hm, proponuję posłuchać przesłuchan przed komisją np Seremeta, żeby zobaczyć jak ta afera obnaża słabość prokuratury, delikatnie mówiąc

_________________
pozdrowienia piotr

Colonelu, żartuję troszkę, ciśnienie za duże
Z tym małym geszefciarzem to byłbym ostrożny, dla mnie to dziwne, że tak wielu miało zamknięte oczy i uszy.
Słabość to się obnaża wszystkiego niestety.

_________________
Maciej Stachowicz

Jak wielu? Konkretnie kto?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Colonelu, nie jest to na pewno odpowiednie miejsce, ale Ty naprawdę wierzysz w to, że JEDEN koleś W POJEDYNKĘ wykiwał ponad 18 tys. osób na prawie miliard i nikt mu w tym przez 3 lata nie przeszkadzał???
A przedsiębiorca, który występuje o zwrot np. 20.000 zł VAT z tytułu eksportu czy dostawy do UE ma natychmiast kontrolę US na karku?
Czy Ty żyjesz na Księżycu?

_________________
Maciej Stachowicz

Kontrolę na karku ma praktycznie każda chyba firma, która zawraca się zwrot VAT-u.
Ja mam takową kontrolę za każdym razem, jak występuję o taki zwrot.
Nie trzeba do tego transakcji wewnątrz-unijnej ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Ba, a wspomnij jeno kto usilnie wspierał, np. ciągając samoloty OLT coby je na pych/zaciąg- jak starego malucha - odpalić?

Zakupiłem niegdyś - firmowo - kilka telefonów komórkowych żeby mieć łączność z kierowcami w trasie. Oczywiście, kontrola US zażyczyła sobie je zobaczyć. Ponieważ były w trasach więc w protokóle pokontrolnym znalazł się zapis że telefonów na wezwanie nie okazano i dano mi termin 1 ( jednego ) tygodnia na dostarczenie ich do US celem okazania że nie oszukuję.
Furda faktury, rachunki za rozmowy. najważniejsze żeby kontroler skarbowy mógł zobaczyć.

Zaraz powiesz że to te wredne pisuary.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Może wszystkie wątki forum połączyć w jeden, polityczny?
Na końcu każdego tematu okazuje się, że gdzieś tam biją biednych, innych etnicznie, a poprawność polityczna jest oznaką słabości, głupoty.

Nieliczni nakręceni sensacjami i półprawdami objawionymi przez platformy społecznościowe, nie wpychajcie swoich politycznych wywodów we wszystkie możliwe wątki.



Życzę spokojniejszego Nowego Roku.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16

A nie biją biednych czy innych etnicznie?
Poprawność polityczna czym jest, jeśli nie cenzurą pod rygorem prawnym, wprowadzaną tam, gdzie przez tysiące lat wystarczał dobry obyczaj? Zakazem wolnego dyskursu, groźnym dla nauki i kultury, zmuszaniem ludzi do przyjmowania jako prawdy oczywistych fałszów?
Poprawność polityczna nie jest oznaką głupoty, a próbą ogłupiania człowieka.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Więc jeszcze raz pytam KTO?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Czyli według ciebie próbą ogłupiania człowieka jest również dobre wychowanie.

Widać, że nie dałeś się ogłupić.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Nie, to według ciebie.

Nie bój się otwierać okna nawet na najwyższym piętrze.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Pierwszy z brzega, i link z czasów , hmmm, słusznie przeszłych?
coby nie było http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/ ... ,id,t.html http://www.tvn24.pl/sadzil-zalozyciela- ... 643,s.html
http://www.tvpparlament.pl/aktualnosci/ ... o/28203957

Do Siego wszystkim żeglarzom, a umysłom wolnym tem bardziej

I aby dało się wjechać wygodnie na Zalew.

http://ro.com.pl/lod-uniemozliwia-prace ... u/01317322

"Sytuacja zmieni się po wybudowaniu kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną, kiedy skróci się droga wodna z Zatoki Gdańskiej do Elbląga i małych portów zalewowych. Wtedy z pewnością pojawią się lodołamacze."

A skąd się one pojawią?

A tak na marginesie:-) w porcie gdańskim lodu nie ma:-))))))

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

"Po zbudowaniu kanału lód nie będzie już przeszkodą,"

Nooo, to zdanie zakłada, zapewne słusznie, że czytający tekst są idiotami i nie łapią związków przyczynowo-skutkowych. Albo nie widzą, że związku nie ma.

Przecież to są dwie zupełnie oddzielne rzeczy. Lodołamacze w porcie i na trasach zalewowych nie mają żadnego związku z kanałem przez mierzeję. Mogą być, może ich nie być, niezależnie od kanału.
No chyba, że się zakłada, że jak będzie kanał, to i na lodołamacze wystarczy...

Przy okazji, to port w Elblągu nie może pożyczyć lodołamacza z Wisły?

To właśnie prosta logika, której kiedyś uczyli w szkołach, a teraz chyba nie uczą, bo to ludziom szkodzi.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Osobiście sugerowałbym gdzieś od zerówki aż do końca studiów wprowadzić obowiązkowy przedmiot pn. "MYŚLENIE".
Myślenie wprawdzie niektórych boli ale za to jakże jest przyszłościowe...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Hmmm...
Skoro kolejny raz już się zgadało o lodzie na Zalewie i rzece Elbląg...
Powtórzę się:
---------------
Elbląskie lobby "portowomorskie" doprowadziło jakieś 20 lat temu do przekwalifikowania rzeki Elbląg - z wód śródlądowych na... morskie wody wewnętrzne (tak, tak...).

Następnie dyrektor UM w Gdyni a po zmianach kompetencyjnych sam pan minister z Warszawy - wyznaczyli na tych wodach granice "morskiego portu Elbląg". Dziś granica ta sięga na rzece Elbląg kilkaset metrów poza most w Nowakowie. Tu źródełko: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0130000656

W rezultacie wyżej opisanych działań formalnych niemal sześcioma kilometrami rzeki (od wyznaczonej rozporządzeniem granicy portu - do elbląskich nabrzeży przeładunkowych - wszystkich dwu) zarządza należąca do miasta Elbląg firma - Port Elbląg sp. z o.o.

Po tym przygotowaniu - pora na cytat:
Akcję przeciwlodową:
1) na torach wodnych, redach i kotwicowiskach, prowadzoną na polecenie dyrektora urzędu morskiego, prowadzi się na koszt budżetu państwa;
2) w basenach portowych, kanałach i przy nabrzeżach, stanowiących infrastrukturę portową, prowadzi się na koszt podmiotu zarządzającego tą infrastrukturą.
Źródełko cytatu - w rozporządzeniu Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 17 lutego 2012 r. w sprawie warunków oraz sposobu przeprowadzenia akcji przeciwlodowych na wodach morskich.

Cóż, są tacy, co twierdzą, że opłaty tonażowe od "morskich statków" o zanurzeniu do 3,2m (w mitycznym "etapie docelowym" do 4.0m) wystarczą na pokrycie kosztów akcji lodowej na kilku kilometrach rzeki...
Gdyby ich jednak przypadkiem nie starczało, to mieszkańcy Elbląga nie będą pewnie widzieć problemu w tym, że co zimę kilkanaście baniek z kasy miasta, które jest właścicielem Port Elbląg sp. z o.o. pójdzie na tak zbożny cel, jak łamanie lodu w rzece. W końcu wszyscy elblążanie tak bardzo chcą swego "przekopu", prawda?

Podobnie, cała reszta polskich podatników nie powinna widzieć problemu w opłacaniu akcji lodowej na pozostałych dwudziestu kilku kilometrach torów wodnych przez rzekę i Zalew - czyli od granic portu, do "przekopu"....
Jakże nam wszystkim miło będzie, że za kolejnych kilkadziesiąt pochodzących z naszych podatków baniek rocznie będziemy mogli pokazywać Ruskim, jak bardzo potrzebny i użyteczny jest ten "przekop" prowadzący do "morskiego" portu w Elblągu...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Przysłali Ci kiedy fakturę za łamanie lodu w porcie Szczecin?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Co nie zmienia faktu że płacimy za to. Tylko czasem warto,a czasem nie. w przypadku Morskiego Portu Elbląg nie warto.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Nie, port Szczecin nie ma kłopotu z płaceniem za łamanie lodu w basenach portowych, kanałach i przy nabrzeżach, stanowiących infrastrukturę portową, którą zarządza. Dlatego ani ja, ani Ty, ani żaden inny podatnik - nie musimy dopłacać za łamanie lodu na terenie zarządzanym przez port w Szczecinie.
-------------------------
Czy uważasz, że w "morskim porcie Elbląg" dochody z obsługi "morskich statków", jakie potencjalnie będzie mógł obsługiwać (ograniczenie zanurzeniem do 3,2m a w mitycznym "etapie docelowym" do 4.0m) wystarczą na pokrycie kosztów akcji lodowej na sześciu - siedmiu kilometrach rzeki Elbląg?
A zostawiając na boku sztucznie rozrośnięte wody "portu" Elbląg - czy uważasz, że biorąc pod uwagę realne możliwości przeładunkowe "morskiego" portu Elbląg - powinniśmy jako podatnicy płacić faktury za akcję lodową na kilkunastu kilometrach torów wodnych na Zalewie Wiślanym?
Czy bierzesz przy tym pod uwagę, że nawet hurraoptymistyczne, całkowicie nierealne zapowiedzi wzrostu obrotów "morskiego portu Elbląg" w wyniku zrealizowania "Przekopu" (czyli te wszystkie bzdury o 2 a nawet 3 mln ton rocznie..) - pieją o obrotach kilka razy niższych, niż aktualnie odnotowywane w Szczecinie (ca 8 mln ton)?
Czy wiesz, jakie występują różnice w budowaniu się lodu między Zalewem Szczecińskim a Wiślanym? Zdajesz sobie sprawę, że obecnie, jak niemal co roku ood koniec stycznia, na Zalewie Wiślanym zalega od wielu dni kilkunastocentymetrowy lód stały - a na Zalewie Szczecińskim wciąż tylko luźna kra?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

To może, jeśli i tak stateczki małe, dorobić im łyżwy i będą się po nim ślizgać? Taniej i o wiele szybciej. A jaka atrakcja turystyczna, na skalę swiatową!
Jaromir, myśl pozytywnie.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

A wtedy już nic nie stoi na przeszkodzie, by ładować te stateczki na wagony kolejowe, a dalej na szybowce, polskiej konstrukcji i wysyłać je na lotnisko w Radomiu.

W Radomiu to teraz stocznia powstanie

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Oj Jurmaku, już tak nie dworuj sobie z naszego ministra, to taki neologizm jakich coraz więcej ostatnio - w marynarce wojennej potrzebne są karabiny i pistolety, pewnie mogą być ze znanej stoczni Łucznik.

_________________
Maciej Stachowicz

Nie znacie całej prawdy, Panocku. Robią je w Stoczni Tarnów

Oj, Jurmaku, dołączyliście do tych krótkowzrocznych, co geniuszu strategicznego Antoniego pojąć nie potrafią, ni za jego myślami nadążyć. A myśli tak:
Co dokładnie w Radomiu będzie? Zarząd.
Kto w nim będzie na chwałę Ojczyzny się trudził? Nasi Ludzie.
Jak zły wróg zniszczy samą stocznię na wybrzeżu, to Nasi Ludzie ocaleją.
A człowiek, Nasz Człowiek, jest najważniejszy!

_________________
Pozdrawiam
Alterus

W ogóle się nie znacie.

Skoro może być stocznia w Tomaszowie Mazowieckim, to dlaczego nie w Radomiu.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Marynarkę mam granatową, a nie wojenną...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

To ryją tą dziurę już, czy jeszcze nie ? Bo chyba zaczynam się w tym gubić
Stocznia w Jaśle byłaby lepszym pomysłem... Daleko poza zasięgiem artylerii wrażych pancerników...

Po co budować? - w Tomaszowie jest już od dawna. Tak z 10 lat temu ją odwiedzałem.

http://stocznie.jachtowe.pl/aqua-house-pl-sp-z-o-o.html

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

W Radomiu też już stocznia jest i to całkiem popularna - Antila