Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 lip 2025, o 17:40




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1303 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 44  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 maja 2016, o 17:25 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
Hm , pewnie właściwsze. Prestiż niby większy ale..... jak patrzę po tego typy regatach, gdzie ludziska się zapisują do klasy w jakiej są pewni wygranej, to czy ja wiem ???

Czy lepiej startować w prestiżowej klasie i być około 10 miejsca czy w " passe " i jednak cieszyć się pudłem.??

Płynęli w tych regatach wielcy żeglarze, na wyczynowych sprzętach... pytam czemu nie w ORC ???
Odpowiedz jest chyba jedna.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl



Za ten post autor junak73 otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 18:01 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
A dlaczego KWR ma byc passe ? Nie kazdego stac na ORC Int. a ubiegloroczne swiadectwa Club to byla wielka lipa. Ja swojego nie bede odnawial i bede sartowal wlasnie w KWR. Dla mnie passe jest sciganie sie w Open czyli na grubosc portfela.
Zbszku szczere gratulacje, znakomity wynik !


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 18:07 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
ORC Club - wielka lipa.
Co uzasadnia tak surową ocenę?
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 18:14 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Opusciles "ubiegloroczne" a to istotne bo dane do nich byly brane nawet nie z KWR a z kapelusza. Osobiscie mialem okazje dlugo walczyc o poprawienie . Wystarczy zajzec na syrone ORC poanalizowac swiadectwa Club zeby jasne bylo ze ich wartosc jest znikoma a dane nieprawdziwe.
To dotyczy nie tylko naszych jachtow. Ja mialem zamiar zrobic pelen pomiar ORC Int. dlatego lodke i zagle pomierzyl mierniczy ORC. Niestety skan kadluba to jak dla mnie za duzy wydatek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 18:21 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
To chyba przeszłość.
Takich mierniczych należy piętnować rozpalonym świetym gniewem żelazem.
Problemem są jedynie kadłuby nietypowe, bądź modyfikowane. Wtedy skan.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 18:38 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Niestety nie do konca :) Zeby otrzymac swiadectwo ORC Club wystarczy samemu wypelnic formularz. Jakie to moze niesc konsekwencje sam sie domyslasz :) Jak napisalem , wystarczy nieco wiedzy praktycznej i analiza swiadectw Club jachtow jednego typu . Troche nad tym siedzialem bo zasanawialem sie nad kierunkiem modyfikacji swojej lodki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 19:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
junak73 napisał(a):
Czy lepiej startować w prestiżowej klasie i być około 10 miejsca czy w " passe " i jednak cieszyć się pudłem.??


A to zależy od podejścia. Ja startuję w ORC, bo jest bardziej sprawiedliwy. Wygrać trudniej, ale za to wygrana cieszy. I to wszystko. A KWR... lepszy niż OPEN, ale gorszy niż ORC. Skoro mamy ORC, to korzystajmy.

junak73 napisał(a):
Płynęli w tych regatach wielcy żeglarze, na wyczynowych sprzętach... pytam czemu nie w ORC ???
Odpowiedz jest chyba jedna.


Oczywiście i niestety. Część zawodników koniecznie chce wygrać, a w ORC nie ma gwarancji. W KWR też nie, więc wymyśla się różne OPEN podzielone tak, żeby wygrana była niemal pewna.
Oczywiście nie dotyczy to wszystkich, ale części na pewno. I na pewno ma znaczenie, gdy jakaś sława nie wygra, bo to fatalnie wygląda w mediach. Oczywiście dla głupców, albo nieznających się na regatach. A przecież zna się bardzo niewielka część widzów, no i sponsorów.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

M@rek, tak narzekasz na jakość świadectw ORC, ale to samo było jakiś czas temu z KWR-em. Przypomnij sobie, jak kilka lat temu padały zupełnie podobne stwierdzenia w stosunku do KWR.
Każda bez wyjątku klasa wymaga pomiarów i w każdej klasie można znaleźć błędy.

Żeby nie było, to ja na tych regatach złożyłem pierwszy u nas (ponoć) protest techniczny na jeden jacht, oczywiście w ORC. Sukces odniosłem połowiczny, ale sprawa się rozwija i furtka została otwarta.
Wcześniej dzięki mojej interwencji kilka świadectw zostało skorygowanych.
W tym roku nie ma już automatu w tworzeniu świadectw ORC, a zeszłoroczne zostały uzupełnione. Jakość wzrosła i tak trzymać.
Błędy były, są i będą, wszędzie i zawsze.
Ale o tym już nie raz było, chyba nie ma się co powtarzać.

Zbyszek - pisz relację, skoro obiecałeś! :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 19:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek napisał(a):
Nie kazdego stac na ORC Int. a ubiegloroczne swiadectwa Club to byla wielka lipa.


Sporo jachtów ma świadectwo Club starsze i robione całkiem solidnie. Oczywiście bez pomiarów stateczności to zawsze będzie jakieś przybliżenie. Ale KWR jest o wiele większym przybliżeniem, więc o co chodzi???
Koszty, owszem. Polecam robić pomiary jesienią, na spokojnie, po sezonie. Można się targować.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 19:48 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Tomku, jakosc swiadectw KWR zalezy od starannosci mierniczych i uczciwosci armatorow ktorzy moga jakies parametry zmienic po pomiarze ale to juz oszustwo. Do swiadectwa ORC Club mierniczy nie jest potrzebny
i wszystko zalezy od uczciwosci i umiejetnosci armatora a z tym jak wiesz bywa roznie .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 19:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek napisał(a):
wszystko zalezy od uczciwosci i umiejetnosci armatora a z tym jak wiesz bywa roznie .


Dokładnie tak samo, jak w KWR i każdej innej klasie. Pokaż mi klasę, gdzie nie ma pomiarów i problemów z nimi...
Podawanie nieprawdziwych danych to też oszukiwanie. Albo niewiedza. Ale to można zweryfikować i jakość świadectw poprawić. Zazwyczaj wystarczy kontakt z armatorem i mierniczym i poprawki są nanoszone, znam kilka takich przypadków. A jak nie wystarczy, to protest na regatach.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 20:16 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Sam wyzej napisales ze zlozyles pierwszy od lat proest techniczny :)
Dla nas z "Zachodu" koszt skanowania jest sporo wiekszy bo dochodza koszty przyjazdu mierniczego. Wole za takie pieniadze kupic nowy zagiel
tym bardziej ze jachtow ze swiadectwami ORC u nas jes mniej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 20:20 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
Na start prawie nie zdążyliśmy... :rotfl: całe szczęście była odroczka. Po prawie dwóch godzinach w końcu doczekaliśmy się startu.
Nowy kapitan zarządził że jest taktykiem i dziobowym, taki "dwa w jednym jak Head and shoulders" , i mnie starego wywalił do steru.
Nie powiem, nie płakałem z takiego przydziału. :lol:
Start wykonaliśmy koncertowo, padł sygnał ostrzeżenia 5 min. na pełnych żagielkach odeszliśmy od komisji po dwóch minutach zwrot i na pełnej prędkości, na prawym halsie wpadliśmy na start kilka sekund po sygnale, i to przy samym statku komisji.
Po jednym kablu taktyk/kapitan/dzibowy ;) wydał komendę " do zwrotu na lewy" trochę się zdziwiłem ale obiecałem sobie nie polemizować z młodym ( syn) żeby się chłopak nie zraził, tym bardziej że bardziej w morze więcej wiatru. A wiatru było jak na lekarstwo.
Ten zwrot okazał się strzałem w dziesiątkę, szybko nabraliśmy wysokości i z niedowierzaniem patrzeliśmy na jachty które były niżej, ale większe i teoretycznie szybsze, jak idą prawie równo z nami.
Do pierwszej boi szliśmy na dwa halsy, niestety nie udało się i musieliśmy się dociąć ale i tak wpadliśmy w pierwszej grupie jachtów. i tu pierwszy poważny błąd. Kaptejn/dziobowy pomylił rogi spinakera i żagiel poszedł halsowym do góry... trochę się zdziwiłem gdy trzymając prawego brasa wyrwało mi go do góry.
Błąd ten szybko naprawiliśmy mając nadzieję że nikt nam fotki nie cyknął. :rotfl:
Spinaker stanął dopiero przy drugiej boi i już na lewym halsie. Trochę tam straciliśmy dlatego musicie sobie wyobrazić moje zdziwienie gdy okazało się że na mecie byliśmy pierwsi bezwzględnie i po przeliczeniu. Na 3 boi płyneliśmy na spinie do samego końca. elegancko najpierw postawiliśmy gienię i w zasadzie przy samym zwrocie spinaker poszedł w dół, rewelacja. Pewnie gdyby bardziej wiało to by się tak nie udało ale trzeba się uczyć przy słabych wiatrach, co by potem przy mocniejszych wiedzieć co i jak.
Drugie kółko też ładnie przepłynęliśmy, bardzo pilnując aby płynąć nie tyle ostro co najszybciej jak się da. Taktyka opłaciła się. Tym razem spin na boi stanął w 3 sekundy. Jak w prawdziwym teamie regatowym. Do drugiej szliśmy już pod żaglem dodatkowym, tu troszkę obraliśmy złą taktykę i poszliśmy trochę dłużej w kierunku brzegu aby po przebrasie wejść na metę. Nie opłaciło się. z żalem patrzałem jak idące wyżej Czarodziejka goni nas w oczach, a my trafiliśmy w dziurę wiatrową.
Potem mieliśmy problem ze znalezieniem mety. O ile żółtą boje wypatrzyliśmy przez lornetkę to nie mogliśmy zlokalizować statku mety. ( jakiś geniusz wpadł na pomysł aby to był jacht. Obwieszony flagami reklamowymi jak choinka i niebieska flaga w tym tłumie umknęła wzrokowi naszego obserwatora. Myśleliśmy że to będzie statek komisji, na który się kierowaliśmy. W ostatniej chwili zauważyliśmy flagę na jachcie, szybki przebras i ledwo co weszliśmy na metę. Gdybyśmy zaoczyli tą flagę kabel dalej musielibyśmy na metę wchodzić na ostro i jeszcze raz stawiać genię. Tym bardziej się zdziwiłem przy odczytaniu czasów mety. :roll:

Start do drugiego wyścigu już tak nam nie wyszedł, po sygnale ostrzeżenia odszedłem swoje dwie minuty, zwrot i w kierunku startu ale za bardzo wybrane żagle, za duża prędkość spowodowały iż sygnał startu złapał nas nie daleko od komisji , ale w dużej grupie jachtów.
Skutecznie kryci i mając kilkanaście jednostek z tyłu nie mogliśmy zrobić zwrotu na lewy.
Zmuszeni do żeglugi na prawym halsie na którym jacht idzie wyraźnie tępiej do wiatru, zostaliśmy w dole. Po chwili gdy zrobiło się trochę miejsca wykonaliśmy zwrot.Wiaterek jak wiemy troszkę przybrał. 8-12 knt to najlepszy wiatr dla JARICHO. Fajnie weszliśmy na pierwszą boję, do drugiej ładnie odrabialiśmy stratę wyprzedzając inne jednostki, teoretycznie szybsze. Potem druga boja, znów lewy hals na którym ostrzej chodzimy. Milę czy dwie za tą boją dogoniliśmy i przegoniliśmy Vectora z BalitcaYachts o którym piszą że jest zawodnikiem regatowym. ;)
Potem zmiana halsu bo szliśmy już prosto na Hel. Chwilę szliśmy ładnie na Gdynię i tu mały błąd bo wiatr odkręcił ale sternik skupiony na trymie żagli i prędkości jachtu tego nie zauważył. W skutek tego straciliśmy trochę na wysokości.
Zwrot na lewy który zaczął ładnie wydawać bo kurs obraliśmy prawie na Formozę i jak byliśmy na wysokości Kontrastu zwrot na metę. Zabrakło kilkunastu minut by wchodzić razem z Czarodziejką.
pozdro Z.
Zeglarski info zrobił zdjęcia chyba wszystkim.
https://www.facebook.com/zeglarski.info/?pnref=story

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Ostatnio edytowano 30 maja 2016, o 20:50 przez junak73, łącznie edytowano 2 razy


Za ten post autor junak73 otrzymał podziękowania - 3: J-23 nadaje, M@rek, waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 20:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek napisał(a):
Sam wyzej napisales ze zlozyles pierwszy od lat proest techniczny :)

No właśnie, skoro nie dało się inaczej... Poza tym, warto to przećwiczyć i wiedzieć co i jak w razie podobnej sytuacji w przyszłości.


M@rek napisał(a):
Dla nas z "Zachodu" koszt skanowania jest sporo wiekszy bo dochodza koszty przyjazdu mierniczego.


Hmm, a może warto zrobić świadectwo w Niemczech? Badał ktoś taką ewentualność?

M@rek napisał(a):
Wole za takie pieniadze kupic nowy zagiel
tym bardziej ze jachtow ze swiadectwami ORC u nas jes mniej.

A ja zacytuję jednego znajomego żeglarza: jak płynę ja regaty, to chcę wiedzieć, kto wygrał. ORC jest w tym najlepszy. :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 20:30 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Co do tego ze ORC Int. jest najlepszy nie mam najmniejszych watpliwosci :) ale uwazam tez ze KWR nie jest istotnie gorszy niz ORC Club.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 20:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek napisał(a):
ale uwazam tez ze KWR nie jest istotnie gorszy niz ORC Club.


I tu się nie zgadzamy. ORC jest lepszy, a każde świadectwo, każdej klasy, może być błędne.

P.S. Mam świetny sposób, żeby wyleczyć wszystkich na zachodzie z KWR. Przypłynę do was na jachcie "Rioja" i wygram w KWR wszystkie regaty bez wyjątku. Wtedy nawet KK się nawróci :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 20:46 

Dołączył(a): 6 lis 2014, o 17:57
Posty: 274
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 105
Uprawnienia żeglarskie: Starego typu, z lat 80-tych.
junak73 napisał(a):
Potem mieliśmy problem ze znalezieniem mety. O ile żółtą boje wypatrzyliśmy przez lornetkę to nie mogliśmy zlokalizować statku mety. ( jakiś geniusz wpadł na pomysł aby to był jacht. Obwieszony flagami reklamowymi jak choinka i niebieska flaga w tym tłumie umknęła wzrokowi naszego obserwatora. Myśleliśmy że to będzie statek komisji, na który się kierowaliśmy. :roll:


a później sobie z kolegi bez lornetki na pokładzie przez radio "podśmiechujki" robiłem. :mrgreen: Zbyszek gratulacje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 20:51 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
J-23 nadaje napisał(a):
a później sobie z kolegi bez lornetki na pokładzie przez radio "podśmiechujki" robiłem. :mrgreen: Zbyszek gratulacje.


Eeeee ale że z naszego kolegi ??? :rotfl: Dzięki Pietia

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Tylko że start przy komisji w obu wyścigach nie był korzystny. Linia startu była tak ustawiona, że zdecydowanie warto było startować przy boi. Za to natychmiast po starcie należało płynąć w prawo, i to trochę ratowało startujących przy komisji.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 21:11 

Dołączył(a): 6 lis 2014, o 17:57
Posty: 274
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 105
Uprawnienia żeglarskie: Starego typu, z lat 80-tych.
junak73 napisał(a):
J-23 nadaje napisał(a):
a później sobie z kolegi bez lornetki na pokładzie przez radio "podśmiechujki" robiłem. :mrgreen: Zbyszek gratulacje.
Eeeee ale że z naszego kolegi ??? :rotfl: Dzięki Pietia


No tym razem to ja twoim wrogiem klasowym byłem. (ORC :lol: )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 21:18 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Waliant co do grota to właśnie testuje.Jedyne co mogę powiedzieć to to, ze jestem wniebowziety :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 21:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
piotr6 napisał(a):
Waliant co do grota to właśnie testuje.Jedyne co mogę powiedzieć to to, ze jestem wniebowziety :D


Ja muszę zrobić dokładne pomiary takielunku, ale sam żagiel będzie dopiero w lipcu. Cóż, kto się późno zgłasza, na początku sezonu, musi poczekać.

Ale cieszę się, że jesteś zadowolony! :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2016, o 21:29 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Nadal jestem Twoim dłużnikiem :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 maja 2016, o 06:46 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
waliant napisał(a):
M@rek napisał(a):
ale uwazam tez ze KWR nie jest istotnie gorszy niz ORC Club.


I tu się nie zgadzamy. ORC jest lepszy, a każde świadectwo, każdej klasy, może być błędne.

P.S. Mam świetny sposób, żeby wyleczyć wszystkich na zachodzie z KWR. Przypłynę do was na jachcie "Rioja" i wygram w KWR wszystkie regaty bez wyjątku. Wtedy nawet KK się nawróci :)


Szukalem tego cuda na liscie aktualnych swiadectw KWR i znalesc nie moge :)
U nas w ub sezonie pare czolowych jachtow mialo swiadectwa ORC i KWR. Startujac na wspolnej trasie ze wspolnego startu wychodzilo ze ci, ktorzy mieli wygrac wygrywali w obu klasyfikacjach , roznic nie dalo sie zaobserwowac. Gdybym w "Polonezie" zaplaqcil za KWR wygralbym te klasyfikacje rowniez :). Przy mojej znikomej wiedzy KWR jest bardziej przejzysta, za darmo i od razu wiem jak ewentualne zmiany wplywaja na wspolczynnik.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 maja 2016, o 08:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek napisał(a):
Szukalem tego cuda na liscie aktualnych swiadectw KWR i znalesc nie moge


Bo przez kilka ostatnich lat jacht nie pływał, stał na brzegu. Bardzo specyficzna konstrukcja pod wodą. Jest trochę wolniejszy od Czarodziejki, a miał KWR 1,12 (my 1,29). Startował rzadko i krótko, ale prawie zawsze wygrywał, w zasadzie wystarczyło, żeby dopłynął do mety poprawnie.

A porównanie metod: ja cenię w ORC to, że w słabym wietrze Mały ptak musi być trochę przed Czarodziejką, a w silnym odwrotnie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 maja 2016, o 08:30 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
M@rek napisał(a):
U nas w ub sezonie pare czolowych jachtow mialo swiadectwa ORC i KWR. Startujac na wspolnej trasie ze wspolnego startu wychodzilo ze ci, ktorzy mieli wygrac wygrywali w obu klasyfikacjach , roznic nie dalo sie zaobserwowac.


A ja u siebie obserwuję co innego. W naszych regatach GDY-WłA-GDY gdybym płynął w KWR to stał bym na pudle, pewnie trzecie miejsce ale...w ORC wyszło 7.
Jestem cienki w tych przelicznikach i nie specjalnie w iem o co chodzi i jak ustawić łódkę pod konkretny przelicznik. Ale z prostej obserwacji czasu mety wydaje się mnie że w KWR większe szanse, no bez tych corocznych ceregieli i opłat.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 maja 2016, o 08:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek, widocznie różnice między jachtami były duże. Wtedy nie ma znaczenia i sposób liczenia wyników w ORC i nawet nie ma znaczenia, jaka klasa (czy ORC czy KWR).
Ale jeżeli jachty po przeliczeniu są ciasno, bardzo blisko siebie, to wtedy od razu zobaczysz różnicę i między klasami i nawet w ORC, stosując różne metody liczenia.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

junak73 napisał(a):
Jestem cienki w tych przelicznikach i nie specjalnie w iem o co chodzi i jak ustawić łódkę pod konkretny przelicznik.


Dlatego podczas następnego spotkania nie będzie pitolenia o d... Maryni, tylko krótki wykład ;)

junak73 napisał(a):
Ale z prostej obserwacji czasu mety wydaje się mnie że w KWR większe szanse, no bez tych corocznych ceregieli i opłat.

Coś za coś. Ceregieli nie ma, pisze się do mierniczego, żeby odnowił świadectwo (jeżeli nie ma zmian, to się mówi, że nie ma zmian). Płaci się (dwa przelewy trzeba zrobić, no faktycznie wielki wysiłek) i tyle.
Ja to zrobiłem w kwietniu, bo nie lubię stać w kolejce.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 maja 2016, o 11:14 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Napisz ile razem Cie to kosztowalo ? Kolega w Szczecinie robil pelny pomiar ze skanowaniem kadluba i razem wyslao Mu ok 3 tys zl.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 maja 2016, o 11:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ale co? Odnowienie świadectwa? Wg cennika, czyli 172 zł plus 70 euro.
Natomiast samo skanowanie i pomiary wg umowy. Ale ja się zgłosiłem na skanowanie w grudniu, wszystko było przygotowane (jacht, otoczenie, przestawianie jachtu, kawa, herbata ;) ). Pozostałe pomiary w zasadzie też poza sezonem, jesienią. Tylko pomiary na wodzie były wiosną, siłą rzeczy, ale też byliśmy dobrze przygotowani i poszło szybko i sprawnie.

Ponawiam pytanie: ktoś się interesował, ile by kosztował pomiar u mierniczego z Niemiec? Przecież można...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 maja 2016, o 12:01 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Podejzewam ze w Niemczech kosztowaloby w sumie drozej bo trzeba tam doplynac, wyciagnac jacht itd. W Polsce niestey jest monopol i z ego powodu duzego pola do negocjacji nie ma :)
Tak czy inaczej samo odnowienie to prawie 500 zl. Dla armatora jachtu za 100 tys euro tto niewiele ale dla takiego za 30 ys zl to juz cos :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 maja 2016, o 12:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek napisał(a):
Podejzewam ze w Niemczech kosztowaloby w sumie drozej bo trzeba tam doplynac, wyciagnac jacht itd.


Ale czemu tak? Ja miałem na myśli, że mierniczy dojedzie, a może mieć bliżej. No nie powiesz mi, że w Niemczech jest inaczej i że tam mierniczy nie jedzie zimą do jachtu.

M@rek napisał(a):
W Polsce niestey jest monopol i z ego powodu duzego pola do negocjacji nie ma :)


Oj Marek, teraz to pojechałeś! Na całym świecie są takie same zasady. Nie wiem jakie są realia, ale Polska wcale nie jest największym krajem w Europie a inni jakoś sobie też z tym radzą.

M@rek napisał(a):
Tak czy inaczej samo odnowienie to prawie 500 zl. Dla armatora jachtu za 100 tys euro tto niewiele ale dla takiego za 30 ys zl to juz cos :)


Ależ oczywiście, że to boli i szkoda. Cóż, ja płacę, a mój jacht właśnie ok. 30 tys kosztował.
Ale 500 zł to za Int, Club jest tańszy o chyba 40%.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A poza wszystkim. Skoro lubimy się ścigać, a ja lubię, to chcę, żeby to miało jakiś sens. Innych klas u nas nie ma, a najlepszy jest ORC. Skoro tak, to nie będę szykował jachtu do regat, dbał o każdy detal, żagle, trym i tak dalej po to, żeby potem ścigać się w formule, która jest taka sobie!
To by było zupełnie bez sensu! Dlatego wolę dołożyć raz na rok trochę i mieć przynajmniej szansę na jakiś tam obiektywizm, a nie liczyć tylko na dobre warunki.

Ja mam w nosie katering, oficjeli, celebrę i tak dalej. Ja chcę tylko, żeby wyniki miały jakiś sens. A tak się ułożyło, i nie mamy na to wpływu, że najlepszy, aktualnie, jest ORC. Więc się w nim ścigam.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1303 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 44  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL