Bartek. Ty już niczego się w życiu nie nauczysz. Wrócę do przeszłości - 11, czy 12 lat temu, kiedy zamawialiśmy u Ciebie projekty.
Za każdy projekt dostałeś kasę, bez względu na to czy został przez nas zrealizowany, czy nie, bo Tobie się te pieniądze należały, za włożony w projekty i nasze "zachcianki" wysiłek.
Kiedy sytuacja się odwróciła i to my Tobie podsunęliśmy pomysł budowy maszyn cnc jako sposób na biznes, ustaliliśmy że postawisz nam za to JEDYNIE flaszkę.
I co?.... To już Ciebie przerosło, no bo jak to?.. Ty masz komuś coś?...

_________________
Wiosna

Zajawkę dałeś, a Mirek zagaił zeby Cie pokusić, stąd ta dwojka sie pojawiła. Pisalem Ci maila kiedyś nawet, że mam dwojke gotowa i czy nie jestes aby chetny w promocyjnej cenie, pewnikiem pamiętasz. Hehe, tak właśnie było.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Mir
Ze szczerego serca i szczerej przyjaźni radzę Ci, żebyś odpuścił tą rozmowę na ogólnym i kontynuował na PW.
Po prostu obaj ryzykujecie reputację w krytycznym stopniu, ale Bartuss ma inny rynek...
Rynek środków produkcji jest w dużej mierze "sztuczny". On się z tego podniesie z łatwością...
Ty możesz mieć o wiele trudniejszą sytuację.
Rada szczera i serio. Zrobisz co zechcesz

A tak w ogóle chłopaki - dogadajcie się na PW i beze mnie

ależ ja o tej flaszce pamietam doskonale, ale pomysł to jedno, a ja jestem po polibudce jako technolog budowy maszyn, wiec w sumie prędzej czy pozniej trafiłbym na forum cnc. Z tego co pamietam wysyłałaś mi jakies zdjecia termika czy coś. A ja zbudowalem pierwsza w Polsce frezarkę wielkoformatową hehe. A potem zaprojekciłem plazmę, też szła jak woda.
Ale to inny kontekst jest, ponieważ sprzedawalem te projekty za pół darmo, nawet kimla mnie wysmial swego czasu, przyznałem mu racje po latach. Trzeba było dać ceny po 1500 a nie po 150 czy tam 300 zł, ponieważ to był towar pożądany a nie taki, że być może kogos naciagniemy a być może i nie. Mialem monopol na to, bo nikt nie konkurował, doslownie nikt w skali kraju.
Mirek nie odpisal na 3 maile i wyjechal z tymi tantiemami, a ja w szoku o co chodzi.
Dlaczego zatem mam nie powiedziec jak to wyglądalo wp raktyce? Co mam do stracenia? reputację ze nikogo w niczym nie oszukałem? Ludzie osądzą jak zwykle, a to ze moja branża jest bardziej chodliwa to inna bajka, bo tam też rożowo nie jest a i ludzie potrafia wejśc na łeb czasem, zwlaszcza przy awarii czegokolwiek.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Aaaa... I jeszcze jedno. Tak na przyszłość.
Dlaczego ? Po prostu dlaczego...
Dlaczego nie zadeklarowaliście, że zbudujecie kajak według moich wymagań ?!?
Tego za cholerę nie zrozumiem po prostu...
Pisałem, kiedyś w jakimś wątku, że eksploatuję dwa kajaki składane i niedługo będę potrzebował czegoś na zamianę dla nich.
Jak Wy chcecie "podkusić" kolesia, który od lat na kajakach pływa i ma jakieś nawyki, wymagania etc...
Na moją głupią głowę, najprościej byłoby po prostu zaproponować zbudowanie kajaka z uwzględnieniem wymogów klienta...
Jak by Ewa w taki sposób kusiła Adama to do dzisiaj żylibyśmy bez grzechu
No pomyślcie przez chwilę może, zanim znowu zabierzecie się za biznes

Zrozumiała Twoja niecierpliwość, ale nie bierz tego zbyt dosłownie. Też tak bym napisał, skoro i tak nikt nie kupił - trzeba jakoś trzymać fason żeby utrzymać się w pionie. Wpakował kasę i robotę, nieprawdopodobne aby nie chciał sprzedać jak najszybciej.
Nie chcę się wcinać, ale jeśli zawarliście umowę od sprzedanej sztuki, to o ile Bartuss żadnej nie sprzedał, umowy nie złamał.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Tak wyjszło konspiracyjnie

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Reklamowanie nie było ze mną uzgodnione.

Ale rok temu miałeś na napędzik do kajaka...

Kajakowa Szkutnia
27 czerwca 2017 ·
Napędzik będzie

http://allegro.pl/yamaha-m12-silnik-ele ... aburtowy-3…

YAMAHA M12 SILNIK ELEKTRYCZNY zaburtowy- 30 Lbs @!
Kup teraz na allegro.pl za 729,00 zł - YAMAHA M12 SILNIK ELEKTRYCZNY zaburtowy- 30 Lbs @!…
ALLEGRO.PL

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Wisze Mirkowi za projekt nadbudowki i jak mi sie pojawi w koncu kasa to mu ja zaplacę bez marudzenia, ale to nie znaczy ze sie wypne dupą, bo taki nie jestem. Trzeba rozmawiac i dogadywac się, zamiast na forum ty i ty macie u mnie przesrane bo czegos nie zaplaciliście.
jaby mi wszyscy dluznicy od czasow technkum zaplacili za projekty ktore wykonalem, to bylbym chyba Onasisem, czy jak mu tam było. ps, troche dziwnie kojarzące się nazwisko hehehe
Ale co ma ta yamaszka do rzeczy? przeciez to były poczatki zabaw z kajakami, a nic nie powiedziales ze chcesz cokolwiek, o tantiemach od projektów nie było mowy jakiejkolwiek wysoki sądzie.

Dobrej nocy Panie kolego, bo ta rozmowa do niczego nie prowadzi i jak słusznie zauwazył Marek, napisz mi na maila co i jak, przeciez nie będziemy się klocić o jakies drobiazgi, a obaj doskonale wiemy jak było i jak jest. tantiemy od sprzedazy utek. o projektach ani mru mru nie było, więc nie ma sie co zaklinać ze bylo inaczej, bo zwyczajnie nie bylo.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Bartuss
Może Mir zrozumiał tak, że będziesz szukał klientów skutecznie ( normalnie ) a nie "konspiracyjnie"
Może umowa zawierała, że sprzedaż będzie celem działania Waszej spółki ( choćby "konspiracyjna" ) a Ty odstąpiłeś od sprzedaży...
Tak Twoją deklarację można zrozumieć.
Tak, czy siak Mir jeszcze raz ponawiam moją radę. Koszty tej "dyskusji" na ogólnym nie rozłożą się między Wami po połowie...
Lepiej na PW. Naprawdę.

Bartuss1nowy...
Weź metrówkę, flamaster i gumówkę.
Odmierz moje 10 % na długości kajaka 1, kajaka 2, pływaków do kajaka i nadbudówki CD.
Zaznacz flasmastrem od rufy - i tnij.
Wyrzuć moje obiecane 10% i będziemy kwita,

ps. I wszystko sfilmuj kamerką na kiju.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

To barbarzyństwo, a kija do kamerki sie nie dorobiłem.
Harcerzom to byś za friko robił bo to harcerze, ale dzieciom odmówisz przygody z wodą ta?
Czyżbym się przejechal na kims komu zaufalem? Nie wierzę.
Chyba mundialowo sie napierniczył.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

W takim razie nie pozostało mi nic innego, jak zrezygnować z tantiemów względem Twojej osoby. ANULUJĘ je.

-

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Co bym zrobił?
Oddał bym flaszkę, zapłaciłbym kasę za tantuemy z ewentualnymi odsetkami i przeprosił. Samo "pamiętam o długu" wg mnie nie wystarczy.
Nawet jeżeli było niezrozumienie, to teraz To nie ma. Pozycja właściciela praw autorskich jest jasna i klarowna. Nabywca, zdaje się, również niczego nie podważa. Zatem zamiast gadania pozostało wykonać działanie.

A ja tak. Można użyć dowolnego patyka, np. u mnie doskonale się sprawdza teleskopowy i profesjonalny (a jakże!) kijek do wałka malarskiego - za parę zeta.

"Ćwierkały jaskółki,
że niedobre są spółki."

Za późno - mleko się rozlało, a dupa zawsze z tyłu.

Ale to nie o Ciebie chodzi. Każdy sam, sobie ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ee tam. Nie darmo mówią o ptasich móżdżkach, co tam jaskółki mogą wiedzieć.
Umowę trzeba dogadać a potem jej dotrzymać. Choćby po to, aby ten facet z lustra nie wydawał nam się świnią.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Z niezapłaconych projektów mógłbym zrobić niezłą galerię - wszak od 1984 pracowałem jako projektant, do niedawna, bo teraz jestem na rencie i wolę nawet za belfra robić - co narysuję, to zetrę i spoko:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

W sumie wyszlo nieporozumienie, bo nawet w tym watku pisalem chyba póltora roku temu ze moge wykonac cokolwiek, a od zysku ze sprzedazy odpale 10%.
kajaki sie nie sprzedały a Mirek zawołał o tantiemy za projekty, bo przecież pływam nimi od czasu do czasu pokazując, chwaląc itd, no ładnie. Jeszcze projekt kotwicy był, żebysmy nie zapomnieli, ale za drogi w wytworzeniu jednostkowo, zeby sie opłaciło sprzedać musialbym ich z 50 od razu wyciąć i miec tą kasę na wycięcie i cynkowanie czy nawet jakiekolwiek malowanie. No ja milioner w chinskich klapkach.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Załatwcie temat między sobą i dajcieepiej znać, że zalatwiony. Bo przykre czytać o takich rzeczach wśród forowiczów. Nie ma co tego publicznie mielić, bo ani nie pomożemy, ani przez mielenie kasa się nie urodzi, ani nie znamy ustaleń. A te są najwyraźniej różnie rozumiane nawet przez jedną że stron, nie mówiąc już o wzajwmnym rozumieniu siebie przez obu Panów.

Gratuluje pamieci! 11 lat!!! Flaszka starzeje sie szlachetnie?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Ja se mogę mailowac i stać z wyciagnietą reką jak semafor , a Mirek ma to najzwyczajniej w nosie. Pewnie już prosił reptilian zeby mi dokopali czy coś.
Pamięć do drobiazgów mam doskonałą, a z wiekiem nie pamietam w co wczoraj byłem ubrany, ale pamietam w co byłem ubrany 20 lat temu hehe. taka jedna niech nie marudzio, bo dostała projekty za niską wartość, bo realna wartośc była duzo większa, ale starałem sie wprowadzic na rynek towar dla ludzi i dla kazdegi popularyzując tą zabawę ku grymasom reszty prodyucentów, takich jak kimla erwgind czy seron. Na cnc forum kiedys darliśmy koty z kimlą, dzisiaj Przemo ratuje swiat, jest milionerem i ma w nosie wszelkie przepychanki, co ciekawe podsycane przez niego samego.
jaka branża by nie była , musza byćzdrowe relacje, tu nuby byly zdrowe i uporządkowane, a jednak na słowo bez papieru. Stąd te jasełka. Ale ponieważ napisałem kilka maili do kolegii, a ów nie odpisal, a jedynie mnie zlaal publicznie, to wrednie się odwdzięczyłem.
chociaż lubie świety spokoj, ale co poradze jak z nieporozumienia na leb mi ktoś włazi z pretensjami ch wi co co?

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Opublikowałeś na swojej stronie - bez mojej zgody - niedokończone rysunki Holowniczka (wydobyte z korespondencji mailowej). https://www.facebook.com/kajakowy/photo ... =3&theater
Po co?
Usuń je, jak i wszystkie moje dane osobowe ze swoich stron internetowych. Współpraca zakończona.

-

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Obstawiam raczej "czy coś".
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Usunę jeśli tak twoja wola, ale wczesniej myslałem że jesteś z tego powodu zadowolony ze cię reklamuje wszędzie gdzie popadnie. A zgoda byla milcząca, bo nie protestowaleś prze pół roku w ogole, linki podsuwalem. Nie rozumiem Ciebie, myślałem ze zyjemy w zgodzie i sie dogadujemy. A tu numer wywalileś. Szkoda. No ale wg Twojego życzenia zrobie jak przykazaleś. A po co pokazałem holowniczka? bo to było ciekawe, fajne i nietuzinkowe, coś co mozna by było zrobić mając zasob kaski na sklejke i laminaty. jak dozyje, kupie sobie oryginał bez łaski.
A pomysł z holowniczkiem podsunał Łukasz, z ktorym jestesmy w normalnym kontakcie bez wygłupów.dostałem od niego rowniez pare dni temu projekt jon bota, fajna zabawka, ale jak zwykle wymaga wkładu wlasnego na materiały.
No cóz, ja ci wybaczam, nie mam ochoty sie kłocic o cos czego nie było, ze swoim uporem rób jak uważasz.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Usuń wszystkie moje projekty z Twoich nośników.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

syskie cy, ale na tym kompie co mam obecnie, to nie ma żadnych, wiec pól problemu z głowy, poprzedni komp sie skichał, tam były. Ale kajaków nie spale, bez przesady, wylozyłem kase na materialy i zbudowalem, sam sie zachwycałeś.
Jutro poszukam w sieci tych materiałów wszelakich, zawiodlem sie, ale skoro małżenstwa czasem sie rozsypuja to i przyjaciele mogą sie stac najwiekszymi wrogami, ale podejrzewam ze to jakiś odpał, bo niczego nieuczciwego nie zrobiłem, jedynie nie mam kasy. przyjaciel kurde. mój poprzedni przyjaciel jak to wzial i umarł, to synowi powiedzialem ze ojciec nic mi nie wisi, chociaz wisial mi 3,5 tys. Zwyczajnie to było miedzy nami a zewnetrznym osobom nic do tego, nawet jesli jestem stratny, ale co ja jakis kurde sknera czy jaki pieron? przy zdrowych relacjach nie ma problemów, więc zakladam ze cos Ci odtegowalo sie , nie ma innego wytłumaczenia, zwłaszcza ze na maile nie odpisales ani razu. Pewie jacyś ufo zawładnęli twą duszą, że staleś sie bezduszny, a taka jedna skakała obok i wolala a nie mowiłam? a nie mówiłam?, nikt mnie nie słuchał, a nie mowiłam?. Dobra, bo zara zaczne powieśc pisać.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Moderatorzy, moze czas cos zrobic z tym przykrym spektaklem?
Nie wiem co. Ale przykro.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Bartus. Takiej bezczelności się nie spodziewałam. Zapłaciłam za projekty dokładnie tyle, ile chciałeś, a więc ile były warte, bo takie są realia rynku. To że twierdzisz teraz że projekty były warte więcej, jest zwyczajną kpiną, bo ja równie dobrze mogę napisać że były g... warte i że przepłaciłam.
Projekty, które u Ciebie zamówiłam były wykonane jednostkowo i na moje indywidualne zamówienie, nie zaś jak twierdzisz w promocyjnej cenie, bo nie miały nic wspólnego z technologią cnc.

Zaprojektowałeś dla mnie kokpit wózka do motolotni, oraz pływaki do mojego samolotu. (Zarówno pierwszy, jak i drugi projekt nie został zrealizowany, bo... )

Tę flaszkę, na którą się umówiliśmy to ja mam wiesz gdzie, choć ma ona wymiar realny, ponieważ od tych kilkunastu lat żyjesz z produkcji, którą Tobie podsunęłam. Wykonałeś jak twierdzisz ileś dziesiąt, czy set maszyn, ze sprzedaży których utrzymujesz od nastu lat siebie i swoją rodzinę.
Wstydź się chłopie, skoro nie potrafisz załatwiać najprostszych spraw. Zamiast kpić sobie ze mnie, powinieneś nie tylko z flaszką, ale i z kwiatami przyjechać do mnie (nie teraz, ale tych ..naście lat temu) i osobiście podziękować, bo podsunęłam Tobie sposób na życie.

Teraz znowu prezentujesz szczeniackie zachowanie wobec Pana Mirosława Sziwy.
Realizujesz jeden po drugim jego projekty ot tak sobie, w ogóle nie czując że coś mu się w zamian należy. Zachowujesz się zupełnie jakbyś Mu jeszcze łaskę zrobił budując coś, co wymyślił.

Bartek. Ja już nie chcę tej flaszki.

_________________
Wiosna

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Ach, ten Wyspianski!

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)