Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 00:27




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 paź 2010, o 08:59 

Dołączył(a): 28 lip 2010, o 21:53
Posty: 144
Lokalizacja: generalnie polnoc
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: gul badmössa
Hej !

W sierpniu tego roku podczas jednej czarnej nocy mialem dwa kontakty III stopnia z sieciami rybackimi ( glebinowymi) i jedno bardzo bliskie przejscie. Chcialbym sie dowiedziec, jak to wyglada od strony statystycznej. Czy limit zyciowy juz wyczerpalem, czy moze jeszcze wiele spotkan przede mna? Czy tez krzyczycie "o k...a!" ? Czy to prawidlowy okrzyk?

pozdrawiam
xxx

_________________
Blabloon


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 09:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Podczas rejsu PJOA po Zatoce Gdańskiej mieliśmy kilka takich spotkań podczas białego dnia - błogosławiliśmy wtedy gładkość stępki/dna naszej nietypowej łódeczki, bo powierzchniowa lina prawie bezszmerowo i bez zaczepienia przechodziła pod nami. Podczas tegorocznego, majowo-czerwcowego Raid Poland zastanawiałem się, jak to z tymi sieciami będzie, bo płynęliśmy mieczówkami ze sterem na pawęży i można było tym sterem zaczepić o powierzchniową linę, ale... żadna z trzech naszych jednostek nie zaczepiła o nic.

Myślę, że okrzyk zależy od rodzaju jachtu i sposobu zaczepienia się go o sieci i czasami "o k...a!" jest, jak najbardziej, naturalny. :wink:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Blabloon
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 10:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
xxx napisał(a):
Hej !

W sierpniu tego roku podczas jednej czarnej nocy mialem dwa kontakty III stopnia z sieciami rybackimi ( glebinowymi) i jedno bardzo bliskie przejscie. Chcialbym sie dowiedziec, jak to wyglada od strony statystycznej. Czy limit zyciowy juz wyczerpalem, czy moze jeszcze wiele spotkan przede mna? Czy tez krzyczycie "o k...a!" ? Czy to prawidlowy okrzyk?

pozdrawiam
xxx


Zamień okręt podwodny na coś powierzchniowego. :lol:
Duży problem jak sieci się wkręcą w silnik,roboty się tylko narobi.
Jeżeli sieci były oznakowane problem się zwiększa,można mieć masa huku od rybaka.
Jak nie były to ciach i chodu. :lol:
Kłusownik raczej nie będzie miał pretensji bezpośredniej.
Statystyka nie znasz dnia ani godziny :D

Wojciech Port Rybnik

*****

http://www.gda.uzs.gov.pl/index.php?option=content

http://www.zpw.pl/oznakowanie-rybackich ... id389.html

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 10:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Jak były głębinowe to czym się martwiłeś?? Jak dwa spotkania to przekroczony limit, to ja już dawno przekroczyłem wszelkie limity (po czerwonych zresztą też zdarza mi się pływać), nie mówiąc już o kolegach z forum z znacznie bogatszymi logiem :)



Za ten post autor Carlo otrzymał podziękowanie od: Blabloon
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 11:19 

Dołączył(a): 28 lip 2010, o 21:53
Posty: 144
Lokalizacja: generalnie polnoc
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: gul badmössa
robhosailor napisał(a):
Myślę, że okrzyk zależy od rodzaju jachtu i sposobu zaczepienia się go o sieci i czasami "o k...a!" jest, jak najbardziej, naturalny. :wink:


Uspokoiles mnie, bo mialem pewne obawy, ze po jakims czasie na morzu, wszystko-nawet plaski kij- kojarzy sie tylko z jednym... :D

Wojciech1968 napisał(a):
Duży problem jak sieci się wkręcą w silnik,roboty się tylko narobi.


Polecam moj sposob. Silnik jest zamocowany na stale w srodku kadluba, a na zewnatrz kreci sie tylko sruba. IMHO tak jest lepiej, latwiejszy dostep do obslugi silnika i szybciej sie plywa. :)

No ale ile razy wpadles w sieci?

Carlo napisał(a):
Jak były głębinowe to czym się martwiłeś??


Dlaczego one ( te sieci) nazywaja sie glebinowe? Nie bylem specjalnie zmartwiony, ale to nieprzyjemne uczucie. Zreszta po kilkudziesieciu sekundach sami sie zeslizgnelismy. Silnik byl odstawiony, wiec nie bylo wiekszego problemu.

xxx

_________________
Blabloon


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 11:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
xxx napisał(a):
W sierpniu tego roku podczas jednej czarnej nocy mialem dwa kontakty III stopnia z sieciami rybackimi
A co to jest kontakt III stopnia? Widziałeś je i one Ciebie widziały? ;-)

Zaczepiłeś się o nie? Musiałeś wykonywać jakieś specjalne czynności żeby się uwolnić? Ktoś poniósł straty?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 11:59 

Dołączył(a): 28 lip 2010, o 21:53
Posty: 144
Lokalizacja: generalnie polnoc
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: gul badmössa
Maar napisał(a):
A co to jest kontakt III stopnia? Widziałeś je i one Ciebie widziały? ;-)

Zaczepiłeś się o nie? Musiałeś wykonywać jakieś specjalne czynności żeby się uwolnić? Ktoś poniósł straty?


No, spojrzelismy sobie gleboko w oczy. :) O pierwsza tyke ciepnalem prawa burta i prawie od razu poczulem, ze nas trzyma. Zmienilo nam kurs o jakies 90 stopni. Nie wiedzialem czy trzyma za kil czy za ster, wiec troche pomachalem rumplem i puscilo... Druga minalem jakies 10 m z lewej burty, natychmiast zmienilem kurs w prawo i tez nas przytrzymalo, obrocilo i puscilo. Strat nie mielismy, nie wiem jak rybacy.

xxx

_________________
Blabloon


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 12:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
A po co żeś po tych tykach pływał ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 12:05 

Dołączył(a): 28 lip 2010, o 21:53
Posty: 144
Lokalizacja: generalnie polnoc
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: gul badmössa
Lepiej mi powiedz, jak po nich nie plywac, bo za nimi nie tesknie.

xxx

_________________
Blabloon


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 12:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
xxx napisał(a):
Lepiej mi powiedz, jak po nich nie plywac, bo za nimi nie tesknie.

xxx

Trzeba po prostu obserwować, a nocą w miarę możliwosci nie pływać w strefie przybrzeżnej, np na Zatoce.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 12:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Dla prawidłowości nazewnictwa sieci powinno wystarczyć n/w...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sie%C4%87_rybacka

Zaś jeżeli chodzi o zabudowę silnika na jachcie i w związku z tym pozycji śruby napędowej,
to z powodu jakże błahego nie polecam zmian konstrukcyjnych.

Wojciech Port Rybnik

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 12:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Cape napisał(a):
nocą w miarę możliwosci nie pływać w strefie przybrzeżnej, np na Zatoce.


Z całym szacunkiem, ale sieci potrafią być też na środku Zatoki

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 12:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Jurmak napisał(a):
Cape napisał(a):
nocą w miarę możliwosci nie pływać w strefie przybrzeżnej, np na Zatoce.


Z całym szacunkiem, ale sieci potrafią być też na środku Zatoki

Wiem, ale cała Zatoka to strefa brzegowa.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 12:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Jurmak napisał(a):
sieci potrafią być też na środku Zatoki

I bardzo często bywają, a do tego, zwykle jak je zauważysz, to jest za późno, bo już w nich siedzisz...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 12:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Trochę pływałem, różnymi łódkami po Zatoce Puckiej i wiem, że łatwo się wpakować w sieci nawet w biały dzień - taki drobny przykład: Dopłynęliśmy Drużyną do Chałup omijając kilka tyczek oznaczających sieci, ale kiedy obejrzeliśmy się wstecz i spojrzeliśmy przez lornetkę w stronę drogi powrotnej do Pucka, to aż się nam włosy zjeżyły - cała zatoka wyglądała jakby była jednym wielkim łowiskiem, same tyczki, jedna przy drugiej!!! Jak nam się w ogóle udało przez nie przejść??? Jednak w drodze powrotnej jakoś udało się ten labirynt przebyć bez zaczepienia. Zresztą, większość sieci leżała głębiej niż nawet zanurzenie steru Drużyny, ale w innych miejscach np. PJOA wjechał na liny leżące przy samej powierzchni, a ich "oznakowaniem" był kawałek styropianu, albo plastikowy kanisterek...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 12:35 

Dołączył(a): 28 lip 2010, o 21:53
Posty: 144
Lokalizacja: generalnie polnoc
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: gul badmössa
O, to widze, ze wpakowywywanie sie w sieci jest zjawiskiem czestym i lubianym, urozmaicajacym zycie. Sproje je polubic i na wszelki wypadek zakupie cos do ciecia. Mysle ze takie budowlane nozyce do ciecia pretow stalowych, beda dobre.


xxx

_________________
Blabloon


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 12:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
xxx napisał(a):
O, to widze, ze wpakowywywanie sie w sieci jest zjawiskiem czestym i lubianym, urozmaicajacym zycie. Sproje je polubic i na wszelki wypadek zakupie cos do ciecia. Mysle ze takie budowlane nozyce do ciecia pretow stalowych, beda dobre.


xxx



...myślę,że nie.Możesz narazić się na dodatkowe konsekwencje...zniszczenie mienia,itp.

W.P.R.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 14:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 wrz 2009, o 21:13
Posty: 124
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Jurmak napisał(a):
Cape napisał(a):
nocą w miarę możliwosci nie pływać w strefie przybrzeżnej, np na Zatoce.


Z całym szacunkiem, ale sieci potrafią być też na środku Zatoki


To teraz ja się trochę powymądrzam :).
W nocy, w strefie przybrzeżnej najlepiej poruszać się torami wodnymi lub w pobliżu, a turystykę krajoznawczą uprawiać w dzień.
Rybacy też ludzie i dobrze byłoby im w szkodę nie wchodzić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 14:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
oculus napisał(a):
Jurmak napisał(a):
Cape napisał(a):
nocą w miarę możliwosci nie pływać w strefie przybrzeżnej, np na Zatoce.


Z całym szacunkiem, ale sieci potrafią być też na środku Zatoki


To teraz ja się trochę powymądrzam :).
W nocy, w strefie przybrzeżnej najlepiej poruszać się torami wodnymi lub w pobliżu, a turystykę krajoznawczą uprawiać w dzień.
Rybacy też ludzie i dobrze byłoby im w szkodę nie wchodzić.
Jasne! Pływaj nocą po Zatoce Gdańskiej torami wodnymi. VTS dozna szczęścia graniczącego z orgazmem. :lol:
Wprawdzie kapitanowie statków będą mieli pretensje do Twojej Mamusi, ale możesz ich olać. To stare zgredy, które zawsze się przypieprzają. :wink:

Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 14:29 

Dołączył(a): 28 lip 2010, o 21:53
Posty: 144
Lokalizacja: generalnie polnoc
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: gul badmössa
Wojciech1968 napisał(a):
...myślę,że nie.Możesz narazić się na dodatkowe konsekwencje...zniszczenie mienia,itp.


A co proponujesz? Wezwac SAR? Siedzenie w sieciach pozbawia calkowicie zdolnosci manewrowej, co moze byc bardzo niebezpieczne i mysle, ze naturalnym odruchem powinno byc jak najszybsze jej przywrocenie. Jezeli sie da wyplatac bez ciecia, to oczywiscie jest to najlepsze rozwiazanie...



oculus napisał(a):
Rybacy też ludzie i dobrze byłoby im w szkodę nie wchodzić.


Jasne, kazdy chce zyc! Nikt przy zdrowych zmyslach nie bedzie niszczyl sieci umyslnie.
Przyznasz mi jednak racje, ze rybacy czesto nie przywiazuja wiekszej uwagi do oznakowania sieci. Mogliby chociaz montowac na tykach jakies glupie odblaski, bylaby jakas szansa je zobaczyc.

_________________
Blabloon


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 14:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
oculus napisał(a):
Jurmak napisał(a):
Cape napisał(a):
nocą w miarę możliwosci nie pływać w strefie przybrzeżnej, np na Zatoce.


Z całym szacunkiem, ale sieci potrafią być też na środku Zatoki


To teraz ja się trochę powymądrzam :).
W nocy, w strefie przybrzeżnej najlepiej poruszać się torami wodnymi lub w pobliżu, a turystykę krajoznawczą uprawiać w dzień.
Rybacy też ludzie i dobrze byłoby im w szkodę nie wchodzić.



Jeszcze we wrześniu na podejściu do gdańska były tyczki od sieci które ewidentnie wchodziły na ten obszar pomiędzy zieloną i czerwoną bojką :) Się z lekka wystraszyłam:) Przypuszczam ze rybakom z lekka zdryfowały i panowie szybko to naprawili (akurat dość mocno wiało dzień wcześniej) wiec z tymi torami to tez trzeba uważać najlepiej jest jednak mieć oczy dookoła głowy:):D

no nie wspominając o tym ze do Jastarni jak płynęłam sobie to już zupełny slalom między tyczkami się odbywał :):D całe szczęście bez nieszczęścia:)

A tak swoja drogą zawsze mnie zastanawiało czy takie wielkie statki to się przejmują takimi sieciami? czy że tak powiem je ignorują?:) bo chyba taki duży statek to się nie wkręci nie? czy może?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 14:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Pływanie torami wodnymi i w ich pobliżu wcale nie musi oznaczać, że będziemy daleko od sieci np. nocą okolice bardzo wąskiego przejścia zwanego Głębinką, lub Depką są obstawione sieciami tak gęsto, że jeśli musisz halsować, to na 100% o którąś zahaczysz (dlatego do żeglugi po Zatoce Gdańskiej i Puckiej wybieram płytko zanurzone wielokadłubowce - czasami sieciową tyczkę braliśmy okrakiem, bez szkód dla tyczki i katamarana)...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 14:47 

Dołączył(a): 28 lip 2010, o 21:53
Posty: 144
Lokalizacja: generalnie polnoc
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: gul badmössa
Katrine napisał(a):
... najlepiej jest jednak mieć oczy dookoła głowy:):D

A tak swoja drogą zawsze mnie zastanawiało czy takie wielkie statki to się przejmują takimi sieciami? czy że tak powiem je ignorują?:) bo chyba taki duży statek to się nie wkręci nie? czy może?


Oczy dookola glowy ? Stracisz zdolnosc widzenia stereoskopowego i nie ocenisz odleglosci...Wolalbym cycuszki dookola :D

A czy sieci stanowia problem dla duzych statkow najlepiej chyba byloby zapytac Jaromira. To niezwykle rzeczowy czlowiek...:)

_________________
Blabloon


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 14:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
oculus napisał(a):
W nocy, w strefie przybrzeżnej najlepiej poruszać się torami wodnymi lub w pobliżu, a turystykę krajoznawczą uprawiać w dzień.


Możesz mnie oświecić jak przebiega tor wodny między Puckiem a Jastarnią?
Załącznik:
Obrazek 2.jpg
Obrazek 2.jpg [ 149.23 KiB | Przeglądane 3357 razy ]


Zatoka to mały pikuś, Zalew to jest dopiero wyzwanie:-)))))

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 14:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Katrine napisał(a):
A tak swoja drogą zawsze mnie zastanawiało czy takie wielkie statki to się przejmują takimi sieciami? czy że tak powiem je ignorują?:) bo chyba taki duży statek to się nie wkręci nie? czy może?


Duże statki to pływają "swoimi autostradami" i żaden rybak tam siatek nie postawi, są zbyt drogie...
Załącznik:
Obrazek 5.jpg
Obrazek 5.jpg [ 220.86 KiB | Przeglądane 3351 razy ]

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 15:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Jurmak napisał(a):
Duże statki to pływają "swoimi autostradami" i żaden rybak tam siatek nie postawi, są zbyt drogie...
Załącznik:
Obrazek 5.jpg


w sumie racja.

no ale tak czysto teoretycznie takie przepłyniecie przez sieci mogłoby coś uszkodzić czy raczej nawet nie zostałoby zauważone?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 15:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Katrine napisał(a):
no ale tak czysto teoretycznie takie przepłyniecie przez sieci mogłoby coś uszkodzić czy raczej nawet nie zostałoby zauważone?


Przypuszczam, że nawet by nie zauważono... Jest jeszcze jedna rzecz, "martwe pole"... w "statystycznym masowcu, czyli ok. 220 - 250 m długości, idącym pod balastami jest to kilkaset metrów przed dziobem.

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 17:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Jurmak napisał(a):
Zatoka to mały pikuś, Zalew to jest dopiero wyzwanie:-)))))

Z całym szacunkiem, Jurku, ale chyba nie pływałeś po Zalewie Szczecińskim :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 17:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Stara Zientara napisał(a):
Z całym szacunkiem, Jurku, ale chyba nie pływałeś po Zalewie Szczecińskim :)


Fakt, tam mnie jeszcze nie było...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2010, o 17:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 wrz 2009, o 21:13
Posty: 124
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Pływam po Zalewie regularnie i nie mam problemu z sieciami. Stoją w ściśle określonych miejscach, co roku w tych samych i z tego co wiem, to jest to jakoś nadzorowane przez Urząd Morski. Tor wodny i podejścia do portów są od sieci wolne, dzięki czemu nawet w nocy jakoś można sobie poradzić.
Pisząc o pływaniu po torach wodnych w nocy miałem na myśli ich skraj lub poruszanie się tuż obok toru. Takie zachowanie nie sprawia najmniejszego problemu nawet w takich miejscach jak kanał Piastowski czy Odra Zachodnia. Spokojnie można się tam zmieścić razem z mijającymi nas kolosami.
Poza tym, jak pisałem, rybacy dość ciężko tyrają na życie i to nieładnie im to utrudniać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL