Właśnie Janusz Ostrowski napisał o tym u Jerzego Kulińskiego:

http://www.kulinski.gdanskmarinecenter. ... =0&fload=1

Może być bardzo ciekawie (a ja strasznie żałuję, że mnie tam nie będzie...)!!!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Aktualny stan spraw:
Impreza zacznie się w weekend 3-4 lipca 2010 ogólnopolskim zlotem proa w przystani WOPR Łabusz koło Koszalina, na jeziorze Jamno. Jest tam port, parking, pole namiotowe i domki z wolnymi miejscami noclegowymi.
Program przewiduje wzajemne opływanie łodzi, rejs flotyllą po jeziorze, dla chętnych wyjście na morze i przepływka wzdłuż plaży.

W następnych dniach uczestnicy, którym czas i sprzęt pozwolą, planują rejs wzdłuż plaży w kierunku wschodnim.

W zlocie weźmie udział większość zbudowanych w Polsce proa:
(w kolejności historycznej)
Nietoperz
najstarsze zachowane w Polsce proa i jedyna na świecie łódź napędzana paralotnią
Pjoa
najbardziej zasłużona i sprawdzona morska jednostka plażowa, wypróbowana w rejsach wzdłuż wybrzeża Bałtyku
Wikiwiki
prototyp popularnego proa zbudowany w ciągu 2 tygodni z prefabrykowanych części; jego bliźniak Tavau został zmontowany w Szczecinie w ciągu 2 dni. Wikiwiki stacjonuje i pływa na jeziorze Dąbie.
Te puke
jedyna tego typu jednostka poza wyspami Salomona - ośmiometrowy "podwodny żaglowiec" zbudowany nad jeziorem Jamno przez Jurka - gospodarza zlotu
Maderka
Najnowsze dzieło Staszka Skorego, proa o bardzo ciekawym kształcie kadłuba, żeglujące od niedawna po Zatoce Gdańskiej
Wa'apa
Niedawno zbudowana przez naszego forumowego kolegę łódka według projektu Gary'ego Dierkinga - chyba najpopularniejsza na świecie konstrukcja tego typu. Przybędzie na zlot świeżo po próbach.

Brakuje tylko outriggera Salmo i proa Jacka Sterny.

Będzie to prawdopodobnie największe zgromadzenie proa poza wyspami Pacyfiku; nawet zloty na Nowej Zelandii mają mniej uczestników.

Wszystkich chętnych do obejrzenia i popływania serdecznie zapraszam.

pozdrowienia

krzys

Załączam zdjęcia spodziewanych uczestników (na razie nikt się nie wykruszył).







pozdrowienia

krzys

Witam i przyłaczam sie do zaproszeń. Krzysiu, mam nadzieję że mi wybaczysz , że wykorzystałem trochę Twojej wiedzy o Proa z powyższego postu do informacji prasowych na temat zlotu
Do zobaczenia w sobote

_________________
Masz już zaplanowane wakacje??

Przy okazji załączam jeszcze kilka zdjęć Te puke pod żaglami:

_________________
Masz już zaplanowane wakacje??

A będzie się ktoś wybierał z Trójmiasta na zlot
Ja się wybieram więc może byśmy zorganizowali wspólny dojazd

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Ale uny, to okropne som, bo miały być w 27 maja Górkach z tymi proami i co??? Buuuuu...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Skontaktuj się ze Staszkiem Skorym (Maderka ). Będzie jechał lądem chyba...



...i ja się spotkałem z Grypą, Janusz i Jurek z Pracą, a Wikiwiki z Transportem. Ale Staszek przecież był

Stan na dziś: Wikiwiki jest już na miejscu. Nietoperz wyjeżdża jutro rano.

pozdrowienia

krzys

Coz to dopiero bedzie za rok, jak wszyscy wreszcie zbiora sie du kupy....Jeszcze wiekszy ewenement historyczny w skali naszej Polkuli!
Catz Zachwycony

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Grrr, właśnie się okazało, że Staszek z Maderką nie może przyjechać, bo jakieś sprawy zawodowe go zatrzymują.
Za to Janusz doniósł, że imprezą zainteresował się Othmar Karschulin z Niemiec (znana Ci postać ) - ale nie ma pewności czy przybędzie.

Nietoperz w każdym razie już jest nad morzem - ale obawiam się, że będzie tragicznie przeciekał w jednym miejscu przynajmniej...

pozdrowienia

krzys

Pierwsi goście są już na przystani w Łabuszu Pierwsze Proa są już też na wodzie. W czoraj "Wikiwiki" reklamowała siebie, Proa i zlot w koszalińskiej telewizji max. Od rana zrzucana jest Tepuke - powinna być już na wodzie.

Jutro postaram się wrzucić kilka fotek ze zlotu.

_________________
Masz już zaplanowane wakacje??

Zlot ma sie ku końcowi, a praktycznie jego oficjalna część. Pogoda dopisła, frekwencja także - dotarło 5 z 6 zaanonsowanych łodzi. Nie obyło sie bez drobnych problemow - awaria masztu na Te puke, kradzież materiałów reklamujących łodzie z pomostu - polak potrafi - w ciągu pol godziny, w bialy dzień zniknely wszystkie tablice mające przybliżyc PROA odwiedzającym ale generalnie myśle, że zlot można uznać za bardzo udany.

Jutro Pjoa, Tepuke i Wikiwiki zamierzają pobujać się jeszcze po morzu. na szybko kilka fotek - pełna dokumentacja fotograficzna dostępna bedzie w ciągu kilku najbliższych dni.

Pozdrawiam lub aloha jak mawia Janusz

_________________
Masz już zaplanowane wakacje??

Piękne dzięki za foty!

Tutaj jest gorąca relacja Janusza Ostrowskiego w serwisie Jerzego Kulińskiego:

http://www.kulinski.gdanskmarinecenter. ... =0&fload=1

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Na rajdzie było bardzo fajnie. Popływałem sobie na Nietoperku, naprawdę przedziwna konstrukcja ale bardzo ciekawa. Pływa tak sobie ale pływanie na nim robi wrażenie.
Proja za to jest baaaardzo szybka znowu na Tepuku pływa się majestatycznie i co ciekawe całkiem suchutko
Chociaż jak dla mnie był to bardziej zlot proa niż rajd ale za pewne dzisiaj się już to zmieniło
A tutaj kilka zdjęć z przygotowań do pływania:

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Witaj rajd nadal trwa :)
W okrojonym nieco składzie bo tylko Pjoa i Wikwiki - Tepuke zostało niestety na Jamnie.

Chłopcy wyszli dziś na Bałtyk i dobujali się przy pięknej pogodzie lecz stosunkowo słabiutkim 1-2B wiaterku do Łaz. Rozbijają teraz obozowisko i odpowiadają z zapałem na pytania zainteresowach widzów. Normalnie atrakcja na miarę zdjęcia z misiem na Krupówkach

Jutro po śniadanku ruszają dalej wzdłuż wybrzeża.

Pozdrawiam
Krzysiek

_________________
Masz już zaplanowane wakacje??

Nie ruszyliśmy, bo zmywarkę włączyli... znaczy, fala 1.5m, łamiąca się w odległości kilkuset metrów od brzegu i piątkowy wiatr. Pływać w takich warunkach niby się da, ale nie turystycznie z całym dobytkiem.

Przesiedzieliśmy dwa dni na plaży, okazało się, że Wikiwiki nie będzie miał skipera (ja musiałem do pracy i właśnie wróciłem), więc przepłynęliśmy tylko kilkaset metrów do najbliższego dogodnego zejścia na plażę, wywaliliśmy się na koniec efektownie w przyboju i łódka została zdemontowana.

Pjoa płynie dalej.

Wrażenia na gorąco: fantastyczny widok, parada pięciu proa kręcących się w okolicy pomostu z oficjelami. Piękne wiatry na Jamnie w sobotę i w niedzielę - Nietoperz lubi taki równy wiatr, skrzydło w ogóle nie wymagało obsługi. Zresztą napływał się Nietoperek za wszystkie czasy, z wszystkimi chętnymi.
Natomiast - tak jak pisał Kolos (fajnie że przyjechałeś ) - pływa tak sobie i nie radzi sobie z falą. Normalnie, bo to zła łódka była

Bardzo pozytywnym zaskoczeniem jest Wikiwiki. Chciałem, żeby była to łódka szkolna, łatwa w obsłudze i grzeczna i taka właśnie wyszła. Andrzej ze Szczecina opanował jej obsługę znakomicie, nawet telewizję zabrał na pokład. Płynąc po morzu przy słabiutkim wietrze mieliśmy cały czas szot w knadze i oddawaliśmy się konwersacji. Przy metrowej, łamiącej się fali przyboju wnętrze było całkowicie suche - dopókiśmy oczywiście się nie wywrócili na ostatnich metrach

Większą relację na pewno wysmażę, jeszcze zdjęcia dojdą...

pozdrowienia

krzys

Przedwczoraj i wczoraj dostałem od Janusza (jo) MMS-y z Łazów - tam udało im się dojść z Mielna i musieli poczekać na lepszą pogodę. Dziś Wikiwiki musiała wrócić do domu, a Janusz miał zamiar kontynuować swój rejs, czyli w Rajdzie Proa 2010 pozostała już tylko jedna jednostka...

Załączniki! Sorry za kiepską jakość fotek, ale to są fotki z MMS-ów ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Wczoraj wieczorem byli już w Ustce - przyjemna jazda baksztagiem przy 2-3B, trochę więcej fali niż wiatru, ale nie na tyle żeby przeszkadzało. Dzisiaj pewnie ruszyli dalej...

pozdrowienia

krzys

Dzięki za info

Wychodzi na to, że nadal PJOA pozostaje jedyną polska jednostką typu proa, która żegluje wzdłuż polskiego wybrzeża...


____
Mnie osobiście dręczy pytanie dotyczące przyczyn i mechanizmu wywrotek Wikiwiki...
A to dlatego, że moją następną łódką może być właśnie jakieś malutkie, morskie proa dla żeglarza solo...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Cierpliwosci!
Krakow tez nie od razu zbudowano!

Ach tak ?
Teraz juz sie nie wywiwiniesz!
Wywiwiwrotki( a? ) Wikiwiki tez mnie interesuja: z autopsji wiem, ze na malych proa najlatwiej wywrocic sie na postoju ( jak na rowerze ), albo przy slabym wietrze, z powodu starych nawykow i emocji... Albo pozujac do zdjecia np. pt. "zegluga hard z wynurzonym plywakiem "
http://picasaweb.google.fr/willywitter/ ... 8011814674
Ewentualnie awaria w stylu "grzechy mlodosci"
Pewnie dowiemy sie wiecej.
...i wiecej zdjec zobaczymy !!!
Catz Proproprao

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Czemu się jąkasz???



A to Ci się nieźle udało (i fotografowi też!)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Przyczyny: brak czasu

A było tak:
mieliśmy do przepłynięcia kilkaset metrów (tylko ) do dogodnego zejścia na plażę, żeby łatwo przenieść Wikiwiki na przyczepkę.
Fala miała około metra wysokości i łamała się jeszcze ze 200 metrów od brzegu, więc zamiast przebijać się przez kolejne przyboje na kolejnych rewach, popłynęliśmy zaraz za pierwszym przybojem, między rewami. Było miło i spokojnie, czasem tylko jakaś większa fala potelepała w te i we w te, ale niegroźnie.
Aż tu nagle patrzę, a już właśnie mijamy miejsce lądowania...
Kurs był baksztagowy przy wietrze od morza, więc w zasadzie najlepiej byłoby wyostrzyć i zrobić zwrot - ale po nawietrznej była rewa i przybój, więc po prostu odpadłem na fałszywy baksztag drugiego halsu. Przy takim manewrze należy zebrać żagiel na gejtawie i wybrać szot, żeby się takielunek nie złożył - ale na to właśnie zabrakło czasu.
Takielunek się nie złożył co prawda, bo na Wikiwiki stoi dość mocno, ale proa na fałszywym baksztagu jest tak zawietrzne, że na następnej fali skręciło z powrotem, ustawiło się bokiem do łamiącej się fali, załogant nie zdążył z balastem i polegliśmy.
Kilka metrów od brzegu, na półmetrowej głębokości.
Pewnie wystarczyłoby parę sekund wcześniej zebrać gejtawy, żeby poszło dobrze - ale i tak nic się nie stało, bo na pokładzie nie było żadnych cennych rzeczy, nic się nie połamało, łódka po chwili znalazła się na brzegu, tam gdzie miała się znaleźć, a trochę wody nikomu jeszcze nie zaszkodziło

pozdrowienia

krzys

JJJJA?


...kolejnych zdjec nie pokaze ( bo fotografowi sie nie udaly )
Catzzzzzz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

No tak... Warto o tym pamietac, zwlaszcza na ostrym !
Zdarzalo mi sie przeostrzyc i zagiel natychmiast i bez ostrzezenia pracuje "cala wstecz" i - w moim przypadku raz na dwa - w zla strone.
A zdjecia? chcemy zdjec!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Mam wiadomość nieoficjalną (rozmawiałem z Januszem przez telefon w sprawie prognoz kierunku wiatru) - prawdopodobnie PJOA wraca w kierunku Milena (zamiast pchać się pod wiatr... i tam czeka samochód z przyczepą ...).

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Powyżej wrażenia Krzyśka Mnicha z wywrotki na Bałtyku, my połozylismy z Andrzejem na chwile wikiwiki na jamnie. Wrażenia - jak piszesz - z powodu starych nawyków...

Chcieliśmy poeksperymentowac z zachowaniem wiki przy różnym rozłożeniu balastu - czyli nas Z lenistwa, nudów, nieopływania ... zamiast obejść maszt od strony pływaka, to wybrałem łatwiejszą drogę po pływaku. Prawo Murphego - w tym czasie przyszedł szkwał, pływaczek sie podniósł i było chlup

Znaczy chlup zrobiłem ja, bo Andrzej wyszedł z tego suchą stopą, stając techniką regatową od razu na burcie, do której i ja dolaczyłem i po chwili wiki stala już ładnie i gotowa była do dalszej żeglugi :)

_________________
Masz już zaplanowane wakacje??

Dzięki Szkoda, że fotografa przy tym nie było

Podoba mi się ta Wikiwiki...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ja nawet szkwalu i praw Murphy'ego nie mialem na usprawiedliwienie...
Eksperymentujcie dalej bosko!
Catz Zachwycony

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Jest już artykuł o zlocie (a raczej o polskich proa):

http://www.port21.pl/nawiatr/article_1797.html

____
PS: dzięki za info o wywrotce Wikiwiki - Podoba mi się coraz bardziej!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Dawno obiecane - tylko ten czas, czas, czas ... dodatkowe zdjęcia ze zlotu PROA. Wreszcie udało mi się delikatnie przebrać i przesłać na serwer.

Galeria

Miłego wspominania
Pozdrawiam
KT

_________________
Masz już zaplanowane wakacje??