Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 00:22




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 23 wrz 2010, o 23:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Leszczyna napisał(a):
Zaraz nas tu opier... za zmianę tematu ;) ale wielkosc jest tylko w perwersji ( witkacym). O losie...

...albo za brzydkie wyrazy :D Bo tamaty zmieniaja sie same, jak Zagadki, ktore same sie zgaduja i Przerazenie, ktore samo sie zdebia ze strachu przed soba...
Witkacy i perwersje maja sie dobrze, obywajac sie bez brutalizmow powszechnych jakos.
Catz Niezdecydowany na temat celowosci i sensu perwersji gawiedziowatej* TU

*Aluzja do terminu uzytego niedawno w innym, dosc pokrewnym watku

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 wrz 2010, o 23:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Colonel napisał(a):
Prom do Nynashamn ma wade w postaci malo komunikatynego armatora.
Lepiej sie pływa z Gdyni do Karlskrony linia Stena.


Dokładnie.
Każda próba promowej podróży przez Bałtyk "w jedną stronę" powoduje niemiłe obciążenie finansowe podróżujących.
W przypadku Polferries (Nynashamn) dochodzi niezrozumienie u obsługi dla nietypowego pasażera i wyższe generalnie ceny.

BTW - czemu upierać się w "pierwszym kapitańskim" przy kalmarskich lub sztokholmskich szkierach albo Alandach (hmmm) - nie wiem.
Bornholm za prosty?
Kopenhaga za daleko?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 wrz 2010, o 07:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Jaromir napisał(a):
BTW - czemu upierać się w "pierwszym kapitańskim" przy kalmarskich lub sztokholmskich szkierach albo Alandach (hmmm) - nie wiem.
Bornholm za prosty?
Kopenhaga za daleko?


Ja się nie upieram. Padł taki pomysł i chciałam się zorientować jak sprawa wygląda. Jak już pisałam tysiąc razy nie wiem jeszcze skąd rejs zacznę i gdzie popłynę. W dużym stopniu jest to zależnie nie od moich upodobań tylko od osób które się zdeklarują że chcą ze mną płynąc.

Jeżeli będzie dużo osób które pierwszy raz będzie na wodzie (postaram się by tak jednak nie było ale nie wiem na ta chwile jak to będzie) wolałabym pływać gdzieś gdzie jest w miarę blisko do brzegu by w razie problemów z chorobą można było się gdzieś zatrzymać. A nie halsować się na dzień dobry 2 dni pod wiatr. Polskie wybrzeże pod tym względem nie jest dobre.
Jacht jest z górek więc do Kopenhagi nie będę płynąc. Już tam byłam i nie ciągnie mnie tam specjalnie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 wrz 2010, o 16:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Kolos napisał(a):
... Jest jakaś inna marina blisko lotniska ale nie pamiętam dokładnie gdzie. ...

Pisałem o tym.

A Katrine: czemu nie chcesz sama przepłynąc tego Bałtyku? To dużo wygodniejsze!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 wrz 2010, o 17:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Colonel napisał(a):
A Katrine: czemu nie chcesz sama przepłynąc tego Bałtyku? To dużo wygodniejsze!


Czy ja powiedziałam że nie chce? Myślę jak będzie lepiej. Może i wygodniejsze byłoby płyniecie z górek ale obawiam się że wcale nie lepsze dla zielonej/zupełnie nie opływanej załogi... Przelot 2-3 dniowy pierwszego dnia? Dało mi to do myślenia.

Jeszcze nie wiem czy moja załoga będzie się składała z samych sterników czy z samych osób bez patentu... więc nie wiem. Po prostu nie wiem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 wrz 2010, o 17:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Dobra techniką jest pierwszy skok do Władziowa albo nawet do Helu. Co ma upaśćupada, co trzeba zasztauowac się szatuje. Ci co chorują mogą sobie chwile odetchnąć, większośc jest potem zaadoptowana.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 wrz 2010, o 17:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Colonelu, Katrine ma płynąć m.in. z siostrą małolatą i mamą. Wiesz jak jest - jak się dziecię silnie porzyga to główny sponsor rejsu (mama) może wstrzymać dotacje, a tego to nawet najtwardsi twardziele by nie znieśli, więc Katrine ma poważny problem decyzyjny :-)

Co prawda nie wiem o co Katrinie chodzi z tymi portami, ale Nynashamn jest IMHO dla niej najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o port wymiany. W zasięgu jednego dnia drogi ma możliwość "emeryckiego" pokręcenia się po słonawej wodzie, w przypadku jakichś przeciągłych deszczy może pozwiedzać zadaszoną część Sztokholmu, gdy ktoś bardzo cierpi to można pływać po równym a gdy się chce na bezkres oceanu ;-) to też można.

Jeśli znajdzie chętnych, którzy mogliby podprowadzić jacht (a później go zabrać) to gorąco polecam wymianę właśnie w Nynashamn.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 wrz 2010, o 18:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Tylko że zważywszy że chce płynąc na północ to trochę nie po drodze do Władysławowa...

Zakładam że będą jakieś wiatry zachodnie albo wschodnie z naciskiem na zachodnie wiec chciałabym jednak półwiatrem popłynąć a nie halsować się do Władziowa...

Nie mam zamiaru planować Bornholmu bo znając mojego pecha przez całe dwa tygodnie będzie NW...

Optymalnie byłoby z górek ruszyć od razu na północ... i pewnie tak zrobię.

Jestem na etapie zniechęcania mojej mamy i siostry do rejsu...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL