Nie wszyscy
http://www.oldtimeryacht.com/tobis/ZEW/zew.htm
a z tym cadem i ploterem to tak jakby do przydomowego ogródka kombajn wprowadzić



nie wszyscy, wielu robi formy tradycyjnie bo tak jest taniej/ekonomiczniej

No ale kto bogatemu zabroni
Ja również

_________________
Zbyszek

no ale stocznie jachciarskie chyba golymi ręcami wszystkiego nie robią co ?
zawsze pewnikiem znajdzie sie jakas plazma, czy ploter czy tam latający nóż do cięcia żagli czy laser
wiadomo że duzo ludzi sklada swoje cuda dla przyjemności pływania itd, ale też czesto zlecają wykonanie jakichś podzespołów, sterow, knag, szekli, bloczków etc, tak jak ja nie zamienię się w alchemika i z rozpędu nie zbuduję silnika spalinowego - bo przerasta to moje możliwosci i opłacalność.
Ale na przykład ładne ramki do bulajów czy okienek z wywinietym kołnierzem to dam radę, czy jakieś ładne wykonczenia.równie dobrze takie drobiazgi mozna robić seryjnie i wówczas struganie ręczne byloby zwyczajnie wyczerpujące, albo wykonanie setki mieczy z profilem naca0009 symetrycznego itp itd, pewnie dużo takich drobiazgów by sie znalazło i pewnie póki Chiny nas całkiem nie zalały ktoś próbuje to produkować, może sam spróbuję hehe

a ... z tym cadem to tak nie do konca, bo ... cad jest juz nieco przestarzały, teraz stosuje się systemy cad/cam, zarowno te tansze jak i kosmicznie drogie, ploter zas nie jest niczym nadzwyczajnym, chociaż też potrafi kosztowac, zależnie od tego "co jest w środku", plotery w ciagu ostatnich 10 lat ewoluowały do maszyn przemysłowych, wiec w zasadzie z nazwy są ploterami - jako uproszczone maszyny i róznią się od centrum obrobkowego w zasadzie uproszczonym sterowaniem czy też brakiem magazynów narzedzi i podobnymi uproszczeniami, niestety Chinom temat się spodobał i jest tego teraz tyle, że ceny tychże poleciały na łeb na szyję, a poszczególni, rodzimi producenci przescigają się w wymyslaniu rozwiązan i wciskaniu kitu marketingowego przy okazji, wrótce zostaną same grube ryby, rybki zostaną usmażone i zjedzone.

_________________
siach

Może coś w tym jest?
Zamiast walczyć można sobie uprościć
http://www.glen-l.com/wordpress/wp-cont ... rkins4.jpg
http://www.thehulltruth.com/attachments ... 0_0773.jpg
http://s562.photobucket.com/user/cybuls ... 8.jpg.html
Chyba warto rozważyć?
Robiłem poszycie z 12 na gorąco. Trochę zabawy było; koce, czajniki, pasy, stemple do stropu, kliny
Sklejka jednak jest paskudna do takiej zabawy, z masywu łatwiej było kształt (śmigłowaty) uzyskać

_________________
Zbyszek

ładnie

w ostatnim linku, w drugiej fotce tatus jakby troszkę tego ... wcięty

_________________
siach

Myślę, że zasadnicze znaczenie dla powodzenia operacji gięcia 15-ki będzie miało poprzeczne usztywnienie wręg.

_________________
Szkutnictwo tradycyjne - projekty, usługi, materiały

jak wygląda sprawa z lamelatem? ćwiczył ktoś ? bo wydaje mi sie to najrozsądniejszym wyjsciem - kilka warstw sklejki 4ki i epidian 5, moze i czasoch;lonne ale przynajmniej obędzie sie bec cyrku.
diagonalnie zaś czas bylby jeszcze dłuższy, bo trzeba by cwingowac pierwsze paski do drugich zeby sie skleily w pierwotna warstwę

_________________
siach

A jakie budujesz?

A jakie tytuły?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

no miałem nadzieje nie wiązac swoich zainteresowań z maszynami. którymi się zajmuję.
jak sie komuś chce to na mojej stronce firmowej jest troche przykładow w zakladce realizacje soltysdesign.pl
odnosnie ksiąek napisałem dwie w dwoch jezykach po polskiemu i po angolsku
pierwsza "pomysłowy konstruktor cnc ożywia drewno" a druga "zbudowalem giganta"
pogoglujcie sobie, nie chce wstawiać linków, zeby nie robic sobie kryptoreklamy, generalnie mam powyzej uszu tych maszyn, chociaz zbudowałem ich ponad 70 każda inna i do innego zastosowania
wnikliwi znajdą mnie jeszcze na grabcadzie (uczestniczyem w jakimś końkursie dla nasa, ale okazali sie malo wyrozumiali i nie pojeli dowcipu ze swietą geometrią okręgow i platków lotosu) a takze w literaturze hehe, no juz tam pomijam moje skrzypcowe wygłupy, na yt kanał soltysdesign z testami maszyn klientów, troche zabaw na swojej 5 osiowce, generalnie nic nadzwyczajnego

_________________
siach

RACJONALNOŚCI!!! I o ile jestem w stanie zrozumieć używanie plotera do cięcia sklejki przy produkcji zestawów do samodzielnego montażu niewielkich łódeczek, o tyle wycinanie większych elementów z solidnego drewna to już według mnie nie tyle niemożliwość ile nieznajomość materiału. Ne ma idealnego drewna, każdy kawałek jest inny i inaczej się zachowa po obróbce i po pewnym czasie.Wilgotność się zmienia, a z nią wymiary drewna, naprężenia w drewnie odkształcają go, jachtu nie zbuduje się w jeden dzień, a czas powoduje że drewno pracuje,cały czas się zmienia i im większa łódka większe elementy tym takie zjawiska są większe. Nie ma drewnianej łódki która była by dokładnie symetryczna. Sztuka pracy w drewnie to przede wszystkim umiejętność pokonywania niedoskonałości materiału, minimalizowaniu wad, wykorzystywaniu zalet, a tego komputer na szczęście jeszcze nie zrobi.
pzdr dobranoc...

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

zgadzam się z powyższym. ale nie o tym mowa, ni emowimy tu o obrobce calych kadlubow na dupnej 5 osiowce, ale elementów ( dupną 5 osiowkę kiedys zbudowałem dla firmy spod wrocka)

_________________
siach

nioo , a bo to raz?

4 jest dosyć wiotka i wymaga solidniejszego szkieletu(lub kopyta) zbyt słabe podparcie podczas klejenia może spowodować falistość i zbyt slabe sklejenie warstw
popatrz na to http://www.nexusmarine.com/nexus_29_construction1.html

_________________
Zbyszek

no ładna konstrukcja ale o lamelowaniu poszycia ani słowa, coś tam o dziobie owszem ...
pchły na noc

_________________
siach

Bry..

A może byśmy troszkę uzgodnili terminologię? Co to ma być według ciebie "lamelowanie"
Jeżeli ma to oznaczać sklejanie z kilku warstw to w łódce przedstawionej jako przykład przez boSmanna całe dno jest klejone z trzech warstw sklejki, nie tylko dziobnica. W przypadku większych łódek jest to częsta praktyka budować poszycie z warstw sklejki nawet w przypadku rozwijalnych powierzchni, jest to łatwiejsze, materiał łatwiej się układa, połączenia pomiędzy poszczególnymi arkuszami w kolejnych warstwach są poprzesuwane tworząc praktycznie monolityczną strukturę.
Możliwości jest mnóstwo, jaką ty wybierzesz zależy od ciebie, twoich możliwości i wyobraźni.
Aha, jeszcze coś tam, gdzieś tam wspominałeś o klejeniu czegoś epidianem 5, da się, ale nawet Sarzyna na robi bardziej przyjazne do naszych zastosowań żywice...
pozdr.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

no własnie to jest lamelowanie - nakladanie warstw materialu na się i klejenie wskutek czego można uzyskac grubą powierzchnię wygietą pod jakimis tam kątami, więc terminologia wydaje się tu być oczywista.
a jakie to sa te bardziej przyjazne zywice?

no ale tu sami żeglarze widzę, więc ... ktora to jest sterburta? prawa czy lewa? hehe bo bakburta domyslam się ze przeciwna

_________________
siach

Peter's Epoxy System... na ten przykład...

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

a gdzie to mozna kupić? i konfekcjonowane w bańkach 5L czy beczkach 200L czy od razu kontenerach 1000L żeby sie nie rozdrabniać?
zapomniałem zapytac o własności fizykochemiczne, no chyba że zywica marki żywica

_________________
siach

Ty to chyba najbliżej masz do Havel Composites w Cieszynie.
Tam kupisz od kilograma w górę.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

no z internetem to blisko mam też do Sydney czy do Las Vegas, wystarczy zamowić i samo przyjedzie, przecież nie trzeba sie nikomu na oczy pokazywac zeby coś kupic hehe

_________________
siach

Pewnie że można wszystko sobie zamawiać z całego świata, to wiemy odkrywcze to nie jest, wiemy też że nasze zarobki nijak się nie mają do zarobków amerykańskich i WEST System dla większości jest jednak za drogi, stąd pomysł na Peter's System, a co to jest to sobie poszukaj

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Tu masz producenta: http://www.zch.sarzyna.pl/epoksydy/
a tutaj sklep internetowy: http://www.zywica.eu/

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

jeszcze nie laminuję, wypadałoby chyba najpierw ten szkielet zrobic do końca i go poszyć, chociaż ... za prlu to czasem tynki wisiały chociaż scian nie było

_________________
siach

A czym kleisz wręgi i całą resztę?

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

epidian 5 z wypełniaczem z mączki kwarcowej

_________________
siach

Ciężki wypełniacz...
Pył sosnowy po szlifowaniu (np. wiertarka, kółko, papier 36) jest lepszy i sprawdzony, a utwardzacz oczywiście PAC.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

trzeba będzie spróbować, ale dopiero jak mnie przestaną krzyże napieprzać

_________________
siach

Na krzyże najlepsze są koła.
(Patrz gra w Kółko i krzyżyk.)

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

no dzisiaj jakby lepiej hehe, to chyba dobrze, bo trzeba na tą łodke zarobić, a jakaś forma się szykuje do obróbki

_________________
siach

Nie odnosicie wrażenia że to remat na forum motorowodne?

Jest budowa, jest dział warsztat i dział motorowodny na Forum jest? Nie widzę problemu
Tym bardziej że łódki typu dory lub skiff są uniwersalne co do napędu.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

bulaj też jest motorowodny ?
wykonałem jeden na próbę, dużo pieszczenia z iglakiem, trzebaby wytrzasnąc gdzies klocki z jakiejś czeresni czy jabloni

_________________
siach