Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 13 wrz 2025, o 14:34




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 maja 2017, o 15:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1231
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
A tu się podepnę.
Owszem, robiłem żagle z tkaniny plandekowej. Było ich w sumie chyba z 8, z czego niektóre tak eksperymentalne, że się nie udały :) ale większość działała bardzo dobrze.

Technologię szczerze polecam, zwłaszcza żagli niezbyt dużych, niezbyt obciążonych i niezbyt typowych. Lugrowe doskonale wychodzą z plandeki, na stronie polysail jest zresztą dokładny opis. W żaglu lugrowym warto wkleić cienką linkę w przednim liku, który jest dość naprężony; innych wzmocnień nie potrzeba.

Tkanina 90g/m^2 znakomicie nadaje się na nieduży żagiel. 70g jest trochę za cienka, 120 jest lepsza na większe żagle (powyżej 10m^2), a cięższe są zbyt sztywne i źle się kleją. Żagiel z tkaniny 90g można tylko skleić taśmą dwustronną, bez szycia, i sporo wytrzyma. Oczywiście, przeszycie szwów na maszynie zwiększy trwałość żagla - jeżeli planujesz szycie, zostaw na nie naddatek materiału poza taśmą klejącą, bo szycie przez taśmę jest bardzo kłopotliwe (nitka się przylepia i rwie). Jednak do mało intensywnie używanego żagla sama taśma w zupełności wystarcza.

Stosowanie remizek zasadniczo odradzam. Z dość słabej tkaniny będą się wyrywać. Jeżeli już koniecznie trzeba wyciąć jakiś otwór, to należy nakleić wzmocnienie z kilku warstw tkaniny i po prostu zrobić dziurę. Jednak znacznie lepiej zamiast dziury przykleić i przyszyć (tym razem zdecydowanie warto szyć, choćby i ręcznie) uszko z tasiemki. Rozprowadza ono łagodniej naprężenia po tkaninie i nie ma tendencji do wyrywania. Natomiast mocowanie żagla do rejki czy bomu bardzo dobrze wychodzi kieszeniowo, a nie żmijką.

Na koniec - czy to się opłaca? Jasne że tak. Pirania dla przykładu ma żagiel ok. 4m^2. Dakronu trzeba byłoby z 5-6m^2, nawet po 50zł daje to 250-300zł. Plus szycie, które może nie wyjść z braku wprawy - i wtedy mamy kolejny wydatek na materiał, aż do skutku. Plus likliny, remizki itp.
Żaglomistrz wziąłby pewnie ze 600zł, bo w małym żaglu udział robocizny i okuć jest spory.
Otóż tyle mniej więcej kosztuje cała sklejka na kadłub Piranii (5 arkuszy 6mm). Robiąc żagiel z plandeki, obniżamy koszt łódki mniej więcej o 1/3, a jeżeli chcemy wypróbować różne żagle, to w ogóle jest to jedyna rozsądna opcja.

pozdrowienia

krzys

ps. jest i wada: w pucharze Ameryki nie mamy szans :lol:



Za ten post autor myszek otrzymał podziękowania - 5: kooniu, lukde, Marian Strzelecki, privateer, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2017, o 19:33 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1143
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 243
Otrzymał podziękowań: 448
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Ja kupowałem materiał tutaj http://www.sakoexpo.com.pl/pl/dla-rolni ... szary_7038 . Chyba najbardziej zbliżony parametrami do dakronu materiał, a cena śmieszna , więc warto było zaryzykować . Frajda z projektowania i szycia bezcenne. Żagle spore, bo fok+grot ok. 20 m2. Szyłem na domowym "Singerze" , wbijałem remizki. Odporne na UV , po 2 sezonach nie widzę odkształceń , podobnie jak dakron z czasem są mniej sztywne.


Załączniki:
DSC02505.JPG
DSC02505.JPG [ 183.21 KiB | Przeglądane 5014 razy ]

Za ten post autor silver_stas otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, privateer
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 maja 2017, o 11:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2014, o 08:45
Posty: 47
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 20
Uprawnienia żeglarskie: nie mam
Krzyś,
Ciałes plandekę na bryty czy to przerost formy nad treścią przy 4m2 zagla?

_________________
Tak budowaliśmy Piranię: https://youtu.be/v2lwSsewJn8


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 maja 2017, o 11:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1231
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
privateer napisał(a):
Krzyś,
Ciałes plandekę na bryty czy to przerost formy nad treścią przy 4m2 zagla?


Przy lugrowym 4m^2 to raczej zbędne. Materiał plandekowy jest na tyle rozciągliwy, że wystarczą dwie zaszewki w rogach żeby żagiel prawidłowo się ukształtował.

Bermudzki grot czy fok na upartego też można zrobić z jednego kawałka, ale z brytów (tak jak zrobił silver_stas) pewnie będzie lepszy. Przemek do Aurory też zrobił z brytów, posługując się dostępnym w sieci oprogramowaniem do projektowania żagli:
Załącznik:
aurora.jpg
aurora.jpg [ 91.27 KiB | Przeglądane 4913 razy ]


Swoje żagle robiłem różnie, np. taki niby-spinaker:
Załącznik:
bolger_maly.jpg
bolger_maly.jpg [ 188.59 KiB | Przeglądane 4913 razy ]

skleiłem z 2 brytów łączonych w pionowej osi symetrii, dzięki czemu brzegi żagla były z grubsza wzdłuż kierunku nitek tkaniny.
Z tego samego powodu Janusz szył żagiel swojego Pjoa z kilku promienistych brytów (a ja potem według jego przepisu identycznie zrobiłem żagle w Wikiwiki i Maramara):
Załącznik:
uniescie.jpg
uniescie.jpg [ 33.17 KiB | Przeglądane 4913 razy ]


silver_stas napisał(a):


To jest ten materiał, który uważam za zbyt ciężki do małych żagli. Do większych oczywiście się nadaje, jednak żagle z tego materiału trzeba szyć nicią, zdecydowanie nie wystarcza samo sklejenie taśmą. Po prostu taśma odkleja się od dość sztywnej tkaniny. Aczkolwiek Andrzej na Tavau pływał ze dwa sezony pod żaglem z takiego materiału klejonym tylko taśmą - klął i pływał :)

Załącznik:
tavau.jpg
tavau.jpg [ 52.61 KiB | Przeglądane 4913 razy ]


Janusz też zastosował ten materiał przy prototypowym żaglu do Pjoa Laguna (na zdjęciu zamontowany w celach wystawowych na proa Zdrufko):

Załącznik:
zdrufko.jpg
zdrufko.jpg [ 301.61 KiB | Przeglądane 4913 razy ]


W wersji produkcyjnej Laguna ma już żagiel z dakronu; swoją drogą był to pierwszy żagiel typu "kleszcze kraba", prawidłowo uszyty przez żaglomistrza (poprzednie próby były raczej nieudane i gorsze od amatorskich z plandeki)

pozdrowienia

krzys



Za ten post autor myszek otrzymał podziękowanie od: privateer
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 maja 2017, o 13:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2014, o 08:45
Posty: 47
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 20
Uprawnienia żeglarskie: nie mam
Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedz. Wybadam temat zaszewek i uszyje z jednego kawałka. Pozdrawiam

_________________
Tak budowaliśmy Piranię: https://youtu.be/v2lwSsewJn8


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 maja 2017, o 13:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1231
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
privateer napisał(a):
Wybadam temat zaszewek i uszyje z jednego kawałka.


Pamiętaj tylko o podstawowej zasadzie: układaj tkaninę tak, żeby nitki leżały możliwie wzdłuż wolnych lików. Inaczej żagiel będzie się wyciągał na likach, a fałdował w środku.

pozdrowienia

krzys



Za ten post autor myszek otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2017, o 21:22 

Dołączył(a): 27 lut 2015, o 00:28
Posty: 30
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
myszek napisał(a):

Pamiętaj tylko o podstawowej zasadzie: układaj tkaninę tak, żeby nitki leżały możliwie wzdłuż wolnych lików. Inaczej żagiel będzie się wyciągał na likach, a fałdował w środku.

pozdrowienia

krzys


Zasada na pewno prawidłowa ale nie do końca sprawdza się w żaglach z lekkich plandek (około 90g/m2) uszytych z jednego kawałka. Robiąc mój drugi żagiel, kierunek włókien ułożyłem równolegle do liku wolnego. Lik wolny zrobiłem bez strzałki, żagiel bez listew. Lik tylny wyglądał poprawnie, ale przy liku przednim fałdki, fałdeczki. Oczywiście jedną z przyczyn mogło być niewłaściwe uszycie żagla, szczególnie dolna część kieszeni, ale ułożenie włókiem też miało wpływ na sytuację. Przy okazji widzę też, ze powinienem poluzować fał rejki.
Obrazek

Przy pierwszym żaglu układ włókien był równoległy do liku przedniego a podczas pływania przy liku wolnym żagiel się "ładnie" zawijał.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL