Jest film z pływania!

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

I ta rufa fajna

_________________
pozdrowienia piotr

Wersja sportowa w regatach jest ciekawsza:


Jakby kto chciał kupić, to najtaniej jest w Martinsville: https://www.smartmarineguide.com/L49049955

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Kanciastość, kanciastość się pojawiła, łukiem triumfalnym na pawęży zrównoważona:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Pewnie woda ci się przez rufę wlewa ... tak kiedyś miałem.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

No, nie wlewa się, punkty leżą na osi wzdłużnej, pawęż powyżej lustra wody, a w przechyle 30* woda nawet nie chlupie poza oś:

Pojawia się komunikat, że cp>85 i dlatego nie daje rady, ale w tabelce cp=0,59...
Takie podchody. A może to i dobrze, bo jeszcze wlazłbym w boczny trend analizy drobiazgowej, tracąc czas na kierunku głównym. Wracam zatem do rysowania płatów.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Nie pamiętam jakie miewałem komunikaty, ale pomagała zmiana ciężaru = wyporności (na chwilę by potem wrócić, i program zapominał, że coś było zle.
Czasem krzyczał, że linia wodna jest za krótka w stosunku do wyporności i takie tam głupoty.
Zależy od typu kadłuba: przy Śmigłym w jedną stronę krzyczał, a przy Knurze w drugą.

Acha i pilnuj aby się środek wyporu nie przesuwał (znaczy koryguj położenie kadłuba wzdłuż.)

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Sprawdziłem go w numerze niżej czyli FS 3.41 ale bez zmian, działa dokładnie tak samo. Najpierw buntuje się z powodu B/L > 2 i rzeczywiście podaje szerokość na KLW 2,86 m... Niby ma rację, bo kadłub podwojony w liniach kontrolnych, żeby wyglądał jako cały (po wyłączeniu jednej połówki) w przechyle, ale nie na tyle głupi, żeby dać się nabrać na ręczne zmniejszenie szerokości o połowę... To znaczy, rozgarnięty jak "my - spryciarze" nie jest, żeby przymknąć oko na wyłączenie jednej połówki z jednoczesnym prezentowaniem całości, ale pamięć chyba ma dobrą, bo jarzy, że kadłub jest podwójny (chociaż połowa się nie wyświetla), więc nawet wspł. pryzmatyczny ma przerośnięty. I może się blokować...
I w tym sensie go rozumiem i nawet podziwiam za konsekwencję.

ps. A może ma inną funkcję przechylania bez mirrora?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

To straszne...

MJS

ps
po namyśle - nawet conieco kumam.

Nie pamiętam już jak przechylałem, ale u mnie liczyło:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Przechyliłeś standardowo, bo masz wyłączoną ikonkę Pokaż obydwie strony modelu.

Wyciąłem pokład, tak na wszelki wypadek, żeby mu nie zakłócać obliczeń nadmiarem danych.
Podałem odczytane z obrazu prawdziwe dane L i B na KLW. Zakrztusił się... i z uporem maniaka głosi nieprawdę:

- Toooż szszoook!

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Chyba wiem, co się dzieje.
W obliczeniach hydrodynamicznych jest taka uwaga:
UWAGA 2: Wszystkie współczynniki bazowe obliczone są na aktualnych wymiarach zanurzonej bryły.
Jeśli współczynniki liczy wg wymiarów zanurzonej bryły, to inne parametry też.
A bryła w przechyle jest taka:

i wg takiej bryły liczy wszystko. Ma ustawione ramy rozsądnych proporcji np. L/B i blokuje gdy mu wczytasz jakieś monstrum w dwóch bryłach przenikających się...
Co innego, gdy podsuniesz mu kadłub wąski. Wtedy B na KLW mieści się w tolerancji programu i liczy. Ale czy liczy kadłub ZERO, czy kadłub MIRROR? Oto jest pytanie...

Kadłub na płasko opory pokazuje takie:

I tego należy się trzymać.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

No to teraz przed tobą co najmniej tydzień przymiarek, aby osiągnąć to co ja tam w Knurze w 19-tej wersji przybliżeń i optymalizacji*:
Co ciekawe waga (czy nawis dziobowy) gra tu mniejszą rolę niż np. nawis rufowy.
viewtopic.php?f=5&t=28188#p516745
A to nie była ani pierwsza, ani ostatnia wersja kadłuba.
Dodać do tego można fakt, że nie program nie obliczał nawet dryfu, nie mówiąc o fali ...itp.
Razem: ogrom pracy, co do której nigdy nie ma pewności (jest tylko wiara), że się zrobiło "dobrą robotę".


MJS

*Daje to ciekawy ogląd pracy którą mogą (ale nie muszą) wykonać ci konstruktorzy którzy całkowicie zaufali programom komputerowym do optymalizacji kadłubów.
Dodaj do tego optymalizację: takielunku, ożaglowania, kola, steru, a stanie się oczywistym dlaczego oni "gnoją" każdego kto tego nie zrobił, a jego łódka pływa lepiej.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A' propos przymiarek do innych jachtów podobnej wielkości, to zajrzałem do mojego zbioru z roku 2008, kiedy to na MTP była najlepsza wystawa jachtów i wtedy pstryknąłem takie zdjęcia:




Dzisiaj można dołożyć Maxusa 22, jest jeszcze 6-metrowiec spod Szczecina, ale nie mogę go znaleźć. Oczywiście Skippi 650, mam go gdzieś na filmie. No i Sportina 600.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

http://sportina.net/galerie/sportina/po ... index.html

z sailforum

_________________
pozdrowienia piotr

A tak konkretne przykłady:
- który konstruktor kogo gnoi z konstruktorów?
- czyja konkretnie z tych gnojonych i jaka to kretnie łódka pływa lepiej od jakiej konkretnie, która wyszła spod palca tych rzekomo gnojących?

Kiedyś...po zobaczeniu Gochy postanowiłem zaprojektować PIPa
Ale dopiero po opływaniu PIPa zacząłem myśleć o ...pustakach.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Konkretnie to:
Czujem się osaczonym, ze wszech stron.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Nie dziwię się. Ona idzie na wiatr.


Swego czasu, Sportina 597 była popularyzowana w Żaglach:

Spark też:

Jak i Sportina 620:

A zaistniała też Sasanka 590 Viva:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Nie sposób nie zauważyć sympatycznej Corvetty 650 http://porty24.pl/jachty/jachty-zaglowe ... rettyPhoto[pp_gal]/0/ oraz śmigającego Fokusa 650:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

tych łódek jest sporo, sportina 620 jest super. Chociaż mam teorię że najbardziej znaczącą konstrukcją jest Sasanka 660.

_________________
pozdrowienia piotr

Trzymajmy się rozchlastu +/- 0,5 m.
Wczoraj trafiłem na Maka 606, wiem, wiem, nie ta epoka, ale jednak coś odcisnął w konstrukcji jachtów polskich.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Zdecydowanie najfajniejszą jednostką o długości 6m jaką plywalem jest Elliott 6m

wiem nie ten wymiar ale dla mnie 666 jest nr 1

_________________
pozdrowienia piotr

Panna Wodna - prototyp (Maka 666) zbudowany przez Henryka Horbaczewskiego
Była "przełomem mentalnym" : Henryk Jaszczewski pokazał , że można (i u nas) skutecznie ścigać się jachtami kabinowymi. Sam był praktykującym (na Finnie) regatowcem.
Przez wiele lat Panna ścigała się i wygrywała na krajowym polu, z kolejnymi pokoleniami łódek. Nawet Adam Orych pierwszymi pegazami nie dawał rady. Dopiero skrzatowa Sportina 595 (Mrówka?)potrafiła przełamać passę.
Pamiętam jak w regatach samotników Henryk dublując mojego Mamuta pokazywał mi "pietruszkę".
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Dla mnie wzorem jest jednak sklejkowa Sportina 597. Nawet mój guru wzorował , jak się dowiedziałem z forum na niej PIP-a 550.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Dla mnie wzorem jest jednak sklejkowa Sportina 597. Nawet mój guru wzorował , jak się dowiedziałem z forum na niej PIP-a 550.

Jest taki wiatr...
Jest taki jacht...
Mój ulubieniec - FIRST 20: http://www.beneteau.com/en/first/first-20

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Tego nie powiedziałem.
Wydawała mi się tak toporna, że postanowiłem zrobić nieco finezyjniej
Ale 595 była dla mnie od zawsze "wzorcem z Sewra". (opss ... ze Skarzata)

MJS
ps1
Nie wiem, czy zauważyliście, ale Gochę spsili dodając po latach ostry dziób.
I tak stała się z genialnej łódki - zwykłą łódką.
ps2
Bombelków nigdy dość, ale nie musisz powtarzać tego aż dwa razy.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Mały, ale zdały!
http://4ekel.blogspot.com/2013/08/blog-post_25.html

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Nie rozumiem czemu oni wszyscy wciąż produkują i projektują takie:

skoro już wymyślono takie:


To głupie jest przecież tak nie chcieć widzieć postępu... i będę to przypominał co i raz, żeby się wreszcie przebiło do świadomości.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Głupie jest, jeśli patrzysz przez polaryzację ideału, efektywności, prędkości, zwycięstwa...
A, gdy zobaczysz taki jacht:

to już nie chcesz szerokiego dziobu. Pragniesz mieć szpic. Filozofia życia...

Albo taki, świeżo wymyślony i zrobiony, w określonym celu, bez większego ryzyka.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie