I bardzo dobrze i cale szczescie!
A ze zaden nie zginal, to takze dzieki takim wlasnie Robertom, co mowia spokojnie swoje, kazdy na swoim forum i czasem pukniecie sie w glowe prowokuja.
Nie cierpie mysliwych, ale tym razem mi zaimponowali.... Moze nawet bede ich nienawidziec mniej.
Przytroluje teraz troche: ciekawe jest ( moze raczej znamienne...) ze to zawsze ci sami sa za strzelaniem, czy to do bobrow, czy do piratow, czy...
Oby, tak jak w tym przypadku, zawsze strzelali obok.
Catz Uzbrojonypozeby

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Z moich tekstów każdy odczytuje to co chce, lub to, co potrafi
Nie napisałem, że strzelają do bobrów, tylko, że taka decyzja jest bezzasadna.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

To chyba jestem mało świeży, bo widziałem w Twoich tekstach skrajności.



Czy?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

A wiesz co? Mnie dokładnie wali ile ktoś jest skłonny rzucić kapusty za ziemię na której stoi dom w którym mieszkam. Dla mojej przyjemności jej cena mogłaby zostać sprowadzona do zera. Jak ktoś kupił nieruchomość z myślą aby się obłowić na jej późniejszej sprzedaży - to będzie jazgotał że go na szaro zrobili przez ten zakaz. Ale pewnie inaczej by zaśpiewał jakby mu podatek katastracyjny dowalili, liczony od średniej wartości od nieruchomości na danym terenie. A pod tym względem nikt nie może czuć się bezpieczny, póki rządzą ci POpaprańcy

Tomek Janiszewski
ps. do wszystkich tu obecnych ekożerców: wasze opinie o mnie też już mnie walą.

Czy? [/quote]
Odswiez sie wiec...
O psychologii i socjologii poczytaj...albo i o marketingu: znajdziesz tam tzw. profile, czyli "pakiety" - cech, preferencji, pogladow i gustow. Niektorzy nawet rysow twarzy sie w tym dopatruja
I rekwizytow
Dla ulatwienia dodam, ze ci najgorsi popaprancy gustuja zwykle w bobrach i lodkach pobobranych
Prawde mowiac, zamiast czytac nudziarstwa, lepiej rozejrzec sie dookola
Chociaz sa wyjatki oczywiscie , jednak dosc rzadkie - akurat tyle, by potwierdzic regule.
Mam manie niezdrowa czytania forow pod tym wlasnie katem..
Catz Psychopatycznie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Jestes typem lambrozyjskim???


*przepraszam za brak polskich znakow

Nie wiem.
Nie widzialem Twojego oblicza, nie jestem fizjonomista, polskich znakow nie mam tez i nie przepraszam, chociaz pewnie powinienem.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A tu macie jaskrawy przykład powodzi która wzięła się wyłącznie z ludzkiej głupoty i zbrodniczej pazerności. Miejsce: Piaseczno k. Warszawy, ubiegły czwartek 4.06.2010 po oberwaniu chmury:

Tak było kiedyś:
http://www.kolejka-piaseczno.com/pol/archiwalia.php
Chodzi o drugie zdjęcie od lewej w dolnym rzędzie. Po tym nasypie z niesamowitym żelaznym mostkiem na ażurowych filarach jeździła kiedyś ciuchcia między Warszawą a Piasecznem, a płynąca dołem niepozorna Smródka ma swoje źródła w niewielkim zagajniku kilka km na zachód od Piaseczna. Ciuchcię zlikwidowano za Gierka na pocz. lat 70-tych ub. wieku, ale nasyp wraz z zachowanym mostkiem służył następnie pieszym przez blisko ćwierć wieku. Walory terenu wzdłuż Smródki (oczywiście po jej odsmrodzeniu) przedystynowały go w naturalny sposób do roli urokliwego miejskiego parku. Ale stało się inaczej. Teren w środku miasta został przerz decydentów mających zamiast jednego oka monetę dolarową a zamiast drugiego - ojro uznany za zbyt cenny na podobne fanaberie. Przefrymarczono go zatem po części biznesowi a po części developerce, która oczywiście zabudowała głęboką dolinkę Smródki aż po same jej brzegi, a dawny nasyp ciuchci poszerzono i podwyższono pod wewnątrzmiejską obwodnicę (to taka nowomowa komunikacyjna, którą lobby drogowe chętnie się posługuje). Żelazny mostek jako zbyt wąski i zbyt słaby rozebrano, a zamiast wybudować nowy most drogowy zadowolono się ciasną szamborurą. I oto podczas gwałtownej burzy przepustowość owej szamborury okazała się daleko niewystarczająca, w wyniku czego nasyp drogowy odegrał niezamierzoną rolę zapory, a przestrzeń w której stała developerka z podziemnymi garażami(!) wypełniła się wodą aż do wysokości pierwszego piętra Google na hasło "powódź Piaseczno" dadzą wiele rezultatów, na przykład taki filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=o-thMo-9B_c
No i gdzie tu wina bobrów lub ekologów?

W uzupełnieniu moje zdjęcia zrobione w ubiegłą niedzielę, gdy wielka woda już zniknęła:

Nawet jednego zdania nie potrafisz przeczytac ze zrozumieniem?

Hehe, to jako warszawianka od urodzenia (no nie dano mi wyboru, rodzinka za wcześnie przeniosła się z 3city i wracać tam musiałam...) dorzucę swoje 3 grosze...

Wiesz może, kiedy to zaczęto domy na Powiślu budować? Albo na jakiej wysokości znajdują się dolne kondygnacje Zamku Królewskiego? Bo te czasy historyczne to w tej wersji co podałeś, trzeba byłoby zmienić na pre-historyczne

A generalnie zgadzam się z Maarem - człowiek też zwierzę i niestety, ewolucja ma to do siebie, że wygrywa lepiej przystosowany... Co niekoniecznie oznacza, że człowiek, ale pokaż mi innego zwierzaka, który pomaga (czasami z oporami, ale jednak) innym...

Natomiast miasto jest to, chcąc nie chcąc, naturalne środowisko współczesnego zwierzęcia, zwanego nie wiedzieć czemu rozumnym. Nic dziwnego, że go broni przed innymi, taka natura każdego zwierzęcia. Tak więc przeciwstawianie jednego drugiemu tylko może spór zaostrzyć.

I tutaj się zgadzam z Tobą - wystarczy najpierw bobry zniechęcić do osiedlania się w danym miejscu (a jak budulca nie będzie, to osiedlać się nie będą, takie głupie nie są)
- zamiast potem problem sobie zwielokrotniać. Ale jak napisałam, człowiek niekoniecznie zawsze jest istotą rozumną, wbrew nazwie gatunkowej...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Dlatego właśnie cały czas proszę o nieprzeciwstawianie i podałem cytat, który powtórzę:

"Każdy z nas jest wszechświatem.
Wszystko co dzieje się we wszechświecie, cokolwiek przytrafia się jakiemuś człowiekowi, przytrafia się również i nam. I to co spotyka nas ma wpływ na cały wszechświat." Rosi Philip Kapleau

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Potrafie.
Na tyle dobrze, by zaproponowac ci wypchanie sie trocinami i strzelanie do bobrow z luku, zeby nie bylo huku przynajmniej.
Catz Pacyfista

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

proznos repliki sie spodziewal....

pozdrawiam Carlo nie identyfikujacy sie z zadnymi durnymi ideologiami

I ja się z rosim Kapleau zgadzam w pełni. I dlatego się zgadzam z Tobą w tej kwestii.

[Prywata mode on, bo nie chce mi się klikać na pw]:
Swoją drogą, nie masz zbędnego wydania "Trzech filarów"? (znaczy np. drugiego egzemplarza?) Mnie przy tym miotaniu się między krajami gdzieś wsiąkło
A w ogóle jeśli masz, możesz mi podesłać na pw cytat ze strony tytułowej (znaczy się, ten z Lawrence'a?)
[prywata mode end]

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Wprawdzie sie nie spodziewalem, ale jednak jakies usilowania repliki gdzies tam powyzej otrzymalem niezasluzenie z pewnoscia silnie mocno...
Pozostan z psami.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

a Ty z bobrami

~~~~~~~~~~
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

jeszcze co madrego powiesz Panie specjalisto od rozpoznawania osobowsci na podstawie fizis??

Przecie już wcześniej napisał, że nie jest fizjonomistą...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

I Ty Robercie nie wytrzymujesz ? TWA reka w reke.

Dobrej nocy Panowie i Panie

Moglbym powiedziec, ze o "fizis" niczego nie wiem, niczego nie pisalem i ze sie na tym nie znam ( poza znajomoscia kilku spojnych teorii ), ze nie o "fizis" pisalem i moze cos o czytaniu ze zrozumieniem jeszcze....
Z rzeczy madrych powiem: daj spokoj, nie ta liga...
Twoja stopka jest obraza dla wszystkich forumowiczow, zwlaszcza tych, ktorych nie zaszczycasz odpowiedzia.
Twoje beznadziejne repliki - na ktore mialem nie liczyc.... - swiadcza o tobie, twojej konsekwencji i inteligencji.
Nie musimy sie lubic, ale w nielubieniu mnie staraj sie byc mniej beznadziejny.
Ze swojej strony sprobuje nie komentowac twoich postow... No chyba, ze naprawde przegrzejesz koniunkture.
Catz Pacyfistycznie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Tam reka w reke! Duzo wiecej, bo i mamy wspolne, piekne mlode bobry do odchowania!
Sadzac po ich "fizis" bardziej przypominaja mnie!
Catz Rozbobrany

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Wystrzelales sie juz czy jeszcze chcesz poprobowac mnie obrazic? probuj probuj...

pozdrawiam rozbawiony

ps. tak to jest jak komus w dziecinstwie za duzo mowia ze yntelygentny jest

Tomku, Tobie jest obojęntne ile jest warta ziemia, na której stoi dom, w którym mieszkasz (bo przecież nie Twój dom). Ale właścicielowi to już obojęntne nie jest.
Co do podatku katastralnego. Powinien być wprowadzony jak najszybciej, bo między innymi skutecznie ogranicza tak nie miłą Ci spekulację. Jednocześnie skutecznie wycina blokowanie inwestycji.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Warto pamiętać, że podatek katastralny, to wymysł Rewolucji Francuskiej, który skierowany był przeciwko magnackim latyfundiom... Nie jest wcale pewne, czy będzie miał pozytywne oddziaływanie na polską gospodarkę i rynek nieruchomości.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Jestem wlascicielem mieszkania w bloku. Jeśli inni właściciele mieszkań w tymże bloku nie zamierzaja żyć z ich sprzedaży - im również powinna być obojętna cena gruntu na którym blok już stoi.

I skutecznie zmusi bardzo wielu obywateli do wyprowadzenia się pod mosty (a przynajmniej jak najdalej od miast takich jak Warszawa pod obecnymi rządami), po to aby na miejscu zburzonych blokowisk mogły jak najszybciej powstać hotele, wielopoziomowe parkingi, miejskie haj-łeje, restauracje, stacje benzynowe, apartamentowce, biurowce itp. inwestycje. A że w czymś takim w końcu przestanie dać się żyć? Co to kogo będzie obchodzić, sprawcy tego nieszczęścia skręcą lody i bedą bawić się do końca życia na jakichś wyspach Hula-Gula jak to Robert ujął...

Tomek Janiszewski

a w nastepnej kolejnosci po katastralnym wprowadzic bykowe

Wpadasz w brak kultury Tomku

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

??? Tak ? To dlaczego te zjawiska nie wystepują w krajach, gdzie taki podatek jest ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Wszystko zależy od tego, jak będzie on liczony. Jeśli będzie zbyt wysoki, to spowoduje konieczność wyzbywania się dużych nieruchomości. Niestety - podatki, jako forma regulowania gospodarki, mają chyba więcej złych, niż dobrych skutków. Zwróćcie uwagę na wprowadzenie podatku liniowego od dochodów o stopie 15% na Węgrzech w celu ratowania gospodarki po jej zapaści spowodowanej wysokimi podatkami i zbyt dużym deficytem budżetowym. Oszczędności budżetowe i zmniejszenie obciążeń podatkowych, a nie wprowadzanie nowych!!!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/