Chyba znalazłem zdjęcie tej łódki sąsiada

_________________
pozdrawiam
Bartek
S/Y Attalia

Mam podobny problem, a dodatkowo moja tratwa się do żadnej z bakist nie zmieści.


viewtopic.php?p=515065#p515065

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Bo do tego to se szanowny kolega powinien motorówkę sprawić, na której pokładzie będzie w bród miejsca do takich zdjątek, a nie żaglówę - gdzie to maszt stoi jak dąb w lesie i widoczki takich łani przesłania

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

Ajjtam, nie przesadzaj. Normalna łódka napędzana wiatrem też się nadaje. A taki maszt na ten przykład i mnóstwo lin dookoła Wystarczy trochę kreatywności żeby znaleźć im inne zastosowanie niż to z urzędu przypisane

Współczesne - tak.
Te niegdysiejsze, dziś nieużywane, ciężkie i stalowe się atestowało - co kosztowało niewiele mniej, niż nowe. Dziś należy traktować je jako obiekty kolekcjonersko-muzealne, ten złom używa i atestuje samo dla siebie tylko Wojsko Polskie...:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Chryste - to nie jest wóz Drzymały ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Może tam jakiś pustelnik sobie mieszka.

Hmm, ja myślę że to były motocyklista lubujący się w motocyklach zwanych > rat.
Taką maszynę przyozdabia się tym co nawinie się na drodze lub też w rowie. Ew. na parkingu. W charakterze maskotki może być np. rozjechany królik czy inne zwierzątko.
I ten koleś wyruszył na wodę i rozwija zajawkę. Wiesza na łajbie wszystko co pływa i zostało przez kogoś wyrzucone, utopione.
Ew. zdechło


W sumie to ma fajną lampkę dziobową i parasolkę

tak, zdecydowanie to mój styl!!

Też mam starą Cebrę. Wyglądała jeszcze gorzej niż ta co wkliłem. Istny rat z niej był.
Ale teraz wygląda tak:


Napędza się silniczkiem z seri SO 1 chyba. Licznik przekręci ale chla jak Messerschitt w ataku.
Od 9 litrów zaczyna jakakolwiek rozmowę
Kufry wpadają w wibracje tak ok dwóch paczek i chcą odlecieć, ale od 2,5 jest już spokój i można jechać spokojnie z godzinę

po godzinie trza lądować do tankowania

zaraz nas stąd wywalą za off topik

to trochę inny silnik, mój to superareo z rozrzadem na zebatkach , jeden z najlepszych silników hondy ( no dobra VFR miala lepszy ) i całkiem mało żre jak na Hondde - 7 l bez wzgledu na styl jazdy , teraz wyglada tak, po zdjęciu połamanych od upadków owiewek

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Witam!
Mam pytanie:
Czy tratwa ratunkowa w miękkiej torbie może być mocowana na pokładzie bez szkody dla wnętrza?
Czy oryginalna torba zamykana na zamek jest wystarczającym zabezpieczeniem przed zalewaniem przez bryzgi oraz deszcz?

Tratwa zapakowana jest w szczelny worek foliowy i dopiero taki pakiet upchany jest w torbę.
Więc przez ograniczony czas na zewnątrz nie powinno się jej nic stać.

Zastanawia mnie jedna rzecz. Załóżmy, że łajba idzie na dno. Tratwa zamocowana z rufie ze zwalniakiem hydrostatycznym i przywiązanym faleniem operacyjnym do kosza rufowego. Zwalniak na 1,5 - 4 m odcina mocowanie i tratwa zostaje uwolniona, faleń operacyjny naciąga się i tratwa odpala ale.... jest ciągle przywiązana do kosza za ten że faleń ! gdzie jest haczyk w całej sytuacji i działaniu tratwy ?

Faleń nie jest wiązany do pokładu, lecz do odpowiedniego uszka przy zwalniaku. Ono jest zbyt słabe by utrzymać tratwę, ma tylko wyciągnąć faleń a potem się zrywa.

w słabym ogniwie:

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Dzięki !