Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 15:37




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 193 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 24 lip 2017, o 07:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12593
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4263
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Na Bluefina został złożony protest techniczny i słusznie, jak się okazało. Z tego co wiem, (bo nie rozmawiałem o tym na miejscu, po prostu nie było kiedy), to świadectwo ORC pogorszyło mu się dość znacznie, bo o 12 sekund w GPH. Czy dokładnie tyle to nie wiem, bo nie ma go jeszcze na stronie ORC.
Wyniki zostały przeliczone i są nowe za wszystkie dni.
Zmiana tego świadectwa nie zmieniła wyników całych regat, ale pierwszy wyścig jednak my wygraliśmy. :)
Wczoraj był pierwszy dzień, gdzie prognozy się w sumie sprawdziły. Miało wiać słabo i wiało słabo. Fala była i hamowała. Dwa wyścigi krótkie. Warunki spokojne, więc mamy zdjęcia ze startów grupy C, jak się ładnie pod sznurek ustawiają. Duzo jachtów, u nas widok niespotykany i tak przez 30 lat jeszcze będzie.
Start mamy dobry, ale samo żeglowanie coś nie idzie. Znaczy nie wiem czemu, przyznaję, ale i jacht nie jedzie (teraz, na spokojnie, mam kilka wniosków) i wiatru jakoś nie umiem wyczuć. Co hals, to wtopa. Muszę to jeszcze obejrzeć na trackingu. Do tego, niedaleko przed boją, przychodzi dziura wiatrowa a potem odkrętka o 30 stopni, niekorzystnie. Najbardziej tracimy my i Busy Lizzy. Co ja sobie w duchu wtedy mówiłem, nie nadaje się do powtórzenia. Jak już wszyscy nas wyprzedzili, wiatr wrócił do starego kierunku. Nic tylko się zastrzelić. Walczymy dalej i na spinakerze trochę odrabiamy straty. Na dolnym znaku informacja o zmianie (skróceniu) trasy. Kombinujemy o co chodzi, która boja jest nasza, studiujemy jeszcze raz instrukcję żeglugi wnikliwie i wychodzimy poprawnie tam gdzie trzeba, Pallas za nami także. Reszta dała ciała i popłynęła za daleko. Potem, już na brzegu, Kuba powiedział, że był tak zły na siebie za tę pomyłkę, że chciał sprzedać jacht, rzucić żeglowanie w cholerę i zająć się szydełkowaniem oraz ogrodnictwem. Z innego jachtu gesty też były dość jednoznaczne ;)
Kolejny, ostatni wyścig. Start niby poprawny, ale efektów jakoś z tego nie było. Płyniemy, ale jakoś słabo. Wyścig niejako bez historii i bez emocji i bez pozycji. Utopiony. Trzecie miejsce od końca, może dlatego nie przedostatnie, że Vataha znów walczyła ze swoim zwijaczem genakera. Walczyła i przegrała, na słabym wietrze. Rolery to zło. Trasa tak się ułożyła, że nasza grupa wchodziła na metę razem z ostatnim jachtami grupy C. Jedyna satysfakcja, że na spinakerze udało nam się dogonić i wyprzedzić o metr Bluefina (oczywiście i tak z nami w przeliczeniu wygrał).

Tutaj dygresja. W ORC liczy się czas, każda sekunda. Mogliśmy przed metą walczyć z Bluefinem o wejście na metę, utrudnić mu to. Tylko po co? Bzdura totalna. Podobnie na starcie. Walka oczywiście jest, i to ostra, ale nie głupia. Czyli próba wyrzucenia kogoś na falstart, gdy nam to nic nie daje, jest bzdurą. O wiele lepiej jest nie przeszkadzać sobie i wyjść czysto tam gdzie się chce. I tak startują jachty zagraniczne, co u nas jakoś się nie przebija. Tak w ogóle, bo na MP w naszej grupie (czysto polskiej) było spokojnie. Znaczy bez walki głupiej, na której per saldo się traci już na starcie.
Cóż, zrzucamy spinakera, zbieramy się i do Górek. Zakończenie w Gdańsku planowane na 19, mamy dużo czasu.
To były męczące regaty. Nam się nic nie urwało, nie utopiło, nie porwało. Tu jesteśmy do przodu.
Mamy brązowy medal, tylko(?) jeden punkt straty do srebra (no, w sumie dwa punkty, żeby zająć drugie miejsce). I niewiele, i wiele.
Oczywiście za Dziwnów się odkuliśmy, było o wiele lepiej. Ale niedosyt pozostał.
Choć medal jest bardzo ładny, a wywalczyć go nie było łatwo.

A sama impreza? Moim zdaniem udana. Drobne wpadki organizacyjne bywają, ale na wodzie było bardzo dobrze, na lądzie także. To naprawdę duże regaty i mnóstwo problemów organizacyjnych. Oby tak dalej, bo to przecież był wstęp do ME.
Czyli co? Warto było być, sprężyć się wystartować, i powalczyć. Podobne odczucie mają inne jachty z naszej grupy, i te z czołówki i te z końca listy wyników.

Przegrali ci, których nie było.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: jgrz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 07:37 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Tomku, piszac o protescie technicznym na "Bluefina II" nie napisales tego co moim zdaniem jest najwazniejsze. Mianowicie to byl blad w swiadectwie wynikajacy z bledu glownego mierniczego Jaroslwawa Górskiego. Krzysiek udowodnil ze jest znakomitym zeglarzem, ma dobrze przygotowany jacht i po wynikach widac ze wygral w sposob zdecydowany.

Zreszta w ub. r. Ten sam mierniczy popelnil blad w swiadectwie jachtu "Good Speed" w wyniku ktorego zasluzonego zwyciestwa zostala pozbawiona zaloga jachtu "Trochus II". Moze to byl jeden z powodow ze w tym roku nie wystartowali ?

Nie bylem, wiec nie mnie sadzic czy regaty byly udane, czy, nie. Widze jedynie to co widac na wynikach a te dla naszych jachtow sa mizerne. Praktycznie zaden z jachtow nie nawiazal walki z jachtami z zagranicy. Na facebooku sterniczka "Falcona" pochwalila sie brazowym medalem ale zapomniala napisac ze 2 biegow nie skonczyla a w pozostalych byla na ostatnim miejscu.
W innej klasie do zdobycia srebrnego medalu w konkurencji krajowej wystarczylo zglosic odpowiedni jacht :)



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: junak73
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 07:41 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
M@rek napisał(a):
Widze jedynie to co widac na wynikach a te dla naszych jachtow sa mizerne. Praktycznie zaden z jachtow nie nawiazal walki z jachtami z zagranicy. Na facebooku sterniczka "Falcona" pochwalila sie brazowym medalem ale zapomniala napisac ze 2 biegow nie skonczyla a w pozostalych byla na ostatnim miejscu.
W innej klasie do zdobycia srebrnego medalu w konkurencji krajowej wystarczylo zglosic odpowiedni jacht


No właśnie... jesteśmy w czarnej d... , ale to nic dziwnego bo żeglarstwo to sport techniczny wymagający dużych nakładów finansowych.
A z tym w naszym kraju wiadomo jak jest.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 08:09 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz, ja dalej bede twierdzil ze to raczej problem mentalnosci , swiadomosci i checi. Jesli kogos stac na kupno np Moody 54 to gdyby chcial moglby spokojnie kupic starszego Farra 36.7 i przygotowac do regat tak jak to zrobil Patrick Forsgren ze swoim "Malin". Od lat we wszystkich liczacych sie regatach plasuje sie w scislej czolowce.
Z zazdroscia patrze na Estonczykow. maja fajne, dobrze przygotowane jachty i swietnie zegluja .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 08:20 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Cytuj:
Płyniemy, ale jakoś słabo.

Mental. Trzeci dzień należy wspomóc farmakologicznie jak się pływa tylko z dziewczynami.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 08:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12593
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4263
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
I znów łączymy rzeczy różne. Co ma błędne świadectwo do samych regat?
Tak, błąd w  świadectwie Bluefina to błąd mierniczego. I dlatego jacht został potraktowany łagodnie. Czy słusznie to inna sprawa, ale tak zostało zrobione.
Zauważ, że w porównaniu do lat poprzednich mamy duży postęp - protest na regatach, pomiary, nowe świadectwo, nowe wyniki.
No do licha, to chyba jest dużo lepiej? Może warto w tym być i startować, składać te protesty i egzekwować, zamiast się obrażać?

Z innej strony: napisałeś że w innej grupie wystarczyło zgłosić jacht, żeby zająć medalowe miejsce. Owszem, a z czego to wynika? Z tego właśnie, że jachtów z Polski jest tak mało.
W naszej grupie o ten medal trzeba było jednak solidnie powalczyć. Trzeba było się na regaty zgłosić, przygotować, zebrać załogę, wystartować, ukończyć i ciężkim wysiłkiem wynik wywalczyć. Nikt nam go nie dał, tak samo jak nikt nie dał medalu jachtom z grupy C.

Trochus się obraził? No i jego strata, mógł być i mógł wygrać. Ale go nie było. Jak i kilka innych jachtów.

Junak z kolei pisze o nakładach. Ok, ale ja mówię cały czas o MP! Nie o ME, wątek jest o MP i to były MP! Ja te nakłady poniosłem, umiarkowanie nieduże, i jakiś efekt mam. Czyli można.
GoodSpeed, co by o nim nie mówić, także się sprężył i choć w całej stawce nie wygrywa, to jednak go widać.

Jeszcze co do Bluefina, to jest jeden aspekt, o którym nikt dotąd nie wspomniał.
Krzysztof pływa sam, ma w świadectwie deklarowaną wagę załogi 100 kg. I z tego powodu właśnie ma duży bonus - bo dodanie drugiej osoby pogarsza świadectwo o koło 5-6 sekund, dodanie trzeciej osoby o kolejne 2-3 sekundy. A przecież Krzysiek używa autopilota! Czyli ma bonus za brak osoby, którą faktycznie ma w postaci elektronicznej.
Czy tak w regatach flotowych powinno być? Są zawiadomienia o regatach, które wykluczają samotników, i gdzie limit załogi to 2-3 osoby.
Może i ten aspekt sprawy warto przemyśleć i zanim się rzuci gromy na tych z tyłu (że łamagi), chwilę pomyśleć. Ja nie neguję tego, że Krzysiek żegluje dobrze, bo żegluje dobrze. I ma świetnie przygotowany jacht. Ale nowy pomiar trochę mu utrudnił sytuację, a dodanie załogi jeszcze by sprawę pogorszyło. Więc może z Bluefinem da się wygrać i żadnych czarów w tym nie ma?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: krzychuAPIA
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 10:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
waliant napisał(a):
Krzysztof pływa sam, ma w świadectwie deklarowaną wagę załogi 100 kg. I z tego powodu właśnie ma duży bonus - bo dodanie drugiej osoby pogarsza świadectwo o koło 5-6 sekund, dodanie trzeciej osoby o kolejne 2-3 sekundy. A przecież Krzysiek używa autopilota! Czyli ma bonus za brak osoby, którą faktycznie ma w postaci elektronicznej.


Podaj mi nazwę autopilota, który wychodzi na balast. Robi tylko za railmeat czy trapezy też by ogarnął?



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 10:39 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Skumaj bazę. Autopilot steruje, a na balaście jest ludź który dzięki temu jest wolny.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 10:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12593
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4263
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Yigael napisał(a):
który wychodzi na balast


Nie tylko chodzi o to. Masz na pokładzie mniej ludzi i masz za to bonus w świadectwie (w tym wypadku, o ile pamiętam, do 6 sekund). Tak, autopilot nie balastuje i może dlatego Bluefin był do złapania pierwszego dnia. Za to w niedzielę, w słabym wietrze, wygrał łatwo.
Nie masz człeka na pokładzie, nie masz kłopotów z załogą, nie masz jego rzeczy i tak dalej.
Swego rodzaju luka, co uwzględnię w zawiadomieniu o regatach GWG.

Jak tak się teraz zastanawiam, to w ORC masz minimalną załogę double, 170 kg we współczynnikach specjalnych.
To ciekawy wniosek, bo cały czas chodzi o to, żeby się ścigać w porównywalnych warunkach, bez tego, że ktoś (jacht) ma bonus (duży/mniejszy, ale jednak) już na starcie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: krzychuAPIA
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 13:17 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Tomku, gratuluję medalu!



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 2: Colonel, waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 13:49 

Dołączył(a): 7 sie 2015, o 08:47
Posty: 860
Podziękował : 271
Otrzymał podziękowań: 225
Uprawnienia żeglarskie: morski
Tomkowi i jego ZAŁODZE również gratuluję medalu. Drugie miejsce i duży sukces osiągnął Kuba Marjański z ZAŁOGĄ na Bussy Lizy. Chłopaki gratulacje .
Pozdrawiam , Krzychu.



Za ten post autor krzychuAPIA otrzymał podziękowanie od: waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 14:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
vaginal napisał(a):
Skumaj bazę. Autopilot steruje, a na balaście jest ludź który dzięki temu jest wolny.
v


Kumam bazę co dwóch czy trzech ludziów na balaście na małej łódce to nie jeden. N'est-ce-pas?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 14:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
waliant napisał(a):
Yigael napisał(a):
który wychodzi na balast


Nie tylko chodzi o to. Masz na pokładzie mniej ludzi i masz za to bonus w świadectwie (w tym wypadku, o ile pamiętam, do 6 sekund). Tak, autopilot nie balastuje i może dlatego Bluefin był do złapania pierwszego dnia. Za to w niedzielę, w słabym wietrze, wygrał łatwo.
Nie masz człeka na pokładzie, nie masz kłopotów z załogą, nie masz jego rzeczy i tak dalej.
Swego rodzaju luka, co uwzględnię w zawiadomieniu o regatach GWG.


Gratulacje tak we w ogóle.

A we szczególe to jak wieje stabilnie ale słabo, a współściganci nie zmuszają do manewrów to lżejszy zyskuje, jak wieje mocniej to zyskuje ten kto niesie więcej dobranego żagla z mniejszym przechyłem bo ma więcej dup na balaście, jak kręci albo trzeba się ciąć na zwroty to samotny jeździec traci na manewrach więcej bo traci na każdym zwłaszcza z dodatkowymi żaglami. Ja sobie nie wyobrażam współczynnika na masę załogi w funkcji podziału tej masy na liczbę dup - z tego za to co wiem to w monotypach olimpijskich każdy dąży do osiągnięcia maksymalnej wagi załogi tam gdzie określona i nawet waga ciuchów jest ograniczana od góry - pamiętam jak sąsiad w bólach masy niezbędnej na Stara nabierał.



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: krzychuAPIA
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 15:35 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Yigael napisał(a):
Ja sobie nie wyobrażam współczynnika na masę załogi w funkcji podziału tej masy na liczbę dup - z tego za to co wiem to w monotypach olimpijskich każdy dąży do osiągnięcia maksymalnej wagi załogi tam gdzie określona i nawet waga ciuchów jest ograniczana od góry - pamiętam jak sąsiad w bólach masy niezbędnej na Stara nabierał.


Maksymalna masa ciuchów jest określona w ogólnych przepisach regatowych.
Są jachty potrzebujące licznej załogi, są takie, co nie znoszą przeciążenia. Moim zdaniem ogólnie masa załogi jest bardziej istotna w skrajnych warunkach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 16:24 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Ja tam pływam z reguły sam choć z rodziną i szczerze powiem nie wyobrażam siebie na regatach. Doplynac to nie problem ale zrobić wynik to jest coś. Jacht jest zoptymalizowany do takiego pływania i pod formułę ale doceniam sprawność Krygiera. Oczywiscie podwójne gratulcje dla Tomka i również za jego wpisy na forum.

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowania - 2: Colonel, waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 16:47 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Zeby bylo jasne, na jachtach QT plywaja w regatach klasowych zalogi 4 a nawet 5 osobowe. Tak te jachty zostaly zaprojektowane. Pare lat plywalem na jachcie tego samego typu i nikt mnie nie przekona ze korzystniej jest plywac samotnie niz z zaloga. Nikt mnie tez nie przekona ze samoster lepiej steruje od dobrego sternika.
Oczywiscie pojawil sie problem ale by go nie bylo gdyby zasady jasno okreslic , przedstawic i egzekwowac. Organizator przyjal zgloszenie "Bluefina II" bez zastrzezen.Gdyby zastrzezene bylo, nic nie stalo na przeszkodzie uzupelnic zaloge i zmienic swiadectwo.Sam bym z Krzyskiem poplynal gdyby byla taka koniecznosc.
Mierniczowie , sedziowie za swoja prace dostaja wynagrodzenie, my placimy za pomiary i placimy wpisowe dlatego powinnismy wymagac nalezytej starannosci. Tu nie wystarczy przepraszam. Jesli mozna bylo wyprostowac wyniki ubieglorocznych Mistrzostw Europy ORC
i przyznac tytul tym ktorzy to wywalczyli to mozna bylo zrobic to samo i u nas.Niestety tak sie nie stalo.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 16:51 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
a na czym polegał protest i błąd mierniczego można coś więcej prosić , w wersji dla laika

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 17:01 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Acha, i jeszcze jedno nie moge znalesc Zawiadomienia o regatach MP ORC ale jak mi sie wydaje zeby regaty byly wazne mialo byc po min 5 jachtow w klasie. Pisze o Mistrzostwach Polski w odroznieniu od Miedzynarodowych Mistrzostw Polski. Moze ktos na ten temat wypowiedziec sie merytorycznie ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 17:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12593
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4263
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Yigael napisał(a):
A we szczególe


A tak we szczególe, to nie bierzesz pod uwagę, że za mniejszą wagę załogi jest bonus. Bonus w postaci lepszego świadectwa W tym wypadku o około 6 sekund GPH.
To nie jest mało. Oczywiście można dyskutować, czy to pokrywa brak załoganta czy nie. moim zdaniem tak, jak się ma dobrego autopilota i dobrze to wszystko jest zorganizowane.
Wszelkie analogie do Starów i innych monotypów są zupełnie nietrafione, właśnie przez zmianę w świadectwie ORC.

M@rek napisał(a):
Oczywiscie pojawil sie problem

Nie ma żadnego problemu, nikt na to nie składał protestu, jasne jest, że zawiadomienie tego nie precyzowało. Teraz można sobie tylko rozważać, z czego wynika tak duża przewaga Bluefina. Znacie mnie na forum i osobiście na tyle długo, że chyba już wiecie, że nigdy nie zwalam przegranej na świadectwa i przeliczniki. Po prostu jest i taki aspekt sprawy i warto o nim na przyszłość pamiętać.
Zawiadomienie o GWG, wersja już finalna, ma poprawkę właśnie z tym związaną.

M@rek napisał(a):
Niestety tak sie nie stalo.

Ano nie, ale to nie ten wątek.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

M@rek napisał(a):
Moze ktos na ten temat wypowiedziec sie merytorycznie ?

Ten temat był wałkowany 2 lata temu, na MP w Górkach. Otóż nie ma takiego przepisu, że musi być 5 jachtów. Jak ktoś uważa inaczej, niech poda przepis. Tak się kiedyś przyjęło i tak może jest słusznie, ale to już wyłącznie decyzja organizatora.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 18:23 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
W takim razie kazdy moze sobie zadac pytanie ile wart jest tytul Mistrza Polski jesli nie bylo ani jednego konkurenta ?
Bylem na Kielerwoche pare razy kiedy w ramach tych regat byly rozgrywane Mistrzostwa Niemiec. Tam do najmniejszej kasy zglosily sie 3 jachty i decyzja organizatora wlaczono je do grupy wyzszej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 18:51 

Dołączył(a): 7 sie 2015, o 08:47
Posty: 860
Podziękował : 271
Otrzymał podziękowań: 225
Uprawnienia żeglarskie: morski
Yigael napisał(a):
A we szczególe to jak wieje stabilnie ale słabo, a współściganci nie zmuszają do manewrów to lżejszy zyskuje, jak wieje mocniej to zyskuje ten kto niesie więcej dobranego żagla z mniejszym przechyłem bo ma więcej dup na balaście, jak kręci albo trzeba się ciąć na zwroty to samotny jeździec traci na manewrach więcej bo traci na każdym zwłaszcza z dodatkowymi żaglami.

Zacznę od tego , że się pierdyknąłem z tym podziękowaniem - miało być cytuj.
Ja tam fizyczny jestem , więc może się nie znam ale co do tych konkretnych regat i Twojej Marcinie opinii to moim zdaniem Krzysiek na słabych wiatrach wygrywał lekkością łódki ( brak załogi + bonus ) , na silnych zaś mocno pracowało na niego GPH.
Pozdrawiam , Krzychu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 19:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
krzychuAPIA napisał(a):
Tomkowi i jego ZAŁODZE również gratuluję medalu


Tomek - ode mnie także szczere gratulacje :)

Nie znam sie na regatach - nie ścigam się - ale znając Ciebie i czytując Twoje posty (co robię systematycznie) wiem, ile zaangażowania włożyłeś w ten wynik .

Szczerze Gratuluję !!!

PS znaczy mój ręczniak przyniósł szczęście ? :)

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 19:18 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
krzychuAPIA napisał(a):
Ja tam fizyczny jestem , więc może się nie znam ale co do tych konkretnych regat i Twojej Marcinie opinii to moim zdaniem Krzysiek na słabych wiatrach wygrywał lekkością łódki ( brak załogi + bonus ) , na silnych zaś mocno pracowało na niego GPH.


może i tak, nie wiem ale i nawet to sobie to ładnie wyliczył no i jednak ogarnąc łódkę zwłaszcza w gorszych warunkach i w regatach to jest coś

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 19:28 

Dołączył(a): 7 sie 2015, o 08:47
Posty: 860
Podziękował : 271
Otrzymał podziękowań: 225
Uprawnienia żeglarskie: morski
Piotr , to zapytaj się Krzyśka ile razy postawił spinakera i ile przebrasów zrobił , bo też był element taktyki i przygotowania pod formułę.
Pozdrawiam , Krzychu.



Za ten post autor krzychuAPIA otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 19:32 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
cieżko mi sie go będzie spytać, nie za bardzo go lubię :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

ale wyobrazam sobie że całkiem aktywnie płynał?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 20:17 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
krzychuAPIA napisał(a):
moim zdaniem Krzysiek na słabych wiatrach wygrywał lekkością łódki ( brak załogi + bonus ) , na silnych zaś mocno pracowało na niego GPH. .


Uwazasz ze 2232 kg przy 7,35 m dlugosci to lekka lodka ? GPH rzeczywiscie dobre ale warto zauwazyc ze przy silnych wiatrach i fali dluzsze lodki maja zdecydowana przewage nad krotrzymi o podobnej konstrukcji bo po prostu sa mniej podatne na niekorzystne warunki.
GPH tego nie uwzglednia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 20:18 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Gdyby ktos nie wiedzial w tej samej klasie scigaly sie lodki 22 stopy i 33 stopy. 24 stopowa QT z 33 stopowa 3/4 t


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 20:37 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Cytuj:
2232 kg przy 7,35 m

Z ważenia po proteście?
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 21:01 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Nie, ze swiadectwa, ktore jest na stronie ORC. Sugerujesz ze cos z waga bylo nie tak ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 21:04 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Nie mam powodu.
Podałeś dane, to pytam, bo był protest techniczny.
Poza tym ciekaw jestem, jaki jest rozrzut wyporności w danym modelu dla poszczególnych egzemplarzy (ciekawość akademicka).
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 193 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL