserów (nie bójmy się tego powiedzieć): "kształtów bałtyckich" i nie tylko:
http://allegro.pl/jacht-pelnomorski-l-2 ... 25630.html
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A taki jest dobry? Bałtycki?

Jak się na nim plywalo?

_________________
pozdrowienia piotr

Regatowo
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Pływało się tragicznie. Nie żelazko, totalny oldschool. Nawietrzne, nieprzyjemne w sterowaniu, bardzo nieergonomiczny kokpit i pokład, nie istniejące wnętrze. Do tego niezbyt szybkie, bujliwe i podatne na roling. W porównaniu do łódek jakimi przyzwyczajony jestem pływać - porażka.
Sterując dzisiaj w silnym wietrze wspominałem sobie dyskusje forumowe o żelazkach i nie żelazkach i marzyłem bym zamiast tego stworzenia znalazł się w tamtej chwili za sterem choćby znanego mi Maxusa 22 - przyjemność sterowania, przewidywalność, ergonomia, wygoda - nieporównywalne.

Załoga cała mokra mimo malutkiej falki jeziorowej niezbyt daleko od nawietrznego brzegu.

Moim zdaniem z pływaniem regatowym ta konstrukcja nie ma wiele wspólnego. Aha: pływałem 3ma egzemplarzami, wszystkie wykazywały podobne cechy, choć w różnym stopniu. Egzemplarze dopieszczone w dbałych rękach armatora wygladały lepiej, ale pływały tylko trochę lepiej.

To po co nam tu toto pokazujesz ... w jachtach na Bałtyk?
Niby potwierdza się, że nie wszystko złoto...
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Marianie, niby to-to pokazuje dokładnie po to, po co napisałem: by poznać opinię czy to dobry kadłub czy nie. Najlepiej z uzasadnieniem.
Myślałem, że mam prawo, bo moje zdjęcie niewiele się różni od tego, co umiesciles wyżej.

Nie spodziewałem się pytania po co to pokazuje, zwłaszcza, że odrazu napisałem po co. Tak więc mogą odpowiedz może być też nie na miejscu, za co z góry przepraszam.
Gdyby ktoś jednak zechciał wyjaśnić fenomen - chętnie posłucham. Co wiem na pewno - ze nie posiadam wiedzy by ocenić jacht na podstawie zdjęcia kadłuba. Wątpię by ktokolwiek ja miał.

Plitkinie pytam bo nie rozumiem: Ja pokazałem klasyka z długim kilem (do kupienia od zaraz na aukcji) który 2wg mnie będzie dobry na małe zła morze. a Ty raczyłeś pokazać jakąś nie najlepszą (jak sam piszesz) łódeczkę zatokowo szuwarową, bez wyrazu i bez charakteru: czyli taką jakich tysiące.
Powodu pokazywania tysięcy nijakich łódek w wątku o jachtach na Bałtyk, nie znam dalej i nie domyślam się nawet intencji.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Na czym poza długim kilem polega "dobrość" Twojej łódki i bylejakość mojej (tak na podstawie zdjęcia?

Na tym, co Francuzi okreslaja jako autodérision. Polega to na sztuce posiadania poczucia humoru i jednoczesnym dystansie, glownie do samego siebie i czego brakuje tu potwornie.
Catz O Sztukach Trudnych

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A gdybyś jednak onę posiadał, a dzięki niej "na podstawie zdjęcia" od razu rozpoznał "Kostera"?
Podejrzewałbym iż pływa podobnie jak inne, np. wspominane wcześniej Havsfidra, Storfidra, Allegro czy Vagabond. Dość przeciwnie niż toto z Twej fotki (oceniając ze zdjęcia ); acz kiwa za to wzdłuż...

Kołysze raczej bym powiedział ... tak uspokajająco.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

[OT od OT]
Francuzi są dobrzy w nadawaniu nazw temu, czego im bardzo często brak...
[/OT od OT]

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Jest bardzo nawietrzne w przechyle, choć żelazkiem nie jest. Jest bardzo mokre, choć ma duży nawis dziobowy. Jest podatne na roling, choć to niby klasyczny kilerek. No i w większym przechyle pięknie idzie bokiem - to akurat łatwo wywnioskować po kształcie płetwy balastowej. Ogólnie rzecz biorąc - w ogóle nie przyjemnie się tym pływa, o przepaść gorzej niż wieloma "żelazkami", jakimi miałem okazję pływać w ostatnich latach.

To jest właśnie najlepszy dowód na to, że w każdym czasie, w każdej, że tak powiem, epoce żeglarskiej, były jachty lepsze i grosze. I wtedy, i teraz. Nie jest prawdą, że każde "żelazko" zachowuje się gorzej od każdego jachtu starszego typu. Zawsze były i będą jachty dobre, średnie i całkiem złe. A poza tym, jest mnóstwo typów pośrednich.
No i jeszcze regulacje...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Dokładnie tak. Mało tego, zweryfikować to możesz jedynie pływając osobiście.

Ale żeby zweryfikować, trzeba mieć co weryfikować - wcześniejsze wyliczenia, założenia lub wnioski... Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ktoś oceniał jacht na podstawie zdjęcia, jeśli dysponuje doświadczeniem, z dużą dozą prawdopodobieństwa. A weryfikacja potrzebna jest aby pozbyć się marginesu błędu, który zawsze taka ocena zawiera, jak wszystkie podobne. Nic bardziej banalnego.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Zwłaszcza gdy nie wiadomo jakie (i gdzie) jest ożaglowanie >
i tym podobne (mało ważne) detale projektowe.

MJS

To prawie tak samo niedopuszczalne, jak mówienie o pływaniu Magnusem na podstawie rysunków MJSa

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Zgadzam się i o tym piszę - żeby zweryfikować trzeba mieć co zweryfikować - czyli łódkę.

Plitkin pokazał Meteora Van de Stadta http://sailboatdata.com/viewrecord.asp?class_id=5898 jacht, ktòry do dzisiaj jest klasą regatową we Włoszech. Stanowi coś w rodzaju świętości narodowej i dał Włochom szansę na tanie uprawianie żeglarstwa morskiego. Do tej pory jest ich pełno w każdym porcie. To bardzo dzielne łòdki ( prawie jak Laysan).
W niedzielę skończył się cykl regat Minialtura Mistrzostwa kraju ORC. Opròcz bolidòw F1 startowało kilka Meteoròw, ktòre przy słabym wietrze dochodziły “ nasz” jacht z numerem 44 i ròżowym genakerem.
Opinie posiadaczy Meteoròw o jachcie wymienionym przez Plitkina są dokładnie odwrotne. Wspominają o ogromnej burcie i transatlantyku.

Link : https://www.youtube.com/watch?v=cOPp28VWBWQ

_________________
Stay clear of boom when under sail.

Tu więcej widać:

https://www.youtube.com/watch?v=7_BRIlZfGHs

MJS

ps

Nie rozśmieszaj mnie

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

_________________
pozdrowienia piotr

Opinie czytalismy przed wyjazdem. Cytaty z pamieci:
- "kazda lodka wychodzi ze stoczni krzywa"
- "nie ma dwoch identycznych meteorow"
I td.

O Orionach wiele dobrego mozna znalezc na forach, co nie znaczy, ze wg dzisiejszych standardow to dobry jacht. Dzielny na pewno nie jest, bo przy 6B walczylysmy (wszyscy) o zycie. Cali mokrzy. Z pewnoscia jest popularny, bo pewnie tani. Taka klasa narodowa.

Nieaktualne.
Napisałem, że biorę i od razu wyparował.
Na 100% to była pomyłka z ceną.

Na Bałtyk - kadłub i fale. Dla rozluźnienia, albo zaognienia dyskusji:



Nordic Folkboat in action!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Do doopy jest... ma długi kil, wąski coś tak w rufie, poza tym stary projekt, pewnie wolny....

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

No!
Totalny oldschool.
Nieprzyjemne w sterowaniu, bardzo nieergonomiczny kokpit i pokład, nieistniejące wnętrze. Do tego niezbyt szybkie.
Jest bardzo mokre, choć ma duży nawis dziobowy. Jest podatne na roling, choć to niby klasyczny kilerek.
No i w większym przechyle pięknie idzie bokiem - to akurat łatwo wywnioskować ...

I ma nieodpływowy kokpit:
bo mu odpływowy na grzyba jest potrzebny.

MJS

ps
...a i za 5-6tys PLN można go kupić... takie z nich pogniłe rzęchy

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Wiktor pisał o konkretnej łódce którą pływał także nie bardzo rozumiem z czego rżysz cytując go, ale skoro sprawia Ci to radość...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *




Tak, tak, to cecha nie wada. Tym tropem można napisać, że trzeba siedzieć w kabinie w kucki i wali w nim stęchlizną bo po co komu prosty grzbiet i świeże powietrze. Po co kabina? Langskipy nie miały bo im na grzyba były kabiny potrzebne, a sobie na Bałtyku radziły!