Piotrze !
Nasz kolega Zaspokojony na Mikro musiałby wydać minimum 10 tysięcy . Tańszego nie widziałem w ogłoszeniach . Wogóle Mikro to bardzo drogie jachty. Nie wiem jednak dlaczego tak jest.

Zaspokojny, w nawiązaniu do Kościejnego ; ).

_________________
światło i wiatr...

Ale to inne światy: Micro szerokość 2,5 x18,5m2 + balast;
a Foka coś koło 2m i 16m2 żagla i mieczówka.
Mimo wszystko Fokę (zwłaszcza I) stawiał bym wyżej w hierarchii jakości projektu.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Oczywiście że dwa światy o tym piszę. W sumie sobie tak plumkamy. Kupując łódkę warto wiedzieć co sie chce i jakie są możliwości wtedy wiele oszczędzamy czasu i pieniędzy. Jak kupowalem foke wiedzialem dokładnie czego chcę. Jednego nie przewidzialem ze Zalew Szczeciński mnie tak wciągnie no i okaże się ze ta foka niespecjalnie plywa na większej fali.

_________________
pozdrowienia piotr

Biorąc tempo, w jakim zabieram się za żeglarstwo, na Zalewie wyląduję gdzieś bliżej siedemdziesiątki ; ).

_________________
światło i wiatr...

Żebyś się nie zdziwił T

_________________
pozdrowienia piotr

Jakiś czas temu, w Żaglach był artykuł "Foką do Danii"

Raczej małe szanse na znalezienie takiego egzemplarza.

Nieśmiało przypomnę, że w tamtym okresie większość łódek była produkowana w ten sposób.
Foki, Morsy* miały formy budowane pod okiem Konstruktora (przynajmniej na początku) a potem kto chciał, mógł sobie wyklepać skorupy.
Uwierz, że większość była poprawnie zbudowana a wielu szkutników amatorów znało się na robocie.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
* tak samo powstawały Sportiny, Tanga, Maki, Gigi

_________________
Zbyszek

Henio Widera wiele mil po morzach zrobił Foką i ją chwalił. Jedno co Mu przeszkadzało to, że w kabinie nie mógł grać na skrzypcach bo smyczkiem zahaczał. Co innego na Tangu

_________________
Zbyszek

A propos roboty -> http://szkutnikamator.pl/index.php/foka ... animacja-1
A tu ciekawa relacja -> http://zagle.se.pl/morze/rejsy/foka-2-w ... _9410.html

_________________
Zbyszek

Jak juże o Foczce - a mam sentyment - Foka II była robiona stoczniowo, sprzedawali też licznie gołe skorupy, i był to uczciwy laminat, potwierdzę. Mielim w klubku trzy takie skorupy, i robillim z nich łódki; a kazdą inaczej.
Jak znajdziesz taką foczke dwójkie, to chocia wiesz że kadłub przyzwoity. Reszta da się odrobić.
Do jazdy na fali wymagały dociążenia balastem. Lekka, znaczy zgodna z projektem, faktycznie na fali nie bardzo chodziła, ale na jeziorkach, w 1-2oB, mozna nią było poregacić, że hej.
Ciężka zaś, (doprawdy ciężka), a z dobrze pomyślanym ożaglowaniem, biła wszystko co wonczas żyło na zieziorkach od 2-3 wzwyż (nie chwaląc siem )
Nie opowiadajcie Piotrze o mikro-polo. Nikło za rufą, przynajmniej to które zrobił dobry regatowiec, a wykonawca tej lekkiej/regatowej foki zarazem

Pomysł poszukania Foczki nie jest zły, ale byłbym też otwarty na inne propozycje. Np jeśli chcesz coś małego a bezpiecznego, co da się wozić: https://www.olx.pl/oferta/jacht-kaczore ... 7x1Qt.html To jest "Kaczuszka" Tobisa, wbrew opisowi. http://www.oldtimeryacht.com/tobis/KACZ ... zuszka.htm Tez mam prywatnie sentyment. Kiwa, ale bezpieczna. Nie warta 3 tysi w tem stanie, acz potargować można. Zależy też jaka wersja, aczkolwiek nawet full-kiler oryginalnie miał chyba 60 cm zanurzenia. Do przeżycia.
Pływałem taką z 90 cm zanurzenia po Mazurach. A wcześniej służyła na Śródziemnomorzu

Dzięki, Ryś. Warte przemyślenia : ).

_________________
światło i wiatr...

łódki trochę ponad budżet ale czy oglądałeś?

http://orangeboats.eu/index.php?page=oferta&typ=zaglowa

_________________
pozdrowienia piotr

Widziałem, ale nadal szukam Foki II (Fokę I już namierzyłem).

_________________
światło i wiatr...

Szukaj. Ale szukaj Foki II stoczniowej.

Brodaty, znalazłem niezłą 1-szą, na wodzie, człowiek pływa od 14 lat, wchodzić i pływać. Trochę kosmetyki do zrobienia. Prawie nowe ożaglowanie, takielunek ok, kabina do mieszkania, łódź sucha, laminat ok, kabestany, wózki szotowe, pantograf.

_________________
światło i wiatr...

BRAĆ!!!

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jak to nie tajemnica handlowa to napisz ile ostatecznie musisz zapłacić .

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A w ogóle to bardzo mi się podoba fakt że jesteś konsekwentny i sprawę doprowadzasz do końca . Chciałeś Fokę i kupujesz Fokę. Może jak ogarniesz już zakup to zamieść choć jakąś fotkę.

_________________
pozdrowienia piotr

Ten MX fajny ale sprzedający mniej fajny. Najpierw pisze że cena do negocjacji ale gdy się chce negocjować to się obraża .Cena jak na razie jest ostateczna . Byli zainteresowani "moi harcerze" ale zrezygnowali. Poczekamy aż gościowi rura zmięknie. Chyba że tak naprawdę nie jest zainteresowany sprzedażą tylko bada możliwości rynku.

Ciekawy, i może pływać do tyłu : ). https://www.facebook.com/MalyKsiazeMxJacht

_________________
światło i wiatr...

On już tak dłuższy czas bada

A to przypadkiem nie jest komis?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Armator brzydko się zachowuje wieszając zdjęcia i nie podając źródła.
Są tam foty z naszego Forum, m.in. te, które ja umieściłem

_________________
Zbyszek

Podejrzewam, że nawet nie pamięta skąd je ma. Bo są i z alledrogo i z różnych innych nacjo.
Takie czasy, że jak nie zastrzegłeś sobie praw to ich nie masz: tzw. "stan istniejący" netu.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Witam.
Mam fokę I, i własnie ją sprzedaję, mam już na nią kupca jeśli się nie rozmyśli.
Obecnie remontuję inny jacht i na tym muszę się skupić.
Sprzedaję z wielkim żalem. Fajnie pływa, dość szybka i można z nią sobie poradzić w pojedynkę, lekka, wadą jest wysokość w kabinie (praktycznie tylko do spania) , na wypady weekendowe w sam raz.
Faktycznie stateczność początkowa jest mała fajnie się przechyla i daje dużo frajdy.

Ja ze swojej strony polecam jacht.

Jak to nie tajemnica to napisz za ile sprzedajesz.

Witam.
Cena była promocyjna dla znajomego 4,5 tys. Foka z 82r.

Golsohn

Z silnikiem : )?

_________________
światło i wiatr...

jak wieje to z silnikiem (wiatr masz za darmo) tak .

Golsohn

Ladnie wyglada, Jak z kochadelkami, bo nic nie widac.

Prosze zrob foty wnetrza ?

Pzdr

Andrzej

kochadelkami?
Zdjęć wnętrza nie posiadam, i do wiosny nie zrobię jest już pod plandeką. W środku odnowiłem, polakierowałem i przykleiłem nowa "wykładzinę". Nowy pilers - można zdemontować na czas postoju.
Podsyłam zdjęcie z namiocikiem. mam tradycyjny tent, ale za mały, a że mam 180 cm wzrostu w tym roku na szybko wykombinowałem coś takiego (foto). Sprawdziło się , choć kiepsko to wygląda.

Wygląda, jak "chińska pralnia", ale za to działa.
Śliczna łódka! Znałem kiedyś podobną, równie pięknie utrzymaną, własność znajomego mojego ojca, zwała się "Karola", ale już wiele lat temu zastąpiła ją Sasanka o tym samym imieniu, a teraz pewnie jakaś kolejna łódka ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/