Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 12:08




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 sie 2010, o 20:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
incoming napisał(a):
Utwierdzanie kogoś kto nie miał z budową czegokolwiek co pływa że jest samodzielnie w stanie zbudować łódź jest bzdurą(...................).Orion już za 5 tyś kupić się da oczywiście pracy wymaga.A materiały ile będą kosztować? myślisz że mniej?
(.........)Tylko jeżeli reszta z szanownych kolegów daje rady to zawsze więcej trudności podajcie ,a mniej plusów bo taka jest prawda.
Iluż to z forum ma własne skonstruowane łódki ?kilku?ile lat trwała budowa?a ile jeszcze stoi i nie zobaczy wody nie jednokrotnie nigdy?.....

:D
Cenna i komplementarna wypowiedz na uzytek powszechny: i dla pytajacych o rady i dla radzacych.
Moze troche zbyt emocjonalna i militujaca?
Tutaj chyba nikt nikogo ani "nie utwierdzal", ani skrzydel nie podcinal jednak.
Kazdy mowil co mysli, co wie i z tego potencjalny i zielony budowniczy moze wyrobic sobie wlasne zdanie.
Osobiscie lubie marzycieli, zbudowalem sporo lodek i do budowania namawiam jednak umiarkowanie...wyliczajac wady, zalety, ryzyka i inne drogi wskazujac.
Przeczytam jeszcze raz caly dzial, ale chyba wszyscy interwenci (kazdy po swojemu ) raczej bardziej przestrzegaja, niz "utwierdzaja".
Dla jasnosci: kazdy konstruktor wie, ze na 10 sprzedanych planow tylko jeden zostaje zrealizowany.
Jednak do kupowania seryjnych, banalnych, chemicznych gowien namawiac nikogo nie bede. :wink:
Chyba, ze na poczatek... :D
MacCatz Bezemocji (prawie)

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2010, o 21:03 

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 21:08
Posty: 532
Lokalizacja: łowicz
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 18
Emocjonalna?owszem.
Miałem kilka łódek co prawda laminatowych kilka było zrobionych prze ze mnie.
Teraz mam swoją kupioną pieszczę JĄ i nie traktuję przedmiotowo,roboty jest ful i wkładane wszystkie nie przechwycone przez żonę pieniądze...............
Dalej uważam iż bez odpowiedniego przygotowania merytorycznego nie da się nic poprawnie zbudować,a chęci?ambicje?to zbyt mało jak na coś poprawnie i bezpiecznie pływa

*****

A do tego brak głównego zainteresowanego,a zarazem autora postu............czyżby otrzymał wyczerpujące informacje???????

_________________
Marek Gruhn


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2010, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
incoming napisał(a):
Dalej uważam iż bez odpowiedniego przygotowania merytorycznego nie da się nic poprawnie zbudować,a chęci?ambicje?to zbyt mało jak na coś poprawnie i bezpiecznie pływa

Zwykle tak.
Historia i literatura pokazuje jednak piekne ( i malownicze...) przyklady przeciwne.
Przykladow skromnych, jeziorowych, rzecznych, ktore nigdy do Historii nie wejda jest bez liku.
Ktos schrzani budowe, albo mu sie odechce w polowie....I co z tego?
To, co sie nauczyl ( takze o sobie, marzeniach, planowaniu etc. ) to jego!
I to za nieduze w sumie pieniadze!
incoming napisał(a):
A do tego brak głównego zainteresowanego,a zarazem autora postu............czyżby otrzymał wyczerpujące informacje???????

Czesc z nich to zwykli prowokatorzy i/albo dzieci rozpieszczone, ochote majace.
Z ich przedziwnych pytan wychodza bardzo ciekawe dyskusje czasami. :wink:
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 10:32 

Dołączył(a): 7 lis 2009, o 18:03
Posty: 558
Podziękował : 68
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Napisał "Catz" ........i za nieduże pieniądze.........?!
A niech cię "Catzu" kaczka kopnie! :oops:
To ja, co by se łódke zrobić, musiałem rzucić wino, kobiety, śpiew, a on mi tu, że za nieduże pieniądze..... :roll:
No chyba, że obaj inaczej te "nieduże pieniądze" rozumiemy. :lol:
Andrzej P.

ps.
Gdyby założyciel posta podejrzewał mnie, że swoją wypowiedzią usiłuję mu z głowy wybić budowę, będzie oczywiście w potwoooornym błędzie.
Ależ niech buduje. Czy tylko ja mam się wk....iać, złościć i przekleństwami miotać?!
A tak będę miał wspólnika. :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 10:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
starypraktyk napisał(a):
To ja, co by se łódke zrobić, musiałem rzucić wino, kobiety, śpiew, a on mi tu, że za nieduże pieniądze :

Ja rzucilem tylko spiew.
Dwa tysiace na poczatek to nieduzo za bezcenne doswiadczenie, tym bardziej, ze przeciez przedsiewziecie moze skonczyc sie sukcesem.
starypraktyk napisał(a):
Ależ niech buduje. Czy tylko ja mam się wk....iać, złościć i przekleństwami miotać?! A tak będę miał wspólnika. :lol:

Ja budowalem z promiennym usmiechem... Moze dlatego, ze glownie budowalem z drewna?
Taki "Catz"

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 13:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Catz napisał(a):
starypraktyk napisał(a):
To ja, co by se łódke zrobić, musiałem rzucić wino, kobiety, śpiew, a on mi tu, że za nieduże pieniądze :

Ja rzucilem tylko spiew.
Dwa tysiace na poczatek to nieduzo za bezcenne doswiadczenie, tym bardziej, ze przeciez przedsiewziecie moze skonczyc sie sukcesem.


Dwa tysiące to o wiele za mało na budowę bardzo, bardzo nawet małej łódki.
Może z biedą starczyłoby na takiego mikrusa: http://www.siz.org.pl/s230/s230.html
ale tylko pod warunkiem budowy seryjnie kilku przynajmniej sztuk...

Realia są twarde. Rzucenie w kontekście budowy niewielkiej łódki sumy "dwa tysiące" dla kogoś pozbawionemu zdaje się całkiem wiedzy o tych realiach może być mocno mylące...

By zobrazować sprawę przykładem - co najmniej połowę z dwu tysięcy to autor tego specyficznego wątku wydałby na samo uszycie porządnych żagli do Pasji375 (9m2 żagli - o pomysłach p. Maderskiego by szyć żagle samemu przez szacunek dla forumowiczów nie wspominam...)
Sam konstruktor kusi podając ceny materiałów podstawowych na 1600 złotych. Jak to wylicza, kiedy za samą sklejkę (2 arkusze 10mm i 4 arkusze 6mm) w najtańszym szkutniczym buku trzeba wydać ca 1000 złotych - jego konstruktorska tajemnica.
http://www.sklejka.sklep.pl/index.php?c ... f21322e922
Ja proponowałbym konstruktorskie wyliczenia kosztów z punktu mnożyć x2...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 14:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lip 2010, o 14:35
Posty: 19
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam ponownie, nie odpisywałem bo zwyczajnie nie mam czasu na przesiadywanie przed komputerem ( trzeba zarobić te niebotyczne sumy pieniędzy, o których mowa przy budowie własnej łajby).

Ciężko mi cytować po kolei wasze zdania i się do nich odnosić, bo trochę tego napisaliście, wiec może tylko tak ogólnie.

Incoming, zdaje sobie sprawę z tego ile czasu i pieniędzy pochłonie takie przedsięwzięcie. Wiem, że może nie wyjść, że będą kryzysy, że może okazać się, że zbudowałem łódź iście podwodną ;). Zapewne nie mam pojęcia o całej skali przeszkód jakie staną mi na drodze. Lecz z drugiej strony jeżeli mi się uda to będzie ogromny sukces. Sytuacja też nie jest taka zła jak się wydaje. Miejsce będę miał ( mam go nawet za dużo i nie wiem na co się zdecydować ;) ) Narzędzia? Będę musiał sporo kupić, ale mam znajomego który ma zakład stolarski. 7km od mojego domu, maksimum maszyn. No i ludzie którzy potrafią je obsłużyć. Co do doświadczenia to hmm. Mój chrzestny pracuje w tej stolarni i ma spore obycie z drewnem, no i jeszcze jest sąsiad który kilka lat temu zwodował własnoręcznie wykonaną ponad 8 metrową "blotkę".

Co do samej kwestii budowy, a kupna: życie jest zbyt krótkie żeby rezygnować z marzeń, a budowa własnej żaglówki jest jednym z nich. ;)

Co do wyrzeczeń, to hmmm powiedzmy, że nie bawią mnie ani imprezy alkoholowe, ani nadmiar kobiet, ani wszystkie inne hedonistyczne uciechy. Jestem po prostu innym typem człowieka i inne rzeczy sprawiają mi przyjemność. Myślę zatem, że odmówienie sobie wielu takich "przyjemności" nie będzie trudne.

Co do kosztów to sprawa wygląda tak, że mam teraz wakacje, do rozpoczęcia roku akademickiego mam pracę. Wg moich obliczeń powinienem zarobić spokojnie na rozpoczęcie budowy. 2-3 tys powinny wystarczyć żeby ruszyć.

Co do meritum sprawy, czyli kwestii budowy to udało mi się dostać plany i pozwolenie na budowę Ardy. Dziś byłem już w drukarni, wydrukowałem sobie wszystko co zajmuje więcej niż kartkę a4, resztę będę drukował w domu. Plany miejscami przerażają, ale mimo wszystko myślę, że dam radę ;).

Pierwszy etap budowy już w sumie rozpoczęty, muszę skompletować całość planów i jakoś przebrnąć przez nie w wyobraźni budując wszystkie części i wyobrażając sobie jak to będzie wyglądać.



Jest kolejny plus, rodzina zaczyna akceptować plan. A może bardziej stwierdzili, że nie uda im się mnie od niego odwieźć.



Pozdrawiam
wroobel


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 14:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Jaromir napisał(a):
Dwa tysiące to o wiele za mało na budowę bardzo, bardzo nawet małej łódki.

Oczywiscie.
Dlatego wlasnie napisalem: "na poczatek".
Jesli budowa znudzi sie szybko, straty beda niewielkie.
Jesli nie - bedzie do czego dorabiac poklad, maszt, ster, miecz i kupowac zagle, osprzet i lakier koloru najpiekniejszego.
Chyba, ze sa tacy co zaczynaja budowe od kupowania zagli i GPS... :wink:
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Ostatnio edytowano 2 sie 2010, o 15:35 przez Catz, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 15:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lip 2010, o 14:35
Posty: 19
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Co do "podwójnych" kosztów to nie jest to dla mnie zaskoczeniem. Już kompletowanie militarnego stuff`u nauczyło mnie, że jeżeli planujesz zamknąć wydatki w określonej sumie to najlepiej licz się z dwukrotnie większymi kosztami. Pociesza mnie jedynie to, że niektóre wydatki takie jak właśnie żagle czy GPS, o którym wspomniałeś Catz, rozłożą się w czasie.

Niech mi ktoś powie, że dam rade. Możecie nawet kłamać :D

wroobel


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 15:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Dasz rade* :)


*choć nie znam się ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 15:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
wroobel napisał(a):
Jak coś wymaga większego poświecenia to bardziej się to kocha ;)

wroobel napisał(a):
Niech mi ktoś powie, że dam rade.

Jeśli pierwszy z cytatów napisałeś szczerze i faktycznie takie masz podejście do życia, to dasz radę :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 15:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Witajcie.
Powiem tylko tyle: :)
Zbudowałem dwa jachty (Skrzat 560, Skrzat 703 Aster)wspólnie z ojcem, trzy wyremontowałem sam (Mak 303 w wieku 14 lat, Becker 27, Gouwzee II, którym aktualnie pływam) osobiście uważam, że dla niefachowca lepszym rozwiązaniem jest remontowanie, ale zbudować się da. nie mniej jest to trudno i kosztowne.
Jak się zaweźmiesz to dasz radę. Trzymam kciuki.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 16:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lip 2010, o 14:35
Posty: 19
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Cytuj:
Jeśli pierwszy z cytatów napisałeś szczerze i faktycznie takie masz podejście do życia, to dasz radę :-)


Rozumiem doskonale, ale mimo moich skłonności do pogoni za marzeniami jestem również realistą, całkiem twardo stąpam po ziemi. A życie nauczyło, że wiele okoliczności niezależnych od nas samych może pokrzyżować nasz perfekcyjne plany. No ale trzeba być dobrej nadziei i wierzyć we własne siły.

Pozdrawiam i spadam do dziadków pomagać przy żniwach. :P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 17:31 

Dołączył(a): 7 lis 2009, o 18:03
Posty: 558
Podziękował : 68
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Coś mi się zdaje, że zbuduje. :D
Uparty jest i kobiety go /na razie / nie interesują więc ma szanse. :lol:
Ale jak chce budować to nie żyto kosić a brać sie i chociaż heling latoś postawić.
Zyczę Ci "wróblu" powodzenia.
Poważnie.!
Andrzej P.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 17:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lip 2010, o 14:35
Posty: 19
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Starypraktyku, kobiety mnie jak najbardziej interesują, ale wydawanie na nie pieniędzy jest marnotrawstwem. Przynajmniej jeżeli chodzi o ludzi w moim wieku. ;)

Co do rozpoczęcia budowy to na chwilę obecna muszę przebrnąć przez plany. Przeanalizować wszytko. No i poczekać na wypłatę, bo na chwile obecną stać mnie na zbudowanie modelu ;)

Dziękuję za wsparcie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 17:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
wroobel napisał(a):
le wydawanie na nie pieniędzy jest marnotrawstwem. Przynajmniej jeżeli chodzi o ludzi w moim wieku.


Korzystaj z tego, bo później już tylko na kobiety będziesz wydawał :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 19:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lip 2010, o 14:35
Posty: 19
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Cytuj:
Korzystaj z tego, bo później już tylko na kobiety będziesz wydawał :lol:


Wiem, wiem. :) Dlatego trzeba realizować marzenia jak człowiek ma 20 lat i go żadna kobieta nie ogranicza finansowo ( i nie tylko ;) )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 19:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2010, o 10:30
Posty: 424
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 37
Otrzymał podziękowań: 50
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
wroobel napisał(a):
Co do rozpoczęcia budowy to na chwilę obecna muszę przebrnąć przez plany. Przeanalizować wszytko. No i poczekać na wypłatę, bo na chwile obecną stać mnie na zbudowanie modelu ;)

Wiesz, taki model to wcale niegłupia sprawa. Jeżeli zbudujesz go według planów, będziesz miał jakie takie pojęcie o trudnościach jakie Cię czekają i ewentualnych "niedoróbkach" planów. Jak by nie było, wierzę że dasz radę i życzę powodzenia :-)

_________________
Pozdrawiam
Grzegorz

--- zajrzyj na moją stronkę :-) ---


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 20:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lip 2010, o 14:35
Posty: 19
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Co do modelu to myślałem o tym. Może rzeczywiście powinienem tak zrobić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 20:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
wroobel napisał(a):
Co do modelu to myślałem o tym. Może rzeczywiście powinienem tak zrobić.

Zrob...chociaz ni cholere nie wiem po co, dlaczego i w jakim celu.
Jubilerstwo i szkutnictwo to rozne zawody. Oba piekne!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 20:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2010, o 10:30
Posty: 424
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 37
Otrzymał podziękowań: 50
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Catz napisał(a):
wroobel napisał(a):
Co do modelu to myślałem o tym. Może rzeczywiście powinienem tak zrobić.

Zrob...chociaz ni cholere nie wiem po co, dlaczego i w jakim celu.
Jubilerstwo i szkutnictwo to rozne zawody. Oba piekne!
Catz

Ano po to, że budując model według planów nauczy się podstaw budowy. Choćby takich jak ułożyć wręgi na helingu coby mu wyszła łódka, a nie wężyk jakiś. Zauważ, że wroobel jest pasjonatem i o szkutnictwie wie niewiele. "Jubilerując" trochę wyda mniej kasy :-).

_________________
Pozdrawiam
Grzegorz

--- zajrzyj na moją stronkę :-) ---


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 20:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
reling napisał(a):
Catz napisał(a):
wroobel napisał(a):
Co do modelu to myślałem o tym. Może rzeczywiście powinienem tak zrobić.

Zrob...chociaz ni cholere nie wiem po co, dlaczego i w jakim celu.
Jubilerstwo i szkutnictwo to rozne zawody. Oba piekne!
Catz

Ano po to, że budując model według planów nauczy się podstaw budowy. Choćby takich jak ułożyć wręgi na helingu coby mu wyszła łódka, a nie wężyk jakiś. Zauważ, że wroobel jest pasjonatem i o szkutnictwie wie niewiele. "Jubilerując" trochę wyda mniej kasy :-).

Albo sie zrazi duperelkami - nie kazdy jest modelarzem :D
Zrobi jak zechce, ale nadmiar pedagogicznosci i komplikowanie spraw prostych jest, moim zdaniem, niepotrzebna strata czasu, pieniedzy i energii.
Tym bardziej, ze przekladnia model - rzeczywistosc nie jest, bynajmniej, oczywista.
Catz Co jak juz musi spasc z konia, to woli z wysokiego...

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 22:01 

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 21:08
Posty: 532
Lokalizacja: łowicz
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 18
Witam.
nie jestem totalnym malkontentem,po prostu sceptycznie odnoszę się do większości budowniczych amatorów.
Życzę powodzenia,samozaparcia i samozadowolenia z wykonanej pracy ,pochwal się po...............

_________________
Marek Gruhn


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 22:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lip 2010, o 14:35
Posty: 19
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dobra, skoro tak mówicie to odpuszczam sobie model. Zobaczymy jak będzie szła budowa.

Incoming, sceptycyzm w kwestii amatorstwa (wszelkiego) jest jak najbardziej wskazany, chłodzi gorące głowy ludzi ze słomianym zapałem ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2010, o 23:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Jak tylko zaczniesz budowę to prosimy o relację z jej postępów :)

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 sie 2010, o 07:42 

Dołączył(a): 16 maja 2010, o 10:23
Posty: 22
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 3
Dasz radę. Jeśli wybrałeś Ardę to na pewno dasz radę.
stary cytat: "Pamiętaj, że Titanica budowali fachowcy, a Noe był amatorem". Dodam od siebie, że miał za to dobre plany i potężną motywację.
co do robienia modelu to zgadzam się z Catzem że szkoda czasu. modele to ewentualnie warto robić kiedy sam projektujesz łódź, albo robisz prototyp, żeby zobaczyć, czy się gdzieś konstruktor nie walnął - narysować można wszystko w dwóch wymiarach, ale realizacja jest w trzech...
Jak to powiedziano podczas, zakończonej sukcesem, próby bicia rekordu prędkości trimaranem Hydroptere:
"Nie ma próbowania. Nie próbuj. Po prostu rób."
Powodzenia i trzymam kciuki.
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 sie 2010, o 16:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lip 2010, o 14:35
Posty: 19
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Cytuj:
Jak tylko zaczniesz budowę to prosimy o relację z jej postępów :)


Zamierzam założyć jakąś stronę, a jeżeli nie to regularnie będę publikował zdjęcia i teksty o budowie mojej łodzi na facebook`u. W każdym razie, na pewno dostaniecie link ;)

Cytuj:
Dasz radę. Jeśli wybrałeś Ardę to na pewno dasz radę.
stary cytat: "Pamiętaj, że Titanica budowali fachowcy, a Noe był amatorem". Dodam od siebie, że miał za to dobre plany i potężną motywację.
co do robienia modelu to zgadzam się z Catzem że szkoda czasu. modele to ewentualnie warto robić kiedy sam projektujesz łódź, albo robisz prototyp, żeby zobaczyć, czy się gdzieś konstruktor nie walnął - narysować można wszystko w dwóch wymiarach, ale realizacja jest w trzech...
Jak to powiedziano podczas, zakończonej sukcesem, próby bicia rekordu prędkości trimaranem Hydroptere:
"Nie ma próbowania. Nie próbuj. Po prostu rób."
Powodzenia i trzymam kciuki.
Grzegorz


Mam nadzieję, że Twój optymizm i wsparcie nie pójdą na marne ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL